Cosmoss

Ale kolega narysował, co prawda słabo widoczne, znak zakazu skrętu w lewo, więc od prawej strony, nikt mu nie wjedzie. Ale zielony i tak ustawi się "pod prąd" dla tych z naprzeciwka, po wykonaniu manewru skrętu. Stąd zasada prawej krawędzi tu musi zadziałać, więc czerwony.

Problem z wędrującym VAT jest taki ( widać w DE też tak działa), że jak sprzedający nie otrzyma potwierdzenia od kupującego, że zapłacił VAT u siebie, to i jego własny i osobisty US go ścignie o VAT czy tam Mwst.

Się porobiło... :lalag: :clap: co ten Fisu ma mieć lepiej?

Kaesie drogi, nie wiem, czy zwróciłeś uwagę, ale sam sobie również dowaliłeś.. no chyba, że nie płacisz VAT w DE, ale byłbyś wyjątkiem.

Znam sporo Niemców na 2OO, żadnego zapierdalacza...dostojnie, zawsze mających czas, zakrętom poświęcający 30 minut swojego życia...ale...70 na szybki slalom? Bez przesady..po rzetelnych i uczciwie przejechanych 10 godzinach...do łyknięcia :wink: :laugh: :icon_razz:

Potrzeby ogółu są ponad potrzebami jednostki !!!

A można w ogóle ciągać przyczepkę?

Kuźwa ks..pisz wolniej, albo przynajmniej zrównaj myśli z ręką. Bo nie idą w parze, przez co nijak nie mogę zrozumieć tekstu, oprócz tego, że Niemcy nie są jeleniami do końca, a Polacy cfaniaczkują.

Życzę Wam dobrze..nie takie start up-y próbowały zaistnieć..Varsovia Concept, Arrinera, Syrena czy nowa Warszawa. Wszyscy uzależnili produkcję od wartości zamówień. I wciąż brak jest polskiego samochodu. Nie jest to zarzut, ale My Polacy, mamy też specyficzne przyzwyczajenia..i ograniczenia.Jeśli czegoś nie ma, to nie ma..ale życzę Wam sukcesu.

15-letni Dragstar 125...heloł.

Polecamy oba.To kwestia indywidualna..oba są przyjazne dla początkujących.

Super,że po takim czasie dałeś znaka. Wielu zada pytanie, prosi o pomoc, ale jak już temat ogarnie, to ani dziękuję, ani pocałuj mnie w doope,że o technicznym aspekcie dla potomnych nie wspomnę.

Miałem FJR a do Wiadra się przymierzam..więc o tym drugim nic nie powiem, ale czuję w kościach, że będzie mi pasować, zanim przed emeryturą wskoczę na prawdziwy motocykl ;) tylko mięśnia piwnego muszę wyhodować i brodę dłuższą. FJR jest idealna na trasy, mocna, szybka,wygodna..trzaskałem 1000 km po nocy i rano siadałem jeszcze do baru na browar. Kiedyś leciałem 400 km w temperaturze ok.5 stopni, dopiero jak zsiadłem, poczułem, że jednak jest już zimno. Fajnie chroni, na plus szyba regulowana, ale od razu zwiększa się spalanie. W ogóle lubi wypić, może tragedii nie ma, ale kto by przy tym silniku i mocy od dołu, jechał 90 km./km. Kilometry na autobahnie same się nawijają. Miałem problemy z wtryskami, cewką ( nie jest tania w ASO), czujnikiem położenia wału, wiatrak chłodnicy, że o dostaniu się do świec nie wspomnę, ale rzędówki tak mają. Acha...komp też tani nie jest ( w sensie moduł). No i tylko asfalt, owszem, da się zjechać z niego, ale umęczysz się, FJR nie czuje pseudo terenu, próbowałem..ale ślady na plastikach pozostały :D

Witam. W powitalni był? Przedstawił się? Regulamin czytał? Wchodzisz kolego do czyjegoś domu, siadasz sobie wygodnie na kanapie i włączasz TV? Nieładnie. Chcesz uczyć kultury innych, pokaż, że sam ją posiadasz.

Nie zakładaj osobnego tematu na każdy swój problem, tylko kontynuuj w swoim wątku.Tematy połączyłem.

A powiedz Andrzeju, co masz przeciw tej 10 stopniowej skrzyni, która hula w tym ZL1?

ech kaesku, kaesku..

Dobra miśki..ZL1 to też słabe wozidełko, bo amerykanie nie umieją robić sportowych fur ?

I to przez dłuższy czas nawet części nie będą oferowane. Jedyna droga, to wywóz poza granicę w kawałkach i w różnym odstępie czasowym. Kolekcjoner nie kupi w ciemno na bazarze, bo śmierdziało by na kilometr. Pochodzenie musi być udokumentowane.

Podkręć fps to i 140 pójdzie.

To jest reklama, do klubu dyskusyjnego zapraszam do piwa.

To zrób nowe, skoro zgubiłeś.Pomogłem ? Daj lajka.

Jaki ordynator? A zwykły internista z przychodni to nie mógł być?

Paliwo? A jakim cudem? A w ogóle, kupiłeś go w salonie, ma gwarancję?

Nie jestem fanem amatorskich filmików, widziałem w życiu może z dwa, warte zobaczenia, ale były tak krótkie, że już ich nie pamiętam. Ten poniżej obejrzałem cały..ponieważ chwilami widziałem siebie ;) Montaż, ujęcia, narracja..dość ciekawe..plus obrazy.. Kto ma czas ( bo film trochę czasu skradnie), i lubi ..polecam..