Skocz do zawartości

Dominik Szymański

Administrator
  • Postów

    9995
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez Dominik Szymański

  1. Hahahaaa, już widzę chłopaków jak kleją stickami loctita panów działkowców!! ;) Tak czy owak, bannerek u nas mają, kciuki trzymamy, jak dacie dupy, w ogóle się tu nie pokazujcie!!! Zartuję, jesteśmy z Wami obojętnie co pokażecie! Osobiście zapraszam też po każdych zawodach lub w trakcie do siebie na kawkę z browarkiem!!!!! pzdr
  2. Osobiście najpierw wypróbowałbym w tym przypadku Loctite 480, a jeśli pękłby przerzuciłbym się na Loctite 330/7388 Muliti-bond pzdr
  3. http://www.air-brush.com.pl/index.php Marek Jusięga. Człowiek wart polecenia. Specjalizacja: samochody i motocykle. Kaski też są godne. Właśnie powstała nowa strona z bogatą galerią. Warto obejrzeć. pzdr
  4. Kurcze, sam dopiero co się dowiedziałem!! Ale fajnie jest mieć pod ręką dostawcę, od którego bierze się kupę części. Mam nadzieję, że się ogarną organizacyjnie i nie będzie wielkich wtop (co w ub. sezonie gnębiło gdański oddział :bigrazz:) pzdr
  5. problem jest taki, że KTM przejął tę markę z całym bagażem błedów i te błedy systematycznie powiela z modelu na model. Naprawdę mam w bezpośrednim otoczeniu kilka sztuk najnowszych Husabergów (wystarczy sprawdzić na www.sokol.poznan.pl) i praktycznie każdy sprawia mnóstwo problemów. Teraz w tym nowym modelu z kolei wymyślili chyba rozwiązanie bez kopki, także gratuluję nowatorskich pomysłów a właścicielom życzę takiej jazdy, aby nigdy się nie zakopali i nie rozładowali aku... pzdr
  6. Ja mam z kolei taki ranking 1. Simpsiampsiomp 450 SRU 2. Masterofdizaster 450 FRU 3. Pierdowóz 450 PIERD 4. Łinksianksionk 450 SIONK 5. Ała 450 AŁA 6. Cośzsilnikiem 450 CCM Taką ma mniej więcej wartość podany wyżej "ranking". Nie wiemy totalnie nic poza tym, że ON jest. Dziękujemy. pzdr
  7. Jednak kontynuują pracę nad tymi złomami? Słusznie, tam poprawiać trzeba wszystko, poza podzespołami przenoszonymi z KTMa Z 6 Husbargów, które w ostatnich dwóch latach przewinęły się przez nasz klub, wszystkie to były, i są nadal, złomy. Motocykle dla ludzi uwielbiających adrenalinę w stylu - zepsuje się, czy się nie zepsuje. Teraz dodali wtrysk, teoretycznie rozwiązanie przyszłościowe w motocyklach, w praktyce w enduro nie wróżę pięknej i rychłej przyszłości - podatność na uszkodzenia i zabrudzenia jest bardzo duża. Jednak toporny gaźnik to toporny, ale skuteczny gaźnik. Pozdrawiam wszystkich fanów marki :crossy: pzdr
  8. Dziwne, jeśli jest to kwestia dostawania się wody do gaźnika podczas mycia, to będę zaskoczony. W tych motocyklach ten układ jest bardzo szczelny. Jeśli woda się tam jednak dostaje, sprawdź, czy jest na swoim miejscu wężyk odprowadzający nadmiar paliwa z gaźnika poza motocykl - jego brak może być przyczyną, że właśnie tamtędy dostaje się woda zapodawana pod ciśnieniem podczs mycia. Być może woda dostaje się do cylindra - tam jest wysoko taki otworek w cylindrze, którym woda może dostać się do silnika. Proponuję także zdjąć zbiornik, wyjąć fajkę, wykręcić świecę i przekopać układ, aby wywalić ew. wodę z silnika. Co do samego kopania KTMa EXC to jest to bardzo ułatwione ze względu na zastosowanie automatycznego odprężniika. A więc poza gajgą na kierownicy, której praktycznie się nie używa, inżynierowie zastosowali odprężnik automatyczny w silniku, dzięki któremu silnik o pojemności 400 ccm kopie się jak przysłowiowego pierdopęda. Co zresztą okazuje się rzeczą niezastąpioną, gdy podczas jakiejś wyczerpującej wyprawy klęknie aku i trzeba co chwila po glebie kopać sprzęta. Przekonałem się o tym na własnej skórze nie raz i nie dwa. pzdr
  9. Z dużym, wielkim spokojem móżesz robić przebiegi rzędu 1000 km od zmiany do zmiany oleju, pod warunkiem, że nalejsze dobry olej w pełni syntetyczny, zmienisz oba filtry i wypłuczesz sitka. Jeśli do tego będziesz dbał o systematyczną regulację luzów zaworowych co 1500-2000 km, by nie doprowadzić do wypalania się gniazd zaworowych i powstawania niepotrzengeo nagaru w obrębie tłok-cyklinder, to już zupełnie podejdź do sprawy z luzem. Powiem więcej, jeśli zrobisz 1500 to też nic się nie stanie. Powiem jeszcze więcej - ostatnio widziałem KTMa, który zrobił 300 km bodajże na 200 ml oleju i nic mu nie było. To są idiotoodporne konstrukcje. Olej czernieje, bo musi czernieć, nie ma inne opcji. To jest tylko litr oleju z groszem i cokolwiek by nie robić, musi ściemnieć. pzdr
  10. Myślę, że Tomkowi, ze wzglęgu na kilkuletni wkład wiedzy w Forum, należy się przyklejenie tego tematu na jakiś czas. pzdr
  11. A dlaczego ma polecieć? Poza tym, że ktoś przegiął na maksa rejestrując 520 na 125 ccm, motocykl, jak motocykl. pzdr
  12. Bileciki zakupione, Campanile zamówiony, można jechać :flesje: pzdr
  13. Heheeee, niezła ekipa. Trzeba będzie Was tu trochę popromować, nie ma bata. Gratuluję przede wszystkim tego, że udało się Wam przejść te wszystkie formalno-finansowe jaja. Trzymam kciuki, forza lcrt!!! pzdr
  14. Nada się, przecież pisałem wyżej...
  15. Półsyntetyk 10w40. Dobrej marki. pzdr
  16. a przebieg?? Zresztą, jeśli masz tak szczątkową wiedzę, wlej półsyntetyk 10w40, dobrej jakości - Castrola, Motula5100 itd. pzdr
  17. Jaki rocznik, jaki przebieg, co było lane wcześniej? Itd. pzdr
  18. Nafta, nafta, nafta, nafta. Cabaniero, Tyś taki stary motopopierdalacz i nafty nie znasz??? Odpuść wszelką chemię, która prędzej czy później wpierdziela gumę z oringów. Naprawdę nafta pięknie czyści, wystarczy moto na podnośnik, naftę na szmatkę lub pędzelek, kilka minut i wszystko przepięknie wyczysczone, lśniące i aż proszące się o jazdę! nafta, nafta, nafta, nafta. pzdr
  19. - 125 ccm - trzeba, ale tylko Czarny od nas ma, więc za nas nadrabia - 10l/70-80 km - EXC 520 pzdr
  20. Kto do cholery zamyka tu tematy bez jakiegokolwiek wytłumaczenia??? Nosz k... mać! A co to ma wspólnego z zaśmiecaniem Forum? Czlowiek zadał pytanie, należy ocenić motocykl. Od tego to miejsce jest. Więc zamiast "śmiecić" podobnymi puentami, wciśnij może raport, jeśli uznajesz coś za niestosowne.
  21. Ochraniacze te zostały wycofane ze sprzedaży ze względu na niespełnianie norm CE, w związku z czym nie mogą być używane jako środki ochrony osobistej, w tym ochraniacze motocyklowe. Model Fly 28-3077 - ochraniacze na kolana proste. Model Fly 28-2078 - ochraniacze na kolana na zawiasie. PS - sam używałem ten model na zawiasie przez jakieś 1-2 jazdy enduro i o mało mi piszczela gówno nie połamało!!! To się prostuje na kolanie w najmniej oczekiwanym momencie, robiąc przeciwwagę! Co za shit... Wrzucam w piec, póki działa. pzdr
  22. Ten silny opór przy dokręcaniu naprawdę dyskwalifikował to narzędzie w normalnej codziennej pracy... Ruszanie się rączki to w sumie kwestia estetyki. Reasumując - bez rzucania k.. ch... można dojść do konsensusu. Szkoda, że sprzedawca szedł w zaparte, zamiast samemu odebrać klucz, dostarczyć na eksperyzę do KT i ew. pozyskać nowy. W obecnej sytuacji powinien chociaż zwrócić koszty tej operacji (przesyłki itd). Z ciekawością czekam na reakcję. pzdr
  23. Prosty w prowadzeniu, niespomplikowany w obsłudze, silnikowo przyjazny, do tego V-ka czyli jedziesz od dołu i nie musisz tak intensywnie myśleć o dobieraniu biegów. Jedyny minus jest taki, że jak sie podszkolisz, to zaczniesz patrzeć za tysiącem. Niemniej kupując V-kę masz duże szanse już na wieki pozostać przy tego rodzaju silnikach. pzdr
  24. Ale, jest super!! Chyba sobie zamawiam. Karta porządna do tego ile może kosztować? pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...