Skocz do zawartości

Dominik Szymański

Administrator
  • Postów

    9963
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    14

Treść opublikowana przez Dominik Szymański

  1. Całe sprzęgło do wymiany. Jak chcesz to testuj, ale daleko nie zajedziesz. Fioletowy kolor przekładek metalowych = szrot. pzdr
  2. A jest na to faktura? Bo jak mi kontrola wjedzie, to jestem paserem... pzdr
  3. Jak ssiesz, to się wyciska się naprawdę sporo. A jak jesteś zje*any, to wierz mi, pociągniesz tak, że nic w środku nie zostanie ;) pzdr
  4. Właścicielom camelbagów w użytkowaniu podpowiem, aby raz na 3 miesiące zrobić dezynfekcję wkładu, chyba że chcecie się narażać na sranie na rzadko. Dezynfekcję najlepiej robić poprzez wciśnięcie do gorącej wody jednej cytryny, potem wypłukanie wkładu i gotowe. pzdr
  5. To chyba podstawa, używam od jakiś 15 lat... pzdr
  6. W razie czego zadzwoń do moejego wspólnika- Gumisia. Ma na stanie kilka tysięcy opon, w ty, zupełne wynalazki. Może coś dobierze. Również wysyła. Tel 604 064 735, możesz powołać się na mnie, żeby było szybciej. pzdr
  7. Niemniej, czym nas jeszcze Karolek w życiu zaskoczy? ;) pzdr
  8. To w sumie nie jest papier, tylko karton, dość gruby. Powierzchnię oczyść delikatnie nożykiem, odtłuść i połóż cieniuteńką warstwę silikonu, wysokotemperaturowego. Odczekaj chwilę, nałóż uszczelkę i pokrywę. PO ok 24 godzinach możesz delikatnie ściągnąć nadmiar silikonu, ale naprawdę delikatnie - staraj się nie wyciągnąć go spod pokrywy, bo możesz zrobić dziurę i znów będzie lecieć ;) pzdr
  9. Podeślę Ci jego numery IP. pzdr
  10. O ile dobrze pamiętam, to tak jak mówi kolega - dekielek na trzy śruby, pod nim filterek. Uwaga na zdjęcie starego oringu przed montażem nowego filtra z nowym oringiem. pzdr
  11. Czołem Informuję, że przez cały maj 2010 za darmo wykonujemy tzw. przegląd okresowy/sezonowy motocykla. Obejmuje on około 30 newralgicznych punktów motocykla - od ciśnienia i stanu opon, akumulatora, filtra powietrza, płynu hamulcowego czy klocków, przez dokręcenie najważniejszych śrub (m.in. w kołach, zaciskach hamulcowych, etc.), skontrolowanie ewentualnych uszkodzeń ramy, po sprawność działania oświetlenia, silnika i pozostałych ważnych dla bezpieczeństwa i przyjemności jazdy podzespołów. Pełna lista czynności serwisowych znajduje się do pobrania tutaj: http://www.hrg.pl/cenniki/przeglad.pdf W wybranych modelach motocykli nie wszystkie te czynności wykonywane są bezpłatnie, o czym wcześniej poinformują mechanicy w warsztacie. Na darmowy przegląd okresowy nie trzeba się umawiać, jest do tego wyznaczony mechanik - Mateusz Mikołajczak - który wykonuje je od ręki. Standardowo takowy przegląd kosztuje 150 zł netto. Do zobaczenia. Dominik
  12. Wewnątrz manetek, zatopione w gumie, prowadzone są przewody podgrzewające. Nie ma możliwości zmiany samych gum jako takich. pzdr
  13. Z kim umowę? Sam z sobą? Czekamy na odpowiedzi, zanim przekażę policji dane o numerze IP, z którego się logujesz. pzdr
  14. Dokładnie. Kiedyś dla próby zamontowałem coś takiego w swoim motocyklu. Dzięki Bogu, bo już nigdy nikomu takiego czegoś nie polecę. Tylko sprawdzone konstrukcje, a że kosztują? Dobre i homologowane musi kosztować. Ale jednocześnie się nie psuje, nie rozładowuje aku i dostaje się zniżki na ubezpieczenia. Dlatego obecnie montuję tylko alarmy Fox i MetaSystem. I mam święty spokój. Motocykliści zresztą też. pzdr
  15. Żegnaj fajansiarzu na wieki.
  16. Mogę śmiało polecić. Korzystam z usług Kolegów. Trwa chwilę, kosztuje mało i Klienci nasi są bardzo zadowoleni. Także polecam!! pzdr
  17. Ja akurat gaszę moto wciskając przedni hamulec, wbijając jedynkę i puszczając sprzęgło. Trochę to trwa, ale mam dużą satysfakcję. Poza tym bijecie pianę, lepiej zbijcie konia, albo idźcie pojeźdźić. pzdr
  18. Bardzo mi przykro, ale nie mówicie prawdy. Nierozbieralny amortyzator centralny jest rozbieralny, naprawialny i składany z powrotem wg wzoru producenta. Składa się z części spawanych z sobą, które odpowiednio rozebrane, można złożyć z sobą w taki sam sposób, jak wykonał to jego producent. Sztuka polega na tym, aby wiedzieć, co i jak zrobić, w jakiej kolejności, jakim spawem, etc. Co kosztuje. Niemniej jest wykonalne i kosztuje znaaaacznie mniej niż nowy oryginalny amortyzator, a tym bardziej kolejny rozwalony szrot z allegro i kolejny. Reszta to zwykle standardowa procedura (przypomnę, że mamy za sobą kilkaset zregenerowanych amortyzatorów, z czego 5-6 wróciło na naprawy - jeden Pan Inżynier chciał poprawić producenta, czego nie byliśmy w stanie spełnić). Jest też problem z amortyzatorami z zakrytą kielichem sprężyną. W kilku przypadkach regeneracja się udawała, w kilku była niewykonalna. Najgrosze jest to, że nie możemy zrobić bazy danych amortyzatorów naprawialnych i nienaprawialnych, bo nikt nie wysyła danych motocykla, z których pochodzą naprawiane sztuki. W rezultacie naprawiamy, ale nie wiemy z czego co pochodzi... A szkoda, bo jakbym taką bazę założył, to po rękach całować... pzdr
  19. Zestaw jest dobrze dobrany, a zawartość dobrej jakości. Całość wykonana w Niemczech i odpowiadająca europejskim wymogom bezpieczeństwa. Może nie jest to najtańsza rzecz, niemniej ja mogę śmiało polecić. Zresztą, sam koc termiczny to niekiedy kilka złotych przy zakupie osobno. Przydaje się także polska instrukcja obsługi, co może nbrzmi śmiesznie, ale śmiesze nie jest, bo kto np pamęta w ostrych chwilach, którą stroną powinien być założony koc termiczny? Kupiliśmy kiedyś kilkanaście takich apteczek i każdy z chłopaków z Sokoła dostał w prezencie. pzdr
  20. W Larssonie masz kompletną apteczkę w gustownym opakowaniu, wymiry gdzieś 15x15 cm więc mieści się wszędzie, a kosztuje chyba coś koło 30 zł. Mam takich kilka na sklepie. O http://www.larsson.pl/?c=r&no=NzMxMDA4MQ==&t=apteczka pzdr
  21. Kompletnie niemożliwe. A jak dla mnie to masz do wymiany łożysko główki ramy. Uwielbiam naprawiać motocykle w Internecie :icon_twisted: pzdr
  22. Sprzęt jest najważniejszy. Gdyby Mankiewicz nie pomógł, odsyłam do Baranowskiego w Poznaniu http://www.spec-car.pl/ Kupili ostatnio naprawdę rewelacyjną maszynę do głowic. To nie rzecz za tysiąc, tylko tysiące, i to liczone w euro. Widziałem ją w akcji, robiłem niedawno głowice do ZX9-R na niej i choć w trakcie maszyna się zj....ła to serwis ją dość szybko naprawił ;). No, ale miała prawo, zupełnie ją rodziewiczali dopiero :) To również są bardzo dobrzy specjaliści, niemniej zlecenie u nich naprawy wiąże się z koniecznością dostarczenia części - głównie zaworów i gumek. Gniazda wykonają sami. pzdr
  23. Ekhm, nie chcę się wtrącać, niemniej takie rzeczy jak gniazda zaworowe, prowadnice etc, są regenerowalne/wymienialne. Zlecałem takie wymiany wielokrotnie i motocykle jeżdżą do dziś, mając po kilkadziesiąt tysięcy kilometrów od naprawy. Niemniej nie wiem, czy akurat w tym modelu, zatem nie zamierzam wychodzić przed szereg. Jeśli mogę jakoś pomóc, to proponuję zadzwonić do Mankiewicza. To były zawodnik, człowiek, który na silnikach zjadł zęby. Obecnie zajmuje się głównie regeneracjami głowic motocyklowych, i choć ma specjalizację Yamaha, robili jego pracownicy już dla mnie wiele, naprawdę wiele zleconych głowic. Myślę, iż jest to specjalista potrafiący rozwiać wiele wątpliwości choć na pewno nie obejdzie się bez obejrzenia głowicy. Co dla mnie akurat ważne - w wielu przypadkach ocenili, iż naprawa będzie becelowa ze względu na koszty, co oznaczało, że lepiej kupić inną głowicę, niż naprawiać tę zniszczoną. Namiary - http://www.marexmotor.pl/kontakt/index.html pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...