Skocz do zawartości

Dominik Szymański

Administrator
  • Postów

    10058
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez Dominik Szymański

  1. Darmowa Giełda 28-dniowa znajduje się pod adresem: www.gielda.motocyklistow.pl W tym dziale ogłoszenia wyświetlają się tylko 10 dni. Pozdrawiamy
  2. Darmowa Giełda 28-dniowa znajduje się pod adresem: www.gielda.motocyklistow.pl W tym dziale ogłoszenia wyświetlają się tylko 10 dni. Pozdrawiamy
  3. Nasza giełda (zarówno ta motocyklowa, jak i w Nie tylko 2 koła) od dłuższego czasu przypomina rumuński bazar, a może i śmietnisko, w każdym razie oferty nowe się mnożą, stare nie znikają, pozostają dane osobowe, nieaktualne propozycje. Co chwilę Moderatorzy muszą kasować ogłoszenia, usuwać telefony, maile, zdjęcia, itd. Jednym słowem - fajnie, że giełda jest, ale nie dla wszystkich. Dlaczego "dział archiwalny"? Pod adresem www.gielda.motocyklistow.pl lub po prostu http://gielda.motocyklistow.pl/ wprowadzamy od dziś uporządkowany system do zamieszczania ogłoszeń Kupna/Sprzedaży/Zamiany/Oddania motocykli, odzieży, części, akcesoriów, itd. De facto wszystkie działy pozostały takie same jak były, jest tylko uporządkowana kwestia sprzedaży i kupna motocykli według ich kategorii (na wzór naszego działu Motocykle). Do korzystania z Giełdy Motocyklistów nie jest potrzebne rejestrowanie nowego konta. Wystarczy wpisać ten sam login i hasło jak na Forum Motocyklistów. Ogłoszeniami można sprawnie zarządzać: dodawać, usuwać, zmieniać w każdej chwili. Warto uzupełnić w Giełdzie swój profil o dane kontaktowe. Ogłoszenia wiszą po 28 dni, chyba, że ktoś usunie wcześniej. Dodawania ogłoszeń jest darmowe. Tym samym dotychczasowe działy Giełda, Giełda - Nie tylko 2 koła oraz Giełda VTX, stają się działami archiwalnymi, z możliwością ich dalszego śledzenia, ale już bez możliwości otwierania nowych wątków, ich edytowania itd. Miłego handlowania. Pozdrawiam
  4. Darmowa Giełda 28-dniowa znajduje się pod adresem: www.gielda.motocyklistow.pl W tym dziale ogłoszenia wyświetlają się tylko 10 dni. Pozdrawiamy
  5. Nasza giełda (zarówno ta motocyklowa, jak i w Nie tylko 2 koła) od dłuższego czasu przypomina rumuński bazar, a może i śmietnisko, w każdym razie oferty nowe się mnożą, stare nie znikają, pozostają dane osobowe, nieaktualne propozycje. Co chwilę Moderatorzy muszą kasować ogłoszenia, usuwać telefony, maile, zdjęcia, itd. Jednym słowem - fajnie, że giełda jest, ale nie dla wszystkich. Dlaczego "dział archiwalny"? Pod adresem www.gielda.motocyklistow.pl lub po prostu http://gielda.motocyklistow.pl/ wprowadzamy od dziś uporządkowany system do zamieszczania ogłoszeń Kupna/Sprzedaży/Zamiany/Oddania motocykli, odzieży, części, akcesoriów, itd. De facto wszystkie działy pozostały takie same jak były, jest tylko uporządkowana kwestia sprzedaży i kupna motocykli według ich kategorii (na wzór naszego działu Motocykle). Do korzystania z Giełdy Motocyklistów nie jest potrzebne rejestrowanie nowego konta. Wystarczy wpisać ten sam login i hasło jak na Forum Motocyklistów. Ogłoszeniami można sprawnie zarządzać: dodawać, usuwać, zmieniać w każdej chwili. Warto uzupełnić w Giełdzie swój profil o dane kontaktowe. Ogłoszenia wiszą po 28 dni, chyba, że ktoś usunie wcześniej. Dodawania ogłoszeń jest darmowe. Tym samym dotychczasowe działy Giełda, Giełda - Nie tylko 2 koła oraz Giełda VTX, stają się działami archiwalnymi, z możliwością ich dalszego śledzenia, ale już bez możliwości otwierania nowych wątków, ich edytowania itd. Miłego handlowania. Pozdrawiam
  6. Właśnie, cena dość atrakcyjna, na poziomie niemal połowy gopro. Ktoś ma jakieś doświadczenia z tą firmą? Widziałem wcześniej trochę oprzyrządowania bluetooth dla motocyklistów, ale o kamerach od nich nic nie wiem.
  7. Może byś się nauczył po tylu latach - z szacunku do innych - odróżniać działy na FM od siebie?
  8. Miałem z nimi kontakt. W sumie trudno mi mówić o jakości użytkowania, natomiast wykonanie OK, nikt nie wrócił z jakimiś usterkami czy coś. Cena zdecydowanie atrakcyjna w porównaniu z "kłalitami". Nie wiem natomiast, czy brak homologacji nie może się przypadkiem okazać powodem problemów - np w przypadku jakiegoś wypadku ubezpieczyciel może wskazywać, że niehomologowana część mogła spowodować usterkę hamulców itd. Obojętnie jak durnie to brzmi lepiej pamiętać, że obecnie ubezpieczyciele łapią się każdej okazji żeby wydymać ubezpieczonego... Podobnie z klamkami... Takie sobie założyłem. Kińckie.
  9. Szczerze, to za darmo wszystkiego można dowiedzieć się w Urzędzie Skarbowym ;)
  10. Nie, mylisz podatek dochodowy z Vatem. Podatek dochodowy w wysokości 19% od tych 400 zł(o ile jesteś z najniższej grupie podatkowej) płacisz co miesiąc do US jako zaliczki od momentu, gdy Twój dochód przekroczy kwotę zwolnioną z podatku, czyli 3091 zł. 150.000 zł to wartość sprzedaży opodatkowanej , po jakiej stajesz się płatnikiem podatku VAT, a więc musisz zacząć wystawiać takowe faktury vat w miejsce rachunków uproszczonych.
  11. Kolego Dejwid - kup nowy motocykl - tam połowa silnika jest w kropkach od producenta ;) Przecież to jest kropka zrobiona markerem, możesz ją sobie w 5 sekund usunąć... W żaden sposób nie pozostawia trwałego śladu na Twojej własności. Pozostawia ślad mechanika i de facto powinieneś być wdzięczny, bo zostawił realny ślad swojego działania, czyli zrobił coś, za co skasowano pieniądze. A jak slad usuniesz - Twoja wola, ale na to wykonane działanie w tym konkretnym warsztacie stracisz gwarancję. Przecież takie znakowanie ma tradycję od czasów, gdy jeszcze w pieluchach chodziłem... A wiecie jakie ślady komisje robią na motocyklach, jak się ścigasz w zawodach? Lepiej się nie ścigajcie, tam to naprawdę zostawiają ślady. Nie do usunięcia...
  12. Dobry zegarmistrz zawsze na wewnętrznej części dekla odciska swoją puncę. Nawet na zegarku za 200 tysięcy złotych. A takie ślady niektóre warsztaty zostawiają, ale to zwykle jak moto na gwarancji, albo jesteś pierwszy raz. Wiesz, dziś jest tylu kombinatorów, że się ludzie jakoś tam zabezpieczają. Ja tam nie znaczę motocykli - mam stałych klientów. I oni i ja wiemy co możemy od siebie wymagać, więc nie ma sensu, żebym ich śledził, a oni robili ze mnie jelenia... Wyobraźie sobie na przykład, że jakieś 2 lata temu jakaś anonimowa grupa w Poznaniu wpadła na następujący pomysł. Podstawiali motocykl do serwisu na zwykle jakiś drobiazg - naciągnięcie łańcucha, wymianę klocków, uzupełnienie oleju. Sprawy za 5-15 zł. Ale koniecznie motocykl muszą zostawić, bo się śpieszą. Następnie odbierali motocykl, płacili 5-15 zł i odjeżdżali. Za 10 minut wracali i informowali, że jak oddawali motocykl, to był do pełna zatankowany, a jak odbierali, to ledwo, ledwo na stację się dowleki. I jeśli natychmiast się nie zapłaci 50 zł za zniknięte paliwo, to obsmarują w internecie tych nas oszustów od góry do dołu. Złodziei i w ogóle. Przyznam, że z trzy razy mnie tak "nasi koledzy" zrobili. Po prostu zmiękłem wobec bezczelności. Nie miałem pojęcia, kogo z moich pracowników obarczać za kradzież... Nawet zastanawiałem się, że może rzeczywiście paliwo wyparowało. Normalnie paranoja... Potem dopiero dowiedziałem się, ilu z kolegów warsztatowców to dotknęło. Tak, od tamtego czasu mam dla nieznajomych klientów tajemniczy sposób znakowania ilości paliwa w zbiornikach ;) Po prostu w protokole przyjęcia tkwi jak byk - ilość paliwa w zbiorniku :D
  13. Do Moderatorów - nie widzę powodód do usuwania tematów. Dziękuję.
  14. Gratulacje Jacek. Wygląda to naprawdę super. Chyba wpadnę na piwko :)
  15. Gratulacje, fajny sprzęt. Rozładowuj baterię na maksa zawsze.
  16. Trochę szybko, fakt. Z drugiej strony przy amatorskich użytkowaniu, co ile będzie ją ładował? Obstawiam raz na kilka-kilkanaście dni, także być może nie będzie źle... Wkrętarka wygląda świetnie, firma renomowane i widoczna na budowach i u majstrów. Alternatywnie - Makita - http://allegro.pl/wiertarko-wkretarka-makita-6271dwpe-12v-6271-dwpe-i1939295056.html Makitę ja kupiłem głównie ze względu na: wyważenie, małe gabaryty i niską wagę (Hitachi z aukcji waży tyle samo). Przy okazji sprawdź, jak wygląda dostepność i ceny baterii - do tej Makity akulumator można kupić już za 59 zł, ładowarkę za 60, gdyby coś miało się zepsuć po gwarancji. Nie wiem jak w przypadku Hitachi PS - widzę że Hitachi ma wyższy zakjres obrotów na 2 biegu, i to dużo. Nie widzę natomiast pojemności akumulatorów w amperogodzinach. W Makicie 1,3 i to wynik dla amatora odpowiedni, przy dwóch bateriach praca idealna na okrągło.
  17. Hitachi świetne, ale moim zdaniem już za bardzo profesjonalne, stąd cena (i to za używaną). Black&Decker używa mój przyjaciel od lat - jest konserwatorem budynków. Nigdy nie narzekał. Makitę, którą pokazałem możesz kupić taniej bez tego całego osprzętu - tylko w walizce z dwoma bateriami i ładowarką. Natomiast trzeba poszukać, ostatnio widziałem ją w Castoramie w jakiejś chorej cenie ok. 400 zł
  18. Kurcze, miałem kilka wkrętarek, m.in całkiem niezłego Einhella, Skilla, itd. Ale od kiedy kupiłem taką - http://allegro.pl/wkretarka-makita-6271-dwaetc-12v-zestaw116el-i1941372314.html już innej nie chcę. Ma tylko 12V, ale moc taką, że nie idzie w ręce utrzymać futerka przy kręceniu. Zrobiłem nią cały duży remont w firmie, włącznie z wbijaniem nią gwoździ i tylko zaszła pięknymi ryskami. Poza tym ta skrzynka z oprzyrządowaniem naprawdę się przydaje. Jest w niej trochę śmiecia, ale większość narzędzi wysokiej klasy. Jest przede wszystkim lekka i dobrze wyważona. Nic tak nie wkurza, jak źle wyważona wkrętarka, w dodatku przewracająca się gdy się ją postawi w pionie. Nie ma wielkich bajerów, latarek, poziomnic itd. To po prostu narzędzie do wkręcania, świetnie leżące w dłoni, intuicyjne w obsłudze, niezniszczalne. Bateria trzyma bardzo długo. Ładuje się odpowiednio - nie za szybko (na dłuższą metę to wykańcza baterie) i nie za wolno (wkurzająca sprawa). Beterie po niemal dwóch latach intetnsywnego używania nie wskazują niepokojących objawów wyeksploatowania.
  19. Dr Piontek leczy m.in. piłkarzy Lecha Poznań, więc zapewne jest dobrym ortopedą.
  20. Kilogram śrub i dwie godziny trzęsienia zbiornikiem.
  21. Do Hondy mają w Larssonie z wkładami dedykowanymi, więc to nie problem, za 40 zł możesz kupić po prostu cały komplet, a użyć tylko wkładu. Natomiast gorzej z wyjęciem resztek, pewnie się skantowały i będzie problem. Musiałbyś to nagwintować, wkręcić śrubę i próbować wyrwać. Jeśli nie da rady - zawieźć całą kierownicę do ślusarza/tokarza, żeby to wytoczył ze środka. pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...