-
Postów
6768 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Olsen
-
Motocykl na kredyt
Olsen odpowiedział(a) na the-one temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Być może jak będę wystawiał Bandita na sprzedaż, w rubryce "przebieg" wpiszę "do uzgodnienia". ;) Jest takie powiedzenie, że do gry w karty potrzebny jest jeleń i oszust. Ludzie, którzy sprzedają 10-letnie motocykle z przebiegiem godnym 5-letniego roweru, i ci, którzy dają się na to nabrać, są siebie warci. -
Motocykl na kredyt
Olsen odpowiedział(a) na the-one temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Też nie zamierzam cofać licznika w Bandicie. A jak ktoś wierzy, że 6-letni motocykl będzie miał przebieg 20.000 km, to tylko o nim (czytaj: jego naiwności) świadczy. I nie straszcie mnie, że ze sprzedażą motocykla trzeba bujać się x miesięcy, bo być może będę sprzedawał maszynę tuż przed wyjazdem za granicę i nie chciałbym być zmuszony przeprowadzić rzeczoną "regulację". :flesje: -
Czyli co, zabiorą prawko gostkowi, który nie stwarzając bezpośredniego zagrożenia na Puławskiej jechał 110 km/h, a baba, która spowodowała uszczerbek na zdrowiu Greeda, dostanie mandat 300 zł? Jak dla mnie to totalna bzdura. Poza tym, jak już moi Przedmówcy słusznie zauważyli, zwiększy się łapownictwo, a ludzie nic sobie nie będą robić z orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów. Jak myślicie, ilu takich się znajdzie, którzy stwierdzą, że skoro prawko im odebrano, to i tak już nie mają wiele do stracenia, więc szkoda kasy na powrót taryfą z suto zakrapianej imprezy? :flesje:
-
Bo większość puszkarzy to właśnie takie śmierdziele, którym samochód służy do wożenia tłustego rowa (swojego oraz rodzinki) z punktu A do punktu B. Piszesz, że było po 19. Zapewne pedalstwo śpieszyło się z pracki do domciu, żeby grzać pupkę w fotelu przed telewizorem, i to było dla nich ważniejsze niż wywrotka jakiejś tam dziewczyny na motocyklu spowodowana przez innego debila w puszce.
-
Dziadu miał kombinezon przemalowywany z kolorowego na czarny. I z tego, co pamiętam, wnikliwe oko było w stanie dostrzec miejscami prześwitującą poprzednią farbę. Ale kombiak i tak prezentował się całkiem nieźle.
-
Do dozownika w skuterku leję Castrol R2 Racingbike lub Mobil Racing 2T (oba pełne syntetyki) - w zależności od tego, co mam akurat pod ręką. Odradzam stosowanie rodzimej produkcji wynalazków pokroju Mixolu.
-
W razie jakichś trudności z Rodzicami, odeślij ich do felietonu red. Potyńskiego we wrześniowym numerze "Świata Motocykli".
-
Mi się kiedyś pokaźnych rozmiarów ptaszysko zawinęło wokół kolanka wydechu i usmażyło. <ble>
-
Prawdopodobieństwo, że spotkają Cię jakieś nieprzyjemności, jest znikome. Generalnie jest tak, jak pisze Łukasz. Normalnie nerwicy można się nabawić. :flesje: Wolę się koncentrować na jeździe niż na wypatrywaniu chłopców radarowców w przydrożnych krzakach. Co nie znaczy, że fotoradary totalnie olewam - staram się ich wystrzegać, jednak nie popadając w skrajność. A nad rozlanym mlekiem nie ma co płakać.
-
To raczej (współ)wina drogowców, którzy w danym miejscu nie wytyczyli ścieżki rowerowej...
-
Kuruj się i nie zrażaj!
-
Też jestem pełen podziwu. :icon_twisted: Ja bym pewnie poleciał właśnie samolotem (głównie z obawy o ewentualną awarię w trasie, która mogłaby zabić całą przyjemność z wyprawy, a także ze względu na ogromny wysiłek wiążący się z odbyciem tak dalekiej podróży na motocyklu).
-
Kobieta za kierownicą: (nie)bezpieczeństwo
Olsen odpowiedział(a) na temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Śmiem twierdzić, że także dla wielu samochodziarzy płci męskiej samochód stanowi jedynie narzędzie służące do wożenia rowa z punktu A do punktu B i wielu naszych "biznesmenów" (i innych pajaców) przykutych na co dzień do katamarana wolałoby np. z Warszawy do Wrocławia lecieć samolotem, ale wybierają samochód, bo jest taniej. Po mieście też jeżdżą z przymusu, bo na rowerze czy skuterze garniturek by się pobrudził, poza tym na tym pierwszym zabrakłoby kondycji, a o tak genialnym środku lokomocji, jakim jest metro, wielu z nich nawet nie słyszało. ;) Założę się, że niejeden katamaraniarz wolałby zostać w domu, niż pchać się swoim wozidłem do zatłoczonego miasta i użerać się z korkami i parkowaniem, ale się zmuszają, bo rodzinkę trzeba wykarmić. -
"Pająki" dołączane kiedyś do "Motocykla"
Olsen odpowiedział(a) na Olsen temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Wiele rzeczy na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie, że jest OK, a po pewnym czasie okazuje się, że to jednak lipa, zazwyczaj z dala od domu/cywilizacji (tak było np. z moim stelażem pod kufer - po pewnej przygodzie z nim związanej stałem się przewrażliwiony na punkcie jakości wszelakich gadżetów ;) ). -
"Pająki" dołączane kiedyś do "Motocykla"
Olsen opublikował(a) temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Na pewno wielu Forumowiczów pamięta, że kiedyś do któregoś numeru "Motocykla" dołączane były kominiarki i siatki służące do mocowania bagażu, popularnie zwane "pająkami". Czy ktoś z Was stosował tę siatkę i może się na jej temat (najlepiej pozytywnie) wypowiedzieć (czy się zbytnio nie rozciągnęła/nie porwała po 2 miesiącach itp.)? Otóż mam takową siateczkę w stanie dziewiczym, nienaruszonym, w oryginalnej foliowej torebce, i zastanawiam się, czy nie lepiej kupić jakiegoś solidniejszego "pająka" w branżowym sklepie (z tego, co pamiętam, opinie nt. kominiarek dołączanych do gazety były niezbyt pochlebne [że się prują itp.], ale miejmy nadzieję, że "pajączki" nie były już tak tandetne). -
Przemoczylem skóre....
Olsen odpowiedział(a) na GT 80 temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Owszem, skóra - zwłaszcza po przemoczeniu - potrafi zesztywnieć. Dlatego warto ją co jakiś czas pielęgnować dostępnymi na rynku mazidłami. -
Przemoczylem skóre....
Olsen odpowiedział(a) na GT 80 temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Polecam natłuszczająco-impregnujący krem KIWI. Ale przedtem pozwól skórze wyschnąć. I - jak pisali Przedmówcy - nie przyspieszaj procesu schnięcia kładąc skórę na grzejniku itp. -
Jazda w kamizelce odblaskowej po zmierzchu
Olsen odpowiedział(a) na SALAMANDRA temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Mi też zwisa, co sobie inni o mnie myślą, gdy śmigam w kamizelce. Bezpieczeństwo przedkładam nad lans. A ja forumową kamizelkę przyodziewam jedynie "od święta", np. gdy się wybieram na jakiś zlot, zaś na co dzień śmigam w zwykłej "oczojebce" kupionej na Mototargu. :wink: -
Czyli opłaca się wracać na noc do domu w przypadku bliższych zlotów...
-
Ja również bawiłem się na tegorocznym nieborowskim zlocie wyśmienicie. Pozdrawiam Forumowiczów, których spotkałem (Pompka, Fellini...), a także tych, których nie dane mi było spotkać. :) :) :) :) PS Nie uważacie, że 40 zł za wjazd i 30 za koszulkę to mimo wszystko trochę drogo? :) PPS Czy ktoś biegły w ekonomii może mnie uświadomić, na czym polega biznes z "walutą" zlotową (coraz częściej spotykaną na wszelkiej maści spędach)? Czy te papierki opłaca się drukować?
-
jazda z pasażerem (tylko z pozoru łatwy temat)
Olsen odpowiedział(a) na Fidel5 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Należy starannie dobierać sobie imprezy, tak żeby nie trzeba było się nadmiernie obawiać o motocykl czy samochód. A jak się chce wychylić kilka głębszych, to najlepiej pojechać metrem, a wrócić taryfą. -
Niestety, kutwiarstwo stanowi jedną z najobrzydliwszych przywar polactwa. :) Jak kogoś nie stać na taksówkę, to znaczy, że nie dorósł do imprez z alkoholem. Hough!
-
Pytanie retoryczne? Może jednak nie do końca...
Olsen odpowiedział(a) na MDK temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ojciec usiłował mnie przekupić (sic!), żebym już nie jeździł. Zaoferował się, że sfinansuje mi katamarana, żebym tylko skończył z jazdą na motocyklu. To samo zresztą robił, zanim uległem wypadkowi. Powtarzał się ad nauseam. Na próżno. -
Gratuluję zakupu 隼-y i życzę wielu miłych chwil spędzonych w jej siodle. :)