jimi11

:D No tak. Serio nic nie robia za ucieczke?

Tak czytam ze prawie wszyscy dostali standart: 500zl + 10pkt. Nic nie dostaje sie za ucieczke??

W GPZach dlawienie polegalo na wstawieniu takiego bolca na przepustnicy podcisnieniowej. Bolec ten sprawial ze nie podnosila sie wyzej niz w otwartej wersji. Skoro idzie jak burza to masz dobra przepustnice. Membrany - musisz zdjac przepustnice i obejrzec czy nie ma pekniec, dziurki czy cos. Chociaz ostatnio rozbieralem gazniki z GPZ 91r. i byly w eleganckim stanie... Zobacz czy przepustnica podcisnieniowa gladko chodzi. Moze jakis syf tam jest i akurat w tym momencie sie przycina lekko. Sprawdz swiece. (u mnie poprzedni wlasciciel wogole ich nie wymienial...) Iglic raczej nie przewidziano regulowac, aczkolwiek sie da wkladajac podkladki. W standardzie byla chyba jedna, ale glowy nie dam uciac. Z tym przyspieszaniem pytam, bo chodzi o otwarcie przepustnicy. Do 1/4 za mieszanke odpowiada ukl. wolnych obrotow. Z doswiadczenia wiem ze akurat przy tych 5, 6 tys jest powyzej 1/4. Od 1/4 do 3/4 iglica, a powyzej dysza główna. Ps. tak jak sorier napisal - kolor swiecy. ps2. moze dla pewnosci zmien swiece na nowe.. Czesto taki szczegol a potrafi pokomplikowac

Cos mi nie chce to smigac. Skoro jest start cable to niech tak bedzie ;-) przeciez nie neguje tego co napisales. Choke cable lub start cable ETC.

Ew. uszczelka pod deklem gaznika lub... niedokrecony dekiel ;-) Sprawdz.

Jesli juz to choke - to ssanie. Choke cable etc. Co do objawu, sprawdz kolor swiecy. Dawno wymieniales je?

Tez mam GPZ. Membrany nie roznia sie wogole z poprzednich ani nastepnych modeli. Poziom paliwa na pewno nie jest za maly. Przy ubogiej mieszance nie chce sie wkrecac na wysokie obroty. Przy tej wartosci obrotowej praca gaznika zalezy od iglicy. 110 - to granica w gpz gdzie za mieszanke przestaje odpowiadac uklad wolnych obrotow. Sprawdzalas swiece jaki maja kolor? Po jezdzie w tym zakresie obrotowym. Czy jak przyspieszasz z max otwarta przepustnica to nie dlawi sie wogole? I czy jak przyspieszasz otwierajac tak polowe przepustnicy to sie nie dlawi lekko? To sie tak teraz porobilo czy zawsze bylo?

Zauwazylem w tym dziale rosnącą tendencję do przepychania sie. Nawet o błahe rzeczy. Może to przez emocje jakie wzbudza temat wypadków... Nie podoba sie temat - nie pisz w tym temacie. Daj dyskutowac innym. Troche empatii

EJ!! LUDZIE! Czy w kazdym temacie musza byc przepychanki? Zalozcie sobie temat przy piwie czyja to byla wina i bawcie sie w sąd bez dowodow i zeznan. Wypadek byl - wina nie wiadomo czyja, to orzeknie sad. Nie znamy szczegolow sytuacji wiec dalsza dyskusja to czcze gadanie. Co do tematu "Hondzia" ktory uwaza ze przez rok nauczyl sie dobrze jezdzic - olejcie to. Motocykl wymaga pokory. Oby tylko nauka jej nie byla bardzo bolesna.

Z prawem u nas roznie bywa.. Tym bardziej rowerzystow. Wyprzedzajac masz zachowac bezpieczna odleglosc. Tu jest furtka taka ze nawet gdy rowerzysta nagle skreci kiedy go wyprzedzamy, mozemy miec problemy. Z drugiej strony dziecko moglo wyjechac nagle w poprzek. Wowczas jest nagle wtargniecie. Nie wiem czy wiecie, ale taryfikator nawet przewiduje mandat za "zwolnienie" podczas przechodzenia przez pasy ;-) Prawo prawem, ale pomyslcie co czuja rodzice i motocyklista. Ja nie wiem jakbym sie czul jakbym trafil dziecko 6letnie, nawet nie ze swojej winy.

Nawet i w szklance wody mozna sie utopic ;-)

Zapewne obciaza obie strony... motocykliste za wypadek, a rodzicow za niedopilnowanie.. Tragedia dla obu stron. Wyobrazcie sobie jak byscie sie czuli majac swiadomosc ze zabiliscie 6letnie dziecko?

http://www.bbburma.net/FloatHeight.htm Zobacz na fotki. Wiele Ci wyjasnia. Przekroj rurki jest bez znaczenia. Moze byc 4mm, albo 5mm. Co do tego jak mierzyc poziom paliwa - to powinno to byc podane w serwisowce - czasami na gaznikach sa zaznaczone linie na korpusie jako odniesienie.

Mi nie chodzi o urazy, bo to wiadomo... tylko o przetarcie ;-)

Bzyyk. Linki nie dzialaja

Ogladam.. Kurcze :/ to nie ma zadnego stroju ktory by wytrzymal szlifa przy 200? Te najdrozsze maja tytanowe wkladki na barki lokcie etc..

Sprawdz czy ssanie na pewno sie wylacza w gazniku.

Dziwne. Jakby sie zapchala swieca, lub cokolwiek z gaznikiem to byloby widac po swiecy. Swiece wymieniales?

Heh. Chodzilo o uklad paliwowy. Jaki kolor ma swieca?

Żaden strój nie wytrzyma szlifa przy 200? A na moto gp? Czesto zaliczaja szlify przy 150, wstaja i biegna po moto...

Czyli jesli dobrze rozumiem, masz za wysokie wolne obroty? ;-) Jesli tak to zmniejsz sruba regulacji wolnych obrotow w gazniku. Taka charakterystyczna sruba ze sprezyna. To sie pojawilo teraz czy kupiles i tak ma? Jaki masz kolor swiecy?

W najnizszym punkcie gaznika jest miejsce na podlaczenie rurki i obok tego sruba. Podlaczasz rurke i przykladasz ja do korpusu gaznika. Odkrecasz srube, paliwo wypelnia rurke. Poziom paliwa w rurce = poziom paliwa w komorze. W mikuni nie wiem jak tam sie reguluje. Glowna zasada jest taka ze plywak dociska zaworek iglicowy, ktory zamyka doplyw paliwa. U mnie sa blaszki ktore mozna wyginac i to one reguluja poziom paliwa. Mozliwe ze tam jest podobnie. Chyba ze tam nie przewidziano regulacji. Wtedy problem by lezal w plywakach - moze ktorys pekniety i sie topi... A po co jest poziom: Regulacja gaznika polega na ustawieniu poziomu paliwa: jesli jest za wysoki poziom - mieszanka jest za bogata. Jesli za niski - uboga. Polecam lekture o gaznikach Dmowskiego. Aczkolwiek Adam M mowi ze ma pewne niescislosci.

Boje sie zetrzec... dlatego wszystkich pytam o wytrzymalosc ubran skorzanych ;-)

Ja sie boje ze na rondzie ktos we mnie wjedzie..

Czemu?