jeszua

http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56426,3702428.html http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56426,1910894.html i jeszcze się polansuję, a co :) http://www.moto-magazyn.pl/artykuly/porady...go_motocyklisty jsz

wybacz, ale zaczynasz zadawać pytania z zakresu "użyj opcji szukaj". naprawdę archiwalne posty zawierają mnóstwo użytecznych informacji... jeśli to będzie na tyle, to temat zostanie wkrótce zamknięty jsz

człowieku, na zakładaniu idiotycznych tematów i chronicznej - rzekłbym chorobliwej - niechęci do wyszukiwarki dorobiłeś się już 60%. niczego cię te wszystkie upomnienia nie nauczyły? :buttrock: znasz dowcip o myśliwym i niedźwiedziu? jesteś przekonany, że ty na tym forum szukasz porady..? :buttrock: bo odnoszę nieodparte wrażenie, że czekasz na klapsa... jsz

oraz tak mi się obiło kiedyś o uszy, że dobrze wpiąć tak, żeby przy wyłączonej stacyjce nie żarło prądu... jsz

zależy jakie zawieszenie. są takie, którym nurkowanie nie grozi :) telelever, duolever. uwielbiam tych inżynierów :rolleyes: BTW przy tej dyskusji dochodzę do wniosku, że w motocyklu abs ma jakby nieco inne uzasadnienie: raczej nie dopuścić do uślizgu, zwłaszcza przodu, bo ten przeważnie będzie oznaczał podczas awaryjnego hamowania glebę. w furmance zablokowanie kół faktycznie prowadzi do poruszania się po dotychczasowym torze jazdy, bez możliwości ominięcia przeszkody; ale w motocyklu poślizg... no właśnie pomijam przy tym kierowców doskonale jeżdżących, to inna bajka - mówię raczej o przeciętnym użytkowniku: taki jak złapie hamulce, to przytuli się do asfaltu na długo przed tym, nim będzie miał możliwość omijania czegokolwiek jsz

to umówmy się, że następnego posta napiszesz, jak już sprawdzisz sobie, choćby telefonicznie, i będziesz pewny, dobrze? bardzo proszę. bo po stanie twojego licznika widać, że lubisz tak sobie bez sensu poklepać po klawiaturze... w tym drugim przypadku sprawdź - na forum na przykład - jakie będą ci potrzebne dokumenty do rejestracji. np. czy sprowadzający opłacił odpowiednie cła i podatki BTW oczywiście odpowiedź jest w archiwalnych postach :) jsz

a, to jak czytujesz, to poprosimy o informację jak już test zostanie powtórzony i ewentualnie ww. rewelacje potwierdzone :) jsz

napisałeś, że chciałbyś się oderwać od jawek i simsonów: etka nie będzie w takim przypadku dobrym rozwiązaniem. szczególnie jeśli chciałbyś jeździć, eksploatować motocykl na codzień - w domyśle bezawaryjnie natomiast co do wyboru: którykolwiek z uniwersalnych nakedów klasy 500ccm - dość, żeby pojechać gdzieś dalej i się nie męczyć, a wystarczająco tanie (2 cylindry) w eksploatacji, żeby nie trzeba było odstawiać na pół sezonu z powodu braku kasy ewentualnie, jeśli będziesz miał dość na koncie, transalp; więcej na jego temat - wyszukiwarka. IMHO doskonały pomysł, jeśli podobają ci się "długonogie" maszyny jsz

gdyby od razu obiecali te wersje, to przynajmniej część klientów czekałaby z zakupem na ich pojawienie się na rynku. rok, dwa? nie lepiej nic nie obiecywać, nie przewidywać, sprzedać im obecny produkt, a za 2 lata następny..? :icon_twisted: jsz

nie ten dział, ale temat niemal identyczny: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=83576&st=0 a tu masz jeszcze kilka o wybranym modelu: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...c=35126&hl=z750 http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...c=50178&hl=z750 http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...c=60486&hl=z750 http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...c=76263&hl=z750 na przyszłość sprawdź, czy czegoś już nie ma na forum, zanim zapytasz jsz

ten smród palonej gumy i gotujący się olej naprowadziły mnie na myśl, żeby ten wątek dać do humoru... 95 "oktamowa" benzyna - że jednak odesłać do słownika ortograficznego... finalnie zadecydowała mapa: macie, chłopaki, sąsiadów :) jsz

moto-top na wielickiej, ale tam nawet w najpiękniejszych i najlepiej utrzymanych maszynach mechanicy znajdują jakieś "potworne" usterki, krzywiąc się przy tym niemiłosiernie ;P jsz

co do wagi i poręczności: najlepiej sprawdzają się opinie ludzi, którzy a/ mieli możliwość porównania różnych motocykli, b/ powiadają na tyle umiejętności i doświadczenia, by w trakcie jazdy poświęcić się obserwacjom zachowania, a po niej zwerbalizować w przystępny sposób - niemierzalne wszak - odczucia :icon_exclaim: innymi słowy: opinia człowieka, który nie ma żadnego sensownego porównania, nie jest w tym przypadku zbyt wiele warta - wybacz brutalność tego stwierdzenia. gdyby powiedzieć początkującemu motocykliście, że wszystkie maszyny tyle samo ważą i są podobnie poręczne, oraz wsadzić go na goldwinga - jestem przekonany, że również twierdziłby, że wcale nie jest to taka ciężka i nieporęczna maszyna, oraz że "daje radę" :icon_mrgreen: taka już specyfika ludzkiej percepcji, gdy brak punktu odniesienia co do zakupu: autor wątku kupił już dawno, archeologu. a Olsen... ten jeździ rowerem z własnego wyboru, co pewnie zauważysz po zapoznaniu się z jego postami :icon_exclaim: jsz

gdzie dać tego posta... hmm... co najmniej w dwa miejsca. pierwszym byłaby powitalnia, bo tam jest stosowne miejsce jeśli ktoś się chce przedstawić gorzej natomiast z resztą twojego posta. zasadniczo bowiem to forum - jak i mnóstwo innych - ma to do siebie, że odpowiedzi na większość pytań już były; tego typu wątpliwości nie pojawiają się po raz pierwszy. zalecam więc użycie wyszukiwarki pod kątem słów takich jak "pierwszy" oraz w drugiej kolejności nazwy modelu interesującego cię motocykla poczytasz, a jak jeszcze będziesz miał jakieś pytania, to zapytasz - najlepiej dopisując pytanie do najlepiej pasującego wątku (jeśli taki jest) jsz

stawiasz warunki dodatkowe: dobry nauczyciel, potem jeszcze pewnie czas na naukę i sama nauka poprawnych odruchów. przy założeniu, że każdy potrafi to opanować kilkadziesiąt lat temu skrzynie biegów w samochodach nie były synchronizowane (w niektórych nawet całkiem niedawno), a umiejętność jazdy była traktowana jako zawód. postęp techniczny uprościł sprawę; podobnie jest i w tym przypadku - trudny i groźny manewr hamowania awaryjnego ma uprościć rozwiązanie techniczne fakt, jest dla tych, którzy nie potrafią/ nie chcą/ nie mają czasu nauczyć się lepiej. z tym jednak wypada się pogodzić: czy jest jeszcze dziś jakiś samochód produkowany z niezsynchronizowaną skrzynią, dla maniaków purytańskiej techniki jazdy..? jsz

hmm... podobną informację pamiętam z któregoś zabytkowego numeru śm, kiedy to zgubiony korek pozbawił motocykla któregoś z redaktorów oleju, a używany przez niego militec zapobiegł zatarciu tym niemniej jeszcze się nie zdecydowałem na użycie któregoś z tych specyfików :notworthy: jsz

odpowiem tak: reklamować na razie nie masz czego, bo 9/10 linków na stronie pokazuje błąd :icon_exclaim: jsz

tja. wszystko fajnie, tylko nie każdy golas będzie stanowił zaprzeczenie tych wad; o ile jeszcze praktycznie każdy ma wyższą i szerszą kierownicę, o tyle już nogi nie zawsze odczują przesiadkę. szczególnie w tym zakresie obawiałbym się właśnie takich nowych i agresywnych nakedów, jak modele z kawasaki. akurat kiedyś interesowałem się sv650 suzuki i na tej podstawie powiem, że chociaż niby jest on zaliczany do nakedów, to przecież pozycja na nim raczej bardziej sportowe maszyny przypomina. w tym przypadku rolę jak sądzę odgrywa skopiowany przez japsów wzorzec... :D analogiczna sytuacja dotyczy pozycji i rozmiarów armaty, zwanej czasami (chyba przez omyłkę) tłumikiem tyle, że pytającemu jak widać z wypowiedzi to nie przeszkadza ;) jeśli jedynym problemem jest odległość od kierownicy, to przesiadka na golasa powinna sytuację poprawić jsz

- pozycja nie sprzyja długiej jeździe: ręce wyciągnięte do przodu i w dół, nogi podkurczone - konstrukcja utrudnia zapakowanie bagażu: wysoko poprowadzony wydech utrudnia założenie sakw czy stelaża pod kufry, dopakowana centralka potrafi mocno pogorszyć prowadzenie, tankbag zasłania zegary i jeszcze pogarsza pozycję za kierownicą jsz

AFAIR w bielsku był jeden do jazd testowych. to tyle, co pamiętam BTW sprecyzujmy: chodzi ci o hp2 enduro :icon_eek: bo hp2 sport jeszcze chyba nie dali ludziom do sprzedawania i jeżdżenia jsz

nie tylko, i jako były użytkownik tego motocykla stwierdzam publicznie, że jest on przeceniany (i przepłacany). jako średniej klasy choppek lepsza jest shadow 600 hondy, ewentualnie modele 750 virago lub shadow - i to nie ze względu na silnik, ale pozostałe elemety. 535 jest IMHO "trudno konfigurowalna": specyficzny wydech wymaga nietypowych sakw, tylna kanapa jest zdecydowanie nieprzyjazna dla pasażera, itp gdybym miał jeszcze raz zaczynać od mniejszych pojemności chopperów, wziąłbym hondę shadow 600 lub drag stara 650 yamahy - jeszcze nie dając się zastraszyć pojemności 750 i większym :icon_eek: inna sprawa, że różnic do 1100 w tym typie motocykli nie ma już tak wiele, więc można i takie brać na upartego, jeśli ktoś jest zdania, że "nie będzie za rok nowego szukał" :banghead: jsz

cóż, powiem, że miałem podobny dylemat http://www.moto-magazyn.pl/motocykle/egzot..._sie_jezdzi_bmw :icon_eek: co jest w v2, że trzeba polubić? jest mało popularna, ot co. mniej modeli, trzeba głębiej grzebać, żeby znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. jeśli przy tym pojawiają się warunki dodatkowe... można nie znaleźć jaka jest zasadnicza różnica? efektywność w niskim zakresie obrotów. dopiero silnik r4 o naprawdę dużej pojemności (gsf 1250, xjr1300) daje adekwatny efekt przy odwinięciu manetki na niskich obrotach; z tą różnicą, że czwórki płacą za to wyższym zużyciem benzynki. wadą dwójek jest krótki zakres użytecznych obrotów: niby ostro przyspieszając kręcisz do czerwonego, ale pojawia się ono zdecydowanie zbyt szybko poza tym kwestia wibracji. ale IMHO to sprawa indywidualna: moja Pasażerka nie odczuwa wibracji na kanapie jako dokuczliwych, podczas gdy na xjr Jej przeszkadzały jeśli masz na to dość mamony, zastanowiłbym się nad nowym tigerem triumpha: zalety z silnika dwucylindrowego (duży moment na niskich obrotach) połączone z zaletami rzędowej czwórki - dużym zakresem użytecznych obrotów. przejechałem się tigerem 1050 zaledwie na jazdach testowych, ale gdyby tylko bryci oferowali swój sprzęt z lepszym zawieszeniem z przodu i napędem wałem - byłbym zdecydowany kupować ich produkt na następną maszynkę ;> kilka słów o tym masz tutaj: http://www.moto-magazyn.pl/forum/viewtopic.php?t=263 jsz

tym niemniej w tych właśnie zlekceważonych przez ciebie wątkach (chciałbym mieć tyle zaufania, żeby wierzyć, że się z nimi zapoznałeś... ale wątpię, byś zdołał przez tych kilka minut pomiędzy usunięciem poprzedniego tematu, a założeniem nowego; nawet gdybyś rzeczywiście jakimś trafem był bystrzakiem) znajdują się generalnie odpowiedzi na twoje pytanie - tanie (bo horneta ci szkoda) sprzęty do jazdy na gumie (a do krótkich wypadów to każdy się nada) odpowiadając na dalsze wątpliwości: a o co ty właściwie pytasz? hornet ze 100KM jest dla ciebie za słaby do dawania na kółko? kup sobie, mistrzu prostej, w takim układzie dowolnego sportowego litra, może wtedy niczego ci nie braknie... być może poza umiejętnościami, ale w tym zakresie forum ci nie pomoże moje lekceważące podejście w tym przypadku wynika z twojej własnej ignorancji: skoro szukasz tego typu motocykla, a nie wiesz czym jest model 636 kawasaki... jsz

daj linkę ;) jsz

na większość twoich pytań odpowiedzi już są w archiwalnych postach. zwłaszcza w zakresie sposobu likwidacji szkody, terminów, zakresu wykonywanej naprawy. czyli po prostu: poszukaj sobie co do warsztatu, to honda w katowicach o ile pamiętam miała dość dobrą opinię jsz