jeszua

łojesu... ten haidenau to chyba profilowo nie bardzo do gs-a co do drugiej nie wypowiadam się, nie wiem. jak dobrze przechowywana, to może i tak, ale pieron wie w jakich leżała warunkach a co do ofert: piszesz "opona" albo to samo w liczbie mnogiej w wyszukiwarce i lecisz po tematach. na forum są przynajmniej 2 osoby, które ogumienie do jednośladów sprzedają jsz

po pierwsze może nauczyłbyś się używać znaczków "," oraz "." - z nimi będzie łatwiej zrozumieć, "co ty do nas rozmawiasz" :icon_eek: po drugie: właśnie kiedy w większości przypadków ludzie polecają lub odradzają to, co znają... o przypadku zatarcia wału w nowej japonii po 156km jeszcze nie słyszałem, podobnie jak o zrobieniu chińczykiem 150kkm bez poważniejszych napraw i remontu silnika. tak właśnie wygląda porównanie jakości produktów pochodzących z obu krajów; i w tej sytuacji nie mam wątpliwości, co facetowi doradzać na koniec: a może to właśnie tobie żal ściska pewną część ciała, że kupiłeś produkt motocyklopodobny, wykonany z taniego plastiku i poskręcany śrubkami meblowymi, i już nie ma odwrotu..? :D jsz

... które to opinie serwuje zakompleksiona gówniarzeria, o ilorazie inteligencji znacznie poniżej mocy swojej wymarzonej "japonii, pozbawiona widoków finansowych na porządny motocykl :( P,MSPANC EOT BTW kiedyś mocno "zatankowany" dyskutowałem z posiadaczem ducati, skądinąd również preclem :wink: (i na preclowej imprezie, na której paru zawodników z ich preclowymi r6 i gsx-rami też było) o motocyklach. ustaliliśmy wspólny pogląd, że włoskie motocykle świetnie jeżdżą, a niemieckimi... świetnie się jeździ :clap: jsz ps. co do wypowiedzi Patriko: sprawa została wyjaśniona na pw, bardzo proszę pominąć tą część wątku nie kasuję, żeby nie być posądzonym o zamykanie ust użytkownikom :(

przed zadaniem kolejnego tego typu pytania poczytaj sobie trochę danych technicznych... :) jsz

lekko wbić jakiś śrubokręt/ szpikulec, którym to zablokujesz BTW AFAIR ktoś mówił, że w cywilizowanym świecie te plastikowe mocowania śrub szyby są jednorazowego użytku... kosztowały jakieś chore pieniądze (u dilerów), dlatego nikt u nas ich nie wymieniał :) jsz

no "nareście"... :biggrin: już myślałem, że nas r2 zlało dokumentnie i nic się nie przyzna jak pracuje i co ma w planie jsz

ad. 1. czy nie było ostatnio jakiejś akcji serwisowej w suzuki? to już wiesz, co się może zepsuć :biggrin: ad. 2. prywatny importer czyli jak dobrze pamiętam firma pokroju bogusławskiego? ten ostatni AFAIR deklarował przeprowadzenie w ramach gwarancji fabrycznych akcji serwisowych zrobisz jak będziesz chciał. ja wolałbym te 10% (taka mniej więcej kwota wychodzi z twoich wyliczeń) dopłacić i mimo wszystko odebrać sprzęta bez martwienia się o przegląd, a potem spać - mimo wszystko - spokojniej :) jsz

poczekaj kilka tygodni, w styczniu pojawią się gratisowe programiki do rozliczania pitów (np. kiedyś był jupiter), wypełnisz, dasz drukuj, podpiszesz i spokój. póki nie miałem firmy robiłem tak przez kilka lat i był spokój :biggrin: nie ma się co martwić na zapas... w środku roku jakieś przepisy się zmieniały, może jeszcze tego programik nie wiedzieć jsz

ad. 1. nie wiadomo jakie były okoliczności wypadku, więc jest to takie niepoważne potraktowanie tematu ad. 2. fajnie byłoby, gdyby jeszcze autorzy rozróżniali modele. bo na razie wychodzi brak profesjonalizmu :P jsz

jeśli jest stwierdzenie nabycia spadku - wystarczy podpisanie umowy ze spadkobiercami, tamta darowizna nie jest potrzebna. tylko będziesz musiał się postarać o dwa podpisy, jeśli nie określono która z osób konkretnie stała się właścicielem pojazdu jsz

mylisz się, acan. nie po raz pierwszy zresztą :icon_mrgreen: jaki problem był w temacie napisać "śrubka od czegoś-tam" i pozostałe części do gpz-ty? żaden. ale nasz forumowy kolega-sprzedawca chciał naciągnąć na licytowanie nieuważnego kupca-czytelnika, informując w temacie że sprzedaje komplet części i ramę; a w treści dopiero, metodą "drobnego druczku" wciśniętego w niewyróżniający się sposób pomiędzy pozostałe informacje - że jednak tylko głupią śrubkę jak napisałem: z formalnego punktu widzenia ma zapewne rację, co nie zmienia faktu że kombinował. takie tendencje u niego potwierdza z resztą powód przyznania ostrzeżenia :icon_rolleyes: jsz

taaa... nie jest "wszystko jasne", bo w temacie stoi jak byk, że "Kawasaki GPZ 500S na części rama z dokumentami" :icon_rolleyes: czyli jeden kombinował, żeby dać na allegro ogłoszenie, wystawić a nie płacić za wystawienie/ prowizji za sprzedaż, drugi kombinuje jak sytuację wykorzystać na swoją korzyść. miałem rację - trafił swój na swego :icon_mrgreen: jsz

podaj linka do aukcji jak znam życie, to w tekście było o nakrętce, ale w temacie o całym motocyklu - pełno takich ogłoszeń na allegro. kto ma rację może być kwestią dyskusyjną, chociaż zapewne ty, ale spór z gościem i potencjalne problemy może oduczą cię takiego taniego cwaniaczkowania :icon_eek: jsz

jak dla mnie sprawa jest oczywista: 4min po całkowitym osuszeniu silnika zaczął się zacierać... czyli cały ten ceramizer to pic na wodę :icon_eek: jsz

widzisz, mam to samo: w tym dwa duże ronda ze światłami po drodze na roboty. stwierdzam, że gdyby ludzie nie wpychali się, nie mając możliwości opuszczenia skrzyżowania, ruch byłby może nie znacząco szybszy, ale płynniejszy z pewnością, oraz oczywiście znacznie mniej nerwowy. osobiście miałem już przypadki, że zostałem otrąbiony, bo poważyłem się sprzeciwić zwyczajowi "jechania za wszelką cenę 2m do przodu". trudno: czasami trzeba po prostu zachować się przyzwoicie i kosztem przedłużenia jazdy o te 45sek nie robić świństwa kierowcom, którzy za moment będą mieli zielone... wiesz, zawsze ten wjazd na zielonej strzałce jest warunkowy: masz ustąpić pierwszeństwa. to, że w polsce traktuje się kierowców jak chamów i debili (fakt, w wielu przypadkach słusznie) waląc ich (a właściwie nas) takimi restrykcyjnymi przepisami po łbach jest jednak po prostu chore. w ten sposób nigdy nie nauczymy się poszanowania dla przepisów: im bardziej będą restrykcyjne, tym więcej będzie osób łamiących je - vide ograniczenia prędkości, których nikt nie szanuje jsz

a co ma do tego kontrolka? pewnie świeciła się przez cały czas, ale nie w tym rzecz: goście sami zlali olej, to wiedzieli że go nie ma... BTW niezłe ściemy walą te firmy; ciekawe w ilu podobnych przypadkach jesteśmy robieni w wała przez sprzedawców, którzy podpierają się takimi sfabrykowanymi rzekomo pozytywnymi opiniami wiarygodnych osób :( jsz

ehe :buttrock: forum mówi :evil: jsz

podepnij się teraz pod wyszukiwarkę :icon_mrgreen: innymi słowy: odpowiedź znajdziesz w archiwalnych postach. w skrócie wygląda to tak, że obowiązku rejestracji nie masz. natomiast musisz mieć w terminie opłacone podatki jsz

związku między natężeniem ruchu a obecnością lub nie strzałek - nie widzę. natomiast że ich brak zwiększa ilość korków i postojów - z tym się zgadzam; wielokrotnie jest tak, że na skrzyżowaniu nie ma osobnego światła do skrętu w prawo, przejazd jest pusty, ale jechać nie wolno. zwykły kawałek blaszki załatwiałby sprawę... no właśnie: coś mi się widzi, że kiedy robiłeś prawko już nie było starych, blaszanych strzałek - takich zielonych na białym tle :icon_mrgreen: o nich właśnie mowa, nie o tych dodatkowych świecących, które czasami - ale nie wszędzie - obecnie występują jsz

racz zauważyć, że nie wszyscy użytkownicy dróg, pojazdy, osoby, itd jeżdżą, nie wszyscy również mają obowiązek używania świateł. i w tym tkwi problem: kodujesz sobie, że jak coś jest na drodze, to ma być oświetlone, co oznacza że zaczynasz "przegapiać" pieszych, rowerzystów, maszyny rolnicze na poboczu... dobra, ale ten temat jest gdzie indziej :icon_mrgreen: jsz

na te stworzenia nie ma mocnych, może za żaglami goldasa da się schować :wink: moja szyba w kanapie do małych nie należy, a i tak czasem łapię na środek czoła jakiegoś robala - zwłaszcza (co dziwne) kiedy zaczynam podziwiać drogę/ krajobraz a szyba w v-stromie... IMHO porażka: po przekroczeniu 100kmh nie mogłem znaleźć za nią spokojnego miejsca, a przy wyższej zaczęła mi latać nie głowa, tylko okulary wewnątrz kasku! pierwszy raz miałem taką przygodę... tym niemniej zasadniczo masz rację: owiewki nieco przechwytują tego dziadostwa :icon_razz: jsz

gdybyś się pokusił o znalezienie posta, w którym moto było omawiane, to wiedziałbyś, że najbardziej prawdopodobny jest przeszczep silnika 750 do ramy i budy 600 (AFAIR), tej ostatniej po jakichś przygodach (sugerowanymi przez klamki, ciężarki, brak naklejek) zaś zasadniczo chodzi o to, że sprzedawca łże jak pies o idealnym itp stanie jsz

ad. strzałek: kiedy u nas likwidowano, rzekomo ze względu na przepisy ue, w takim na ten przykład berlinie wprowadzono, stwierdzając ich istotny wpływ na poprawienie płynności ruchu na skrzyżowaniach ad. świateł: jest już wątek na forum, w którym zacytowane zostały dane z (bodajże) austrii, gdzie stwierdzono nie tylko brak poprawy, ale wręcz pogorszenie bezpieczeństwa ze względu na obowiązek jazdy na światłach ("przegapianie" pojazdów nie oświetlonych lub poprzednio wyróżnionych oświetleniem, m.in. motocykli) to chyba najlepiej obrazuje poziom tych decyzji... czyli najwyższy czas na ich likwidację :) jsz

http://moto.allegro.pl/item274775745_cagiv...wa_mz_wsk_.html bez możliwości rejestracji, uszkodzona stacyjka... obsługa allegro powinna "z urzędu" zgłaszać takie sprawy na policję :/ jsz

taaa... już ja to widzę: jakie larum podnieśliby ci sami, którzy teraz gromy rzucają na złomy na drogach, gdyby musieli zrezygnować z niebieskich żaróweczek i innych niehomologowanych ksenonów, wydechów "racing only", odkupić wywalone w diabły katalizatory we wszystkich "tjuningowanych" starych furmankach, pozakładać wymiarowe lusterka i kierunkowskazy do motocykli... :icon_mrgreen: ostrzejsze przepisy są bronią obosieczną: w sumie oczywiście podniósłby się poziom bezpieczeństwa, ale diagnostów ludzie by zjedli. i ustawodawców razem z nimi :wink: ale to temat OT, więc nie zaśmiecajmy wątku :) jsz