marcincbr600

A ja zadam pytanie z innej beczki. Mój brat wylatuje jutro do irlandii. Bedzie tam zapewne jakiś dłuższy okres czasu. Chciałbym aby kupił motor na siebie tam w irlandii A ja bym nim w Polsce śmigał. Czy jest to mozliwe i czy mógłbym na ten motor kóry jest na irlandzkich blachach wykupić sobie ubezpieczenie w Polsce?? Jak ktoś coś wie to nich piszre. Pozdrawiam

Impra super. Ciekawych informacji się nauczyłem. Dzisiaj też smigałem stosując się do wskazówek. Wczoraj jak wracaliśmy z Borska to jak cała grupa stosowała się wskazówek to nam predkosc przelotowa wrosła do okolo 160-180 km/h. Jeszcze raz - było super i czekam na przyszły rok.

Ja mialem też szlifa w poprzednim roku. Wszystkie naklejki mialem do wymiany. Ale przed lakierowaniem zrobilem zdjęcia i zwymiarowałem tego co został. Mój plecaczek obrobił wszystko w Corelu i wycił wszystkie naklejki na ploterze. Koszt folii (około 150 zł - 5 kolorów i folia przenośna). Naklejki nakleiliśmy i moto wygląda jak nowe.

Przyczyna moze byc blacha. Zacznij od sprawdzenie czy lagi wystają po równo z półek, U mnie tak było, jak ustawiłem to prowadzenie wrócilo do normy. Pozdrawiam

W kilku motocyklach spotkałem sie przy lusterkach że jest gwint drobno zwojny najczęściej 10x1.25. Gwint o drobnym skoku jest trudniej odkręcić tzn. ma mniejsze tendencje do samoodkręcania. Pozdrawiam

Na to czekałem. Zastanawiam się nad CBF-em i coraz bardziej mi się podoba..

czy ktoś zamieści jakieś zdjęcia??

No to wsk bedziemy o 15 na stacji delux. Pozdrawiam

Dałem 150 zł. A na tego gościa nie masz co liczyć. Przypadkiem trafiła w jego rece i nie ma nic wiecej. Ale zamieszczam linka. http://www.allegro.pl/item99072107_honda_c...a_zbiornik.html Pozdrawiam

Dopisuje się do apelu - w kupie raźniej :icon_razz:

Ślub rozpocznie się o godzinie 16.00 w kościele p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Tczewie. Pozdrawiam

Przypadkiem przeszukując allegro trafiłem na pokrowiec na bak do mojej CBR. Na dodoatek był jeszcze w kolorze mojej maszyny. Kupiłem , poczekałem i już mam. Kupowałem ją z myślą aby zamocować solidnie na niej torbę bo magnesy pełnej torby nie trzymywały i kilkukrotnie torba mi spadła. Dzisiaj załadowałem torbe cieżkim pakunkiem i w drogę. Jest super, nic nie spada, nic się nie przesuwa, a pozatym jak się opiera kolana o bak to jest miękko i pasażerka jak się opiera o bak to nie ślizgają jej się ręce. A oto linki do zdjęć: http://www.bikepics.com/pictures/587405/ http://www.bikepics.com/pictures/587406/ http://www.bikepics.com/pictures/587410/ A tak pozatym to sprawdziłem dzisiaj skutecznośc moich crash-padów. Zapomiałem zdjąc blokadę z tarczy i przy ruszaniu położyłem moto na lewą stronę. Strat dosłownie "0" - nawet ryski więc jest OK. Pozdraewiam

Moja średnio 6-6,5 litra , bardzo dynamiczne palowanie po mieście to 8 a jak kolega raz jechał na ssaniu to spaliła 11 na 100 km.

No ja tez byłem i bylo super.

Mam też bardzo dobrze przygotowane moto do sezonu i zauważyłem to samo. Więc dołaczam się do pytania.

Racja. Ale jak zwykle wyjechałem tylko na chwilę , a tak samo wyszsło że nawineliśmy tyle kilometrów.

No spodnie być moze mają znacznie bo jechałem w jeansach. Ubiorę się następnym razem tak jak należy, wybiorę dobre drogi i zrobię podobną trasę.

No własnie sam nie wiem co ja kupiłem :icon_exclaim: . Czyta się o przebiegach 600-700 dziennie bez większego zmęczenia a ja tu po 300 odpadłem.

Do bolącej dupy dochodził jeszcze bul prawej dłoni w okolicach nadgarstka podczas jazd po mieście. Spowodowane to było przenoszeniem ciężaru podczas hamowanie. Poprostu leciałem na kierownice. A jak jest z tym na motocyklach które wymieniłem??

Witam. Wczoraj z kolegą zrobiliśmy sobie małą rundę po pomorzu. Nawineliśmy ponad 300 km. Co prawda nie jeżdziliśmy po drogach najlepszej jakości. Ostatnie 40 kilometrów jechałem niemal na stojąco bo jak tylko saidałem to mi się żygać chciało. Stad moje pytania: Czy cbr-ka jest tak mało wygodnym motocyklem?? Czy być może stan naszych dróg tak męczy?? Coraz bardziej przekonuję się do zmiany moto na coś bardziej turystycznie nastawionego. Podobają mi się CBF-y, V-stromy, Fazer-ki, Bandity. Moje pytanie do właściccieli tych pojazdów : Jak u nich jest ze zmęćzeniem na trasach o podobnych przebiegach?? Jak możecie to napiszczcie coś więcej o motocyklach które wymieniłem. I który byście mi polecili. Pozdrawiam

Oj nie. Tam jest połączenie ze skrzynią korbową, po tej stronie jest również napęd rozrządu. A znaki dla impulsatora są dokręcona do dolnego kułka rozrządu.

Ja Ukasz uszczelniałem dekiel impulsatora. Dorobiłem uszczelkę z klingieritu i ddatkowo nasmarowałem ją pastę uszczelniającą- szybko schnącą (czarna loctite). Trzyma super i nic nie cieknie.

Klingierit - to tski papier na uszczelki - najprościej mówiąc.

Jedź do Jacka na Jasień i pozycz od niego lub nirch Ci powie skąd kupił taki klingierit na uszczelki. Sam sobie jedną u niego dorabiałem i jest OK. Pozdrowiam

Wyprostowanie stelarza nie jest takie proste. Stelarz jest spawany niby z cienkich rurek ale po pospawaniu tworzy przestrzenną konstrukcję i jak się zaczyna giąć to w jednym miejscu się prostuje a w drugim krzywi. Przerabialiśmy to z Młodym VFR prostując stelarz w mojej CBR. Jedna osoba siedziała na moto a druga (tzn ja) za pomocą 2 rur o długości okoła 1-1,5 metra prostowałem stelarz. Nam się udało ale nie było łatwo. Choć po fakcie zauważyłem że zegary troche krzywo stoją ale nie robię tego aby nie pogorszyć. Ale próbuj może się uda. Pozdrawiam