Bimbak

A z ładowaniem problemu nie ma? Jakieś kody błędów wyrzuca? Kod wyskakuje w miejscu wskazania temperatury. Jak nie to albo masz gdzieś luźne wtyczki, piny, przetarty kabel i zupełnie przypadkowo robi tak na wysokich obrotach albo wtryski dodatkowe zawalone jakimś syfem bo gdyby problem z nimi był systemowy to wyrzuciło by kodem błędu. One gdzieś tak wchodzą przy ok 8-9k. Jak wszystko jest ok.

Eeee z tej ostatniej rady bym nie korzystał. Ładowaniem rozladowanego akumulatora w trakcie jazdy ryzykuje sie przeciążenie i przegrzanie regulatora ktore szybko prowadzi do jego uszkodzenia. Jest to właściwie najczęstsza przyczyna usterek regulatora na spółkę ze słabym lub zaśniedziałym połączeniem masowym.

Rozwiń co masz na myśli pisząc gaśnie? - silnik przestaje pracować - gaśnie całkowicie - zaczyna się dusić krztusić szarpać - przestaje się palić

Komar jako taki w przeliczeniu na plny na razie jeszcze nie dobija nawet do wysokości przeciętnej wypłaty więc nastawiałbym się raczej na skupienie się - przynajmniej przez najbliższe 10 do 20 lat - na wartości sentymentalnej.

Różnie. Zazwyczaj w prawo. Musisz tak kręcić by skrócić pancerz.

To jeszcze zostaje apka ipla na telefon i pakiet internetu. Mi ta apka na telefonie działa lepiej jak na kompie (mniej rwie)

Przyczyn może być wiele ale większość ogarniesz robiąc mu serwis pozakupowy. Filtry świece, przeglądy i regulacje i powinno się uspokoić. Jako ze to Honda to warto też zadbać o połączenia masowe wiązki i regulatora napięcia.

Zarco zrobił dokladnie to o czym mówił Adam Badziak przed startem. W tak nie pewnych warunkach ktoś musiał zaryzykować i Zarco był tym co wziął to na swoje plecy. Reszta stawki podeszła do podnoszenia tempa dużo bardziej konserwatywnie a młody francuz wyglebił w najbardziej standardowym miejscu z możliwych. Bardziej pozytywnie zaskoczył mnie Aleix Espargaro.

Dobrze sie oglądało. A już się martwiłem ze przełożą na jutro. Brawo Maverick.

Czasem płyn się spienia jak się człowiek spieszy z pompowaniem odpowietrzajac ręcznie. Klamka na gumke recepturke i daj mu z 2 dni postać. Potem odpowietrz jeszcze raz ... Powtarzaj aż do skutku. W końcu klamka wróci do twardości. Ehh dopiero teraz ogarnąłem że odpowietrzales strzykawka. Może zaciąga niedokreconym odpowietrznikiem drugiego zacisku?

A rozmawiałeś o tym problemie z tymi mechanikami? Bardzo mnie dziwi że tak cie wypuscili z niesprawnym motocykle albo że po prostu nie próbowałeś tego reklamować. Mechanik to nie wróżka. Nie płacisz mu za zgadywanie tylko za usunięcie problemu. Generalnie takie zachowanie to może być wszystko i trzeba po prostu motocykl prześwietlać aż do usunięcia usterki. Jak chcesz to możemy dalej zgadywać tutaj na forum.

Jeśli klamka nadal wydaje się gumowata to masz lekko zapowietrzonny układ

No to niech sprawdza wokół którego tłoczka pierwszego zacznie złazić farba, albo niech je odtłuści. ;)

A ile czasu minęło od poskładania bądź ile kilometrów zrobiłeś? Jedno z moich aut gubiło kiedyś jakieś 50ml płynu na pół roku. Czasem właściwa diagnoza wymaga czasu wiec mimo że wydaje się ale nie jesteś pewien uszczelniaczy obserwuj zacisk i sprawdzaj czy jeden tłoczek z czasem nie łapie większego zabrudzenia od innych.

Tłuste od płynu tłoczki, płyn hamulcowy na tyle klocków

Zalać wd40 lub naftą i zostawić na jakiś czas. Próbować rozruszać a potem 8 bar od tyłu :d tylko w nic nie celuj bo tłoczek nabierze własności balistycznych.

Tym trope co dzikowski sugeruje zastanów się gdzie ostatnio grzebałeś w moto i co mogłeś ruszyć co by mogło taki efekt wywołać. Właśnie załamany, przygiety przewód paliwowy lub odpowietrzenia może coś takiego powodować. Pomyśl jednak gdzie łapy wkładałeś ... może sam znajdziesz inny powód. W kazdym razie samo się nie popsuło. A jak nic nie znajdziesz to sprawdź połączenia we wiązce. Wtyczki pod lampami i połączenia masowe. Odpal i poruszaj tym wszystkim. VTR to niezły wibrator więc nigdy niewiadomo jak tam się wtyczki mają.

A masz jakieś doswiadczenie z moto z ręcznym ssaniem? Wydaje mi sie ze po prostu zamiast stopniowo przymknąć ssanie wraz z nagrzewaniem się motocykla zamykasz je calkowicie i motocykl gaśnie. Przymykaj ssanie powoli i obserwuj jak zachowują się obroty tak by nie spadły poniżej 1000 obr/ min

Zobaczcie czas Aleixa Espargaro na Aprilli :)

Nie rozumiem jakie by to miało straty przynosić poza ewentulanie tą w portfelu w przypadku ewentualnej usterki zaworu - wtedy można to wywalić. Recyrkulacja spalin działa zwykle (nie wiem jak dokładnie ta konkretna od kawasaki) w dość specyficznych warunkach i nie ma to żadnego wpływu na użyteczne osiągi bo dzieje się to kiedy motocykl jest jeszcze niedogrzany lub czasami kiedy silnik działa pod stałym obciążeniem (nie przyspiesza). Odczuwalne braki osiągów jedynie podczas usterki.

Zaciekawiłeś mnie tym więc poszperalem w netach. Skupiłem się na korzyściach takiego zabiegu. Jedni twierdzą że poprawia problem strzałów w tłumik przy redukcjach inni że nic nie zmienia, poza ułatwieniem dostępu do świec w przypadku ich wymiany. Osobiście nie widzę sensu chyba, że planujesz modyfikować sprzęt lub jakiś remap.

Zalezy od zakresu momentów obrotowych. W motocyklu mało jest srubek ponizej 20Nm no chyba ze koniecznie chcesz owiewki na dynamo przykrecac. W pracy takich wkretakow uzywamy do elementów elektronicznych ... tylko takich drozszych, z wyswietlaczem cyfrowym i możliwością kalibracji.

Ja bym i tak jeszcze rozberał i chociaż przekładki w oleju wyczyścił. Jest szansa, że jak postoi do wiosny to znowu będzie sklejone.

Jest jeszcze regulacja przy samym sprzęgle od wstępnego napięcia sprzęgła. Służy to głównie niwelowaniu różnicy w stosunku długości linki do długości pancerza. Tak jak to opisałeś istnieje teoretycznie możliwość, że masz za słabe napięcie wstępne i linka będzie zwyczajnie za długa by wysprzeglić do końca. Jak regulacja jest ok to ja bym rozberał to sprzęgło. Metodą ancymona spalisz tylko te tarczki które mają mniejsze tarcie.

Określ skąd mniej więcej te stuki dobiegają bo koledzy się już pogubili. ;)