Skocz do zawartości

baba_zanetti

Forumowicze
  • Postów

    1671
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez baba_zanetti

  1. po pierwsze: bikez.com - znajdziesz tam dane motocykli i sobie porównasz. Na twoim miejscu już teraz szukałbym drugiego silnika, a na części z tego szukał kupca. Na tych panewkach on już nie przejeździ sezonu. 50tyś km? raczej 150. Jeśli nie rozkręcałeś jeszcze panewek korbowych to powinieneś to zrobić- zazwyczaj przy takim zużyciu głównych korbowe są w stanie agonii. A jeśli tak to szkoda kombinować już przy tym silniku.
  2. chcesz tanią nową dobrą oponę to kup np Shinko- jeżdze na nich. Chociaż z tyłu zakładam używki- za szybko schodzą. Nie miałem nigdy problemu z używaną oponą.
  3. Po kolei: wału się nie szlifuje, albo sie nadaje albo na złom silnik możesz włożyć od 1100, oraz od bandita 1200, oba pasują bez przeróbek, przy czym 1100 silnik ciężko dorwać, no i nie jest on oszczędny. (ale piekielnie mocny:)) półpanewka kosztuje ok 50zł czyli same panewki głowne to koszt ok 500zł nie ma typowych nadwymiarów, są tylko tzw pasowania, ale różnią się one tysięcznymi mm, nie wyda na żaden szlif, poza tym jak wspomniałeś wał jest utwardzany bardzo płytko. zdjęcie wrzuć tu http://img522.imageshack.us/ a na forum wklej linka. nowy blok to pewnie ok 5tyś zł albo i więcej. Można zaryzykować używany, czasami się zdarzają np po zatarciu wału. Wtedy musiałbys do niego kupowac kpl panwek, o ile twój wał jest dobry.
  4. czyli masz model D? a ten schemat ten model też obejmuje. Konkretnie to którego elementu nie da sie wyjąć? 20 i tego co jest pod spodem? Jestem lekko zaskoczony że rura miałaby sie nie rozbierać, ale skoro tak mówią ludzie którzy się tym zajmują to ja się poddaje:)
  5. najlepszy pomysł teraz to szukać drugiego silnika. Można naprawić stary ale to też będzie dość kosztowne i wymaga już jakiegoś doświadczenia, i wiedzy- nawet w posługiwaniu się serwisówką. Poza tym jeśli panweka pokazuje już miedziany kolor to po prostu lada moment sie obróci. (najlepiej wrzuć jej zdjęcie). Możesz to zrobić dobrze i: kupić drugi dół silnika- blok, wał, panewki. Ew cały silnik możesz spróbować odratowac ten kpl. dokupując kilka nowych panewek głównych (może z reszty coś się jeszcze nadaje). włożyć to w drugi blok, ewentualnie odratować ten. Właściwie to ciężko coś powiedzieć nie widząc tego, najbardziej martwi mnie ta przebarwiona panewka, i to co zrobiła z walem. Możesz zrobić to tanio: złożyć to wszystko z powrotem do kupy, wymienić chociaż tą jedną panewkę. I jeździć aż się rozleci. Niestety z twojego punktu widzenia sprawa się zrobiła trochę beznadziejna, myślę że bez pomocy nie uda Ci przez to przebrnąć. A jak masz zapłacić mechanikowi za naprawę tego silnika (ok 1000zł plus graty), to lepiej szukać drugiego.
  6. może napiszesz jakie tarcze, i który rok motocykli.
  7. nic dobrego z takiej przekładki nie wyjdzie, nic nie wspomniales o pasowaniu panewek, a wątpie by udało Ci sie kupić identyczny blok jak twój. Moja rada, po prostu pospawaj stary blok.
  8. w sumie tak, skoro kolega kupił reszte części nowych to głupio by ostatnią najtańszą naprawiał w taki sposób. Ale tak poza tym przypadkiem to się Da- dolną, górną.
  9. da się, jaki jest teraz problem? lagi nie pasuję w otwory? Mierzyłeś lagi?
  10. no to w koncu jak? Jak są luzy zerowe to trzeba zrobic jak napisał kolega wyzej, jesli jeszcze wyda grubość płytek to regulacja. Nowa głowica może sie okazać zbędnym kosztem.
  11. myślałem o podkładkach pod cylinder, napisałem pod głowicę :icon_rolleyes: Magneto, mi też tylko to przychodzi do głowy.
  12. opcja z tymi podkladkami pod głowicę to jest jakies sensowne wyjście, czy zawór minie się z tłokiem- tego nie wiem, przy FZR 1000 fabrycznie zawór ledwo ledwo mija sie z tłokiem i tam bym się nie odważył zebrać takiej ilości, a jak jest tu- najlepiej byłoby sprawdzić. Jeśli masz wałki z regulowanymi kołami to możesz to własnie tak zrobić, ale myślę że przy wartości poniżej 0,5mm ten problem nie wystąpi, chodzi tylko o to by ustawić wszystko na znakach. może się co najwyżej zdarzyć tak, że nie będą się one chciały pokryć.
  13. spokojnie, powtarzaj sobie: Doświadczenie jest bezcenne! No więc dokładnie zapytaj czy to całkowita cena, znajomy miał w lato przypadek taki: szukał jak najtaniej, znalazł wymianę za 250zł, i tam oddał GSXRa, a na fak kwota 360bo: doszedł olej, uszelniacze i co najśmieszniejsze jakiś tam czyścik za 10zł :icon_eek:
  14. wyprostować też się DA, bo znam takie przypadki, ale w dzisiejszych czasach trochę to trąci kowalstwem artystycznym bardziej niz, mechaniką:)
  15. rozumiem, że w tej głowicy są szklanki? spróbuj je wyjąć, podejrzewam że się zatarły, co zaraz skutkuje skrzywieniem zaworu.
  16. jeśli impulsator ma jakąs oporność, to już jest duża szansa że działa. Ja mierzyłem swój zwykłym elektronicznym czujnikiem. Nie spiesz się z wydadkiem- najpierw zmierz lepszym przyrządem.
  17. nie mogę skojarzyć o czym ty mowisz.. dobrze by było jakbyś wrzucił foto.
  18. jeśli 220 to koszt całkowity to jest to dobra cena- nawet biorąc pod uwagę porę roku. Magneto- jak to mówią: ceń się, a będą Cie cenić:)
  19. ja jednak zrozumiałem że są popodpierane, więc poprosimy o wyjaśnienie.
  20. jeśli skrzywiłeś ośkę, to na 90% lagi też, może się również okazać że i dolna półka się skrzywiła- ale tu wielkich szans sie daję.
  21. z takimi wydumkami nie miałem doczynienia, ale miałem nawet okazję przejechać się ZXR 750 z silnikiem "dziewiątki" - dość popularna przeróbka. Znajomy miał też kiedyś fajny sprzęt: YZF 750r z silnikiem FZR1000 i z 6stopniową skrzynią- sprzęt ten podobno ścigał się w niemieckich superbike'ach. Adamie, kolega chce wrzucić silnik z zx6r, choć można zrozumieć że chodzi mu o CBRF2
  22. Proponuję zacząć od szukania rezerw w zmianie stylu jazdy. Jeśli na trasie pali ok 5 to jest to akcpetowalne. Zmianą średnicy dysz głównych nie wile uzyskasz, chyba że pałujesz na mieście jak oszalały - czego zresztą można domniemywać z powyżesz wypowiedzi :icon_biggrin:
  23. oj kolego Vector czepiłeś sie tych hamulców, wypadałoby najpierw sprawdzić czym dysponuje ZXR 400, ma hamulce bardzo dobre! tarcze o srednicy 310mm (gzie w 636 jest "tylko" 300) i cztero tłoczkowe zaciski (oczywiście to połowa sukcesu bo równie ważna jest wydajna pompa). Kwestia hamulcy, opon, to już przekombinowanie. Rozumiem że są pieniądze, jest fajny pomysł np do gsxf 600 włożyć silnik gsxra 1100, zrobić to z głową i wedle zasad, a potem siać zamęt na mieście. Ale robić to na siłe, i po tzw łepkach, bo akurat taki piec jest to raczej bez sensu. Gdyby chociaz silnik pasował na otwory.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...