baba_zanetti

Bez kitu, jak jest ładna pogoda po pojawia się około 50 motocykli, a to już jest coś. Z pomocą Pawła (który pilnuje porządku) można by zorganizować jakiś przejazd tylko rozsądnie, bo już widzę oczyma wyboraźni policję zabierającą dowody rej. za zbyt głośne wydechy. Nie znam tego miasta i nie wiem co można by wymyśleć, ale już jestem chętny.

Przyganiał kocioł garnkowi, sam nie potrafisz zdiagnozować miejsca wycieku- to po pierwsze. Po drugie odpowiedź na swoje pytanie otrzymałeś już w drugim poście. Po trzecie szkoda że nie masz bladego pojęcia o czym piszesz, bo te rury to nie jest żadna magistrala powrotna, i gdybyś miał tam ciśnienie 3 barów to z twojego silnika olej lałby się jak z wyciskanej gąbki- zewsząd!. Po czwarte cwaniakowanie w nowym towarzystwie nie jest mile widziane. Po piąte kup SE słownik ortograficzny, albo używaj firefoxa. Zirytowałeś mnie-serio.

Edi piszesz nieskładnie. Najważniejsze jest by żaden węzyk się nie zagiął przy zakładaniu baku, a w tym motocyklu zdarza się to nagminnie, zwłaszcza gdy zamienisz przwody (różnią sie tylko tym że jeden jest dłuższy a drugi krótszy), albo poprowadzisz je źle. No i ważne jest to by ten cieńszy był na cienkiej wypustce (ale to chyba oczywiste). Przy kręceniu rozrusznikiem paliwo nie będzie ubywać z przewodów chyba że będziesz kręcił godzinę. To nawet dobrze że nie ubywa- widać zaworki iglicowe trzymają. Jak rozrusznik kręci słabo to pewnie słaby akumulator, a jak tak to już pewnie są zalane świece. Wykręć sie i sprawdź czy mają jeszcze iskrę.

Zefirek: chodzi o to? http://yfrog.com/2rgsxp

przelew ze zbiornika powinien być wyporwadzony wolno -"na ziemię" On nie jest po to by paliwo do niego wracało tylko po to by ulatywało i odpowietrzało zbiornik równocześnie. przelew z gaźników rónież powinien być wyprowadzony wolno, on nie jest po to by nadmiar paliwa wracał do zbiornika, a po to by odpowietrzać komorę pływakówą. Nie łącz ich ze sobą.

no nie do końca, bo w otwór 8mm sprężynka Ci dosłownie wpadnie i nie będzie z niej żadnego pożytku. Gwint pod sprężynę jest prawie taki sam jak 8x1.25 czyli otwór nie powinien być większy niż 6.8mm teoretycznie. Generalnie to co z tego wyjdzie nie będzie trzymało tak jak powinno, ale zawsze lepiej niż brak gwintu. Oczywiście są dostępne helicoile do reperacji 7x1.

na moje oko to te śruby jeszcze da się odkręcić krzyżakiem oczywiście musisz użyć PH2 i to dobrego a nie zajechanego na śmierć. Na szczęście to zbrioniczek aluminiowy, więc możesz użyć młotka. Na takie śruby najskuteczniejszy sposób to bit PH2 z pokrętką http://www.allegro.pl/item920785609_pokret...ym_honiton.html (nie grzechotką),. Ty delikatnie kręcisz trzymając za dwa końce pokrętki, a kto kolwiek z wyczuciem stuka w środek pokrętki równocześnie- uwierz mi to działa cuda.

jest to dziwny gwint którego skoku nie mierzyłem, nie jest to 7x1 ani 8X1.25 (pod sprężynkę), choć bliżej mu do 8x1.25

metoda z dmuchaniem to też dobra metoda i używam jej, ale jak sie sprawdza korpus 4 gaźników, i co i raz ktoryś niedomaga, to się można nadymać :icon_mrgreen:

najbardziej miarodajne sprawdzanie szczelności zaworków robi się w ten sposób: gaźniki ustawiasz w takiej pozycji jak do mierzenia poziomu czyli lekki nacisk pływaków na spręzynki, zmontuj jakąś "kroplówkę" na paliwo z przewodem, podwieś ok poł metra na gaźniki podłącz pod nie i obserwuj. czy przepuszczają czy nie. Dążę do tego że zaworki nawet gdy wizualnie nie okazują śladów zużycia mogą puszczać i pomoże wymiana na nowe. Jeśli puszczają to zmiana poziomu nie przyniesie dobrych rezultatów. Aha, no i kranik musi być sprawny- tzn zamykać dopływ po zgaszeniu silnika.

nie, ten motocykl nie ma powrotu paliwa do zbiornika, takie rzeczy to dopiero we wtryskowcach. Pokaż zakończenia tych rurek, prawdopodobnie one nie będą nigdzie podłączone. Jeśli motocykl jest z rynku amerykańskiego to ma zegary w milach, ale jeśli zbiornik nie jest oryginalny to zegary też mogą być wymienione.

domyślam się tylko że ta puszka która jest na zdjęciu to nie jest element układu paliwowego, ale jakby to nazwać układu chroniącego środowski, prawdopodbnie jest to pojemnik na szkodliwe opary i skropliny. Czy twój motocykl jest z rynku amerykańskiego? Czy masz pod zbiornikiem wolne rurki, oprócz kranika oczywiscie, tzw rurki od przelewu?

też używam tego 3/8go Drapera i nie narzekam, po prostu klucz jak klucz- dziala:) Dolny zakres jest mało precyzyjny tak do 15Nm.Przydałby sie jeszcze jeden do małych śrub. Np MicroClick Proxxona, są świetne, ale sporo droższe.

to zależy gdzie jeździsz tym motocyklem więcej: w mieście czy w trasie. Posiadałem ten motocykl i uważam że posiada on na tyle elastyczny i oszczędny silnik że jakiekolwiek odstępstwa do oryginału nie są potrzebne. Może jeden, dwa zęby więcej z tyłu, ale to raczej z ciekawości niż potrzeby:)

myślę że lepiej będzie jak podniesiesz zbiornik i zrobisz zdjęcie gaźników, a my Ci "palcem" pokażemy jak i gdzie, bo pewnie odpowiedź przewody paliwowe na rurki w gaźniku Cię nie satysfakcjonuje? :icon_biggrin:

To pocenie nie ustanie dopóki nie kupisz oryginalnego przewodu z suzuki (nie będzie to powalający koszt), nawet jak założyłem zbrojony (czarny) przewód paliwowy to ten nieestetyczny efekt powracał.

no tak, chodzi o RM 250. serwisówka podaje: USE SUZUKI REAR SUSPENSION OIL SS-25 OR EQUIVALNET. Zastanawiałem się przez chwilę czy to nie jest może jakiś olej do hydrauliki :icon_eek: Mimo że zlewałem go w nieogrzwanym garażu to był bardzo "rzadki". Także podejrzewam że 5W to będzie max.

smar, smarowi nie równy. Osobiście nie używam smaru do łańcucha ponieważ po odparowaniu nośnika robi się efekt "zaklejenia" linki. Ten akurat który podałeś jest smarem rzadkim. Moim zdaniem do łańcuchów jest fatalny, do smarowania klamek linek etc dużo lepszy:)

autsajder, a cz zdajesz sobie sprawę ile pieniedzy pochłonie takie odrestaurowywanie motocykla? piaskownie, malowanie proszkowe, malowanie elementów. To same wizualne rzeczy, a mechanicznie? Motocykl ma swoje lata więc pewnie też trzeba przejrzeć/wymienić to i tamto? Żeby się nie okazało że na sezon motocykl będzie stał rozebrany bo fundusze skończą się w połowie pracy:) Przekalkuluj to, bo cel szczytny, ale czy ty wiesz ile to kosztuje? PZDR>

xj 600 idzie na gumę fantastycznie! Edit: "Dla niebojących się gumować: " Identyczną akcję odwalił mój znajomy na moim motocyklu w centrum Warszawy. Zbiegowisko masakryczne, dobrze że motor nikogo nie uszkodził.

czy ktoś wie jaka powinna być gęstość oleju w tylnym amortyzatorze w dwusuwowej ćwiartce? Wydaje mi się że 5W, serwisówka mówi tylko by wymienić na właściwy olej, nie podając specyfikacji.

"Instalacja była sprawdzana" Czyli wszystkie napięcia i oporności są zgodne z serwisówką? (położenie STP prawidłowe) Tak STC może być padnięty.

Raczej nie ma co panikować. Po prostu potrzebuje przeglądu: regulacji i wymiany świec, może filtra etc. Czy poza wymianą oleju było coś w motocyklu robione, wymieniane?

Jeśli lambda nie jest zastąpiona żadnym urządzeniem "oszukującym" to mieszanka będzie za bogata po to by chronić silnik.

Wrzucanie filmów Froga to cios poniżej pasa. Zresztą na tym filmie nie pokazał nic imponującego.