Skocz do zawartości

filipr

Forumowicze
  • Postów

    3223
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez filipr

  1. Fincher. Chyba nie do końca tak jest. Musiałby wyrejestrować, bo chyba każdy zarejestrowany pojazd musi mieć obowiazkowo OC. Wyrejestrować ot tak chyba też się nie da, tylko trzeba zezłomować albo coś. Napisałem "chyba", ponieważ nie jestem pewien czy czegoś nie mylę ;) Pozdr. F.
  2. Podobno optymalne dla silnika jest utrzymywanie obrotów pomiędzy maksymalnym momentem a maksymalna moca. Silniki sportów sa zdecydowanie bardziej wysokoobrotowe niż np. czopków, więc raczej jazda na niskich obrotach zdrowa dla nich nie jest. Tak mi się zdaje. Pozdr. F.
  3. Tomaszek, tu masz http://www.scigacz.pl/SPIDI,i,ARAI,taniej,nawet,o,2000,PLN,27347.html To chyba taki jest: http://www.spidi.com/eu/eu_en/motorcycle-suits/t-2-neck-dps.html Pozdr. F.
  4. Ta... Najlepiej używany z przebiegiem 1601km za cenę nowego :) Albo kupić nowy i dać komuś do dotarcia. Ja pierdykam, fillzofia coraz głębsza - lepiej kupić używany żeby nie tracić czasu na docieranie. Argument naprawdę mocny i przekonujacy :) Na rynku zapewne aż roi się od używanych RC390 :), ale to już inna sprawa. Pozdr. F.
  5. Gratulacje Skilos. Dopiero teraz zauważyłem. Pozdr. F.
  6. Raczej wszystko się dociera, więc RC390 też pewnie będzie trzeba. Pozdr. F.
  7. Kowalskkii - tu masz online i dopytaj gdzie możesz kupić: http://www.motocykl-online.pl/ Pozdr. F. ​
  8. Siedzisko jak siedzisko, może być że na fotkach jest z nakładką. Patrz czy podnóżki są, ale chyba nie ma. Może tak być, że jest jednoosobowy - na pewno wie to importer / dealer. Pozdr. F.
  9. filipr

    kupię motocykl

    Albo nawet kilku nowych i jeszcze kupa siana zostanie ;) Pozdr. F.
  10. Zaraz zaraz. Autor napisał, że można było przepchnąć na każdym biegu bez wciskania sprzęgła przed wizytą w serwisie a nie teraz. Teraz podobno nie można. To znaczy, że raczej sprzęgło się nie skończyło tylko np. przed wizytą w serwisie linka sprzęgła była naciągnięta zdecydowanie za mocno. Tyle tylko, że gdyby tak było to silnik by wył a moto by nie przyspieszało przed wizytą w serwisie. Tego jednak autor nie napisał. Swoją drogą nie wpadłbym na to żeby próbować pchać moto z wyłączonym silnikiem, na biegu i bez wciśniętego sprzęgła ;) Pozdr. F.
  11. No o tym mówię właśnie. Nie wyobrażam sobie inaczej efektu żeby dało się pchać na biegu bez wciśniętego sprzęgła. Pozdr. F.
  12. No to jeśli mogłeś przepychać na biegach bez wciśniętego sprzęgła to było coś nie tak. Pozdr. F.
  13. Zakładam, że to znalazłeś, ale w razie czego wklejam: http://www.bikesdoctor.com/suzuki-gsx-s-1000-vs-kawasaki-z1000-comparison-2015/ Pozdr.​ F.​
  14. Ja moją wykręciłem chyba 24 tys. km i miałem jedynie awarię przycisku "info". Generalnie przyciski nie tylko w K1300S, ale we wszystkich beemkach serii K a może i innych serii są wadliwe. Pewnie czasami padają też inne elementy, ale myślę że tak samo VFR1200 jest bardziej podatny na awarie niż historyczny 800 z uwagi na ilość elektroniki i rękę księgowych. Sama jazda jednak dla mnie nie do porrównania na tych dwóch sprzętach. Pomijam, że jak kupowałem K1300S to w VFR nie była dostępna kontrola trakcji, nie wspominając o ESA, quickshifterze, RDC i jeszcze pewnie kilku gadżetach. Pozdr. F.
  15. Dobra Tadeo wygrałeś :) Major już nie masz co szukać i się zastanawiać - trza kupić bandytę. Jak Ci będzie zbyt nudny to najwyżej se pierdykniesz pasek jakiś na baku w innym kolorze :) Pozdr. F.
  16. Brałeś pod uwagę K1300S? Miałem podobny dylemat do Ciebie kiedyś, ale brałem jeszcze pod uwagę ZZR1400 i właśnie K1300S. Porównanie mam tylko K1300S do VFR1200. Porównanie zdecydowanie na korzyść K1300S, którą kupiłem i przez 3 sezony latałem. Ogólnie to dzisiaj pewnie zastanawiałbym się nad S1000XR albo multistradą, no ale to inny trochę charakter sprzętów. Jeśli tylko między VFR a Hayką chcesz wybierać, to jednak chyba VFR jest bardziej uniwersalnym moto. Pozdr. F.
  17. Się zgadza, ale bandit jest zdecydowanie bardziej bezpłciowy a SV charakterny :) Pozdr. Fl
  18. Smuut skoro takie dziwne opony Cię interesują, to chyba musisz je mieć w cenach biedronkowych :) Pozdr. F.
  19. No jak to nikt? Myślą właśnie producenci turystycznych enduro :) Pozdr. F.
  20. To obniż cenę o połowę a na pewno ktoś zadzwoni. Nie tak łatwo dzisiaj sprzedać moto. Pozdr. F.
  21. A ja też wolałbym SV, jej dźwięk jest mega :) Pozdr. F.
  22. To jest rzekomo 190/69 czy jak? Dziwne toto :) Trzeba pewnie sprawdzić obwód tej opony i zmierzyć czy się zmieści. Na szerokość nie powinno być problemu, ale czy np. wystarczy Ci łańcucha żeby odpowiednio daleko odsunąć oponę? Oczywiście zakładając, że ma większy obwód niż np. 190/55. Pozdr. F.
  23. Też nie rozumiem kryterium wyboru marki, no ale co tam :) Jak moto ma służyć przede wszystkim do użytku codziennego, w sensie dojazdów do pracy i małych wycieczek, to raczej SRAD najwygodniejszy nie jest. Wydaje mi się, że jakiś golas ze względu na pozycję bardziej by Ci podpasował. Pozdr. F.
  24. Mi się nasuwa jedno pytanie. Czy autobusem można gwałtowmie przyspieszyć? Raczej nie, więc unikałbym określenia "gwałtownie" Pozdr. F.
  25. Opony jeśli mają 11 lub więcej lat, też na Twoim miejscu bym wymienił. Nawet jeśli dobrze wyglądają. Pozdr. F.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...