Witam ponownie. Uszczelka wymieniona, poskładane wsio, motór nie pali... Zastanawiam się czy rozrząd jest ok, robię jak w serwisówce, na wale korbowym na kresce, wałek wydechowy jak na zdjęciu, ssący 15 sworzni? łańcucha dalej. Już nawet dawałem, wydechowy o ząbek do przodu, bo jak widać nie pokrywa się idealnie, ale wtedy nawet nie zajęknął przy próbie odpalania... Gaźniki? Jakieś pomysły?