Jac

Czesc, A moge prosic o jakiegos linka do tej relacji nowego wlasciciela? Sam motocykl wyglada naprawde niezle, szzegolnie waga jak na w sumie duzy sprzet jest zachecajaca. BTW, wiadomo ile za takie cudo zaplacil? pzdr Jac

Witam, Za te cene raczej nic lepszego i nowego nie dostaniesz. Mam taki sam kufer i badzo sobie chwale. Nie przemaka, zaladujesz to co chcesz. Ja jeszcze wrzucam tankbaga z najciezszymi rzeczami przed siebie (+20l) i taki zestaw mi na 10 dniowe solo wycieczki wystarcza. Jesli chodzi o predkosci, bez obaw nie odpada przy szybkiej jezdzie. No jest waski, co przy przejazdach przez korki sie przydaje. pzdr Jac

Ja bym dodal jeszcze, poza: jeszcze zawieszeniem, silnikiem i czyms o czym sie nie dyskutuje - czyli wygladem takim jakims nijakim (bez urazy). To nie znaczy, ze sprzet nie jest trwaly, zacny do spokojnych wojazy etc. :bigrazz: , ale "lekko" odstaje od wspolczesnych konstrukcji. pzdr Jac

Poszlo. Oby ta akcja cos dala pozytywnego. pzdr Jac

Czesc, napisalem co mnie interesuje i co chce osiagnac w swojej sv, ale ze chcialem tez wiedziec co wkladaja do srodka (w sensie jakie wkladki/kulki/cholera-wie-co zelowe) to dostalem odpowiedz, ze wszystkiego sie dowiem z ich strony. A strona - jak to strona, taka wizualno-marketingowa, ale detalicznie to malo konkretna. W styczniu/lutym nie mialem pary do nich dzwonic, moze teraz sie wezme, w koncu wiosna sie zaczela. Dam znac o szczegolach, no i jesli sie zdecyduje jaka jest rekomendacja. pzdr Jac

O ile pamietam, to zjawiska falowe w wiekszym stopniu dotycza 2-suwow, a 4-suwow ciut mniej, szczegolnie jesli koncowka wydechu jest omawiana jedynie. Prosze o troche wiecej detali, bo jednak to Twoej stwierdzenie zbyt ogolne mnie sie wydaje. No ja sie na technice niewatpliwie nie znam, ale wydech jednakowoz za silnikiem sie znajduje, a nie przed nim, wiec jak moze to wplynac na np. wypalanie zaworow, czy sklad mieszanki. To dla mnie jakies prawdy objawione! Jaka to moc w koncowkach wydechow drzemie :icon_twisted: . pzdr Jac

Dzięki. Napisałem do nich. Zobaczymy co odpiszą. pzdr Jac

W PL takich nie ma, jak zreszta w wiekszosci krajow UE. Jak napislem znalazlem jedynie w GB. Jesli zas chodzi o przebiegi, to tez tyle latalem, ale mi dla odmiany raczej kolano dawalo sie we znali, no i wspomniane dupsko :biggrin: . Jesli zas chodzi o nadgarstki to rada na to jest instalacja kierownicy gietej zamiast clip-ones'ow, wraz z inna polka. pzdr, Jac

Witam, Szukam od jakiegos czasu siedzenia zelowego do sv. Jedyne jakie znalazlem to na stronach suzuki US, w Europie pratycznie nie istnieje (no poza GB, ale tem cena siega absurdu Ł115), podczas gdy w US to cos ok. USD140. Czy ktos moze zna inne zrodlo zakupu takiego cuda, ewentualnie ma wprawe w sprowadzaniu czesci z suzuki US? pozdrawiam :buttrock: Jac

Czy możesz opisac jakie konkretnie kłopoty masz na mysli? :buttrock: :buttrock: A konkretnie to jakiego rodzaju spustoszenie? Taki db killer to standard, wiec nie bardzo rozumiem o co chodzi w Twoim opisie. Moc była mniejsza niz poprzednio, ze standardowym zestawem, czy też w porownaniu do innegu ukladu wydechowego? Co wiecej sama koncowka oprocz dobrego samopoczucia wlasciciela i ew. wiekszego bezp. kierujacego nic wiecej nie daje! Poprosze rozwin swoje mysli, opinie bo naprawde chcialbym wiecej dowiedziec sie o tlumikch i tej konkretnej firmie oraz oczywiscie o Twoich z nia doswiadczeniach. pzdr Jac

Witam, A dlaczego zaraz spam? Bravo Ten Pan :icon_mrgreen: :buttrock: :crossy: !!! Czytalem szybka relacje z jakieos portalu i nie moge wyjsc z podziwu dla goscia, co to ma taki krotki staz endurakowy, a tak wymiata teraz (oczywiscie wiem na czym i jak przedtem jezdzil oraz w jakich zawodach, takze bez obaw). Trzymam kciuki za dalszy rozwoj i moze w slad za moda na tenisa, wczesniej na basen, a jeszcze wczesniej lokalnie na skocznie, pojawi sie "drive" na enduro. Byloby milo! :icon_mrgreen: pzdr Jac

Witam, Moze sie myle, ale pasazer/ka to lekko nie bedzie mial/a. Kufry jakos tak wysoko zamocowane, ze gyglada, ze trzeba nogi do gory zadzierac, aby w koncu na podnozkach postawic. Dziewne to jakies, ale moze na zywo lepiej wyglada. pzdr Jac

Czesc, Mi sie zdaje, ze jakis piasek zalapal, albo cos podobnego. W sumie nie wygladalo to na ekstremalna predkosc, poprzedni przejechal z podobna i niewiele sie stalo, wiec nie moze raczej to byc kwesti asamego zbyt glebokiego zlozenia. No chyba, ze opony tez mial do doopy. pzdr Jac

Czesc, No niby tak, ale jakos tak nie widzi mi sie, aby Stoner jechal na 100% swich mozliwosci (ponad 5s. roznicy to mega odleglosc przy klasie i umiejetnosciach CS, a kolejne 20s. Hopkinsa to juz nie komentuje), wiec znowu takiego wielkiego ciezaru to Pedrosa to nie wozil. No i na koniec, wciaz kazdy chce lac VR, wiec jesli mozna mu nosa przytrzec i lekko pognebic to czemu nie? pzdr Jac

Czolem, Moze spojz tutaj: http://motorfan.pl/kurtki_-_kolekcja_damsk...ans_world_lady/ Kosztuje wiecej niz 800pln, ale moze warto, szczegolnie jak jakies promocje beda. Dealerzy sa i w Zywcu, i we Wroclawiu. pozdrawiam Jac

No przeciez napisal, ze to najnowszy test motorradu. Dalczego na Boga wymagasz od ks-ridera rozlisywania sie na "kilka stron", o szczegolach testu, moze po prostu wskaze numer gazety gdzie ow test sie znajduje, a kto bedzie zainteresowany na serio to sobie poczyta. Zreszta jak sie obserwuje dynamike polskiej odmiany tego pisma, to najdalej za dwa miesiace i tak bedzie u nas dostepny (bo tak sa chlopaki oryginalne w polskiej redakcji). Wracajac do testu, to przypominam uwaznym czytaczom, ze to w sumie nie test na najlepszego "ever" sport turyste, ale jednego ze wskazanych trzech motocykli. Stad tez, niewatpliwie nie odpowieada on na pytanie ktory jest najlepszy na swiiecie, bo to pytanie godne problemu "przyznaj sie ile jechales najszybciej". Kryteria zostaly przez ks-rider podane (dzieki, btw), kazdy test jest subiektywny - to oczywistaw oczywistosc jak mowi pewien niewysoki facet, ano dlatego, ze jest robiony przez ludzi, ale i dla ludzi, a nie przez komputer zbierajacy dena z czujnikow w badaniach laboratoryjnych. Co wiecej, ten w niemieckim motorradzie z pewnoscia byl adresowany glownie do Niemcow, wiec w sumie sie nie dziwie, ze bmw wygalo, bo jesli maja podstawy to promuja swoje marki. Podsumowuja, czekam na reakcje jezdzcow konkurencyjnych maszyn, bo w sumie to oni beda mieli cos do powiedzenia, czyz nie :icon_mrgreen: ? A to, ze dla ks-ridera to najistotniejszy test od dwoch lat- to w sumie tez jasne - on tez nie jest obiektywny w swoich ocenach, bo woli ogorki, a nie gospodarza corki ;-). pzdr Jac

Wez cala sytuacje na spokojnie, bo udowadnianie ze masz racje, z pewnoscia jest mile dla wlasnego ego, ale zasadniczo nie orzyspiesza procedury. Ot, taka rzeczywistosc. Sam mialem podobna sytuacje, ze musialem pare razy ganiac do tego wydz. kom., bo mialem niezgodnosc w dowodzie ze stanem faktycznym (tzn. zero zamiast O), kiedy mocno wqrwiony zawitalem do wspomnianego naczelnika, mimo wszystko powstrzymalem nerwy i wyjasnilem mu, ze bieganie kilka razy i stanie kilka razy w kolejkach tylko dlatego, ze panie dawkuja infomracje, nt. procedury nie bardzo mi sie usmiecha, sprawile, ze jak juz mialem komplet, to bylem zalatwiony priorytetowo, czyli bez stania dodatkowego w chorych ogonkach. Mysle wiec, ze jak wytlumaczysz, ze leasingodawca juz byl, ale go spuszczono do klozetu i w zasadzie nie bardzo wiadomo dlaczego, tutaj moznaby zapytac /stwierdzic cos w rodzaju "bo przeciez zaden przepis nie naklada na rejestrujacego nowy i kupiony w salonie pojazd takiego obowiazku" - to powino zadzialac. Powodzenia i polatania juz w piatek (a co masz czekac do soboty :rolleyes: ) Jac

No dobrze, ale dlaczego wlasciwie nie zadales tego pytania Naczelnikowi Wydz. Kominikacji. Mialem z nim kiedys bliskie spotkanie i w sumie to dosyc uprzejmy facet byl, wiec jesli nawet ma racje, powinien Ci podac podstawe prawdna takiego wymogu. Oczywiscie mam na mysli faktyczna podstawe, a nie jakis "list pasterski" rozeslany do wydzialow komunikacji. Daj znac jak ci poszlo. pzdr i powodzenia :) Jac

No i dobrze, ze nie ma "S" na poczatku Twojego komentarza :cool: . A tak serio, co cena pierwszej kurtki wysoka i absurdalna nawet jak na EU (swiadomie pomijam tu rukke, bo tutaj cena siega zenitu absurdu). 500E roznicy - co by ta z ta kasa zrobic :icon_eek: - na przyklad mozna wydac na prawie jakies 450l wachy (ceny z Austrii , co przy sredniej turystycznej konsumcji ok. 6l/100km daje zaledwie 7,5 kkm, a wiec dla niektorych caly sezon. Podsumowujac, chyba bym wybral Melville, chyba jednak jest bardziej "value for money". pzdr Jac

Rpzumiem, ze kupiles Z4, jesli tak to coz by powiedziec, jezdzij ostroznie, bo to z troche drewna zrobiona oponka. Ale tak na jakies 25 - 30 kkm powinna wystarczyc. Dla niektorych to wazne, a ja wole jak mi tyl nie odjezdza. pzdr, Jac

Witam, Ja uzywalem (uzywam wciaz, ale juz b. czasami) bocznych sakiew fmy Buffalo, te w zestawie poza paskami mialy takie gumowe, dziurkowane cos, czyli taki plat gumowy i perforowany, ktory stwierdzilem jest do tego, aby go podlozyc pod sakwy, coby lakieru nie rysowaly. No i dzialalo w sumie bez wiekszych problemow. Generalnie sakwy mozna polecic, bez stalaza da sie uzywac, ale jak pisali inni nalezy podklejac folia, jesli nie ma takiego gumowego ustrojstwa w zestawie, ale mnie w koncu wnerwily. Dlaczego - bo nie lubie w jednym miejscu byc wiecej niz dwa dni, stad tez montowanie tego kazdego ranka, kiedy Twoi znajomi przyczepiaja w 5 sekund kuferki i Cie poganiaja troche frustruje :D . To zart, po prostu kufry sa lepsze i tyle. Moja rada, jesli latasz sam, kup stelaz tylny i kufer centralny plus tankbaga, a jesli z plecakem, no to boczne sakwy sie przydadza. pzdr i zycze dobrych wyjazdow :D , Jac

No nie da sie ukryc, sama pawda. Na tak na marginesie, jesli zaplacisz dlug ktory sie przedawnil, to nie masz prawa zadac jego zwrotu, bo w sumie kwota Twojego dlugu to sie nalezy, a jedynie okres do jego dochodzenia jakby "went by". Tak dodatkowo, na zwracam uprzjmie uwage czytajacym, ze przedawniony dlug jest w pelni podatkowym dochodem, w zwiazku z czym sposobow na "nekanie" dluznika przez wierzyciela, nawet jesli mu sie wierzytelnosc przedawnila jest wiecej, a to dlatego, ze zobowiazania podatkowe przdawniaja sie 5 lat po uplywie roku podatkowego, w ktorym zobowiaznie bylo wymagalne. pzdr Jac

Czesc, Dzieki za test. O dziwo mozna podac kryteria ... :D :crossy: Wnioski sa interesujace, np. ze stary duuzy bandit, jest wyzej oceniany od nowego, co czytajac artykuly prasowe nie bylo tak oczywiste. PS. Jakby jeszcze na to nalozyc, co jest naprawde "value for money", czyli ile w cenie sprzeta kwoty placonej za marke (no bo pokt.V koszty to tylko eksploatacja, to by wyniki sie pozmienialy. Na przyklad moznaby sie zastanowic nad swoista "wycena" kazdego punktu oceny motocykla, wtedy mozna porownac, ile placimy za roznice w wlasciwosciach jezdnych, a ile za znany name. Ale mi sie nie chce, poniewaz motocykle kupuje sie "z serca", a nie "z rozumu", to niech tak pozostanie :icon_mrgreen: . pozdrawiam Jac

Witaj, Jesli nie wqrwisz swojego szefa za bardzo, to dojedziesz do konca okresu wypowiedzenia, jesli nie, to wciaz moze cie zwolnic dyscyplinarnie (o ile pamietam nawet w okresie wypowiedzenia) za ciezkie naruszenie obowiazkow pracowniczych. Swoja droga trzeba byc nie lada artysta :( , azeby "degustowac" w czasie pracy. Zycze Ci wszystkiego dobrego, ale garowanie w pracy to glupota!!! Jac

Witam, Artykul nie dotyczy wprawdzie jazdy na motocyklu na podwojnym gazie, ale ze jazda na rowerach jest dosyc popularna, picie piwa rowniez, stad istnieja motocyklisci, ktorzy jezdza rowniez jednosladami "na pedaly". Wierze, ze mozna ten artykul powiesic w tym dziale, jako troche powiazany. http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4442918.html pzdr Jac