galar

Godziny imprezy zbiórka chorągwi 13 rozpierducha 14

Więc tak. Zbiórka chorągwi 15.07. godz. 13 rozpoczęcie bitwy godz. 14 Z Ursynowa jest 210 km więc trzeba ustalić miejsce zbiórki wyjazd o godz. 9-9.30

A co do Grunwaldu to wracając wieczorem możemy zajechać do Szynku nad kanałkiem i odwiedzić grupę EKG i MGH

Babojago to nie byliśmy my bo ja zamykałem stawkę i jechałem za Oleską. Zresztą twoją suzę poznałbym odrazu. My w grupie 8 motocykli dotarliśmy do Radomia około 19

Urlop 24.07-15.08, 28.08-10.09 Może 15,07 chociaż planowałem jechać pod Grunwald. A może pod Grunwaldem obejrzymy foty?

Specjalnie będąc na wyjeździe w Górach Świętokrzyskich sprawdziłem jak zachowuje się mój egzemplarz choć jest to wcześniejsza wersja ale silnik prawie nie różni się. Więc tak pod obciążeniem dwóch osób motocykl przyspiesza od 2 tys. obrotów (5 bieg 40 km/h) bez stuków nie jest to zryw ale nic nie stuka

Podziękowania wszystkim za wspaniałą atmosferę. Dla Janusza wielkie dzięki za zorganizowanie całego wyjazdu (bigos był super). Szacun dla Oleski za to że potrafiła wymusić na spidi raiderach bezpieczną prędkość bo w porywach jechały w grupie 22 motocykle. Powiem wam tyle że impreza była tak fantastyczna, że zapomniałem o dzisiejszych urodzinach Beaty.

"Już nie mogę doczekać się wyjazdu, ostatnio tyle stresu mnie dopadło, że tylko marzę o oderwaniu od szarej rzeczywistości dnia codziennego." I o to chodzi. Co do propozycji ustawienia mojego w jeździe grupowej nie wnoszę sprzeciwu. Jeszcze 16 godz. :buttrock: :icon_mrgreen:

A nie jest to dzwonienie związane z małymi obrotami i dużym obciążeniem silnika przy nagłym otwarciu przepustnic (klepy ?). Tak może być jak jest słabe paliwo albo źle ustawiony zapłon (zawczesny) to potwiedrdza że gdy otwierasz pomału przepustnice to nic się nie dzieje

No to super. Zawiłość konstrukcji urządzenia o którym mówiłem wytłumaczę w sobotę :biggrin:

Przyrząd to chamski opornik z drutu regulowany opór i wskaźnik napięcia. Opornik obsiąża aku a miernik pokazuje napięcie. Jeśli trochę spada to nienaładowany aku jeśli spada gwałtownie poniżej np. 10 V to aku złom. Ale z Twojego opisu to wskazuje na brak ładowania (12V przy pracującym silniku tylko czy na wolnych obrotach bo tak może być czy na wyższych obrotach bo tak nie powinno być). Jeśli to drugie to najpierw oczyszczenie instalacji jeśli to nie pomaga to warsztat Napięcie ładowania badasz podłączając miernik pod zaciski aku na wolnuch obrotach napięcie może być ok. 12,5V na wyższych 13,8-14,5V a nieraz wyższe ale nie może być za wysokie bo wygotuje aku

Aku nawe jak nowe to mogło się uszkodzić np. pod wpływem wstrząsu i raz ma pełną pojemność a raz nie. Niech ci sprawdzą aku pod obciążeniem jest do tego specjalny przyrząd. Bo jak nie ma ładowania to rzeczywiście wyjazd stoi pod znakiem zapytania. No chyba że nasi forumowi mechanicy zlitują się nad Tobą i dokonają szybkiej naprawy.

Naładowany akumulator powinien mieć napięcie 14-14,2V Niepokojące jest to że przy pracującym silniku nadal jest 12V co by wskazywało na brak ładowania. A przyczyn może być kilka. Pozatym jak aku ma 12V to przy rozruchu napięcie spada poniżej 10V rozrusznik kręci ale moduł nie daje iskry na świece. Nie przejmuj się jedziemy w grupie i zawsze można go z pychu zapalić. W 2004 r. kolega jak byliśmy na Rajdzie Katyńskim tak palił CB 750 od Moskwy przez Kijów, Kamieniec Podolski, Lwów do W-wy i się nie przejmował. Oczywiście miał padnięty akumulator ale ładowanie działało bo w innym przypadku to po włączeniu świateł aku szybko przestanie żyć.

Przy większej liczbie motocykli wyjeżdżającej z W-wy należałoby podzielić ją na dwie grupy np. szybszą i wolniejszą i ustalić poszczególne miejsca docelowe oraz godzinę dojazdu do danego miejsca. Jak nie ma chętnych to ja mogę poprowadzić wolniejszą grupę o zgubieniu nie powinno być mowy bo gps sam nas poprowadzi do danej miejscowości a tam na rogatkach powinien ktoś czekać z szybszej grupy i przeprowadzić pozostałych do docelowego miejsca.

Miałem to samo na odcinku 60 km dniepr spalił 0,5 l oleju. Wymień pierścienie olejowe bo masz pewnie żeliwne na tz. eksportowe metalowe ze sprężyną w środku. A w ogóle to kup polskie cylindry i kompletne tłoki a problem się sam rozwiąże.

Nie piszesz jaką masz cewkę. JA MIAŁEM TĄ ORYGINALNĄ Z ODGROMNIKAMI i działy się cuda (strzały raz w gaźnik raz w tłumik szarpanie przy przyspieszaniu) Po wymianie na maluchowską problem sam się rozwiązał

To co szykuje ci się wyjazd w pojedynkę jak nie znajdziesz noclegu?

Jak wzrasta sprężanie to trzeba przyspieszyć. Ile? w tym sprzęcie jedynie słuszna metoda to na czuja bo trudno powiedzieć o ile trzeba przyspieszyć.

Myślę, że Janusz nie ograniczał ilości osób. Ale powinieneś się liczyć z brakiem miejsc pod dachem.

Maciek na Litwę nie potrzeba wiz bo to unia Janusz nie wysyłaj chłopaka po wizę bo robi to Wiktor po zebraniu deklaracji Wszystkie info www.rajdkatynski.net

Dokładnie to miałem w XJ900. Rozrusznik kręcił a nie odpalał. Z pychu bez problemu. Wymiana aku + świece i problem zniknął

[ A teraz pytania: Wolałbym jechac na moto niz samochodem, więc potrzebuje kogoś kto częśc tego ode mnie zabierze, bo nie mam wózka bocznego :) :) Czy jak będze kijowa pogoda, to i tak jest impreza czy przekładamy? Bo jak jedziemy bez wględu na pogodę, to jak bedzie lało to mogę "z bólem" przyjechać katamaranem :) Czekam na odp. Mieszkam na USNowie. Poza tym w piątek lecę do Katowic i wracam w sobotę. Jeśliby mi coś wyskoczyło i dałbym rady wrócić, to prosiłbym jakiś tel. kontaktowy, żeby ewentualnie TEN (lub TA) KTOŚ :) podjechał do mnie do domu i wziął te rzeczy. Pozdro. Rob Rob_Rocki usilnie pracuję nad moim Dnieprem i wszystko wskazuje, że do niedzieli będzie sprawny. Więc jadąc z natolina mógłbym podrodze zabrać rzeczy

A na zaś pamiętaj o rozpoczęciu sezonu na Jasnej Górze bo to przecież baaaaaardzo blisko Ciebie.

I ja z małżonką

Nie wiem jak w Uralu ale w Dnieprze pasują od Żuka łącznie z nakrętkami kontrującymi czyli generalnie od silnika warszawoskiego