Skocz do zawartości

Skała

Forumowicze
  • Postów

    38
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje profilowe

  • Lubię
    Motocykle, turystyka, Polska
  • Skąd
    Racibórz

Osobiste

  • Motocykl
    Honda Varadero XL 1000

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia Skała

NOWICJUSZ - romeciarz

NOWICJUSZ - romeciarz (9/46)

0

Reputacja

  1. Rajdy "Śladami Gąsienic Pierwszej Pancernej" w skrócie Rajd Maczka - tu kilka słów więcej. Narazie skromnie bo brak nam admina z prawdziwego zdarzenia : www.rajdmaczka.pl
  2. Witaj tango, Rajd zrobilismy w 2007 roku (relacja SM 12/2007) i w 2009 tym powtorka. Pewnie wypadnie ze w 2011 wystartujemy ponownie. Jezeli interesuje Cie historia to wybierz sie w pierwszym rzedzie na Rajd Katynski. Spotkasz tam podobnych sobie ludzi. Z nimi mozna zrobic kazdy patriotyczny temat. Dzieki za dobre slowo co do artykulu. Nie chodzilo o jakies lansowanie. Bardzo wazne bylo dla mnie aby innych inspirowac do tego typu wypraw. To jest nasza historia "na zywo". Artykul nie jest takze w stanie oddac atmosfery. Jezeli choc raz znajdziesz sie w Katyniu nad tzw "Dolami smierci" juz zawsze bedziesz szanowal swoj kraj. Sowieci odebrali nam wiele ale ciagle sie odradzamy m in dzieki bohaterskiej tradycji przodkow. Niektorzy sie wstydza mowic o Polsce pozytywnie. Wmawia sie nam megalomanie i nadmierne zainteresowanie przeszloscia. To wszystko wmawiano nam aby zrobic z nas niewolnikow. Trudno sie z tego otrzasnac. Na Montormel widzisz strategie ktora zadecydowala o losach bitwy i jestes dumny z zaslug twojego rodaka - zreszta niedoszlego filozofa. Jezeli nie znasz to przeczytaj "Pierwsza Pancerna" Franciszka Skibinskiego. Bedzie to dobry wstep do wyjazdu na szlak dywizji. Podaj mi mail-a na priv. Bedziemy w kontakcie.
  3. Tak - to był już drugi rajd - czyli ma już tradycję. Niezwykle wdzięczny temat dla patrioty na motocyklu. Przejechanie zwycięskiego szlaku bojowego Pierwszej Polskiej Dywizji Pancernej krzepi serca. Jak nikt inny gen. Maczek udowodnił ile jest warte polskie serce na wojnie. Nasi chłopcy odpowiednio uzbrojeni dokonywali heroicznych czynów. Szczególnie znany jest ich wysiłek na Montormel i w Chambois gdzie domknęli pierścień okrążenia VII Armii Niemieckiej faktycznie decydując o losach bitwy o Normandię. Pobili tam między innymi Niemców, z którymi walczyli jeszcze podczas kampanii wrześniowej w 10 Brygadzie Kawalerii dowodzonej wówczas przez pułkownika Maczka. Koło sprawiedliwości tak często nas zawodzi. Tam udało się symbolicznie odebrać honor zabrany w 1939 roku. Przez 50 lat bolszewizmu nie mieliśmy szans ani dobrze poznać dokonań tej jednostki ani tym bardziej odwiedzać miejsc przez nią wyzwalanych. Jeszcze żyją kombatanci ale jest ich mała garstka. Na cmentarzu Langenerie we Francji w 65-tą rocznicę zwycięstwa było ich tylko pięciu. Ks Twardowski powiedział "spieszcie się kochać ludzi bo tak szybko odchodzą". W pamięci Francuzów, Belgów i Holendrów ci weterani żyć będą wiecznie. Miejsca pamięci, pięknie utrzymane cmentarze wojenne, serdeczni ludzie, uroczystości rocznicowe - to wszystko świadczy o wielkiej wdzięczności za polską krew. To nasze piękne dziedzictwo, nasza duma, nasze korzenie w Europie. W najnowszym numerze Motovoyagera starałem się potrosze opisać ten niezwykły rajd. Można go kupić w empiku. Pan Mariusz Ignatowicz zapewnił mnie, że można go będzie także zamówić poprzez kontakt e-mailowy z którymś z redaktorów MV. Gazeta sprzyja patriotycznym przedsięwzięciom więc my sprzyjamy im.
  4. Jaka audycja ? Zapodaj link. Nic nie słyszałem. To Wojtuś udzielił wywiadu ??? Kilka słów od P. Adriana Stopy (Prezesa Stowarzyszenia Maczkowców w Holandii): "Serdecznie dziekujemy za przeslanie nam bardzo ciekawego artykulu, ktory ukazal sie po Waszej wizycie m.in. w Bredzie. To jest bardzo dobra promocja 1-szej Dywizji Pancernej w Polsce. Zyczymy wielu sukcesów w Waszej dalszej dzialalnosci! My mozemy wyslac Panstwu poczta biuletyn "Sladami Dywizji", ktory wydawany jest przez nasze Stowarzyszenie glownie dla czlonkow, w ktorym ukazalo sie sprawozdanie z Waszego pobytu m.in. w Bredzie napisanego przez Jana Ślężaka."
  5. Tez glosuje na Varadero 1000. Chociaz mam stary model 99 to i tak uwazam go za wielozadaniowca w dodatku duzo tanszego od niemieckich bi-em-dablju.
  6. A mnie sie przypadkowo udalo zamiescic artykul z naszej wyprawy "Sladami Gasienic 1 Pancernej" 12-2007. Wyslalem do SM mejla i sie odezwali. Nie mam tam zadnych znajomych a sam artykul jest pierwszym w mojej karierze :icon_biggrin: To tylko tak gwoli przeciwwagi dla opinii powyzej. Moze mialem szczescie a moze oni rzeczywiscie nie moga wydac wszystkiego. Nawet sie zdziwilem bo wyprawa byla bardziej ideowa niz turystyczna. Mejla poslalem do kilku redakcji. Odpowiedzial tylko SM. Na pocieszenie - mysle ze Wasz wyjazd i tak jest bardzo glosny. Uzywalem Jawy turystycznie i szczerze podziwiam Wasz wyczyn. Mysle ze podobnie odbiera to wiekszosc charakterowych motocyklistow.
  7. Obie nogi :bigrazz: dla wtajemniczonych ... Rzeczywiscie bylo swietnie. Zreszta z taka ekipa nie moglo byc inaczej. Sami wyjadacze z innych patriotycznych spotkan (ostatnio pogrzebu naszego SP ks Peszkowskiego). Szkoda ze w Swiecie Motocykli bylo tak malo miejsca bo wtedy i artykul bylby dluzszy. Poswiecilem mu troche czasu tylko po to zeby ktos jeszcze podchwycil pomysl trasy. Ta eskapada wrecz idealnie nadaje sie na przelot motocyklami. W dodatku chyba wszyscy balismy sie drozyzny i bylismy mile zaskoczeni jak udalo sie polowe kasy przywiezc do domciu. Szczegolnie rzewnie bylo na Montormel co nie Rosiu ? Jak ktos chce foty to dajcie mejla na priva. Chetnie wysle. To bylby najwiekszy sukces gdyby znalezli sie nasladowcy. My na 100 proc. tez jeszcze pojedziemy. Nie sposob za jednym razem przesledzic wszystkich punktow gdzie pamietaja nasza Pierwsza Pancerna. :P
  8. Do ILDIAVOLO : Galar zobowiazal sie przegrać płytkę dla Ciebie. Wymiana danych nastąpiła 22.09. podczas zakończenia VII RK. Do Klaudiusza i innych zainteresowanych : dysponujemy prezentacją ppt. ale rozdęła się do 70 MB więc będzie trochę trudno wysłać - ewentualnie przez skype-a.
  9. Super! Łezka się kręci w oku. W 1991 przeleciałem TS-ką do Niemiec i z powrotem z bagażami i pasażerką. Doceniam wyczyn bo dla tego motorku to spore obciążenie. Najgorzej na autostradzie z TIR-ami jak się wyprzedza pod górę i prędkość spada do tego stopnia, że trzeba odpuścić. Spalanie pod obciążeniem też przekraczało 7. Czy maszyny były świeżo po remoncie ? Jakieś problemy na trasie ?
  10. Skała

    Rajd Katyński 2007

    Spotkanie będzie 22 września o godz 10 przy ul. Długiej w Warszawie (msza dziękczynna). Na 12.00 jest planowane uroczyste zakończenie rajdu na pl. Piłsudskiego (Grób Nieznanego Żołnierza). Postaram się być -chyba katamaranem ale za to z rodzinką :) Te informacje wynikają ze strony RK.
  11. Skała

    Rajd Katyński 2007

    Katynczycy chyba jeszcze odpoczywaja a my tu czekamy na relacje !!!!!!!!!!!!
  12. Myślę, że warto rozpocząć ten wątek chociaż jest już post factum. Rajd odbył się w dniach 18-28.08.2007. Jeszcze nie spisałem kilometrów ale było tego z 4 albo 4,5 tys. To nie ważne. Ważne, że świetnie zgrana grupka odwiedziła wiele miejsc chwały polskiego oręża. Udało się złożyć hołd wielu żołnierzom, którzy polegli we Francji, Belgii, Holandii i Niemczech. To była lekcja historii "na żywo". Niech to będzie przyczynek do całej serii rajdów o charakterze patriotycznym. Myślę, że warto bo głęboko wierzę, że siła drzemie w naszych korzeniach i nie mamy się czego wstydzić. Trasa : Żagań, Trewir, Igel, Paryż, Arromanches, Caen, Falaise, Urville-Langennerie, Trun, Chambois, Montormel, Vimoutiers, Hesdin, Abbevillle, St Omer, Ypres, Gent, Axel, Hulst, Breda, Alphen, Achtmaal, Arnhem, Haren (Maczkowo), Oberlangen, Wilhelmshaven i wiele innych miejscowości. 12 uczestników na 9-ciu motorkach Ufam że o swoich wrażeniach napiszą tubylcy niniejszego forum, z którymi miałem przyjemność podróżować.
  13. A ja bym potrzebował namiary na gaźnik 28N do Trophy bo u mnie był już założony Pegaz.
  14. Skała

    Rajd Katyński 2007

    Spróbuj kontaktu z komandorem (adresy na stronie rajdkatynski.net) ale myślę że termin 20 lipca był żelazny. Problem w tym że razem z wnioskiem oddajesz paszport. Dowództwo musi załatwić wizę rosyjską na pobyt w tzw memoriałach czyli Polskich Cmentarzach Wojennych. W poprzednich rajdach zawsze na pierwszy etap mogli jechać wszyscy. Wtedy lecieliśmy do Sokółki gdzie władze miasta przyjmowały nas entuzjastycznie. Myślę że warto pojechać do Wawy na uroczyste rozpoczęcie i przyłączyć się do pierwszego etapu w Polsce a może nawet spytać komandora o częsć ukraińską. Dalej bez wizy Cię nie wpuszczą. To Tyle z mojej strony. W najgorszym wypadku widzimy się na "Ojców... w przyszłym roku.
  15. W tym czasie przez Ukrainę od Lwowa przez Zbaraż i Kamieniec Podolski, Kijów i Charków będzie przejeżdżał Rajd Katyński na 100 moto. Może się z nimi spotkasz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...