galar

Sprzedam Suzuki Intruder VL 1500 1998r serwisowany, przygotowany do sezonu. Cena 16000. Bliższe info pod tel 501018650

No i sprawa się wyjaśniła. Co prawda trwało to do połowy października ale. Wyszło że alternator był niewłaściwie przewinięty. Dopiero jak go przewinięto w gwiazdę to elektrownia jest ze mną. Na wolnych bez świateł 15V na światłach 14,2V Swiatła manetki 2000 tys.obr. 14,1V to samo po włączeniu kierunków czy stopu..

Powracam do tematu spadku napięcia pod obciążeniem w Varadero. Kombinowałem jak koń (nie Ryży) pod górę ale wychodzi na to że przewinięty latek nie daje takiej mocy jak oryginał. Wynika to z pomiaru oryginał ma mieć oporność 0,3-0,5 przwinięty ma 1,3-1,4 ohma więc podstawiając pod wzór spadek amperów o około 1/3 a przez to i moc z 315W do około 100-120W światła mijania 100W, a drogowe 130W i już może prądu brakować. Czy idę w dobrym kierunku?

Dokładnie tak jest jak wyłączyłem długie to na mijania cały czas 12,8-12,9V Dodam że przy włączonych światłach mijania jak jeszcze było napięcier 14,2V to po właczeniu grzanych manetek mogłem je ustawić na 75% przy 100% napięcie spadało do 13,1V

Kostka altka rzecywiście się grzeje. Przewody do i z reglera nie są sztywne. Masa jest z ramy. Miejsca oczyszczone,. Pomiędzy ramę a regler ktoś wcześniej włożył kawałek płytki aluminiowej pewnie jako radiator. Dziwi mnie jedna rzecz że na reglerze jest cały czas napięcie nawet jak stacyjka jest wyłączona. Ale jak obejrzałem schemat instalacji to chyba tak musi być bo prąd idzie z aku na przekaźnik rozrusznika poprzez bezpiecznik 30A na pin dodatni w reglerze. Pin ujemny wchdzi do instalacji w okolicach tylnej lampy. Stojan był przewijany jakieś dwa miesiące temu a przebieg gdzieś około 1000 km. Co do napięcia tak jak pisałem napięcia prze 5000 obr bez i ze światłami mijania na starym reglerze 14,4V / 13,2 V na nowym reglerze 14,4V / 14,1V oczywiście do czasu kiedy włączyłem światła drogowe i wszysko się spitoliło.

Witam. Przedstawię swój problem. Motocykl Honda Varadero 1000 rok 2002 akumulator roczny napięcie spoczynkowe 12,8V oporność pomiędzy uzwojeniami statora, w każym układzie 1,5 oma napięcie międzyfazowe w każdym układzie na wolnch obrotach ~35V, 5000 tys. obr. ~90V, na wyższych dochodzi do ~115V, mierzone na kostce altka jak i na regulatorze. Stator został przezwojony ponieważ miał przebicia. Na wolnych obrotach bez włączonych świateł napięcie na akumulatorze 14,4V po właczeniu świateł mijania spada do około 13V zwiększanie obrotów raz powoduje minimalny wzrost napięcia do 13,2V a za chwilę jest bez reakcji. Zmieniłm regulator na używany do varadero kupiny na giełdzie taki sam obiaw. Myśląc że oba mogą być zwalone kupiłem dziś nowy. Przez około 10 min. było o.k. choć na wolnych napięcie było 13V podnosząc obroty napięcie rosło do 14,2V Jednak jak było pisane sprawdziłem ładowanie włączając światła drodowe (w viadrze palą się wszystkie 4 włukna) i w tym momencie naięcie na obr. 5000 spadło do 12,7 V czyli tyle co miał aku. Masy na silniku i przy regulatorze są o.k. I dalej jestem głupi co robić?

Nadiq dałem plamę jak cholera. Ale we wrzśniu jestem dnieprem.

A mnie się wydaje i nawet w telewizji mówią że największy problem jest z tymi co na jednym kole jeżdżą. :icon_razz:

Witam. dawno mnie tu nie bylo ale postaram się zaszczycić Was swoją obecnością wraz z moim Miśkiem :buttrock:

Polskie tloki można kupić u producenta tj. w Almocie http://www.almot.com.pl/index2.htm Dziwne jest to że tlok ma 77,2 mm to by świadczyło że jest od FSO 1500 albo od 126p. Nominał w ruskimsprzęcie czy dolniaku czy górniaku to 78 mm

Rzutem na taśmę i ja się zapisałem. Nadiq, jadę bezpośrednio do DD

Wszystko wskazuje że będę na 100% i przyciągnę za sobą jeszcze trzy sprzęty koszowe

Zerknij tutaj

Wejdź na stronę Rajdu Katyńskiego W maju wyjazd do Danii no i tradycyjnie na przelomie sierpnia i września Rajd Katyński

Mnie tam żadna aura nie straszna a jak ktoś będzie chciał jechać ale moto mu nie odpali z zimna lub na czas nie założy opon zimowych to napewno jedno miejsce w koszu się znajdzie

Pozostawmy wybór miejsca (bo termin byl wstępnie podany) animatorowi tego tematu Tomkowi K. Przemek jak nie będzie chętnych (mnie Borki pasują) to zrobimy rozpoczęcie ? ( u mnie sezom trwa cały rok) w trójkę Ty Adam i ja a może i Kamandir się przytoczy

Wreszcie udało mi się dojść do siebie po meczu i nogi i ręce mi się nie trzęsą Więc również dziękuje wszystkim za przybycie i miłą zabawę przede wszystkim dla dla dzieci

Ja będę to mogę poprowadzić w szczegolności że będę miał prawdopodobnie najwolniejszy sprzęt

Witam wszystkich Własnie wrócilem z dlugich wojazy po UE i Polsce Na imprezę sie wybieram z Michałem ale miejsca w koszu jest sporo i mogę zabrać zebrane slodycze i inne gadżety

Przecież przy korku wlewowym masz miarkę więc w czym problem w ilosci oleju. Jak jej nie masz to wlej 0,1-0,15 l

Jacek 0707 Pierwsz raz jak jechałem na Rajd Katyński to moja XJ-ta miala 16 lat i ponad 60 tys. Teraz ma ponad 90 tys i jedziemy ze Skałą na zachód i też zrobimy 4 tys Do sprzętu trzeba podejść z sercem a on odwzajemni się tym samym jak go dobrze przygotujesz to cię nie zawiedzie Na trasie dużo nowsze motocykle siadaly a moja XJ-ta jechała dalej Marek Harasimiuk jak jechał na Katyń to jego XS-a miała ponad 200 tys i przejechał rajd bez awarii. Więc chłopie składaj wniosek i bierz się za robotę przy moto bo nigdy nie pojedziesz jeśli ciągle będziesz sam sobie rzucał klody pod nogi Doświadczenia nabiera się tylko i wyłącznie podczas jazdy

Ja też wybieram się na 90% ale jadę sprzętem 3 osobowym Planuje wyjazd w piątek ok. 16.15 W zimę wyjechałem 15.30 i byłem na miejscu o 20.00 Maro może też wybierzesz się sprzętem 3 osobowym bo w Giżycku jest to jeden z podstawowych modeli wśród motocykli

Od kiedy ten dzięcioł z Celestynowa remontuje moto dla siebie poza tym że handluje chłamowatymi częściami w życiu go na motocyklu nie widziałem

Ale chłamowaty olej niestety przyspieszy zużycie i tak nie najlepszego jakościowo silnika

Ja miałem zdecydowanie bliżej i pojechałem już chyba piąty raz. Impreza jest naprawdę super, dużo sprzętów zabytkowych i atmosfera rodzinna. Naprawdę polecam Przejżałem zdjęcia i znalazłem siebie na 22,127,176,188 Nieskromnie dodam że zająłem drugie miejsce w klasie otwartej a przegrałem z kolegą Krzyśkiem tylko wiekiem motocykla (mój jest o 20 lat młodszy)