Skocz do zawartości

michoa

Forumowicze
  • Postów

    13327
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Treść opublikowana przez michoa

  1. widze ktoś ma podobne preferencje terenowe jak ja :D jak ktm to może lc4.......rzadszy serwis od exc, żywotniejszy piec...... 2T zabije cie spalaniem w tym piachu, będziesz jeździł z bańka na plecach.......nie mówiąc że ciężko ruszyć z miejsca a i piłowany non stop silnik też żywotnościa nie będzie powalał.... potrzebujesz dużo mocy i mocnego dołu mniej jak 400 4T ci tego nie zapewni.....xr650r , sxc 625 ewentualnie lc4 640 ...... plusem klasy 600 hard enduro jest też zajebiste prowadzenie na długich prostych w piachu czego o super lekkich i super zwrotnych 250 powiedzieć nie można a w takim terenie to się przydaje.... 250 4T w piachu to porażka wycie do księżyca, słaby dół... waga średnio przeszkadza jak kilka razy podniesiesz takiego 625 czy xr włos ci z głowy nie spadnie :D
  2. i wszystko w tym temacie :D aczkolwiek tyczy się to tylko megahiper wypasionych hard enduro i crossów-zwykłemu dual sportowi nic sie nie stanie jeśli sie nie przegrzeje-mój kumpel latał na dt 125 100-110km/h gdzie na mocowym przełożeniu miał 9tys obr i nieraz tak jechał przez 15-20min i wszystko ok oprócz jego portfela (spalanie)....ja crm125 też nieraz ciągnąłem 10tys obr przez 20min non stop i też nic sezon na tłoku przelatała i z tego co wiem lata dalej.... 100km/h dla 3002 T to nie jest vmax przynajmniej dla exc300 więc nie jest to piłowanie na oporowych obrotach....
  3. pierwszy wypad w inny teren niż polna droga na helikopterze 3TB (ma dźwięk jak helikopter :D ) nie jest słaba trochę mułowata ale mocy nie brakuje-pozycja za kierą mi nie przeszkadza jest mega wygodna i światła oświetlają drogę (nie to co w drz) czyli można jeździć aż sie sciemni i wracać w nocy :D ) ale przeszkadza mi tragiczny zawias-nie wiem chyba 2kf i 43nF miały lepszy bo ta ma tragiczny, na asfalcie bajka nie czuć żadnej dziury płynie itp ale w terenie dobija na byle korzeniu i przez to ciężko sie nią robi szybkie przeloty po nierównym bo zero kontroli-latasz od drzewa do drzewa :D ale i tak ją lubie :D
  4. chińszczyzna szkoda zawracać sobie głowę.... silniki mają dobre części tanie ale cała reszta to masakra pękają ramy na spawach amortyzatory szprychy w kołach.... za 1.5k lepiej kupić zdezelowanego mtxa albo dt 80 dłużej pojeździ i mocniejszy lepszy...te silniki w chinolach są że tak powiem ,,bardzo niewysilone'' i nie wierze że 250 ma więcej jak 15KM....
  5. jak uważasz ale już olewając koszty eksploatacji to spróbuj sobie porównać(przejechać się ) 2 bliźniacze maszyny oparte na tym samym silniku np yz i wr czy exc i sx i sprawdź sobie czy nie bardziej by ci leżało hard enduro tym bardziej że gra toczy się o duża kasę...te maszyny nie różnią sie tylko światłami i instalacją elektryczną jak wielu mylnie sądzi :D zresztą jak bardzo szukasz oszczędności na wadze to zawsze te ważące 2kg światła możesz wywalić bo akumulator i rozrusznik bym zostawił -może się przydać serio wiem po sobie, nie chodzi o to czy pali po glebie czy nie pali ale nieraz nie ma możliwości kopnąć :D różnica w wadze między wr450 2010 a yx jest 12 kg dla mnie szału nie ma, na upartego rozrusznik i akumulator też można wywalić a zostaje lepsza charakterystyka silnika...... ogólnie to w trudnym terenie rządzi 2T przemyśl sobie też exc 250/300 to są dopiero lekkie i mocne maszyny... ja w sumie tylko jedną prawdziwą 4T crossówką jeździłem yz426f to co z tego że mocne jak cholera, jak dół jak na 4T słaby (słabszy od wr czy drz400e że o xt600 nie wspomne :D ) u góry bardzo jadowita(czasami aż za bardzo), dziwnie zestrojona skrzynia (strasznie długa 1 a pozostałe biegi krótkie-ale może to tylko moje odczucia) masakrycznie twardy zawias, jak miałem mtxa to robiła na mnie wrażenie ale z perspektywy czasu na drz jeździło się po żwirowni czy lesie przyjemniej.. a ile xtek waży ?? no ale zrobisz co zechcesz nie będe molestował bo mnie zjedzą ale zawsze uważałem że crossówka do lasu to porażka, nieważne jaka, jedyne co przemawia to że za tą samą kasę kupisz młodszą i lepszą crossówkę niż hard enduro ale odbija się to w kosztach eksploatacji :D
  6. zależy w jakim terenie latasz ale możesz też rozważyć sxc 625 albo xr650r-serwis napewno rzadszy niż crossówki a i mocy nie zabraknie kwestia tylko czy nie będą za ciężkie w preferowane przez ciebie teren no i oba nie nadają sie na tor mx (może innaczej-to jest poprawna politycznie wypowiedź :D ) xr650r za 18 koła kupisz z końca produkcji czyli 2007, sxc pewno podobnie
  7. jak będzie totalnie zarżnięty to i 5k może nie styknąc na remont.... no policzmy tłok wossner 600 regeneracja nicasilu 1500(jak dobrze sie orientuje), korba chyba 500+koszta regeneracji... jak do tego zaczną dochodzić ,,pierdoły'' typu napęd itp to zaraz dojdziesz do wniosku że przepłaciłeś... drzecio lubi np przytrzeć sobie panewki w głowicy pod wałkami rozrządu a głowica 3200, wałki rozrzadu też kosmos.... 2001 to stara wersja z gorszym zawiasem i wadliwymi napinaczami rozrządu....
  8. weźcie sie ludzie trochę ogarnijcie chłopak zadał sensowne pytanie a wy piszecie bzdury.... a czemu akurat między tymi dwoma tylko ?? mnie nie pasuje żaden :D suzuki nie bo raz że mam uraz do marki , dwa jest mało popularnym motocyklem i kiepsko z cześciami, stosunkowo starym...... hyosung-też niezbyt bo 125 4T nie jedzie :D pozatym moto dosyć udane ale mizerne osiągi porównywalne z zablokowaną dt80......
  9. najlepiej nie mieć motocykla wtedy ma się najwięcej kasy w portfelu :D dt jest 2x mocniejsza, lżejsza, bardziej idotoodporna i łatwiej dostępne części ma niż xt125..... xt125 ma może 2KM więcej od wsk125 i szału nie ma.........dt ma ponad 20 i w odpowiednich rękach naprawdę wymiata :D i dt 125 jest bardzo bezawaryjna i na dobrą sprawę wymaga mniej troski niż xt125 bo rzadziej zmieniasz olej w skrzyni niż w xt w silniku i nie trzeba regulować zaworów w dt, lepiej znosi utopienie :D ja jestem za dt........dt jak jeździsz normalnie to spali ci te 5/100 może nawet mniej to jest raptem litr więcej niż xt a jak potrzebujesz mocy to ja masz czego o xt powiedzieć nie można........ dt 125 porównując do demoludów jest mocniejsza od etz 250 tylko ma słabszy dół obrotów i jest mniej elastyczna......
  10. zrób sobie manualny deko-po pierwszej glebie sie dowiesz po co :D to jest ciemna strona xr ten motocykl bardzo opornie odpala po glebie chyba najgorzej z klasy 600 (z mojej autopsji: najlepiej zapala chyba klx 650r w zasadzie z buta potem dr, xt i na końcu honda no i kat na dellorto :D ) na ręcznym deko to przekopiesz go trochę za zakręconym dopływie paliwa, wyłaczonym zapłonie i oporowo otwartej manecie i powinien sie odezwać a bez ręcznego deko będzie ciężko...... ja w każdym motocyklu z suchą miską sprawdzam odrazu po zgaszeniu rozgrzanego na wolnych obrotach silnika i w każdym był wtedy najwyższy (drz i xt )
  11. 140 to jak latasz w błocie sie przydaje -trudniej zakopać :D optymalna jest 120, ja bym nawet pomyślał nad 110..... ściągnij sobie serwisówke do niej tam masz wszystko podane co i jak gdzie i co ile km bardzo sie przydaje z rysunkami np http://hondatech.info/search/XR/600R/ sprawdź luzy zaworowe na początek-jak są za duże to słychać bo dzwoni ale jak za małe to nic nie słychać a wypala gniazda.... pozatym jak nie tłucze nie dzwoni pali od strzała to ciesz się jazdą :D obejrzyj ją jeszcze czy nigdzie nie cieknie-no i warto na początku często sprawdzać olej żeby wybadać czy łyka czy nie-niby jest młoda nie wygląda na zarżniętą ale xr nikt do kościoła nie jeździ :D
  12. czekam na matki boskiej pieniężnej żeby zrobić parę poprawek jak np tylni hamulec-bo podjechać to ona wszędzie wjedzie ze zjazdem już strach bez hamulca :D takto trochę polatałem w lajtowym terenie to jakoś nie czułęm tej wagi jak to dramatyzują :D od drz ma mniej jadu u góry ale dół ma lepszy.........generalnie ona nie jest słaba tylko trochę mulista :D no ale jak wpadne wycioram ją chociaż 1-2 dni na żwirowni to dam znać co i jak :D
  13. a jak to naprawić jak już sie stanie ?? szukać używanych ?? ale najpierw chyba skrzynia zaczyna wyć ?? którą miałeś ?? też smoka 3tb :D ?? podobno 2kf i 43F palą mniej od smoka 3TB i mają 2KM więcej :D
  14. tak sie wydaje każdemu kto tego motocykla nie miał :D w teori może i tak :D ja czegoś nie rozkminiam ale być może za głupi jestem........drz 400e ma 49KM z 400ccm i niby na jednym tłoku jeździ pół życia a wr450f ma 55KM z 450ccm i niby wymaga remontu co chwila ?? exc 520 ma chyba mniej wysilony silnik niż drz i też wymaga remontu co chwila.... albo yamaha jest głupia i niepotrzebnie każe remontować wr-kę, albo suzuki pokrywa cylindry tytanem i sie nie ścierają i robi 50tys na tłoku, albo ja jestem głupi i czegoś nie kapuje :D że xt600 która ma 44KM z 600ccm zrobi 50tys na tłoku to uwierze ale drz 400e więcej jak 20tys nie zrobi....... 400e to nie 400s one mają wspólną nazwę.......400e kręci prawie 2 tys obr wyżej ma inny gaźnik inny rozrząd prawie o 1/4 więcej mocy.......400s zrobi 25 tys na tłoku ale nie E...........E to jest taka konstrukcja jakbyś wziął oldschoolowego duala typu xl600, pół silnika przerobił wycisnął z niego z 15KM więcej i co dalej wierzysz że to przejedzie 50tys bez dotykania jak zwykła xl-ka ?? ludzie zwykła logika sie kłania.... już w którymś temacie padło serwis drz400e -20tys km tłok, 10tys km rozrząd- niewiele rzadziej niż w exc czy wr....nie wierze że wr450f nie zrobi pod amatorem 20tys km na tłoku, 15 tys km robi bodajrze husqvarna wr250 czyli 2T..... dopóki jeździ jest fajny.........jak sie posypie to nieciekawie: głupi komplet uszczelek 450 zł toż do exc 520 kosztują 100-250 zł....... ostatnie hard enduro którego koszty nie załamują to xr650r-ma swoje wady choćby fakt że jest meganap****torem na prostej kładzie wszystko oprócz 500 2T(na amerykańskich forach twierdzą że 625SXC nie ma polotu o mniejszych nie mówiąc) ale jest kawał klocka, palona z kopa, ma chore ceny (nie ma co sie dziwić :D )no i kiepsko z używanymi klamotami bo mało motocykli.... to jest motocykl stworzonym do rajdów a'la dakar-w trudny teren jest przede wszystkim za mocny :D w xr650r według service manuala inspekcja/wymiana tłoka jest co 15 tys km w praktyce wystarczy poczytać thumpertalki advridery i inne fora-wielu dobiło 50tys i nie ruszało tłoka , a jakiś singapurczyk zrobił podobno 110tys km miał 1 wymianę tłoka ale wału nie ruszał :D zresztą poczytaj popytaj-nie spotkałem jeszcze niezadowolonego posiadacza BRP (big red pig -slangowo xr650r :D ) globtdm przesiadł sie na exc450-xr była dla niego za mocna i za ciężka na tor mx a chciał polatać ktoś jeszcze przeskoczył z 650r na 600 z przyczyn czysto finansowych..... do brp trzeba mieć jaja, świra albo szacunek 61KM i tyle samo Nm-z szosowych moto można ją spokojnie porównać z R1 :D dlaczego ja nie jeżdżę xr-główne kasa żeby kupić xr w przyzwoitym stanie trzeba liczyć ponad 10 klocków no i trochę poszukać...... pozatym tak trzeźwo patrząc-latam mega cienko (mnie daje to frajdę) nie wykorzystam takiego moto a olej zawory co 1000km będzie mnie wkurzać bo jeżdżę bardzo dużo, czyli reasumując realizuję swoją myśl :D
  15. dlatego trzeba 5 razy sie zastanowić czy faktycznie potrzebne nam mega wypasione kosmiczne hard enduro na 1 motocykl i to jest sedno tematu :D
  16. o ttr masz cały temat : http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/146602-tt-600-tte-600-ttr-600/ moim zdaniem nie warto-drogie części... ttr o ile jeździ jest pod każdym względem lepsza od xt-nawet serwis ma rzadszy(olej zawory 10 tys km )ale z tymi częsciami jest masakra no i te padające moduły.... za 3 tys z 4t masz tylko xt/xl....... dla konfrontacji roczne koszta utrzymania crm 125 -po kupnie nowy napęd 300 zł -pare pierdólek w instalacji(tasma izolacyjna 3 zł :D ) -tylnia opona (jakiś odpad po zawodniku po cc na allegro takie po 40 zł są ) -zima nowy tłok i szlif i uszczelki 450 zł -klocki tył 40 zł pozatym paliwo i olej-latałem 8 miesięcy nią =plus minus 100 zł miesięcznie.....remont zrobiłem niepotrzebnie=walczyłem z przerywaniem na wysokich obrotach nie miałem już weny co dalej(podmieniałem gaźnik w ciemno itp itd ) więc zmieniłem tłok winna była kostka w instalacji elektrycznej :D takto miała kompresje 10 bar, paliła od kopa i ciągła jak wściekła przed remontem :D
  17. trochę trzeba :D przypomniała mi się bardzo ważna kwestia: czy xt ma jakieś słabe punkty ?? czy np w gaźniku są jakieś elementy które urywają sie odpadają nie wiem odkręcają i wpadają do silnika ?? jak motocykl pali jeździ to jest sens do gaźnika zaglądać ?? ogólnie oprócz normalnego serwisu na początek(zawory świeca olej filtry ) jest coś czemu warto sie przyjrzeć żeby potem nie było płaczu ?? zawsze wydawało mi się że ten motocykl jest mega toporny i niezniszczalny taka większa dt na forach to jest legenda niezawodności i niby nie ma słabych punktów ostatnie prawdziwe enduro ale może o czymś nie wiem :D ?? ona ogólnie jeździ, pali na początku były przeboje se stacyjką(chyba każda yamaha na to cierpi: w mojej dt80 wymieniałem u kumpla w dt125 wypadał kluczyk, drugi w 125 miał zmostkowaną, w tej xt przerywała i gasła)-już naprawiłem , no i tylniego hamulca nie ma (zmasakrowany zacisk i tarcza-ktoś jeździł bez klocków=brawo....) pozatym nie zauważyłem nic podejrzanego..... pracuje cicho pali na dotyk nie dymi, oleju jest na max (nie wiem czy chla-dopiero ok 70km zrobiłem bo nie mam kasy na wahę :D )kopyto ma całkiem całkiem (jak na zapchany filtr powietrza to extra :D ) no i choinka z elektryką- ale pozatym nic nie rzuciło mi się w oczy zawias słyszałem że jest słaby-jak ktoś traktuje jak crossa to szybko pada ale u mnie nie cieknie.... nie wiem ile ona ma przebiegu bo licznik zmieniony i nie działa-podobno w starszych padało koło 50 tys łożysko korby a potem poprawili ?? coś jeszcze ?? ile ona powinna palić ?? koło 7 ??
  18. czterosuwowy kat za 3 tys ?? rozejrzyj się za dual sportem 250-600 z lat 80 typu xt, xl bardzo sympatyczny wdzięczny sprzęt, i jest szansa że jego koszty eksploatacji będa zbliżone jak nie niższe od bandita....xt 600 ma olej co 6 tys, xl ma co 3 tys...nawet xr600 wziąłbym pod uwagę oprócz upierdliwego oleju co 1500 w zasadzie serwis jak w dualu-to w końcu silnik xl.... najwdzięczniejsze są 125 2T dual sport-koszty utrzymania śmieszne a morze frajdy, bardzo wysoka bezawaryjność.........dt 125 po bandicie będzie wydawać ci się bardzo słaba-dopóki nie wjedziesz w teren :D
  19. jak przyjdzie ostra zima to i -20...... ja motóry trzymam w takiej jakby przybudówce do garażu ale garaż jest samodzielnym nieogrzewanym budynkiem, w kanciapie z motórami mamy piecyk, ale grzejemy tylko jak dłubiemy w pażdzierzach bo budynek nieocieplony i trochę czasu i opału trzeba żeby nagrzać do temperatury zapewniającej nieprzymarzanie kluczy do rąk kiedy na dworze jest -15 :D
  20. dramtyzujesz szefie :D mój ma 9800 i wciąż nie chce sie rozj***ać a naprawdę niewiele trzeba żeby jeździł i jestem z niego zadowolony... ja docierałem skuter 50 4T jak według instrukcji obsługi ogara 200-jazda do 40km/h kilkanaście km i studzenie do zimnego i znowu po 500km zmiana oleju i normalna jazda.... na dzień dzisiejszy mam niecałe 9800km przebiegu cały czas latam na samochodowym 10w40 i pali jeździ..co 1000-1500 robię zawory i olej albo jak nie chce palić ciepły i strasznie klekocze to zawory :D raz miałem luz na ssącym 0.5mm i też jechał :D .......oprócz zaworów i oleju wymieniłem świece (10 zł ) filtr powietrza (7 zł ) także da się -jak sie dba tak się ma :D może jakbym go dotarł ostrzej i na mineralnym oleju minimalnie szybciej by jeździł ale dla mnie naistotniejsze żeby mało palił :D a ostatnio zaczyna mi palić prawie 2.5/100 co uwaząm za zamach na moją kieszeń :D
  21. nie tylko- 650l ma stalowy bak, podnóżki pasażera, akumulator (600 go nie ma )inną tylnią lampę no i silnik też choćby fakt że ma rozrusznik...... ja słyszałem że to jest dokładnie silnik z dominatora identyczny bez żadnych zmian, ale widziałem 2 razy egzemplarze mające i kopniak i elektryczny rozrusznik a dominator nigdy nie miał kopniaka.....
  22. mnie bardziej chodzi o ciepło :D naczytałem się trochę że te duże single używane w offroadzie mają problemy z ciepłem, dla mnie jedynka nie jest w sumie taka krótka tylko że żeby na niej zap***ać trzeba ten silnik trochę piłować a mała prędkość+wysokie obroty=wiadomo co w wiatrołapie....a xtek ma bardzo mocny dół możnaby 2 wykorzystać do podjazdów mniej by sie grzała na niskich obrotach chyba ??... chociaż jest trochę prawdy w tym co mówisz może być tak że wsadze maleńką na przód i jedynka sie drastycznie skróci a 2 nadal za szybka, kwestia skrzyni biegów..... chociaż mtxa80 miałem wiatrołapa i piłowałem ją po czerwonym polu na 1 i nigdy sie nie przegrzała ale może ten silnik miał lepszy bilnas cieplny czy coś albo 2T mniej sie grzeje........raz mi sie udało jak kopałem dziury w polu w +35 stopni to poczułem że osłabła i zrobiłem rundkę 50-60km/h na niskich obrotach a potem dałem jej ostygnąc na postoju i było ok, chociaż tam nie ma rozrządu więc też innaczej..... ej moja jeszcze nie jest w takim stanie jak twoja XL pod koniec życia :D narazie nie dymi nie puka zresztą w niej chyba coś grzebane było (na głowicy pisze 2kf) a w niższych ?? bo ja tam końca sezonu nie uznaje, rok temu w -15 też jeździłem :D
  23. najprościej-rama i zawias xr 600, silnik dominatora.... raczej ciężki wół, rzadszy serwis (co 3 tys km ), niby zawias xr ale sporo cięższa (146kg sucha dla rocznika 2003 alew w nich nic sie nie zmieniało :D ), dwuosobowa, stacyjka......z grubsza zwykły dual sport....
  24. nie wiem ja się na 4T nie znam :D w instrukcji obsługi po angielsku piszę 20w40, a o 10w40 nic nie jest wspomniane więc nie wiem co i jak :D
  25. z olejem chodzi o fakt że : został mi 10w40 w zapieczetowanych nieotwieranych litrowych butelkach (castrol ) no i uważam trochę za bezsens pozbywanie się go za grosze i kupowanie mineralnego-no ale jeśli ten 10w40 temu silnikowi ma zaszkodzić to tak zrobię...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...