Skocz do zawartości

Pawel

Go.Naked
  • Postów

    7563
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Pawel

  1. Co do grilla jest sprawa oczywista - kto jedzie, ten płaci. Nie robimy z siebie dziadów. Nie wyobrażam sobie, ze częśc ludzi wciana grilla, a inna grupa bawi się mielonkami w puszcze. Co do utrzymania porądku i przestrzegania pewnych zasad wypowiedziłam się już w poprzdnim poście - postarajcie się trochę pokazać z dobrej strony! Nie chcę potem k**wa świecić oczami przed właśicicielami ośrodka, że przyjechało bydło na motocyklach :twisted: . Pozdro, Pawel
  2. Co do namiotów - kto chce z namiotem - nie ma sprawy - trezba to tylko uzgodnić co i jak z grillem i innymi opłatami. Z takimi sprawami proszę indywidualnie do mnie albo co Dominika. Trochę gadania porządkowego :Tak więc : 1. nie sprowadzamy Wieśniaczek.pl itp. Wyjazd jest forumowy i ma taki pozostać. 2. nie robimu burdy - postarajmy się zachowywać choć trochę normalnie . 3. nie wkręcamy się na inne imprezy (np, wesela, heheheh) 4. nie palimy kacia po "spożyciu" - zaczyna się picie = motocykle na parking a kluczyki w depozyt, jak ktoś ma wątpliwości czy będzie w stanie zapanować nad chęcią pośmigania. Dajmy czadu, ale tak, by rano się nie musieć wstydzić !!![/b]To tyle z mojej strony w temacie - ja oczywiście jadę, nie moze być Sladami Boruty bez Boruty 8) POzdro, Pawel
  3. Dzisjaj był dzień parktyczny testów. Z moim kumplem Sławkiem na GSX-F 600 z 2000 r. wybraliśmy się na podbój Trasy Toruńskiej i parkingów pod M1 (fajne ronda). Efekty mnie samego zaskoczyły - przeszlifowałem podeszwy butów na winklach - na róznym stara Cb potraco całkem fajnie śigać, traci trochę pewności na nierównościach na zakręcie. Chyba to nie kwestia miękiej ramy, co samego przedniego zawieszenia. W kazdym razie z takimi sugestiami się spotkałem. Co więcej, w bezpośredniej konforntacji z znacznie nowszym i około 10 koni mocniejszych Suzuki Noghthawk wyszedł całkiem OK. Do 100 prawie łeb w łeb (kumpel miał trochę wczesniejszy start i odskoczył na początku. Po 100 do około 150 przewaga Suzi zaczęła powoli rosnąć do około 10 m. Potem oczywiście Suka odjechała - Jak nam się konczyła prosta ja miałemtrochę ponad 180 a kumpel przekroczył 200. Dipiero w tych zakresach było widać wyraźną różnicę, ktrej tak na marginesie się spodziewałem już od 1 biegu. Ciekawe tylko co jaka była dokładność liczników, bo CB ma tandencję to zaniżania (albo Suzuki zawyża, bo przy 180 jadąc obok siebei różnica dochodzi do 10 km/h. Ogólnie ma dużo frajdy, że ponad 18-to letni sprzet nie daje się tak łatwo pożreć przez motocykl nowszyt o około 15 lat :mrgreen:
  4. Może być to regulacja, syf w gaźnikach, moze tylko świece abo przewody. Skup się tylko na tym, by nie kupić moto walącego olejem i mającego ogólne probemy z pracą. Wiesz jak to jest - koleś mówi, że moto źle chodzi, bo trezba tylko zrobić gaźniki. Jeleń to kupuje i się okazuje draka - moto do remontu. Jeśli silnich wchodzi na obroty, nic w nim nie stuka, nie wali dymem i ładnie schodzi z obrotów to mozesz myśleć o tym sprzęcie. Mam tylko pytanko ? Chcesz zmenić GS na CB500 ??? Naprawdę radzę Ci znając Twój temperament (czytaj: styl jazdy) pomyśleć o czymś większym :-) Pozdro, Pawel
  5. Musisz dźwignią ssania delikatnie pomanewrować. Nie musi być ona ustawiona w opór. Po zapalaniu silnika na ssaniu (nawet w lato) i po wskoczeniu ta wspomniane 4 tys musisz delikatnie odjąć ssanie, tak by obroty były około 1500 - 2000. Pozdro, Pawel
  6. Dzięki, wreszcie coś koknretnego. Zastanawia mnie ta prędkość - mam trochę do nadgonienia - musze potestować. Dzisiaj przeglądałem kopie zagranicznych dokumentów - moc się w miarę zgadza (53 KW) ale z masą to sobie ktoś chyba w cula polaciał - 280 kg - tak mam w dokumentach jako masa. Wiadomo że sprzęt tyle nie waży, te podane tutaj 220 jest jak najbardziej OK. A przyspieszenia od 0 do 100 też nie znam. Może ma ktoś jeszcze jakieś pomysły i adresy na ten temat ? POzdro, Pawel
  7. Nie stresuj się, ja po pierwszym egzaminie też miałem dośc. Dałem ciała na placu, bo się tak zestresowałem, a już kombinowałem jak dam czadu na mieście. Ale za drugim poszło OK czego i Tobie życzę :-)
  8. Witam. Długo myślałem gdzie to umieścić - chopperach czy tutaj. Ostatnio jednak pośmigałem trochę chopperami i widzę, że CB ma więcej z nakeda :-). Problem nie jest łatwy. Mam CB650 Nighthawk RC13. Wpisując rózne kombinacje w wyszukiwarki (cb650, nighthawk, RC13 itp. nawet łącząc je w różne kombinacje na pomocą +) mało się dowiedziałem. Mam serwisówkę, ale w niej jest wszystko o tym jak naprawić, ale nie ma danych technicznych - moc, monent, osiągi. Jak ktoś ma info na ten temat to proszę o pomoc. Moja CB poszła dzisiaj (2 razy dla pewności) 180 na 5 biegu (jest jeszcze 6, ale to nadbieg). Vlaad jeździł podobnie- też miał 180. Chchiałbym to jakoś sknfrontować z danymi. Moc podana w książce pojazdu to 73 KM. Dodam jeszcze ciekawostkę - licznik Hondy chyba nie oszukkuje, bo na zegarze mojego kumpla na Suzi GSX-f było prawie 190 ! Pozdro, Pawel
  9. Farba ze spraya za mocna nie jest. Jak już to Hammerite - doskonale zabezpiecza resztki korozji, jesli takie były.
  10. Ja patrze też na tylny błotnik - idący ku dołowi, zachodzący na oponę to dla mnie cruiser, a podgięty go dóry na końcu to chopper. Wiadomo, że to nie wszystko. Tak jak powiedzieli poprzednicy ważne jest wszytko - kąt główki ramy, grubość opony, zbiornik, siodło itp. Czasmi to się zaciera. Sam mam problem z zdefiniowaniem swojej Hondy Nighthawk. Najpierw mi się wydawało że to Cruiser, ale jak pośmigałem EN500 i Virgo 535 to na Cb poczułem się ja na nakedzie. Tymbardziej że ma 4 gary. Jak dla mnie nie jesto to nawet Soft-chopper, tylko soft-cruiser, czyli pomieszanie z poplątaniem 8O . Ważne że się śmiga fajnie :-)
  11. Miałem moto z podobnymi ojawami w warsztacie ostatnio. Co się okazało ? wystarczyło dobre ustawienie skałdów mieszanki (gaźniki czyścił ktś tam i po tym się zaczeło) i synchro gaźników. Trochę popracowałem i znalazło się wszystko - i osiągi i wolne obroty. Nie twierdzę, że to tylko to, bo Idacho może mieć rację niestety (bo membrany sporo kosztuja), ale rozpocznij od oczyszcenia gaźników (zobaczy się też membrany w jakim są stanie) i dokładnej regulacji. Zwróć też uwagę na opobieranie lewego powietrza - czy króćce dolotowe nie są popękane itp. Pozdro, Pawel
  12. Przesuwam do Chopperów. A tak na marginesie - fajowy wierszyk :-)
  13. Tylko gorzej, jak się naprawdę skończy paliwo 8) - czeka Cie pchanie na CPN. Na szczęście moto daje znać troche wcześniej spadkiem mocy i przerywaniem przy wyższych obrotach. POzdro, Pawel
  14. 120 - szerokość opony w mm. 90 - wysokość - 90% tej wartości, a 16 to oczywiście cale. Opona 110 będzie nie dość że węższa, to jeszcze niższa. Co do filtra - filtr z gąbki powinien być fabrycznie nasączony. Można je konserwować podobnie jak K&N - są specjalne zastawy do mycia i nasączania. Do samochodów robił takie filtry Jamex i były to filtry wielokrotnego użytku.
  15. Wlanięta membrana kranika powoduje nabieranie paliwa "bokiem" przez przewód podciśnieniowy. To tak ku wyjaśnieniu. Jak zaworki sie okażą ok, to sprawdź poziomy paliwa w komorach pływakowych. Pozdro
  16. Poszkaj dokłanie, powinno być miejsce na podłączenie podciśnienia, które otwiera membranę i pozwala paliwu spływać na dół. Jesli tem przewód zwisa swobodnie, to moto nie odpali :-)
  17. Miałem podobne objawy w serwisowanym u mnie motocyklu. Okazało się, że dysze wolnych obrotów były rozkaliborwane. Sprawę załatwiło kupienie używanych gażników na Allegro i po regulacji i synchronizacji wszystko jest ok. Dysz w pierwszych gaźnikach nie dało się odkręcić, tak się ktoś przede mną wczuł w robotę, że dowalił je za mocno. Może być to tez sprawa prozaiczna - świece. Wiele razy, podaczas rgulacji gaźników okazywało się, że maszyna się zalewała - poprostu niektóre silniki nienawidzą długiej pracy na luzie. Jeśli świece są dośc nowe, sprawę załatwi opalenie ich i oczyszczenie, jesli nie, to tylko wymiana. Napisz czy ustawiłes składy mieszanki zgodnie z serwisówką. Sprawdź też kranik, czy nie ma pękniętej membrany, która może na wolnych obrotach zalewać jeden gar - odpal moto nie ze zbioprnika, tylko z plastikowej butelki, zaślepiejąc wcześniej przewód podciśnieniowy. Najpierw jednak załatw sprawę ze świecami i ustal który gar nie pali. POzdro, Pawel
  18. Ile masz benzyny w zbiorniku ?? To raz. A dwa - czy przewód podciśnieniowy kranika nie zszedł z mocowania od strony gaźnika, albo nie pękł ? Jak tam nie będzie podciśnienia, to nie ma siły, żeby poszła benzyna. Pozdro, Pawel
  19. Ja stawiam tak jak Idacho poprostu na zacięcię się jednego, albo kilku zaworków iglicowych w gaźnikach. One doskonale działają w pionie, ale przy glebie potrafią się suatwić pod kątem i zaciąć w takim położeniu. Pozdro, Pawel
  20. Powinna być blokada, kierownicę ustawiasz prawie masymalnie w lewo i przekręcasz kluczyk też w lewo. Musisz lekko poruszać kierownicą, by wyczuć ten moment. Tylko uwazej, by nie włączyć o jeden punkt za daleko w lewo, bo tam masz "P" - jest blokada, ale też pali się światło pozycyjne. Co do innego zabezpieczenia moto - ja zamiast blokady na tarczę w GS500 stosowałem małą kłódeczkę gerdy, na tyle małą, że mieściła się w kieszeni kurtki i nie przeszkadzała. Pozdro, Pawel
  21. Ario. chyba sobie sam odpowiedziałeś na pytanie, ale dla pewności napraw kierownicę, to znaczy zamontuj końcówkę i zobacz co będzie. POzdro, Pawel
  22. Tak jak pisał Kollector - Suzi się dopiero budzi przy 5000. Co do zawieszenia - czasmi wiele dobrego moze zrobić wymiana oleju w przednim zawieszeniu. Wiele osób o tym zapomina, a potem się okazuje, że z lag wylewa się tyfus przypominający wodę, a nie olej. POzdro, Pawel
  23. Sorry za spam, ale nie mogę się powstrzymać, ale rozwaliłeś mnie tym tekstem :-). Co do Loctite - są tańsze odpowiedniki. Ostatnio kupiłem podobny klej do gwintów (zabazpiecza przed odkręcaniem) za połowę ceny. Na dodatek jakiś przedstawiciel dostarczył mi to razemz kilkoma narzędziami do warsztatu. Ja tylko musiałem płacić :-). Może znajdę wizytówkę do tej firmy to zapodam tutaj - oferuję nie tylko wszelką chemię motoryzacyjną, ale też narzędzia. Pozdro, Pawel
  24. Ja zawsze namawiam na montowanie opon zalecanych przez producenta. Jak już zakładasz inne opony, to pamiętaj o średnicy. Zwiększając grubośc musisz zjechać z profilem, tak by średnic była taka sama. POzdro, Pawel
  25. Bo jest dobra. Ja zawsze stosuję troszeczkę bardzoi dobrego silikony (nie ma co na tym oszczędzać). Podstawa to cienka warstwa, nie powinno wypływać za dużo na boki, a powierzchnie muszą byc odtłuszczone np. benzyną ekstrakcyjna. Pozdro, Pawel PS. POmarańczowy silinon stosowany przez częśc mechaników, wypóuwający glutami zpod pokryw działa na mnie bardziej nież płachta na byka :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...