Skocz do zawartości

crossmen7

Forumowicze
  • Postów

    311
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez crossmen7

  1. Spokojnie 250,może KDX.Znajomy sprzeaje i muszę powiedzieć że mimo ze ma trochę mniej mocy od wyczyna to całkiem inaczej ją oddaje.Elastyczny i spokojny(do czasu),moze laik nauczyć się jezdzić.Ten jest fainy. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M603088
  2. Dlaczego nieistotne,skąd mam wiedzieć czy mój licznik wskazuje prawidłowe 50 km/h a może zawyża o 6 czy8. Jeśli mowa o różnicy 1 km/h
  3. Jeśli macie jaja to może dwa sezony albo przez własną nie uwagę.Generalnie 3-4 sezony jeśli wszystko będzie chodziło jak zegarek
  4. Jest jeszcze to http://moto.allegro.pl/item298863952_honda...ena_zimowa.html Dobre moto Honda xt 350 r.
  5. WSK,wyciągnołem moto z szopy dziadka które stało 6 lat nie używane.W ruch poszła piłka do metalu i fuma pozbyła się garderoby do minimum.Następnego dnia przebiegłem z nią dobre kilka kilometrów zanim odpaliła,a potem to były same gleby na łące bo wydawała sie cholernie ciężka i nieporęczna.Po tygodniu była już moja,pomału zaliczałem polne drogi.Potem już legal,motorynka na kartę ale nie zrobiła takiego wrażenia jak Wsk z szopy dziadziunia.
  6. Zgadzam się,gumiarz zrobi to najlepiej.Ostatnio w terenie kleiłem łate,zakładając przyciełem dędke łychą. Myślałem że mnie trafi na miejscu,ledwo co dokulałem się do domu.Gumiarz zrobił jak należy i jest gicio.
  7. Miałem Thanderace,świetne moto za niewielką kase.Idealny do turystyki jak na wygląd ścigacza,mocnym atutem jest silnik,elastyczny,mocy nie brakuje i w miare oszczędny
  8. To żle szukałeś a moto jest w porządku.Dlaczego jak komuś nawali moto to zaraz złe.
  9. Pierw musieliby każdemu zrobic test wiarygodności licznika,przeważnie zawyżaja.
  10. Pokażcie gościa który nie łamie przepisów?,wszyscy są winni bo to jest uzależnienie.Nie znam takiego,a jeśli się znajdzie to pomyślę że coś z nim nie tak.Zaczynałem od ścigaczy a ostatnim był literek i wiecie co? Zawsze i wszędzie a reszta to pył i powietrze.
  11. Wszystko to igła w stogu siana,jak istniał LOK to wiecej się dział,choćby na takich wiochach jak moja.Zawsze były pieniądze i każdy mógł spróbować swoich sił,organizowane były zawody okręgowe praktycznie 2 razy w miesiącu. Dzisiaj jak nie masz kasy to możesz zapomniec o zawodach,kolosalne pieniądze.Większość z was marzy żeby wystartować w zawodach,i co z tego. A zawodów jest jak na lekarstwo,żeby coś zobaczyć muszę jechac na drugi koniec polski.To nie piłka nożna że w każdej wiosce jest boisko i można zagrać mecz.
  12. Ostatnio widziałem kolesia który przez wiochę(oganiczenie 50 km/h),przemknoł na zx-9 dobre 150-170. Kobieta z dzieckiem w wózku uciekła do rowu.
  13. Kiedyś jeżdziłem sam,nie było nikogo w okolicy więc w oczach ludzi byłem nieliczącą się jednostką.Dzisiaj jest nas tylu że każdy niedzielny wyjazd wywołuje nie małe zamieszanie.Widzą i wiedzą wszyscy,stajemy się potencjalnym zagrorzeniem. Większość dróg leśnych są publiczne,albo dojazdowe do gospodarstw.Wiele razy unikłem potyczek tłumacząc się tym. Co innego,kiedy grzybiarzowi wieżdżasz na plecy w środku lasu
  14. WR 400 ma wściekły temperament,bardziej od 426,450.
  15. Zbudowaliśmy nie wielki tor ma może 800 m ale największym problemem są chopy.Wiadomo że ciągle poprawia się rozjeżdzone koleiny na chopie.Mamy stare taśmy od taśmociągów z żwirowni,czy to dobry pomysł żeby wyłożyć na wyskoku.Oczywiście nie ma co podchodzić do pełnego profesjonalizmu,mamy niski budżet i to jest jedna z opcji.
  16. Dobrym rozwiązaniem jest KTM 625 SC,bardzo dopracowane moto pod każdym względem,można daleko i blisko w bardzo trudny i lekki teren,uniwersalny.
  17. Trochę mało na 4t,będziesz siedział non stop z kluczami przy moto,chyba ze trafisz na egzemplarz super zdrowy.Tylko 2t takie jak DT,KMX,TS,MTX,jeśli nie hard.
  18. Jeśli chcesz dobrze wyglądać na moto to lepiej dozbieraj kasę,moim zdaniem CZ 514.....519,części tanie a pewnie nie jednego na lepszym sprzęcie wezmierzhttp://filmy.scigacz.pl/Marcin_Lukaszczyk
  19. Pewnie że dobre,jeśli nie masz możliwości mieć oryginału.Z doświadczenia wiem że większość z nas zaczynała na zwykłych szmatach.Jeśli koleś pyta się mnie czy kupi za 3 tyś moto to nie odpowiem że pierw powinien kupić buty za 600 zł nie mówiąc o reszcie.Sam zaczynałem na glanach bo nie było mnie stać.
  20. A nie lepiej zmienić trochę przełożenie,jeśli nie zależy zeby jechac szybko zgubisz to na kilku zębach.Wcześniej przy klx miałem o jeden ząb mniej niż oryginał(przód),przy 70-80 km/h spokojnie mogłem zejść do 2 tys obrotów i w pełni utrzymać elastyczność silnika.Fakt ze w trasie prędkość 120 km/h to mordęga dla silnika,ale po leśnych drogach super jazda.
  21. Też tak mówiłem,że to koniec z moto.Mineło 6 latek i znowu śmigam pełen szczęscia choć ciągle mam w kości ramiennej gwóżdz śrudszpikowy i nie mam pojęcia kiedy go wyciągne.Strach wracać do szpitala,wszędzie do okoła syf.Miałem 7 operacji co po dwóch mam powikłania.Ale to wszystko nic,tylko pył i powietrze.Ważne co jest teraz a to co było się nie liczy.Może któregoś dnia spotkamy się na zlocie.Szybkiego powrotu do zdrowia.
  22. Trochę daleko.Poligon koło Międzyrzecza.Trudny teren.
  23. Chińczykowi zaczniesz wstawiać(prędzej czy póżniej) i zacznie się sypać.W wiosce ma 3 kolesi i teraz wiecej stoja jak jeżdża
×
×
  • Dodaj nową pozycję...