Engels

Tak z czystej ciekawości (mam A), jesteś pewien braku punktów karnych przy tym rodzaju wykroczenia ?

Nie wiem nie jestem Katolikiem... :) A brat a bliźni to wg mnie dwie różne rzeczy ;)

Polska (ponoć ;) ) "wolna Kraj"... Więc możesz wyznawać sobie Yarpena... :) Ale posłużyłeś się Chrześcijańskim cytatem więc odpisałem w Chrześcijańskiej "filozofii"... :) A tak jak już zabrałem tu głos... To uważam że przedstawiony przykład obrazował głupotę prowadzącego (bo jeśli chodzi o znajomość przepisów to nie wiem, ponieważ niestety sam często je łamie, z tym że z reguły świadomie...) oraz niestety przez takich jak on psuje się opinię pozostałym jeżdżącym w miarę normalnie...

Dokładnie ALE... Kto jest Twoim/Moim bliźnim ? Pan Jezus podał przykład w odpowiedzi na to pytanie..

Pewnie trafiłeś na motocyklistów w cywilu ;) Znaczy się z góry na dół po lusterku ;) ?

Wiem że trochę sprzeczności w moim Poście było pierwszej części do drugiej... Gdzie w pierwszej części obdarzyłem symaptią Policjanta na moto a poniżej wcale mi się nie spodobało to że Policja w oznakowanym radiowozie jawnie łamała przepisy ! Ale tak jakoś mam jako człowiek że darzę mniejszą symaptią tych którzy mnie karzą a większą tych co nie :P Ale jestem niedoskonały... :flesje:

Też wolę tych na BMW (z Passatów nie lubię :P ) Jak wracałem od rodzinki z Bielska to na trasie śmigam sobie tak koło 160 [km/h] i dogoniłem Beemę, patrzę Glina z videoradarem ! Śmigał tak 130-140 [km/h] a przed nim laska na jakimś swoim sprzęcie (ale widać że razem śmigają)... To tak delikatnie podjechałem, machnąłem łapką, Koleś odmachał uśmiechnął się... To tak delikatnie zacząłem wyprzedzać i tylko patrzyłem czy coś będzie kombinować... :) Ale spoko dalej sobie we dwójkę śmigali... W Częstochowie tankowanie miałem więc mnie wyprzedził ale dogoniłem ich na światłach, zobaczył mnie Koleś to od razu się uśmiechnął i skinął głową :) Wczoraj wracając z pracy na moto, trafiłem na Policję katamaranem, no to sobie myślę że mi średni czas powrotu do domu zawyżą ;) A tu Ci sprytni Panowie w terenie zabudowanym (w dodatku na moście) już rozwineli prędkość około 80 [km/h], a poza terenem zabudowanym... tak między 140 a 150 [km/h] ! Gdzie legalnie można było jechać 90 [km/h]... Więc Chłopaki "zasłużyli" jak ten motocyklista na 10 pkt karnych oraz 400 - 500 zeta mandatu... Szkoda tylko że nie miałem akurat swojego sprzetu do nagrywania filmów w czasie jazdy....... Byłoby co później wrzucić na YouTube... :icon_mrgreen:

A gdzie Foty ?! Pstrykało parę osób i co ?!

Faaajnie było... Ślady (tymczasowe ;) ) są ;) Ktoś tam foty cykał... to prosi się o podanie jakiegoś linka...! :icon_mrgreen: I do następnego razu :)

Wreszcie moto zrobione więc może uda się i na PaintBall ;) 1. Castro 2. Jesus 3. Aśka 4. elqjp 5. zappa 6. kropka 7. Listek31 8. pagi 9. Sadek 10. Engels

W ostatnim sezonie. Tak około 10.000 km... Z czego jednego dnia ponad 850 km... Pojechałem z kumplem sobie wykąpać się... Na morze :icon_mrgreen: A z Gdyni jeszcze uderzyliśmy na Hel :) Wszystko ok, jedyne co to trochę du*a bolała od siedzenia... Sprzęt: Yamaha FZ750

Ale jak mam iść do Centrum Handlowego to stawiam przy wejściu (zdarza się że ochroniarz zagada sam i rzuci okiem ;) ) blokuję kierę i zębatkę ( http://engels.mok.waw.pl/Blokada/ ) i idę... Nad jakąś wodą to staram się na parkingu strzeżonym, chyba że nie ma to blokuję j.w. i idę... Coś jakiś czas najwyżej wracam rzucić okiem na sprzęt i tyle... Jak byłem nad morzem to postawiłem normalnie na zwykłym parkingu i polazłem się kąpać :) Kiedyś miałem większe schizy ale mi przeszło z czasem...... Bo inaczej to bym siebie chyba musiał przykuć do sprzęta :) Ogólnie się staram nie prowokować losu ale jestem wierzącym człowiekiem... Parę razy zdarzyło mi się zostawić niechcący moją starą puszkę niezamkniętą (nawet na noc w dziwnych miejscach...) i Góra czuwała za moje roztargnienie :)

Mam aktualnie -2,5. Prawko mam bezterminowo bez żadnych adnotacji ! :icon_mrgreen: Jest tak jak Paweł mówił, wszystko zależy od łapiducha jaki ci będzie zaświadczenie wystawiał ! Ja zagadałem przy kategorii A (bo przy B w wieku 17 lat jeszcze nie nosiłem) że noszę okulary ale od dłuższego czasu mam tę samą wadę i jak co to chodzę do okulisty na badania regularnie i tyle. Teraz od 2 miesięcy noszę soczewki i... Polecam ! Na moto jeszcze w nich nie jeździłem ale już na treningach w nich byłem, na basenie, biegałem... O wiele fajniej i wygodniej jak dla mnie ! :) No i mogę sobie wreszcie kupować ciemne okulary jakie mi się podobają (przyznaje się do lekkiego "zboczenia" na tym punkcie ;) ), teraz kupiłem sobie z polaryzacją (polecam! prowadząc samochód naprawdę widać różnicę)... :)

GUCIO! Na "Vectrę" to oprócz "oczu w dup*e to nic nie pomoże! A dlaczego... Patrz link: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wideorejestrator Są też owszem wersje z radarem ale typowy wideorejestrator nie potrzebuje radaru! Na tym polega jego "urok"... :icon_mrgreen:

Przy zmianie biegu na niższy bez sprzęgła, siłą rzeczy trzeba dodać gazu... No chyba że jest się Szramerem :P A na wyższy bieg to siłą rzeczy trzeba odjąć (przy zmianie bez sprzęgła) chyba że patrz wyżej :icon_mrgreen:

Mój jest z 1962 r. i już nie mam co dokręcać na łożyskach ;)

Chłopaki fajnie jeździcie ! I szacun :notworthy: dla umiejętności nie tylko na rasowych ścigach a właśnie takich Rometach i Simsonach... :) Co do amorka to bym się zgodził że właśnie w takim sprzęcie by się przydał :P W moim Simaku jest takie miękkie zawieszenie z przodu że bez trzymanki dłużej niż parę sekund nie da się jechać ponieważ się shimmy robi... :) ! Co do ubioru to jak jeździłem na Komarku albo na Simaku, to zakładałem kask tylko jak się Policja pałętała w okolicy i się mnie czepiali... A tak to bez kasku :P ALE..! Ja nie robiłem żadnych "sztuczek" ! Więc jak sporo przedmówców pisało... Uważam że powinniście ubierać chociaż kaski i rękawiczki ! Jak się ogląda filmy ze stuntu, to nawet tacy "luzaccy" Amerykanie w większości (wiadomo, są wyjątki...) przypadków przy jakiś dziwnych wyczynach mają jakieś minimum stroju ochronnego... Jak Ktoś zauważył wcześniej szkoda później czasu na leczenie się (o ile sobie krzywdy całkowitej człowiek nie zrobi...) kiedy można by ten cza poświęcić na treningi... Bo prędkości może ogromne nie są ale często nie trzeba ogromnych prędkości żeby sobie porządne kuku zrobić... Chodzę na treningi Jiu-Jitsu i widziałem i przeżyłem różne kontuzje, złamania itp. przy prawie zerowych prędkościach ;) wystarczyła chwila nieuwagi albo zwykły pech... Aha, miejscówka uważam że wcale nie taka zła, droga poza miasteczkiem... O wiele to lepsze niż droga przy osiedlu... Ruchu tam dużego nie zaobserwowałem na tych filmikach... Było też widać jak chłopaki zaczynali ewolucje po przejechaniu samochodu... A co do dziewczyn, to jakbyś (któryś tam pisał że kasków nie ubierają żeby koleżanki poznawały a drugi że tam nie było lasek ;) ) uważnie patrzył to na pierwszym filmiku uciekała z kadru (z prawej strony) jedna laska w momencie jak koleś tym czymś czterokołowym zawracał na bocznej drodze :icon_mrgreen:

Jiu-Jitsu... Pas zielony :bigrazz:

Bo będzie że Kobieta mnie bije... :banghead: A tu wstyd oddać... :banghead:

Jeśli nie będę miał zajęć albo jeśli będą ale da się z nich zerwać :biggrin: Fajnie było w plecy i 4litery paru motocyklistom postrzelać :biggrin: 1. ZIGGI 2. Aśka 3. 4. Teosik + 1 5. wolkan 6. Mod-ek 7. JESUS 8. elqjp 9. Adam 10. miro 11-12.Janek + 1 14. Peterek (13-tka podobno pechowa jest). 15. Engels Jeśli nie będę miał zajęć albo jeśli będą ale da się z nich zerwać ;) Fajnie było w plecy i 4litery paru motocyklistom postrzelać :biggrin: 1. ZIGGI 2. Aśka 3. 4. Teosik + 1 5. wolkan 6. Mod-ek 7. JESUS 8. elqjp 9. Adam 10. miro 11-12.Janek + 1 14. Peterek (13-tka podobno pechowa jest). 15. Engels

widze ze chyba pierwszy sie dobralem do kompa :buttrock: Bylo fajnie postrzelac do motocyklistów :icon_biggrin: :) To kto ma foty niech wrzuci !

Wierz mi że ja mam głośny wydech ale to i tak czasem nic nie daje... Sam jak jadę puszką to często słucham sobie trochę głośniej muzy i z zewnątrz to słyszę wydech tylko jak akurat koło szyby przejeżdża...

Normalnie zdrowotne kąpiele błotne... Salon SPA dla Radianka był :)

Jeżdżę puszką prawie 13 lat i... Nie raz, nie dwa widziałem "cyklopa" z przeciwka... Teraz jak jadę i widzę jedno światełko to się zastanawiam czy to jedzie moto czy jakiś leniwy pajac któremu się nie chce żarówki wymienić i nie jadę na czołówkę... Nie powiem raz sam jeden dzień/wieczór jeździłem z jednym światłem w puszce padniętym... Jak się jeździło po mieście gdzie latarnie działały to nie było widać różnicy, dopiero jak wyjechało poza miasto to tak jakoś mniej było widać... Ale oczywiście zaraz wymieniłem jak się połapałem... Najniebezpieczniejsze to jest oczywiście poza miastem gdzie nie ma latarni...

Czyżby też CS'a się tłukło :( ? Wersja Source ? Daj jakieś na PW namiary na Siebie na Steam'a :)