Skocz do zawartości

Engels

Forumowicze
  • Postów

    1119
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Engels

  1. Może to dziwnie zabrzmi ale... Po prostu nie mogłem się nie zatrzymać... Sumienie mnie by później gryzło... Kontakt ogólnie mam... I tak jak już kawałek napisałem, z nogą jest praktycznie ok... Jakieś stłuczenie tylko... A ręka po nastawieniu pod narkozą (coś z barkiem...) wsadzona w gips razem z tego co wiem, całym tułowiem :) I to na miesiąc... Więc tak średnio na tę pogodę (wiem bo dwa razy byłem gipsowany od szyi do pasa... I wiem jak to grzeje... )... :icon_eek: Jak coś będę wiedział dalej/nowego co ze zdrowiem to napiszę :) A Tobie szerokiej drogi i... NIE szalej ! Ja po złamanym obojczyku myślałem po dwóch tygodniach od wyciągnięciu z gipsu że jest ok... Ale tylko do momentu jak w autobusie gdy szarpnęło nie chwyciłem się odruchowo tą ręką poręczy... Wizyta na pogotowiu... I modlenie się żeby nie było ponownego złamania ! Na szczęście było tylko stłuczenie i ręka na temblaku... Później wziąłem się porządnie za rekonwalescencję => Siłownia (oczywiście stopniowo i od małych ciężarów... :) )... Więc naprawdę uważaj ! :notworthy:
  2. Engels

    na rybkę ??

    Ciekawe co masz na myśli, bo coś podejrzany ten uśmiech na końcu wypowiedzi...? :icon_mrgreen: A chętnie bym dobra rybkę zjadł z bandą głodnych motowścieklistów :rolleyes: i mam nadzieję że na następny wypad będę mógł akurat pojechać... :notworthy:
  3. Mnie raz się przyczepili do tego: http://engels.mok.waw.pl/festyn3/ A to nie miga, i oświetla tylko tylną oponę i kawałek asfaltu pod tylną ośką... Goldwingi mają zdecydowanie więcej "Festynu" z tyłu... :icon_mrgreen:
  4. Z tego co się dogadałem (cały czas była w lekkim szoku i bardzo bolała ręka...), to... nie z Forum :cool: No, dlatego napisałem że nie znasz dnia ani godziny i... płci :icon_mrgreen: A coraz więcej mamy Motocyklistek... :) A niektóre z Forum są całkiem, całkiem... I szkoda by ich było... :con_mrgreen:
  5. Ja tu o ludzkim nieszczęściu a Tobie tylko du*y w głowie ! :cool: Ale dobra ciekawski... Jak zdjąłem Jej kask, to ukazała się niczego sobie niebieskooka brunetka... :icon_mrgreen: A tak serio, to nie ważne kto... Grunt że MOTOCYKLISTA / KA W POTRZEBIE ! Niedawno pisałem temat o szlifie Policjanta... Akurat jak katamaranem jechałem to się wyspał na Wisłostradzie i też stanąłem pomóc ogarnąć temat... Podnieść, przeturlać moto... Poczekać chwilę aż się dodzwoni po pomoc... Gadałem z Kolesiem który się też wysypał na plamie oleju... :) I mówił że ciężko jest... Jak przyjechał czy później nawet, zarząd dróg to powiedzieli że jest to świeże i po prostu nie mieli czasu tego sprzątnąć..! A Koleś mówił że jak czekał na Policję i Straż to w tym czasie jeszcze jeden (albo nawet dwóch !) motocyklista się wysypał na tej samej plamie ! Nie zdążyli go ostrzec...
  6. Policja miała przyjechać ale się na nią nie doczekaliśmy... Krążyli coś ale żaden patrol nie stanął (a ponoć mieli przyjechać... Tak dyspozytor mówił...). A plama w czasie jak czekaliśmy to została rozjeżdżona ! I zniknęła na oponach innych pojazdów (była w poprzek Wisłostrady...) !!! Dziewczyna miała totalnego niefarta ! Ta plama, oceniam po tempie w jakim zniknęła, była tam nie dłużej niż 20 minut ! Mam fotki z komórki i później je może wrzucę... Może będzie ją (plamę) widać...
  7. Śmigam sobie dziś do domku... Mijam na Wisłostradzie Bandę Motocyklistów z Forum jadących w drugą stronę na rybkę... :buttrock: Dojeżdżam do mostu Śląsko-Dąbrowskiego, wbijam się między puszkami na PP... Grzecznie :D sobie czekam na zielone, jeszcze tylko ci z prawej jadący od tunelu pod Starówką... I... Łomot słychać ! I coś ślizga się w poprzek drogi... Patrzę a to moto leci ślizgiem przez skrzyżowanie ! A za nim (prawie obok...) "ludź"..! Niewiele myśląc wbiłęm się przed samochód na lewym pasie i zjechałem na pasy w drugą stronę i stanąłem przy lewej krawędzi jezdni (tam jest takie "zakreskowane" pole wyłączone z ruchu...)... Podleciałem do "ludzia" który okazał się... Dziewczyną ! :D Patrze że wstała i się rusza, więc żyje... Podszedłem do moto, podniosłem (Suzuki GSXR 600) i sturlałem na te pole wyłączone z ruchu... Dziewczyna widać trochę w szoku... Mówi z bólem w głosie że bardzo ją boli ręka i że chyba złamana... Pomogłem ściągnąć kask, i rękawice i sturlałem wpierw Jej a później swoje moto na chodnik wzdłuż wybrzeża (żeby nie stać na środku drogi...)... Pół opony było w... oleju ! Jak spojrzałem zaraz przez całą szerokość jezdni, w poprzek Wisłostrady była PLAMA OLEJU ! Pomogłem wygrzebać Jej komórkę (miała problemy z poruszaniem prawą ręką, tzn w ogóle praktycznie nie była w stanie nią poruszać i bolała cytując troszkę bardziej cenzuralnie :) "jak cholera", nie mogła też za bardzo wyprostować Jej w łokciu... Kurtkę miała skórzaną z protektorami, ale spodnie jeansy bez ochraniaczy (miała wyskoczyć tylko na 5 minut "dwa kroki" od domu... Bo mówiła że ma w domu ochraniacze :) ) i ... Przetarte do skóry na kolanie... Z tego co było widać (i później podobno w szpitalu mówili...) to niegroźnie... Zadzwoniłem na 999 ale po paru minutach słuchania że wszystkie linie zajęte, zadzwoniłem na 112 i też po "chwiliiii" czekania, dodzwoniłem się na Policję... Zgłosiłem wypadek i poprosiłem o karetkę. Karetka przyjechała nawet w miarę szybko (jakieś 5-10 minut), a na Policję się nie doczekaliśmy... W szpitalu (wiem przez telefon) nastawili pod narkozą rękę, na szczęście nie była złamana, ale w gips oczywiście poszła :) a noga jak wspomniałem niegroźna :) Moto dobrze że miał Crash-Pady, to tylko zgięła się dźwignia zmiany biegów i ułamał kawałek klamki od sprzęgła... "Przygoda" podobna do mojej... Też "pojechałem" na plamie oleju... Z tym, że ja nie miałem crash-padów i moto było do malowania i prostowania clipsa od kierownicy (tzn samej końcówki dźwigni...) i podnóżek do wymiany... Ale ja chyba przez treningi Jiu-Jitsu i odruchy :bigrazz: (uczą nas jak upadać...) miałem tylko siniaka na udzie... A tak tylko widać było ślad na kurtce (na części na tyłku :) ) , zeszlifowany kawałek plecaka i leciutki ślad na ochraniaczu na kolanach... Prędkość też miałem podobną (Dziewczyna ruszała ze świateł a ja ruszyłem i zaraz za był ostry zakręt więc się nie rozpędzałem)... Wnioski... Na plamę oleju nie ma mocnych jak skręcasz... Ubranie jednak sporo daje w takich sytuacjach... Nie znasz dnia ani godziny ("tylko wyskoczyć na 5 minut...")... A co jeszcze to wymyślcie... :)
  8. Engels

    na rybkę ??

    Szkoda że nie mogłem być dziś ! Mijałem Was jadących Wisłostradą ! Niestety musiałem jechać do domu a potem... Byłem świadkiem i pomocą w/po wypadku/szlifa motocykla..! Właśnie piszę Post w "Szkoła jazdy..."...
  9. Engels

    wypad do 2oo :)

    Weź kredki... Namalujesz nam ! :icon_mrgreen:
  10. Engels

    wypad do 2oo :)

    Wpadaj Ty już nie musisz oglądać dobranocek :biggrin: A ja Rodziców z wizytacją "ustawiłem" na dziś więc jutro mogę być nawet zaraz po dobranocce :crossy:
  11. Może jestem upierdliwy ale... Skoro dostało inny reflektor, to nie powinno być E4 przy napisie "Made in Japan"... :biggrin: Ale dobra nie jest to istotne dla mnie tylko tak sobie marudzę... :icon_mrgreen:
  12. Engels

    wypad do 2oo :)

    A na długo :crossy: ? To jak bliżej 20 to moze sie wyrobię :buttrock:
  13. Engels

    wypad do 2oo :)

    A na długo :eek: ? To jak bliżej 20 to moze sie wyrobię :buttrock: A na długo :) ? To jak bliżej 20 to moze sie wyrobię :crossy:
  14. Rozumiem Lukersa ponieważ... Nie obraźcie się ale taka NSR'ka to jak sama stoi (nie ma obok sprzęta innego) to jeszcze jakoś wygląda, ale jak stoi obok nawet jakiejś 600'tki to już wygląda na motorower :wink: A jak jak odpali to odgłos jest zabójczy... :icon_mrgreen: Przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać... :) I mam trochę tak się prawo wypowiadać bo moje moto jak się postawi obok Fazerka nawet i spojrzy na opony to.... Mój ma jak rowerową szerokość nawet w porównaniu z Fazerkiem :) I też to trochę mało poważnie dla mnie wygląda... :) Ale za to reflektor mam (cytjąc Pawła Borutę w artykule o FZ'cie... ) jak "Telewizor Rubin" :)
  15. Uważam patrząc z perspektywy 5 lat od kiedy jeżdżę na moto, że jest coraz lepiej... Jest NAS coraz więcej, jesteśmy więcej widoczni przez to :rolleyes: Osobiście nie spotkałem się jeszcze ze świadomym złośliwym zajeżdżaniem w korku... Najczęściej tylko właśnie jak ktoś patrzy czy długi ten korek... :buttrock: Przeciskam się się między tymi pasami gdzie jest najwięcej miejsca, ale najczęściej tam gdzie są 3 pasy to między 2 a 3'cim... Gdy ktoś nie chce zrobić miejsca (a widzi mnie...) to albo przeciskam się na milimetry (jak się da ;) ) albo objeżdżam z drugiej strony, w ostateczności czekam do nadarzającej się okazji, i przy wyprzedzaniu kolesia/laski (nie wiem dlaczego ale Laski jakoś mniej miejsca ustępują... :) ) robię lekką przegazówę (a mój tłumik do cichych nie należy... :banghead: ) i często jeszcze patrzę przy mijaniu wzrokiem "byś zjechał buraku ! " :biggrin: Ogólnie nie wykazuje jakiejś agresji specjalnej... :)
  16. To dlaczego na reflektorze mam E4 ? A jest napisane "Made in Japan"...?! EDIT: Znalazłem to niby co KS napisałeś, patrz na dole tutaj: http://www.kawasaki.pl/model_details.php?i...yb=Specyfikacja Ale nadal nie wiem co oznacza takie samo oznakowanie na reflektorze ? :biggrin:
  17. Engels

    wypad do 2oo :)

    O której ? Może się wyrobię jak nie za wcześnie (mam wizytację rodziców w mieszkaniu :banghead: )...
  18. Masz w kasku oznaczenie norm bezpieczeństwa "E...", gdzie zamiast kropek masz cyferkę... Im wyższa tym większe normy dotyczące bezpieczeństwa spełnia... Jeśli mnie pamięć nie myli to w moim starym i nowym kasku mam E3 lub E4 (nie pamiętam, rano sprawdzę jak będę jechał :clap: i napiszę )... A w takich badziewiastych to chyba E2 widziałem, ale też nie ręczę bo się takim czymś tanim nie interesowałem :flesje: Bo nie wiem też czy żeby były do użytku dopuszczone to czy nie muszą spełniać kaski akurat jakiś wyższych norm...
  19. Aśka na Roma raczej nie wyglądasz... :clap: A jak co to dzwoń po wsparcie, jeśli będę w domu to na moto mogę być w Twojej okolicy w 3 minuty a jadąc tym tempem przy okazji samoistnie można zebrać po drodze grupę wsparcia "niebieskich" i ogólnie imprezka na maksa :flesje: A co do tego czepiania się że ktoś nie wymienił nazwy miasta przy ulicy to wystarczy spojrzeć na profil i widać o jakie chodzi :icon_razz: Bo Puławską to ja widziałem ostatnio nawet nad morzem (w Międzywodziu) aż nawet fotkę zrobiłem :)
  20. Engels

    wypad do 2oo :)

    Wczoraj z traski wróciłem bo bym wpadł, faworka bym nie przepuścił :D A ktoś dziś reflektuje na 2oo ?
  21. Trzeba do kronik zapisać... :biggrin:
  22. Zgadzam się że są miejsca i sytuacje gdzie zjazd na pobocze jest szkodliwy dla ruchu odbywającego się tymże poboczem... I rzeczywiście może być/jest niebezpieczne... Ale jak jest prosta z dobrą widocznością to dlaczego by nie zjechać..? A to że najwięcej na prostej jest wypadków to chyba (przyznaje się bez bicia że nie chciało mi się szukać w statystykach :icon_mrgreen: ) z powodu tego że jak już jest prosty odcinek to spada czujność/uwaga i jak coś się nieprzewidzianego stanie to jest duuużym zaskoczeniem...
  23. Nie znam się aż tak na sprzętach, ale jeszcze jeszcze jest wiem takie Audi TT z dwoma silnikami... Nie wiem jak się to nazywa, ale może to ? :notworthy:
  24. Jakoś nie widziałem/słyszałem żeby Policja ukarała traktor (albo inna "furmankę") która jechała (turlała się...) poboczem tak żeby dało się go wyprzedzać bez problemu... Sama też korzystała z kultury takiego kierowcy i go wyprzedzała i jechała dalej... Już widzę jak Wy wszyscy grzecznie jedziecie motocyklem 30 km/h za traktorem i go nie wyprzedzacie..........
  25. MOŻNA ! Można nawet na zwykłej drodze jak znajdziesz "kawałek" prostej zwykłej drogi z dobrym asfaltem, tylko... Jest to niezgodne z prawem... :( :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...