Skocz do zawartości

adam87

Forumowicze
  • Postów

    1761
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adam87

  1. http://www.zychoffroad.pl/ tutaj macie całą historie marki
  2. Bo trzeba umieć szukać pieniędzy ale o tym już było dużo na forum w wielu tematach
  3. No w pracy po znajomości zarobiłem tylko 550zł a pracowałem 4 dni, a to by mi raczej nie wystarczyło na huske :) Głównie miałem kase z handlowania płyt i dzięki temu szybko zarobiłem na motor. A w wakacje nie pracowałem tylko odpoczywałem ;)
  4. Za aluminiową Supersprox bez zniżek płaciłem 110zł a za stalową 80zł też bez zniżek... Też mi wszyscy to mówili ale jednak oringowy DID zużył sie szybciej na aluminiowych, a bezorignowy najmocniejszy RK nadal jest w dobrym stanie na stalowej.
  5. Ja tylko napisałem co ile wymieniał tłok Piotr Leśniak, a właściwie jego mechanik. W KX 125 zmieniał co 15 godzin więc widać porównanie 80cc do 125cc... Wiadomo że amator nie będzie tak często zmieniał, ale macie porównanie między żywotnością tłoka w 125cc i w 80cc.
  6. Tak ale to był mistrz polski w klasie 80 więc to troche co innego. Ale nawet amator nie powinien w 80cc wymieniac tłoka tak rzadko jak co 30 godzin
  7. W crossie może i by wytrzymała sezon, ale wątpie, a w enduro to kup przynajmniej dwie przed sezonem zebys potem miał na szybką wymianę.
  8. Kolega w rm 80 "tuningowanym" :P wymieniał tłok co 5 godzin więc myśle że 30 to jednak troche za duzo.
  9. No ja właśnie zainwestowałem w twardsze sprężyny i gęściejszy olej żeby na torze można było polatać, ale jak wjechałem w teren to było czuć wszystkie korzenie. Po wyregulowaniu było dużo lepiej, ale z tymi ustawieniami co na torze to ciężko by było jechać. Do bardzo szybkiej jazdy w terenie takie zawieszenie jeszcze sie nadaje bo dobrze można wyczuć motocykl i precyzyjnie sie prowadzi, ale kosztem komfortu bo na rękach troche to czuć. Generalnie do ostrej jazdy w terenie na krótkich odcinkach twarde zawieszenie się sprawdzi, jednak na dłuższym wypadzie w dalszą trase nie polecam :P chyba że masz wytrzymałe ręce. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem by był amortyzator z regulacją szybkiego i wolnego dobicia. Wtedy by się ustawiło szybkie dobicie na miękkie (korzenie, kamienie i nierówności), a wolne dobicie na twarde, żeby na skokach nie dobijało, a na małych nierównościach ładnie wybierało i tłumiło.
  10. Ja już nie raz zostałem gdzieś w terenie i trzeba było sprzęty kolegów wywracać do góry nogami żeby olej zlać z dozownika i benzyne przez rurke spuścić bo Adasiowi się wydawało że jego husqvarna jest najbardziej ekonomicznym motocyklem ;) Ale po terenie jeżdże rzadko a na torze zawsze czeka na mnie tata z gotową do wlania mieszanką i dalej można jeździć :P
  11. No właśnie taka że najnowsza WRE 2006 różni sie od poprzednich modeli, między innymi tym że ma dużo wyżej kanape, a ty masz u siebie nie więcej niż 930mm od ziemi, bo 970 to ja mam u siebie w wyczynowym sprzęcie
  12. Nie widzisz człowieku że to troche nowszy model niż twój? Ty masz 2003 a to jest 2006 z tego co widze.
  13. Bokiem, czyli prostopadle do kierunku lotu i wtedy opór jest oczywiście znacznie większy. Whipy to i ja robie, ale nieduże :P Lot musi być jak najkrótszy, ale oczywiście żeby dolecieć do lądowania ;) Zauważcie w biegu zjazdowym jak narciarz wyskakuje to stara się jak najbardziej stłumić skok i jak najszybciej dotknąć podłoża.
  14. Sam sobie odpowiedziałeś :P Ja do siebie leje castrola syntetycznego, po 20-25zł za 0,5
  15. Nie masz większych zmartwień? :P Takie rzeczy to sie kupuje przed sprzedarzą ewentualnie żeby cene podwyższyc, ale na ch*j ci najlejki jak masz go dla siebie? ;)
  16. Używałem wcześniej ale na koniec sezonu po końcowym przejeździe po asfalcie straciła 11 zębów :] Generalnie wszystkie aluminiowe zębatki sie tak samo szybko zużywają.
  17. Jakie badania po prostu chyba wiadomo że 19' waży mniej, a 18' jest bardziej odporna na twarde wyboje. To była ironia :)
  18. No to znaczy że motocykl enduro nie musi być utrzymywany w pionie i dlatewgo stosuje się w nim mniejsze koła? :)
  19. W 19' i w 18' średnica zewnętrzna opony jest taka sama, ale w 18' jest wyższy profil opony dzięki czemu lepiej chroni obręcz przed kamieniami itp, a w motocrossie na torze raczej nie ma kamieni ani żadnych wystających, twardych przeszkód, więc można stosować opony o niższym profilu, dzięki czemu całe koło jest lżejsze, bo oczywiście opona jest cięższa niż obręcz.
  20. Ja najbardziej lubie jeździć po terenach które znam, bo na nieznanych zawsze mam jakiś opór żeby odkręcic, zwłaszcza tam gdzie są drzewa, jakiś zakręt gdzie nie widać co jest za nim, czy większe wzniesienia za którymi nie wiem co może być. Dlatego właśnie nie ciągnie mnie do startów w enduro, bo wiem że miałbym pewnie duże spóźnienia, a bez sensu jest moim zdaniem startować w zawodach z przekonaniem że nie załapie się na dobre miejsce. Oczywiście rekreacyjna jazda w terenie (nawet ostra, ale bez głupot) jest dla mnie bardzo fajna i ciekawa, zwłaszcza w pare osób ale ścigać bym sie nie mógł. Bardzo lubie wielkie, równe łąki gdzie sam sobie wytyczam droge i moge się składać w ostre zakręty bez obawy że sie poślizgne bo nigdzie nie ma takiej przyczepności jak na trawie. Czuje sie wtedy wolny. Lubie też jazde w głębokim piachu, na przykładna wyschniętym dnie wisły, gdzie trzeba cały czas trzymać gaz odkręcony a trzymanie w zakręcie jest też super. Błota nie lubie, ale tylko ze względu na to że potem musze wydawać na myjnie i na części które podczas jazdy w błocie sie duuużo szybciej zużywają. Ale jak podczas jeżdzenia już raz wpadne w jakieś błoto to potem nie mam żadnych oporów i bardzo przyjemnie mi się jeździ bo takich długich kałużach, a dodatkowo jest przyjemne chłodzenie wodą spod kół :) Najbardziej brakuje mi podjazdów bo niestety w okolicach warszawy nie jest ich dużo, chociaż znam pare fajnych miejsc. Nie lubie slalomu między gęstymi drzewami, cały czas na pierwszym biegu. Przejazdy przez głęboką wode są super, ale jeśli wiem wcześniej jaka jest głębokość :]
  21. ooo nawet nie wiedziałem że to z Tobą rozmawiałem na gg :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...