Skocz do zawartości

HD1940

Moderatorzy
  • Postów

    1503
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez HD1940

  1. HD1940

    co to jest?

    To dźwignia zmiany biegów. W IŻ-u 49 pozostał zaczerpnięty jeszcze z DKW NZ 350 zdublowany system zmiany przełożęń: ręczną dźwignią umieszczoną na zbiorniku i zesprzęgniętą z nią nożną dźwigienką.
  2. Jak posługiwać się manetkami na kierownicy to najlepiej przeczytasz w instrukcji do Sokoła lub w starych książkach motocyklowych. Przy okazji dowiesz się co to podpał i przedpał, karburacja itp. Co do kranika, to przecież najprościej odkręcić rurkę doprowadzającą paliwo (lub zdjąć wężyk) i zobaczyć kiedy i czy w ogóle cieknie benzyna. Czy robiłeś test z wlaniem paliwa do gardzieli? Jeśli tak i silnik nawet nie burknął, to zapewne czeka cię jeszcze sprawdzenie i ewentualne ustawienie zapłonu, poczynając od przerwy na przerywaczu na ustawieniu punktu zapłonu.
  3. Zapewne coś jest krzywe lub nie osiowe, najprawdopodobnie wałek lub koło, z którym współpracuje koło Z14. Inna opcja jest taka, że to współczesne koła, które kupujesz, są po prostu beznadziejnie zrobione (za twarde, nie ulepszone a jedynie zbyt mocno zahartowane) i przy obciążeniu pękają jak szklanka. Jedno jest pene, przyczyna tkwi w skrzyni i tylko rozbiórka i rzetelna weryfikacja części może pomóc.
  4. HD1940

    co to jest?

    Ja bym powiedział, że kundel, ale z dobrych rodziców :wub: Podwozie to oczywiście Iż 49, ale błotniki zostały pogłębione, więc nie są już oryginalne. Silnik i boczne puszki to Iż 56, czyli od zupełnie innego modelu.Lampa tylna jest od SHL-ki M11. Koła są od 49. Gadżety typu chromowane nakładki, lusterko, itp. to już radosna twórczość właściciela. Jednym słowem miks części.
  5. To zrób bardzo prosty test. Wlej do gardzieli gaźnika ok. 1 centymetra sześciennego benzyny (strzykawką). Przekop silnik ze 2 razy bez zapłonu. Jesli apłon jest ustawiony prawidłowo, to za trzecim razem silnik przynajmniej burknie, strzeli lub da znak, że chce żyć.
  6. Olej mineralny 50W40, np. Orlenu do silników diesla. Zalewasz do zbiornika i kilka-kilkanaście razy przekopujesz silnik na sucho bez otwartej benzyny. To po to aby olej dotarł do miejsc newralgicznych (łożyska, czop wału itp.) Do benzyny warto dodać jakiś dodatek. Przesmarować warto takie miejsca jak zawieszenie, łożyska kół (jeśli jeszcze są tam otwarte łożyska) i wszelkie inne, w których są smarowniczki. Przed uruchomieniem zamykasz przesłonę powietrza w gaźniku i opóźniasz zapłon. Następnie kilka kopnięć bez gazu w celu zassania mieszanki. Włączasz prąd i o ile zapłon został ustawiony prawidłowo kopiesz na kikstarter, jednocześnie naciskając na dekompresor (bo inaczej nie obrócisz wału). W momencie gdy tłok będzie zbliżał się do głowicy puszczasz dźwigienkę dekompresora i silnik powinien ruszyć. Biegi masz 3, jedynka do dołu, reszta do góry. Powodzenia.
  7. Znalazłem dzisiaj taką informację: http://moto.onet.pl/329699,12632825,2,zdjecie.html?node=27 . To dopiero kozak i jego maszyna. A pro po, to niedawno miałem możliwość zobaczyć wracającego z podróży Harleyem WLA pana Macieja Abramczyka, który pokonał trasę Polska - jezioro Bajkał - Polska, oczywiście jadąc na kołach. Tacy ludzie udowodniają, że po pierwsze trzeba mieć marzenia, po drugie stare motocykle też mogą być niezawodne i po trzecie, że jak się chce to można. Pełen szacunek dla wszystkich obieżyświatów na zabytkowych pojazdach :lalag: :notworthy: :lalag: :notworthy:
  8. To silnik od BMW R23. Wszyscy zainteresowani: proszę umieszczać tu tego typu pytania a nie tworzyć niepotrzebnie kolejne wątki.
  9. Najprędzej to na giełdach w Niemczech bo w Polsce jeśli trafiają się jakieś fanty, to są w astronomicznych cenach. Tu dla porównania jest model C (czyli 500 ccm) o rok starszy, ale w super kompletacji i w miarę przyzwoitej cenie: http://www.dutch-lion-motorbikes.com/catalogus/s/5268
  10. Marka Releigh może nie jest bardzo znana, ale przed wojną cieszyła się uznaniem i kilka- kilkadziesiąt egzemplarzy było eksploatowanych w różnych częściach kraju. Ten motocykl zapewne przetrwał okupację i w taki mało zaszczytny sposób (jak widać na zdjęciach jako zdekompletowany silnik) zakończył swój żywot.
  11. Dobrze, że ręki nie dasz sobie uciąć, bo poza dolnozaworowym typem rozrządu, ten silnik nie ma nic wspólnego z Sokołem 600. Poszperałem i chyba znalazłem. Według mnie to silnik od angielskiego Releigh MB33 600, porównaj http://www.yesterday...600-p-1971.html , http://cybermotorcycle.com/gallery/raleigh/Raleigh_1932_600cc.htm http://www.gracesgui...30FK-mc612a.jpg http://www.gracesgui...30FK-mc612b.jpg
  12. Sprężarka to na pewno nie jest :banghead: Silnik niekoniecznie niemiecki, więc przeniosłem do działu ogólnego. Poszperam w swoich materiałach i może coś znajdę. Na teraz skłaniał bym się ku marce angielskiej (typowy dla angoli rodzaj numeracji silnika) lub belgijskiej, ale nie mogę okreslić marki. Gdzieś go już widziałem, tylko ta skleroza :wink: .
  13. Jeśli było by wszystko OK to motocykl zapalił by od pierwszego kopa :excl: :banghead: A na poważnie to jeśli wycieka ci paliwo z gaźnika, to motocykla nie uruchomisz, bo albo będzie zalewało świece, albo do silnika nie dotrze właściwa mieszanka powietrzno-paliwowa. Prawdopodobnie przepuszczają ci zaworki paliwowe. Możliwe też, że pływaki toną i powodują wypływ benzyny. Sprawdź też dokładnie ustawienie zapłonu. W CZ 350 (zakładam, że to ten model, bo niestety nie napisałeś o jaki chodzi), ale też we wszystkich innych dwusuwach, na łatwość rozruchu bardzo duży wpływ mają: szczelina na przerywaczu (przerywaczach w 350-tce), stan i sprawność kondensatora, kąt wyprzedzenia zapłonu. Jeśli stan cylindrów jest zły (luzy i przedmuchy do karteru) to również nie będzie łatwo odpalić silnik.
  14. Przeniosłem powyższy post aby nie tworzyć kolejnych tematów o Mińsku 125. Tu właściciele tego jednosladu moga dzielić się wiedzą jak rozwiązywać problemy techniczne związane z motocyklem.
  15. Motocykl z fotografii to angielski DUNELT 250 model K z 1930 roku. Tu fotka identycznego egzemplarza: http://www.dunelt.has.it/ Do kolegi ihs, kup lupę i okulary, oraz pooglądaj bardzo dużo ilustracji, to może zauważysz takie istotne różnice w zdjęciu kolegi Jana Dzbana i twoim, jak zupełnie inne przednie zawieszenia, silniki, kształt zbiorników i błotników. Kiedyś w szkole uczono, że jak się nie wie to się milczy. Teraz jak widać jest inaczej. Informacja dla kolegi Lefthandy: motocykl na zdjęciu które zamieściłeś, to Aermacchi Chimera o pojemności 175 ccm produkowana ok. 1956 roku http://pl.wikipedia....lenia_Aermacchi Dla wszystkich zainteresowanych starymi motocyklami mam też pewną radę. Kupujcie książki o zabytkach, oglądajcie, czytajcie i porównujcie. Na prawdę świat istnieje i poza siecią, bo coraz częściej dochodzę do wniosku, że dla wielu ludzi z forum jak czegoś nie mogą znależć w internecie to dla nich taki pojazd nie istnieje.
  16. Tu masz schemat elektryki http://obrazki.elektroda.pl/6792609600_1343408996.jpg . Jeden czerwony przewód to zasilanie, drugi podaje impuls na moduł zapłonowy. Minus jest na blaszanej "masie". Jeśli więc będziesz zwierał przewody D i D1 (ze schematu) z pominięciem czujnika, to poprzez cewkę zapłonową powinna na świecy wytworzyć się iskra. Jeśli tak się stanie, to czujnik jest do wymiany. Sam czujnik "chyba" da się sprawdzić miernikiem włączając go pomiędzy jeden z czerwonych przewodów i obudowę. Niestety nie wiem jaka powinna być prawidłowa wartość oporu, by jednoznacznie stwierdzić, że czujnik jest OK.
  17. Wrzuć w wyszukiwarkę forumową hasło "czujnik halla" a otrzymasz spora dawkę informacji jak sprawdzić sam czujnik i moduł. Nie mam schematu instalacji Mińska i w tej chwili nie powiem ci konkretnie, który przewód jest do czego podłączony. Ale pewne zasady są wspólne dla wszelkich instalacji zapłonowych i o ile dobrze pamiętam, to w czujniku są 3 styki: 2 służą do podłączenia napięcia a trzeci daje sygnał na moduł. Jeśli zewrzesz ten właśnie przewód jakimś kabelkiem na masę, świeca będzie podłączona do przewodu wysokiego napięcia i przytknięta do masy, to w momencie zwierania przewodu pojawi się iskra. Oczywiście zapłon musi być włączony, czyli z akumulatora musi być podawane do tego układu napięcie. Przeskok iskry na świecy będzie ewidentnie świadczyć o uszkodzeniu czujnika. Jeśli iskra nie wystąpi, to możliwe jest też uszkodzenie modułu lub po prostu jakiś przewód nie podaje napięcia tam gdzie trzeba. To już wymaga starannego sprawdzenia całej elektryki.
  18. HD1940

    Nowy Ural

    Teoretycznie tak, ale praktycznie nie, bo z boku znacznie wystaje wyjście z dyfra z przegubem kardana, który bez podłączonego wałka napędowego, skutecznie uniemożliwi jazdę. Dniepr z napędem jest przeznaczony do eksploatacji z wózkiem i tak należy nim jeździć.
  19. To nie chodzi o to, że poliuretan jest za mało wytrzymały, bo jest "lepszym" pod pewnymi względami od gumy. Ale to guma ma, o ile dobrze pamiętam najwyższy współczynnik sprężystości i dla tego wytrzymuje obciążenia zarówno wzdłużne, poprzeczne jak i skrętne. Oczywiście mówię o materiale o prawidłowych właściwościach, bo to z czego robi się współczesne przeguby elastyczne to tylko nadaje się na piłki do zabawy dla psa . W miejscu gdzie pracuje przegób występują duże zmiany położenia widełek współpracujących z przegubem spowodowane ruchami wahacza. I to właśnie tu jest największy problem, bo okazuje się, że tworzywa są po prostu za sztywne i wyłamują się przy otworach. No ale może w twoim wykonaniu jednak parametry będą odpowiednie i w końcu rynek doczeka się prawidłowych części.Także trzymam kciuki i czekam na wyniki, najlepiej ze zdjęciami.
  20. Jestem ciekaw jak się to sprawdzi. Podobnie wykonane, które widziałem w kilku zaprzęgach, robione były z jakiegoś tworzywa koloru czerwonego (być może też poliuretanu). Niestety według użytkujących je właścicieli, nie odznaczały się większą żywotnością niż stare, robione z porządnie wulkanizowanej twardej gumy. Pod wpływem dużych przeciążeń tworzywo pękało, bo po prostu nie miał takiej elastyczności jak guma. No ale na pewno podzielisz się z nami efektami testów. Tylko proponuję tak nie wczesniej, niż po 1000 km, bo dopiero wówczas można wyciągać jakieś konkretne wnioski.
  21. Części do WLki dostaniesz w Łodzi na motobajzlu. Sprzedsaje je tam np. Leszek Zagajewski, namiary wysyłam na priva.
  22. HD1940

    Triumph BD 250

    Panowie proszę szczegóły wymiany omawiać przez priva. Chętnie wszyscy zobaczą i zapewne skomentują zdjęcia waszych maszyn, ale sprawy transakcyjne załatwiajcie poza forum.
  23. Gab, a jakie masz koło zamachowe? Jeśli z rowkiem ślimakowym, to filc będzie właściwy. Jeśli już nowszego typu, z gładką powierzchnią ślizgową, to faktycznie lepiej roztoczyć gniazdo w podporze i wstawić simering.
  24. HD1940

    Nowy Ural

    Trochę posprzatałem, bo zamiast o motocyklu, to sobie kilka osób towarzysko popitoliło. Od tego jest inny dział, a tu mówimy o weteranach bez jakichkolwiek podtekstów osobisto-towarzyskich.
  25. Kolego danielo, jako, że jesteś nowy to prosze przeczytaj regulamin, użyj wyszukiwarki i nie uprawiaj archeologii. Jesli pytasz o skrzynię biegów nie podłaczaj się do tematu o zapłonie. To tak gwoli wyjaśnienia na przyszłość.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...