Skocz do zawartości

fantom

Forumowicze
  • Postów

    1165
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez fantom

  1. No już dwóch gości o nim mówi w tym wątku więc jednak chyba zaistniał. Niedługo będzie występował w reklamach :icon_biggrin:
  2. Kupujesz samochodową, do niej COŚ TAKIEGO i masz sprzęt na motocykl. Zależnie od tego jaki model kupisz słuchawki podłączysz po kablu, po bluetooth albo wcale.
  3. Oczywiście. Z 90km/h do 50. Na przykład.
  4. Na youtube'ie jest też jeszcze kilka ciekawych: http://www.youtube.com/results?search_quer...esnum=0&spell=1 Ważne jest to że te testy są robione przy niewielkich prędkościach oscylujących wokół miejskiego limitu, a szanse kierowcy na moto i tak są mizerne.
  5. Średnio bezpieczny nawyk IMHO - szczególnie na moto. Byłem świadkiem (na moto) kolizji 3 samochodów, które nie wyhamowały przed samarytaninem, który w ostatniej zdecydował się przepuścić pieszych czekających cierpliwie na chodniku. Oczywiście, że się zagapili, ale pokazuje to ryzyko takiego podejścia. Watch your back - jak to mówią gangsterzy :crossy:
  6. Obstawiam jednak, że za te pieniądze byś czytał :) W końcu to nie komunikaty prasowe PiSu... Koledzy, bez jaj. Chcecie wieszać psy na lektorze? - ale beka :bigrazz: :cool: Bruce'a Willisa też nie lubicie za negatywne role? :icon_biggrin: Że o Leonsjo z Niewolnicy Isaury nie wspomnę :)
  7. Spodnie sprzedałem - została mi sama kurtka. Zapraszam na aukcję: AUKCJA-KLIK
  8. Kupię używaną, w dobrym stanie, chłodnicę oleju do Yamahy XJ 600, rocznik 1999. Tomek (606-62-00-61)
  9. Zapraszam Aukcja-KLIK
  10. Nie sądzę aby był taki przepis. Moja żonka miała w zeszłym roku taką kolizję samochodem i przybyły na miejsce patrol dokładnie wyciągał wszystkie informacje od niej i od sprawcy na temat przebiegu zdarzenia, więc takie przypadki nie są obsługiwane z automatu. Jest to logiczne, bo jeśli pakujesz się komuś przed maskę z podporządkowanej lub zmieniasz pas nie patrząc w lusterko, a ten za tobą nie zdąży wyhamować to dlaczego ma być jego wina?
  11. A może wykazałby 0.21 promila? To że gdzie indziej jest więcej to argument żaden. We wszystkich krajach sąsiadujących z Polską oprócz Niemiec prawo nie dopuszcza żadnej zawartości alkoholu we krwi i co z tego? Rozmawiamy o przypadku z Polski. Różnica trochę poniżej limitu i trochę powyżej to różnica między karą więzienia (ewentualnie w zawieszeniu) a wolnością. Już choćby dlatego, z czysto egoistycznego punktu widzenia, trzeba mieć wyobraźnię patyczaka, żeby siadać za kółko, na moto po alkoholu. Odnośnie donosów - jeśli wierzyć doniesieniom prasowym gatunek osobników upośledzonych intelektualnie, którym jest wszystko jedno czy wstawiony gość pojedzie zdaje się w Polsce wymierać ---> http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,582...y_kierowca.html
  12. Krótka rozmowa z wiceszefem warszawskiej drogówki: http://zw.com.pl/artykul/343890.html
  13. Uciekasz w demagogię. Naturalnie nie masz nic przeciwko kierowcom jeżdżącym pod wpływem alkoholu, bez prawa jazdy i ubezpieczenia, uciekającym od zatrzymujących ich policyjnych patroli dopóki w ciebie nie przy...bią? Czy tak?
  14. Przynajmniej ktoś to powiedział otwartym tekstem :lalag: zamiast dorabiać do swoich naturalnych przecież obaw mętne teoryjki o wyższości szkolenia z drugiego pojazdu. Szczerość cenna rzecz :crossy: Jestem w szoku czytając uwagi Tomka K., Piecyka i innych o kulisach szkolenia instruktorów. Myślałem że od czasów gdy robiłem kurs 17 lat temu nastąpiły jakieś dramatyczne zmiany. A tu dętka! Dżizas, k..wa, ja p**olę :icon_evil: Dobrze, że są ludzie, którzy chcą przełamać tę żałosną miernotę. Tak trzymać, Panowie :lalag: :lalag: :lalag:
  15. Rzetelny test - brawo :lalag: - dowód nie do podważenia. Kolejna skucha naszych pierdołowatych drogowców - obok wystających lub za głębokich studzienek, łat na jezdni i całej litanii innych przewin. Poszkodowana grupa wcale nie jest mała - zwłaszcza w sezonie - motocykliści, skuterzyści, rowerzyści. Nikomu źle nie życzę, ale ciekawe jaki wyrok wydałby sąd gdyby "zniecierpliwiony jednośladowiec" po przejeździe na czerwonym spowodowałby na takim skrzyżowaniu wypadek - czy winę ponosi on czy też zarządca drogi z wadliwą pętlą? Na szybko znalazłem to: http://rowerowy.szczecin.pl/index.php?opti...=395&Itemid=333 Rowerzyści złożyli sprawę do prokuratury. Niestety nie ma nic o finale tej sprawy. To jest niezłe: reszta tu: http://www.wysokieobroty.pl/auto/1,48316,4534357.html Ja wpadłem w pętlę latem w Łomży przy Stacji BP (przy wjeździe od str. Ostrowii) - wracając do W-wy odczekałem 2 zmiany świateł i na trzeciej przejechałem na czerwonym.
  16. Rzeczywiście, szkolenie to konieczność. Choćby po to żeby w takich sytuacjach działać automatycznie. No i pamiętajmy, że u góry jest przyklejony wątek o pierwszej pomocy. Myślę Fiery że uratowałeś życie tej kobiecie i tak właśnie powienieneś ten incydent wspominać. :lalag: Sam byłem naocznym świadkiem dwóch podobnych wypadków, ale na szczęście było dużo ludzi wokół i karetka przyjeżdżała po chwili. Co do zachowania ludzi w różnych ekstremalnych sytuacjach - na Discovery puszczają teraz serial - Human Body - Ultimate Machine Są tam świetne symulacje, animacje i wyjaśnienia co się dzieje z ludzkim ciałem - mięśniami, układem nerwowym, szkieletem, mózgiem itd. - w różnych sytuacjach, podczas ćwiczeń, wypadków itp. Wszystko oczywiście podane w formie dla laików - bardzo ciekawy materiał.
  17. No nie :crossy: Jak w temacie kasków to lepsza jest: "Wewn. blendy są bueee, bo w wypadku obcinają nosy."
  18. Czyli jeśli nie wprowadzi się jednocześnie ZAKAZU jazdy na światłach dla samochodów w ciągu dnia jednoślady nadal będą miały "mniejszą szansę". Argument leży :) Szczerze mam nadzieję, że nie zniosą obecnego nakazu.
  19. Z OC sprawcy powinieneś dostać zwrot wszelkich udokumentowanych kosztów związanych z tym zdarzeniem. Jeśli zapłacisz policji za parking, weź kwit i ubiegaj się o zwrot od ubezpieczyciela. Oczywiście pamiętaj że przysługuje ci również zwrot kasy za zniszczone ubranie lub kask. Co do kolana - nie wiem co sobie tam uszkodziłeś, ale jeśli masz tyle szwów to pewnie nie była to drobna kontuzja. Jeśli chcesz funkcjonować normalnie w przyszłości to koniecznie rób ćwiczenia rehabilitacyjne. Jeśli nie masz możliwości pochodzenia sobie CODZIENNIE!! przez 2-3 tygodnie na rehabilitację, umów się chociaż na 2-3 spotkania z rehabilitantem, żeby pokazał ci ćwiczenia, które możesz robić w domu. W dobrych siłowniach są również instruktorzy, którzy ci takie ćwiczenia mogą zademonstrować. No i możesz zapytać w aptece o maść na blizny. :)
  20. Rolą blendy raczej nie jest wzmacnianie skorupy :) Grunt żeby nie osłabiała :) Blendy montuje Nolan, Airoh, Caberg, Shark, Uvex, Schuberth - towarzystwo o którym raczej trudno powiedzieć że słabo się zna na robieniu kasków. Obok wygody tego rozwiązania, dla mnie blenda to również element zwiększający bezpieczeństwo (wysuwasz/chowasz blendę natychmiast gdy jest to potrzebne). :) Dobre. Nie mają też siedzenia dla pasażera, reflektorów, lusterek, kierunków i stelaży na kufry :P I jeszcze paru innych przydatnych dodatków. :)
  21. Nie przesądzałbym. Większość wypadków z udziałem pieszych powodują piesi. Odległość motocykla od miejsca zdarzenia, jeśli dobrze patrzę na te zdjęcia, jest zatrważająca, ale myślę że na razie można się wstrzymać z kategorycznymi ocenami.
  22. Ja mam TO Chyba to to samo co w pierwszym linku. To bardzo cieniutki materiał i nie sądzę żeby mógł "ocieplać". Kupiłem go sobie z myślą o lecie i w letnich warunkach spisuje się nieźle. IMO główną jego rolą jest odprowadzanie wilgoci od ciała na zewnątrz. Spodziewałem się lepszego efektu, ale i tak jest o niebo lepiej niż w zwykłej bawełnianej koszulce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...