TATAKIS

Gmole gadżetem ? Mówisz poważnie, czy tylko prowokujesz ? Jeżeli poważnie, no to myśl tak dalej. Nie życzę Ci tego, ale jak chcesz mieć somplikowane złamannie stopy/kostki lub niesprawne kolano do końca życia to sobie tak myśl. W cruizerach jak ponad 200 kg wali się na nogę to nie ma żartów. Mi już dwa razy gmole uratowały nogi, nie mówiąc o ocaleniu baku i innych akcesoriów. Pół biedy jak zaliczysz glebę przy 20-30km/godz. A pomyślałeś o efektach szlifu przy np. 80-100km/godz. ? Taki 15-20 metrowy szlifek z motorem powalonym na jedną z Twoich nóg ? Nie zastanawiało Cię też nigdy dlaczego 80% motocykli sprowadzanych z USA ma powgniatane/porysowane baki, pourywane lampy w lightbarach, połamane podesty/podnóżki, pęknięte szyby, itd. ? Bo tam się przeważnie jeździ bez gmoli. Statystyki nie podają ilu z ich kierowców miało nogi w gipsie. Pzdr

No nieee, co za barbarzyńskie godziny ! Cierpicie na bezsenność ? Ja wysiadam.

750-850 zeta w warszawskich ASO to standard. Ostatnio za to samo co Ty + wymiana przewodów hamulcowych na w stalowym oplocie (Goodrich) + płyn hamulcowy + podłączenie obrotomierza (obrotomierz mój) wyszło 1100 zeta z VATem. Drogo :icon_twisted: , ale c'est la vie.

Sobota pasuje, z chęcią polatam, pogoda ma być. Marcin - naprawiaj maszynkę i zaklinaj, wiesz co. :buttrock:

No to i ja dołączam swoje gratulacje: 1/ za literkę "A" 2/ za zdjęcie/avatar w bikini :wink:

To się kurna ciepło ubierz i ganiaj, pogoda marzenie (przynajmniej w Wafce). Gratulacje :icon_mrgreen:

A ja tak. I już widzę Klaudia-dreda pląsającego reagge w czułych objęciach z kaloryferem. :D

Masz rację Marcinku. Po cholerę tracić czas i kasę na obżarstwo jak jest jeszcze tyle :flesje: do wypicia. Klaudio to wie, dlatego rozpacza. :icon_mrgreen:

Jeżdżę już trzeci rok, moto dwa razy zimowało i nigdy nie zakręcałem i nie zakręcam kranika. Nigdy też nie miałem żadnych z tym problemów, ani wycieku. Na RES nigdy nie przełączałem, nie miałem takiej potrzeby. Jeżdżę dość ostro, 1/3 miato i 2/3 trasy, tankuję co 260-270km zawsze do pełna. Znam też kogoś kto zawsze jeździ i tankuje z kranikiem ustawionym na pozycję RES, i też zadowolony. Zna możliowości motocykla i tankuje regularnie co 290-300 km. Maślak chyba ma rację, pozycja OFF służy w praktyce tylko do odcięcia zbiornika od gaźników przy serwisowaniu moto (silnika). Instrukcja sobie, a życie sobie.

Wild Star - to cruiser w swojej najbardziej klasycznej formie, ma charyzmę, czego brakuje strzelistym i zbyt nowoczesnym formom nowych Yamah i Hond. Są piękne, ale styl i kierunek zawsze wyznaczał HD. Gustów się nie dyskutuje, jak jednak chce się poczuć magię i ducha wielkiej epoki cruiserów, to tylko Wildek. No i ten bulgot wydechów !!, inne przy nim to niestety imitacja. Jako alternatywa pozostaje HD Softail Heritage Classic albo Road King za dużą i niczym nieuzasadnioną kasę. BTW - a czemu nie ma w ankiecie HD? To duży błąd.

Igor-przewodnik nawalił to i gide'a nie było, więc Modlin tylko "przez szybkę", ale jeździło się fajnie. A kto wam kazał pić piwo bezalkocholowe ? :) Zupa z borowików pycha, pierogi Ok, na dobrym poziomie, choć Mamakis robi lepsze. Chyba zmienię robotę na HSBC (ci co byli w Modlinie wiedzą o co chodzi). :) Dzięki za fajne towarzystwo.

A Ty czemu nie śpisz, fotki Kasi nie dają Ci spać ? Aśka i Marcin - do łóżek i SPAĆ !!! Rano wyjazd do Modlina a później ognisko. :biggrin:

No i wystraszyli pannę Kasię, zboki jedne. Klaudio dawaj te foty !!! A jest któraś w bikini ? :biggrin: No ! Jest fotka, ale tylko jedna ???? :)

Dzięki Igorku, nie trza. Już skleiłem jakimś transparentnym dwuskładnikowym. Nawet trzyma. Wyszło tak sobie, ale jak się zaklei nalepkami to może ujdzie. Trochę dużo tych kawałków jest (aż 4). Ale mam nadzieję, że się pojawisz, choć parę osób się zmyło.

Nulka, Igor, ......no, ten tego, ...... sorry, ....... nie wiedziałem, ....... nie przypuszczałem, ...... że teren ...... zajęty, no tak jakby ..... w Borkach byliście bardzo dyskretni, ....... to jak już tak, to może ja to miłe dziewczę w "forumowe życie" ....., jakby to powiedzieć ...... wprowadzę, co ? :icon_mrgreen:

Mea culpa, coś źle przeczytałem. Ale tak między nami, to moim zdaniem dodatkowy lightbar bez ruszania kierunków wygląda dość ciekawie. Looknij tu: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/49010314263840d1.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a3ded795c33dfe92.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/73bb6d1a18b4de28.html Pzdr

Skądże, to najlepsza z możliwych rekomndacji. :icon_mrgreen: A tak naprawdę, to masz punkt "zaczepienia", bo uprzejme dziewczę chyba nie przeszło przez magiel w powitalni. Wykaż się ! :bigrazz:

Ktoś !

Tak dobrze, że aż Mamakis zapomniał ile masz lat. :)

Nie chce ze mną gadać, wkurzony cosik ? :)

Jeszcze nie dopadło jej E.K.G., no i Ciebie nie miała okazji spotkać Igorku. Miłego wieczorka. :wink:

Spoko, odpada, cnoty miał nie mieć. A ....012 chyba jeszcze ma. :buttrock: To Wicemister może przejdzie. A Ty "pajączku" nie startowaleś ? Uwaga !!! Mamakis właśnie zapowiedział, co jak nie będzie lało to na ognisko przyjdzie z "niespodzianką" ! :buttrock:

To kup Foxy to --------> http://www.scootworks.com/shop.cgi/page=pa...191356825.11548

A jakiegoś Hiltona albo Sheratona z atrium tam ni ma ? Spanie byłoby wporzo a w atrium możnaby ognisko urządzić. I bary mają ...., i plastiki przyjmują......., i high life, i ..... Mamakis by lubił :notworthy: A czemu kurna 25 listopada ? Nie można było tego zaplanować jeszcze w październiku, przed Św. Zmarłych ? Cieplej by było i dojazd moto pewniejszy. :icon_exclaim: Nie łam się, jak wybór Mamakisa padnie na Ciebie, to jako "zięciowi" koszty pokryję. :icon_mrgreen:

Majkel, bo tak jest, ale armaturkę trzeba kochać. Zwróć uwagę, że paru chciałoby mieć turystyka na wycieczki i armaturkę dla frajdy. Ja wybrałem frajdę i dobrze mi z tym. Jak już te drogi na Euro 2012 zbudują to niestety jedna frajda odpadnie - walenie w dupsko. :icon_mrgreen: Tylko nie pisać mi tu, że jestem masochistą :icon_exclaim: