Anarch

jak opisujesz to sprawdzenie , tak własnie zrobilem, odlaczylem regulator i wszystko od prądnicy, podlączyłem pod wzbudzenie + i patrzyłęm jakie mi daje napięcie, podłączyłem dobrze regulator i dawał mi minusowe napięcie, to mówisz że jak tak zrobie na wyłączonym silniku to powinny sie zmienić bieguny ?

jak dobrze rozumiem, podłączam mase pod obudowe, a + pod wzbudzenie - czyli de facto tak jak powinno być ? mam to robic na wlaczonym silniku? + na masie raczej nie zostawie bo mi sie nowy zaplon elektroniczny sfajtoli narazie mam problem, musze zdjac sprzeglo i zebatke - padl simmer, a jak to nie pomoze to co robic , wymienic stator ?

Gdzieś mam kserówki dotyczące survivalu, kiedyś mnie to interesowało, kiedyś czytałem że dawało się kryształek Nadmanganianu Potasu ( takie fioletowe badziejstwo, teraz w tabletkach sprzedają) na ileś wody i odkażało :biggrin: tylko dokładnie nie pamiętam proporci, jak za duzo dasz tego to ci może troche gardlo popalić :buttrock: - kiedyś tym gardło musiałem płukać i ni ebyło to miłe Cholibka widze że kolega mnie ubiegł, można też było kupić specjalne filtry do wody :buttrock:

Regulator napięcia był spalony, ej ale jak tak można plus z masą połączyć ? przeciez sie zwarcie robi, akumulator sie gotuje i wogole jak jest odwrotnie połączony ?? sprawdzałem - podłączyłem + pod wzbudzenie, cyferka napięcia była w miare dobra...ale właśnie był - , czyli tam gdzie kabel wychodził z prądnicy i powinien być plus był minus..., co robić ? i to nie jest dobrze jeśli plus jest na masie i odwrotnie akumulator laduje, przynajmniej wedlug tego co ja wiem... Madras, mógłbyś coś więcej i dokładniej napisać ?

Ale się nakiełbasiło... może zaczne od początku..... zawsze podłączałem kable do akumulatora tak jak były podłaczane kiedy kupowalem Cezete, kontrolka ladowania gasła na wlaczonym silniku, wiec myslalem ze wszystko ok. Czy ładował - nie wiem, nie jezdzilem za bardzo, czesto go musiałem ładować. Chciałem zamontować nowy zapłon, przeglądając schemat elektryczny zobaczyłem, że poprzedni właściciel odwrotnie podłączył kable do akumulatora ( + na - i - na + ) podłączyłem akumulator tak jak powinien być, i kontrolka ładowania się cały czas świeciła. wsadziłem nowy akumulator, dalej to samo. Dziś zmieniłem regulator napięcia na elektroniczny ( kupilem juz wczesniej ) i to samo..... Miernikiem sprawdziłem napięcie na szczotkach wyszło mi -0,2 V - mierzone na srednich obrotach ( na stykach nowego akumulatora mialem gdzies 6,2 V ) podlaczylem miernik na pewno dobrze. sprawdzałem szczotki nie wygladaja na takie które by nie stykały, więc raczej na pewno działają. Możliwe że tak było cały czas. rzadko to o to prosze , ale... POMOCY ! totalnie nie wiem co się mogło stać z prądnicą chodzi o CZ 350 6V chce to naprawić jak najszybciej, bo chodze cały w nerwach że z motorkiem coś nie tak... pozatym wolne mam.

Mam mały problem , na regulatorze są 3 wejścia na przewody o oznaczeniach : szcz., +6V, wzb. na starym nie ma takich oznaczeń są tylko literki, ponizej jest link do schematu instalacji w CeZecie, jak to podłączyć ? http://www.anarch.master.pl/instalka.JPG Mam jeszcze jedno pytanie, ma ktoś patent na elektroniczny przerywacz kierunkowskazów 6V , lub sposób by działały bez parusekundowego opóźnienia na bimetalicznym ? ( elektronicznych 6V nie da sie nigdzie kupić ) Pozdrawiam, Anarch

wg przepisów ( kiedyś znalazłem w kodeksie ruchu drogowego ) szkoła ma obowiązek coś takiego zorganizować :icon_razz:

Dozbieraj na metro, polecam te ciuchy, mam komplet ;) cena jest przystępna, a jakością nie ustępują zachodnim. strona producenta www.motocykl.net.pl

Dokładnie ;) szykujemy się można powiedzieć pełną parą :banghead: Może ktoś da jakieś rady dot Szwecji ?

Dziś jeździłem ubrany w zestaw metro - short, było na pewno na minusie, do tego zacinał śniego-grad, komfort w ciuchach bardzo duży :clap: dokładnie tak jak powinno być, nie było mi zimno, zupelnie jakbym w cieple jeździł, ostatnim razem nie miałem tych ciuchów i jeździłem w dzinsach...kolana przez cały dzień mnie bolały.

Kobieta robiąca samemu motocykl..i to jeździ...chyba się zakocham...a spróbuj przewodu polutować, obejrzyj dokłądnie, jak nie to na allegro powinno się dać za grosze kupić :)

Dokładnie, wybór modelu to już kwestia gustu ;) a i sam kontakt z tą firmą jest też bardzo dobry, kiedy czegoś potrzeba itp czy jakieś pytania, więc tu jest ten plus że rzeczy związanych z eksploatacją można się dowiedzieć od producentra. Naprawde w tych ciuchach człowiek się świetnie czuje, i myśle że raczej nie ma wielkiej różnicy jakościowej między nimi a zachodnimi.

kumpel na komarku chcial zdobyc motocross :P efekt strzaskane 3 trzony kregow troche problemow z kregoslupem , i przez pare miechow w gorsecie lazil :P

ja mam Metro Short ( komplet ) i naprawde polecam ten produkt , jak i firme :P mialem na sobie kurtke Hein Gericke, i naprawde komfort w Metro jest o wieele wiekszy :P super sie nosi, super sie na moto sprawuje, w tych ciuchach było mi ciepło nawet jak na dworze było - 20 ( lazilem , a nie jezdzilem na moto :P )

caly dzien wtedy jezdzilem...lało caly dzien jak jasna cholera, ale dopiero przed samym garazem, jadac cos kolo 35-40 zerwala sie przyczepnosc w zakrecie, powod - stara opona, bieznik dobry . ale guma twarda. efekt - paskudna slimaczaca sie rana na kolanie, rozdarte cale dzinsy, schodzacy paznokiec, pelno piasku w dloniach, motorkowi sie nic raczej nie stalo.

Nie wiem dokładnie jak może być w tym motorku, ale z tego co wiem to w 2 t tłumili np przez inne dysze gaźnika, zwężony otwór w króćcu ssania, czy też jakieś zmiany w wydechu.

za tą cene można kupić kaski MAX, miałem go na glowie...jakos srednio mi do gustu przypadł

Hehehe raz jezdzilismy po lesie motorami i lesniczy nas złapał, wiec wole raczej drogi a nie lasy, i ze wzgledu na szacunek do mojej czesi nie wjade nia na tor....kumpel tak sobie kregoslup potrzaskal na komarku, czy to nie ciebie czasem poznalem na jesien ? z jakas przerobiona jawa jezdzaca po motocrossie ?

no cóż ja się dwóch rzeczy w sumie boje...albo że motor sie tak skasuje, i nie będe miał czym jezdzic i za co kupic nowego, no i że 'roślinką' zostane...

czytałem wszystko co wlazło, macie moze jakies namiary na robote w Szwecji czy Danii ? i mam pytanie, jak sie czesia spisuje, z czym masz problemy itp, :P i jak oceniasz jej sily w parotysiecznej wyprawie :D pzdr

ta 'rurka' w czesi tak wygląda, w TSce może być inna, ręczne dorobienie nie wchodzi w gre - wydech ma wpływ na moc w 2T, powinineś gdzies na allegro za grosze dostać od ludzi którzy sprzedają na części Tski

Dokładnie, wał jest b. ważny , sprawdź czy nie ma stuków, osłuchaj silnik. Zajrzyj pod siedzenie w jakim stanie jest akumulator, zawieszenie, czy płynnie działą, nie ma wycieków...co jeszcze kurcze, no to wszystko co sie standardowo sprawdza,

Witam, szukam osób które chciałyby wspólnie wyruszyć do Skandynawii. Narazie wszystko w powijakach, i mglistych planach, realia jakie tam panują opieram na opisach i rozmowach ze Zbyhem i MZriderem, co nastraja raczej optymistycznie, najlepiej by było gdyby kompan(i) byli na podobnych sprzętach - podobna prędkość podróżna, w razie awarii pomoc itp. Przestudiowałem opisy Mzridera i Zbyha, przy dobrym szczęściu można jeszcze nieźle zarobić po całej wyprawie, Strona Zbyha http://republika.pl/zbyhu1/moto/sk.htm Strona MZridera http://www.mzrider.republika.pl/index2.htm Wyjazd prawdopodnie byłby w okolicach zakończenia roku szkolnego - gdzieś połowa czerwca.