Skocz do zawartości

michal.051

Forumowicze
  • Postów

    1133
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez michal.051

  1. W kieleckim WRODzie nie trzeba używać kierunków na egzaminacyjne ósemce, przynajmniej tak mi mówił instróktor. Zostało mi 5 godzin do wyjeżdżenia. Złapałem dzisiaj pierwszego w życiu kapcia na kursowej YBR :biggrin: Ale to były emocje :( :D :biggrin: wooow
  2. michal.051

    Prawko A

    Gratki Baqu!!! Napisz jak było, długo czekałeś na egzamin??
  3. Miałem taki sam problem tyle że w typhoonie. Korek i spust oleju znalazłem pod kołem, nieopodal wałka zdawczego. :cool: Szukaj, może w Zipie jest podobnie
  4. Ma to sens, ale nie wydaje mi się żeby to dało jakikolwiek efekt w twoim silniku. ( ok 3X km) Przyrostu mocy nie odczujesz. Takie coś się robi ale w komarkach, można do tego dodać polerowanie skrzyni korbowej. Choć i w tym przypadku przyrost mocy jest sporadyczny.
  5. wydaje mi się że w twoich lagach niczego nie brakuje. Chodzi mi oczywiscie o ten walec znajdujący się w tylko jednej z lag. Jedna laga ma za zadanie amortyzować a druga tłumić , i tutaj polega ta różnica.
  6. A ja o tym Cabergu słyszałem same dobre żeczy, okularki, bluetooth cud miód i malinka. A co do skrzypienia to może jakieś chałupnicze metody naprawy pomogą?? Czasem fuszerki są najlepsze :crossy: pozdr.
  7. Oj dawno tu nie zaglądałem, ale widzę że postępy u Was drodzy kursanci są spore. Ja również zacząłem jazdy i instruktor jest ze mnie bardzo zadowolony, za sobą mam także dwugodzinny rajd po mieście w niskiej temperaturze i strugach deszczu na całkiem nowej nie objeżdżonej ciężkiej maszynie. Wszystko idzie pomyślnie, myślę że mogę zacząć poszukiwania pierwszej 500. Oo zapomniałem się jeszcze pochwalić (tak poza tematem) że tydzień temu uratowałem przed oddaniem na żyletki pięknego bordowego komarka. Stan super, rok 1969 cena ? 100 PLN :icon_razz: Jestem mega farciarzem, fotki powinny być wkrótce w innym temacie. Pozdrawiam i życzę owocnej nauki jazdy. :flesje:
  8. Jeśli łożyska nie są zjeżdżone to po co je ruszać?? Drugich takich łożysk już nigdzie ,,we świecie" się nie dostanie :icon_razz: Autorowi zazdroszczę reanimacji takiego zabytka, sam bym chciał coś takiego kiedyś przeżyć. Tak jak poprzednicy mówili, najlepiej wszystko dobrze nasmarować, wrzucić możliwie wysoki bieg i turlać do przodu i do tyłu.
  9. A ja muszę się pożalić :) Dzwoniłem dziś do biura a pan powiedział ,,zaczynamy może od połowy kwietnia". A teraz jestem zły!!! Pierwszy termin jazdy miał być 15 marca, drugi 1 kwietnia ..... chyba więcej tego nie zniosę Jutro wpadnę tam do biura z tatą i chyba zrobię małą rozrubę. Prawdopodobnie zabiorę kwit o ukończeniu kursu teoretycznego i pójdę do innej szkoły jazdy. No cóż człowiek wkracza w dorosłe życie, popełniając przy tym błędy. Moim pierwszym błędem jest wybór tej szkoły i nie chodzi tylko o Kat. A ale i również z kat. B mam nie za ciekawie. (wszystko odwleeeka mi się w czasie) Facet liczy tylko na kasę, mam nadzieję że będzie miał choć trochę honoru i wyda mi jutro ten kwit. Sorki ale musiałem się trochę pożalić, pogoda robi się coraz pikniejsza a ja...... Życzę powodzenia kursanci :)
  10. Jest 12 z przepisów ruchu drogowego + 6 specjalistycznych ze ,,znajomości" auta + 6 specjalistycznych ze ,,znajomości" motocykla w sumie 24. 3 możliwe błędy
  11. Gdybyś znał rozmiar ,,odblokowanych" dysz to możesz wziąć te stare ,,zablokowane" :crossy: i zanieść je do zegarmistrza. On na pewno będzie wiedział jak je odpowiednio rozwiercić.
  12. No to dowaliłeś teraz. Kółka można zostawić w spokoju, ewentualnie można dobrze przesmarować łożyska względem wyeliminowania wszelkich oporów ich pracy. 2.5 - 3 atmosfery w oponki i heja, byle by dętek nie rozwaliło. We wcześniejszym poście napisałem troszkę ironicznie o kołach ze składaka, nie wiem czy nie był by to najlepszy pomysł. Hamulcami bym się nie przejmował, bo zapewne odcinek drogi na której będą się ścigać będzie długi i nie zakończy się np. autostradą. Pęd będzie można wyeliminować hamując silnikiem. Oj widzę że dibo zapracowany, ni widu ni słychu po nim, ani fotek żadnych. A my tu umieramy z ciekawości :) Dosyć istotnym problemem może być także dobór odpowiednich przełożeń/zębatek, skoro silnik ma mieć większą moc, to trzeba będzie coś dobrać by na dwójce na koło nie szło :) pozdro.
  13. michal.051

    Fiat 125p

    To ja zacząłem trochę wcześniej. Tata do tej pory mówi o tym aucie że żeby nim jeździć w zimę (opony uniwersalne) trzeba było mieć system kontroli trakcji wpojony i wyuczony, a sterownikami były ręce i nogi. Auto paliwo i olejo żerne (ok 100ml olej na miesiąc nie tak tragicznie). Z tego co pamiętam miał meeega miękką tylną kanapę (na wybojach jako mały chłopak odbijałem się na niej jak piłka czasem uderzając głową o podprzybitkę). Nasz ,,bandzior" wyciągał około 140 km/h :biggrin: Sprzedaliśmy go 6 lat temu za całe 200zł ;) Pamiętam wiele ciekawych historii naszego autka, chętnie się nimi podzielę bo naprawdę niektóre były zabawne, czekam na rozwój tematu.
  14. Oj panowie dajcie sobie siana z tymi antyperspirantami :) Ja już widzę tą rozpierdzieloną uszczelkę z pod głowicy albo korbowód wbity ...... w coś tam. Stawiam piwo że silnik nie wytrzymał by takiego pier..... Ja bym się skupił na liniowym oddawaniu mocy, z racji na delikatną skrzynię biegów i tym podobne. :P
  15. W tedy to już może być za późno ;)
  16. Przegrzanie silnika przekłada się na spadek trwałości elementów gumowych/uszczelniających silnik. Wydaje mi się że najbardziej dostaje po dupsku uszczelka pod głowicą jak i uszczelniacze zaworowe które tracą swoją trwałość.
  17. Ja bym wybrał Probikera :D Choć ten z najtańszych nie należy Miałem Dayu w rękach, wyrób jak dobrze kojarzę Włoski, wewnątrz nie prezentuje się zbyt dobrze, rozmiarówka ogólnie za ciasna (nie mogłem włożyć L gdzie Uvex L był dla mnie lekko przy duży) Jeśli będę miał już kupować to zdecyduję się na http://www.allegro.pl/item327805909_uvex_b...ka_gratis_.html
  18. No fajnie że to odkopaliście bo mam pytanko. Mam zamiar remontować mojego komarka z roku 1981 czyli silniki takie same jak w motorynce potocznie je nazywając ,,kwardaciaki". Miał ktoś styczność z częściami takimi jak cylek 60ccm i wał korbowy ogólnie dostępny na Allegro za magiczne 79zł. Cylinder planuję zakupić w Admocie, wydaję mi się że jakość nie będzie najgorsza, jednak obawiam się o ten wał korbowy. Wiecie coś na ten temat??
  19. Ja już myślałem że zacznę jazdy a tu ......... spadł śnieg, Chyba zamiast pójść w sobotę z koszyczkiem to ulepie kilka bałwanów i będę ćwiczył ósemki na czym kolwiek. :)
  20. wydaje mi się to zbyteczne, skuter powinien swobodnie rozwijać prędkość ok 120 km/h, niski stopień sprężania objawia się wyraźnie małą mocą silnika/słabym przyspieszeniem. Jedyne co mnie uderza w tej marce to słabość elektroniki ( z dwoma przypadkami się spotkałem i oba to uszkodzony moduł zapłonowy) A co do wymian to głównie materiały eksploatacyjne. pozdr. i udanego zakupu życzę
  21. Koła od składaka wigry 3!!! Noo i tą skrzynię dobrze wzmocnijcie, szczególnie ,,choinkę" mam nadzieje że wiesz o co chodzi :) dobrze by było zlecić tokarzowi żeby wykonał coś takiego z mocniejszego materiału. pozdr.
  22. Noo też tam myślę!!! Trudno boys (...15,16) będziecie musieli pyrkać 50 ccm Ja czekam tylko na wyjeżdżenie 25h, egzamin i let's ride :)
  23. Czekam na potrójnego backflipa, ewentualnie 1 x frontflip w wykonaniu Łukaszczyka ;) :P Jego CZ jest niezniszczalna :crossy:
  24. Te sprzęty które wymieniłeś w porównaniu do Sendy są raczej wolnoobrotowe. Czy w twoim sprzęcie zawór wydechowy występuje?? A jeśli tak to czy prawidłowo on funkcjonuje?? :P pozdr.
  25. Moi drodzy kursowcy :) polecam stary temat http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=79593&st=0 wiele szczegółów się tam dowiedziałem. Dzisiaj z moim instruktorem (jeszcze kat. B) pojechaliśmy do WORDu żebym mógł sobie zobaczyć co gdzie i jak. Widok zestresowanych ludzi czekających na egzamin praktyczny - bezcenne. Ciekawe jak ja będę wyglądał za jakiś czas w oczekiwaniu na egzamin :icon_mrgreen: Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...