Skocz do zawartości

Korba

Forumowicze
  • Postów

    514
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Korba

  1. Owszem, cynk polerowany wygląda jak chrom, ale przez tydzień. Powłoka cynkowa, ma to do siebie, że robi się szara i matowa po pewnym czasie. I broń boże jeździć zimą, po posolonych drogach. Robią się paskudne, białe naloty jak pleśń, trudne do usunięcia. A ile kosztuje cynkowanie nie wiem, bo znajomek pracujący na galwanizerni, ocynkował mi z 50kg części za flaszkę, którą razem z nim wypiłem :mrgreen:
  2. Teflon... Wiem, że jest śliski i odporny na ścieranie, ale czy jest też odporny na ściskanie?? Na teleskopy działają również siły zginające, które powodują nacisk rury teleskopu na ściankę takiej teflonowej prowadnicy. Czy ścianka ta nie ściśnie się, a co za tym idzie, czy nie powiększy się średnica otworu w takim teflonowym ślizgu?? Pytam o to tak z ciekawości, bo już mam namiar na nowe lagi, a nie zamierzam unieruchomić sprzęta na tydzień i bawić sie w jakieś niepewne regeneracje. Dzięki za porady.
  3. O ile uda Ci się szprychy wykręcić, to możesz tak zrobić. Ja u siebie, coprawda w Dnieprze, szprychy ciąłem diaxem, nie dało się nypli ruszyć. Potem w obręcz wypiaskowaną i pomalowaną proszkowym lakierem wsadziłem nówki szprychy i nyple, i kółka wyglądają czadowo. Piaskowanie szprych i nypli, a później ich cynkowanie nie bardzo chyba będzie opłacalne. Lepiej i prościej kupic nowe chyba.
  4. Kupiłeś kiepsko pochromowane kolanko. Pewnie bez podkładu miedzi chrom był kładziony, na kiepsko wytrawioną rurę, to i się kiepsko trzyma. Pozatym stal i chrom mają różną rozszerzalność cieplną, to i zaczyna obłazić. Nic z tym nie zrobisz, zacznie sie sypac i rdzewieć. Weź tę rurę i pojedź do tego co od niego kupiłeś. Może wymieni na lepszą, a jak nie, to użyj jej jako argumentu :buttrock: albo daj do ponownego pochromowania, do lepszego zakładu, żeby zrobili to z miedziowaniem.
  5. Hehehe, wiem cos o tym. Jak cylindry piekłem w piekarniku, to zona jeszcze przeżyła, ale jak w kuchni na podłodze robiłem dyfer i wylał mi sie olej, a potem płytka terakoty pękła gdy wybijałem łożysko, to dostałem czerwona kartkę :buttrock: Ciezko jest gdy sie nie ma warsztatu porządnego...
  6. Teraz sobie pomyślałem, ze chyba najlepiej by było kupić nowe. Te co mam, są naprawdę w kiepskiej kiondycji. Kiepskie były i zardzewiałe już gdy kupowałem sprzęta z Białorusi. Wyczysciłem je i wymieniłem uszczelniacze. Ale one maja luzy, wżery na gładzi i jak kilka dni moto postoi bez ruchu, to robią się nieruchome. Nie wim czy z nich dałoby sie jeszcze cos wykrzesać. :ehz: A może ktos wie, jak by sie sprawowała solówka na zawieszeniu wahaczowym z przodu. Mozna kupic całe nówki komplety. :?: :?:
  7. MAKOTA!! przypomniałeś mi!! Dokładnie tak się ta farba nazywa (chyba) i jest ładna, dobra i trwała. Z rysunkiem tłumika samochodowego na puszce. Polecam.
  8. Jak ktos ma takiego nicka , takiego avatara i pisze tak jak pisze, to darowałbym sobie tłumaczenie mu ile suwów i ile cylindrów i co i jak. Ech... litość ogarnia... :buttrock:
  9. Lakierowanie wypolerowanej powierzchni daje efekt krótkotrwały. Czytałem kiedyś, że łatwo można przygotować taką kąpiel z jakichś specyfików i zanurzyćw niej i podgrzać wypolerowany element, a zamkną się mikropory na powierzchni i nie będzie się utleniać i matowieć. Ale zabijcie mnie, a nie przypomnę sobie z czego ta ciecz miała się składać. Może jakby z jakimś chemikiem pogadać, to by podpowiedział.
  10. Hej, potrzebne mi są lagi przednich teleskopów do Dniepra, kompletne, bez luzów, nie cieknące i nieskorodowane. Najlepiej same, bez półek. Moje odmawiają współpracy już i muszę je wysłać na emeryturę. Ma ktoś może na zbyciu?? Pozdroo
  11. W dwusuwie majstrując przy wydechu bez hamowni, odpowiednich przyrządów pomiarowych i odpowiedniej wiedzy, można tylko pogorszyc osiągi. I to niezależnie czy sie tłumik chce bardziej wyciszyc, czy podgłośnić. Wymien na oryginalny sprawny, lub powierz naprawę fachowcowi. WIem, bo kiedyś kombinowałem z wydechem w MZ, aż przekombinowałem i musiałem kupić nowy, fabryczny tłumik.
  12. Chełm blaszany jest ciężki, podczas jazdy powietrze pod nim szumi, i jest niebezpieczny, z powodu ostrych krawędzi. Przy uderzeniu głową nie amortyzuje siły. Pozatym polski chełm wygląda siermiężnie i mało ciekawie. Orzech typu ORMO jest dużo lepszy i praktyczniejszy, lub kask typu Brain Cap, który za stówkę można spoko kupić.
  13. W Jawie dekle są raczej dosć ładnie odlane, bez wżerów, myślę, że na początek papier wodny 200,, potem stopniowo aż do 800, czy 1000, a potem filcowa tarcza na wiertarkę i zielona pasta polerska. Miejsca trudniej dostępne trzeba piłować łapą niestety. W razie niemożłiwości zdobycia pasty polerskiej, dobre efekty daje pasta Automax do polerowania lakieru w samochodach dostępna w tubkach na każdej stacji benzynowej. MIłego polerowania. Ja już nigdy się za to brał nie będę... :)
  14. Po tygodniu, to nie ma tragedii. Tarcza się oczyści sama po kilku hamowaniach, łańcuch umyj ropą, lub wypsikaj WD 40, lub podobnym wynalazkiem, a jak przeschnie to smarem w sprayu i będzie ok. Tylko tarczy nie smaruj broń boże!! :)
  15. W zeszłym roku pomalowałem kolanka w Dnieprze czarną farbą marki Dupli Color, co to miała wytrzymać 650stopni. Farba spaliła się i oblazła przy cylindrach po 5ciu minutach pracy silnika. W tą zimę pomalowałem farbą kupioną w Leroy Merlin za 45zł, nazwa jakoś tak na ''M'' właśnie. Pisze na niej, że trzyma do 850 stopni i jak na razie nie jest źle. Jak nie chcesz mieć błyszczącego wydechu, można go ocynkować, ale nie galwanicznie, tylko ogniowo, tak jak wiadra ocynkowane. Ponoć powłoka ta jest odporna na wszystko, choć pięknie nie wygląda.
  16. Korba

    URAL i inne RUSY

    Co mam widać z opisu niżej, fotka jest w albumie, i lubię swojego ruchola... A był czas, że go znienawidziłem, taki był wredny sukinsyn.
  17. Korba

    Białe kierunki

    Jak sobie wyobrażasz przeróbke z pomarańczowych na białe?? Przemalowac je?? Barwnik jest zawarty w tworzywie z którego są klosze wykonane, nie jest na wierzchu żeby dało się to zeskrobać, czy odbarwić. Jedyne wyjście kupno nowych.
  18. I jeszcze nikt nie napisał o MZ, np. ES 250 Trophy. można kupic niedrogo, części tez da się zdobyc, sprzęcior jest w miarę prosty w budowie, ma niepospolity wyglad, ładnie odrestaurowany budzi ciekawość, jeździ się dość wygodnie, a i kopa ma niezłego.
  19. W życiu widziałem juz kilka hmmm... ''motocykli'' nazwijmy to szumnie, z silnikiem od malucha, każdy budził politowanie, a nie podziw. Silnik od malucha ani nie wyglada w moto , ani nie jedzie jak trzeba, do tego sie trzęsie, pierdzi i w ogóle obciach jeździc tami gównem. W czasach PRLu, gdy najwiekszym dostępnym moto była Jawa 350, ludzie w rozpaczy robili takie patenty, ale szybko stwierdzali, że to jednak nie to. Włozysz kasę, a potem sie rozczarujesz, i tak to na złom odstawisz, nikt od Ciebie tego nie kupi. Odpuść sobie i pomyśl nad czyms innym.
  20. To nicos rozpaczliwie naprawiając Dniepra z wysiłku sapał, świstał i gwizdał :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
  21. Korba

    Ural?

    Ruski są kochane. Po 500km po remoncie potrafi urwać się korbowód i zdemolować wnętrze silnika. Ta wątpliwa przyjemnośc spotkała mnie własnie w zeszłe lato. Przekładnia zębata potrafi zamienic się w cierną. Śruby potrafią się powykręcać same. Elektryka czasam czyni cuda. Bez walizki z narzędziami nie odjeżdżaj od domu dalej niż 1km :crossy: Ale za to właśnie je kochamy... :buttrock:
  22. Ewentualnie nadpalony któryś z zaworów. A poprzedniemu właścicielowi tak pieknie ten Dniepr chodził... :ehz:
  23. Jak chcesz mieć super profesjonalna jakosc, to do tych 330zł dodaj jeszcze jedno zero.
  24. Daj se spokój z szyciem!! Wyjdzie Ci dwa razy drożej niż gotowa, dwa razy dłuzej, a zwykły kuśnierz czy inny kaletnik, zażąda zaliczki, pojęcia nie ma o szyciu ciuchów motocyklowych, spieprzy robotę,i będziesz miał problem. Jak chciałem u kaletnika zamówić sakwy skórzane takie jak w WLA, to za jedną chciał tyle, co na motobazarze za dwie. Skórę niezłą za 400-500zł kupisz spokojnie, a używaną na motobazarze jeszcze taniej.
  25. Zdarza sie też nierówna krawędź cylindra. Obejrzyj dokładnie gdzie jest przedmuch i gdzie są czarne ślady, to będziesz wiedział jaka to przyczyna. Jeśli nie widać wyraźnych śladów, sprobuj dać nową uszczelkę, ale najpierw należy ją wyżarzyć, (nawet w domu nad gazem) żeby była miękka i dokręcić głowicę kluczem dynamometrycznym, lub przynajmniej z w miarę z jednakową siła.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...