wr0na

spokojnie ;) Marcin ma. :D ostatnio byłeś zbyt grzeczny na ognisku... ;P i stwierdziliśmy że to nie pasuje, a na zlocie nie bedziesz mial grupy do wyslania o 4am ;) wezmę coś od listka na zapas.

195.45

jak będzie Marcinek i Belgu to i ja się pojawię :]

MArcin może używać siły argumentów a ja argumentów siły :bigrazz: PS. Drzewulec!! następnym razem zostajesz dłużej!!!!

fakt! sorry!!!

znaczy nie sprawdziłeś czy papiery masz do tego moo co kupiłeś?!!!

wałkowane 300 razy... opcja szukaj tak bardzo boli?! 300 zł za prowadzenie bez uprawnień i zero punktów.

kurczę, zaskoczyles mnie. bo od początku myślałem że intruzy to typowo miejskie lansiarskie dwukołowce i nikt nie kupuje ich z myślą o podróżach :clap: (ok... do R1 też można kupić z myślą o podróżach :clap:)

przepiękny... bije na głowę M1800R2

no Kate uprzedzała że to hotel robotniczy... ale fakt że pierwszą rzeczą jaką zrobiłem po powrocie było porządne wyszorowanie się w wannie :crossy: no i te łazienki... nieee.. nie zaczynajmy :clap: następna impra to śpiwory na plaży :D

majkel... nastepnym razem bierzemy skrzynke tymbarka i zostajecie z bratem z nami :clap: zabawa byla swietna... tak dobra ze nei zwracalismy uwagi na weze w pokojach... no ale te szybko byly zjadane przez oposy...

nice one!!

odpalile sklep: http://www.new.malyhd.com.pl/index.php?sho...e&go=cncl693igh i mam w koszyku ciuchów za 1k. raaany.. dawno nie widziałem tak świetnie wyglądających rzeczy. chyba jak premia przyjdzie to złożę jakieś mniejsze zamówienie ;)

183,65

od tego będę miał motocykl :>

ja za to uwielbiam weekendowe wypady na mazury z przyjaciółmi. patrząc na połączenia PKS/PKP to aby zjeść rybkę w piątek w mikołajkach... trzeba startować w czwartkowy wieczór :banghead: zgadzam się. są połączenia (w-wa : kraków, poznań, zakopane) które, jeśli przymknąć oko na różnice w standardach panujących w pociągach PKP i pociągach w europie zachodniej, można uznać że są ok. jednakże ciągle są miejsca, gdzie bez samochodu... zwyczajnie nie da się w ludzkich warunkach dojechać.

ja też... co nie oznacza że pan z przedziału obok nie może stanąć pod moimi drzwiami z fajem i piwskiem na małą przerwę.. nim przyjdzie konduktor oczywiście skończy. fakt... zwłaszcza jak zaczynają prześwietlać bagaże :icon_razz:

a czy ktoś ma jakieś doświadczenia z laryngofonami?

gratulacje! czekam na fotki!

zlituj się Olsen :crossy: POCIĄG? jeśli jedziesz do Wrocławia w interesach to PKP nie jest żadną alternatywą. jechałem ostatnio do Berlina. co jak co, ale to w końcu eurocity. na korytarzu non stop ktoś jara, w toaletach podobnie, wysiadasz przesiąknięty dymem. toalety wyglądają jak wiadro postawione na podłodze. nie wiem od czyjego widzimisię zależy to czy w toalecie będzie mydło i czy mechanizm dostarczania wod będzie działał. w życiu nie wsiądę do pociągu z małym dzieckiem (co chwilowo mi nie grozi :crossy: ) ani nie pojadę na 'relaksujący' wyjazd. po ostatnich przygodach na dworcu centralnym (obsługa kart kredytowych, IC, rezerwacji, byłem przewodnikiem dla obcokrajowców) i w pociągach - następnym razem polecę samolotem.

czytałem i potwierdzam... również to że dzwignia blokowania/rozszczelniania szybki chodzi tak, że czasem trzeba użyć dużo siły i boję się o nią :/ ale kask bardzo wygodny.

nawet jeśli nikt tego nie zabroni to z pewnością zwrócisz uwagę każdego patrolu policyjnego... :biggrin: warto tracić czas na kontrolę i pewnie jakieś drobne mandaciki, jakie po drodze się na odczepnego trafią? :wink:

...tylko przeczytaj definicję motoroweru i weź to pod uwagę przy kupowaniu sprzętu :]

źródło: http://www.kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/dzial1.html wydaje mi się że skuter łapie się jako pojazd silnikowy i samochodowy. tak więc zakaz prowadzenia takich pojazdów uniemożliwia jazdę na skuterach. PS. nie jestem prawnikiem, a to co piszę jest wyłącznie moją interpretacją. może jakiś forumowy prawnik potwierdzi lub wyprowadzi mnie z błędu. UPDATE: czyli duży skuter jest motocyklem?!

stracone za punkty? czy jest wyrok zakazu prowadzenia pojazdow?