Skocz do zawartości

qurim

Midnight Visitor
  • Postów

    12230
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Treść opublikowana przez qurim

  1. Zauważ że nie ma też wyrazu "epokowy". Jestem uczulony na takie aukcje typu "epokowe rarytasy". Piszę jak jest, bez picowania i lania wody.
  2. Powodzenia z pasowaniem tych nowych plastików. :icon_twisted:
  3. Ciekawostka z mojej strony. Czytanka na zimowe wieczory. Słabe punkty silników Evo? Żadne. :icon_mrgreen: :clap: http://www.cvoharley.com/smf/index.php?topic=46623.0
  4. qurim

    Romet Pony M301 1989

    Tak. Z tego co pamiętam pod wałkiem powinien być nadlew w który wchodzi sprężyna.
  5. No i git. :clap: Mówiłem że nigdy nie uczyłem się angola. Ale pisałem zawsze z wielkiej, pewnie nawyk z polskiej pisowni.
  6. Teraz wał wystawiłem, ciekawe jaka cenka będzie. :biggrin: http://allegro.pl/show_item.php?item=1347236716 Widzę że jeden taki wał stoi na Allegro, narazie 450 jest i 3h do końca.
  7. Dziś dostałem e-mail z propozycja pracy za dobra kasę itp. Nie wiem w sumie o co chodzi oszustowi i czemu taka "branża" akurat, ale błędy słodkie są w wiadomości. Nie przytaczając całości, dam tylko kawałek: "... If this job is of interest to you, please contact us: [email protected] 1) Name 2) Surname 3) Counrty 5) City 6) E-mail 7) Sell phone number ..." :biggrin: Co to k.. jest sell phone? Telefon sprzedajny? :biggrin: Miało być cell phone raczej. :banghead: BTW. Angola nie uczyłem się nigdy w szkole ani na żadnych kursach, ale z tego co wiem to zwracanie się do osób powinno być pisane z wielkiej litery, czyż nie? Np. "You" a nie "you". No chyba że się mylę bo po prostu jestem zbyt kulturalny. :biggrin:
  8. Trochę stary temacik ale.... Próbowałeś jazdy z poprzednim filtrem powietrza?
  9. Zawór mógł się pocałować z tłokiem to jedno, ale źle ustawiony gaźnik też powoduje wgłębienia w tłoku które z czasem przerastają się w dziurę.
  10. Alle jaja...co to ludziom do łba przychodzi czasami.... :banghead: Daj se spokój, 3 minuty wystarczy żeby zabić silnik bez chłodzenia. Niewiele i tak się dowiesz przy takim odpaleniu. Najważniejsze jest ciśnienie, a jak chcesz to sprawdzić na słuch? Manometr jest podstawowym narzędziem przy weryfikacji. Sprawdź czy wał się lekko kręci, czy szklanki zaworowe i zawory są na swoim miejscu, zmierz ciśnienie i będzie git.
  11. qurim

    Czesci kupie

    Poszukuję lampki przedniej do Komara 230. Taka mała, jajowata, sexi lampka. :biggrin: I osłony boczne na gaźnik, też do Koszmara.
  12. qurim

    Mam prace!!

    Ja sobie też. Jak się cieszę że lekarz nie podpisał mi zgody na pracę. :biggrin: :clap: To taki żarcik był. Pzdr.
  13. A czego teraz szukasz? Coś wspominałeś o sprzęgle od 1100? Coś mi się obiło o uszy że znajomy w okolicy miał coś, gdzieś, kiedyś, jakiegoś 1100 po korbie. Albo to 750 był...? no nie wiem. Napisz czego ci trzeba, popytam.
  14. No ja w SHL przez 3 lata nie zaglądałem w ogóle pod osłony gdzie gaźnik jest. Teraz dopiero go wyjąłem, jest tam tyle syfu że głowa boli. Musiałem skrobać wkrętakiem. No ale motor palił zawsze od strzała. Ps. A Harry to nawet na świeżym paliwie nie chce odpalić po tygodniowym postoju. :icon_mrgreen: :banghead:
  15. Heh. Widzę że silniczek nieźle dostał po d.... Ukruszone prowadnice, wgłębienia w tłoku... Powiedz, kto ci regulował gaźnik w tym sprzęcie? Jeśli w ogóle...
  16. Sprzedaj komplet w promocji za 500, będziesz do przodu parę groszy. :biggrin: A nie masz nadmiaru tych osłon gdzieś? Tez by mi się przydały. Chyba pasują do Koszmara 230?
  17. qurim

    Malowanie CZ 350

    Mnie się zdaje że powinna być w czerwieni. Coś ciemniejszego niż RAL3020. Widziałem też bordowe wpadające w brąz jakby ale nie wiem czy to CZ była, stary silnik, wąski bak a`la CZ175 ale miał 2 kraniki po obu stronach baku. :eek: Była w oryginale, starszy Pan nią śmiga.
  18. |Ale to nie jest reguła. to jest teoria i 50% praktyki. Moto odpali ale zaczną się jaja. Zauważ na wiosnę ile będzie tematów w mechanice że "motór nie chodzi" albo że kicha i prycha po zimie. To są właśnie skutki. W Harrym nie miałem okazji tego sprawdzić bo zawsze rozbieram moto na zimę. Tej zimy, a nawet w tym tygodniu oczywiście gaźnik idzie pierwszy na stół, czekam tylko na pierwsze mrozy co by sprawdzić jak odpala w niskich temperaturach.
  19. To jest stare Suzuki. Ceregiele są w standardzie. :icon_mrgreen: Lepsze to niż ABS...
  20. Powierzchnia baku od wewnątrz nie jest odkryta, nie ma dostępu powietrza i wilgoci, nie rdzewieje. Dokładnie. mnój Gixxer stał ze 2-3 lata. Dysze w gaźnikach zaklejone śniedzią. Nawet przetykanie twardym włosiem (z mojej klaty :icon_mrgreen: ) nie pomagało. Żadne carb cleaner`y, rozpuszczalniki, nawet aceton tego nie ruszał po moczeniu przez 2 dni. Wtedy pozostaje metoda drastyczna czyli przetykanie drucikiem (czyli psucie dysz) albo wymiana na nowe.
  21. Ło Jezu....:eek: . A ja potrzebuję dwie takie osłony do swojego Koszmara 230. :banghead:
  22. Rzuć okiem na Allegro, jest tam użytkownik "malyhd" . Jak nie ma na stanie to ściągnie.
  23. Z chopperów chyba tylko HD dobrze się prowadzą. Ale moc na poziomie 50-60KM i cena z kosmosu. I wyboru wielkiego też nie ma, Softail Custom ewentualnie jakaś Dyńka. DragStar odradzam. Wygląd może i fajny ale osiągów brak. Totalny brak, przyspieszenie na poziomie zdławionej 500-tki. Strach myśleć jak jeździ (albo jak nie jeździ) DS650 skoro 1100 ledwo się odpycha. Shadow paskudna jest ale lepiej jeździ. Polecałbym jeszcze Suzuki VS800, bardzo zwinny i szybki jak na taki mały, niepozorny sprzęcik, najbardziej mnie zaskoczył w tej klasie. No i ładny, zgrabny, z wałem Kardana i dobrze utrzymuje wartość, co może być problemem przy zakupie ale radością przy sprzedaży. :biggrin: Aaatam. DS Custom ma chude, duże koło z przodu, krótki błotnik z tyłu, pełno odpustowych plastików, może być chopperem. DS Classic już jest cruiserem. Ale chopper to umowna nazwa w ogóle, wiadomo o co chodzi kupującemu. A tak w ogóle są to soft choppery. Zrobione z soft plastików dla soft ludzików. :icon_mrgreen: :buttrock:
  24. A czemu sobie nie zostawisz tego sprzęta? Po Twoim dziadku jest czy jakimś "obcym"? Jeśli po Twoim własnym :biggrin: dziadku to szkoda to sprzedawać. Za jakiś czas będziesz się gryzł w d.. na myśl że sprzedałeś tego Janka. Takich grzechów nie powinno się popełniać. Widzę że Janek w częściach, niełatwo to poskładać i zrobić żeby jeździło ale nie jest to jakiś cud techniki żeby inżynierów trzeba było do składania. Może chcesz jeżdżąca, zarejestrowaną SHL M11 za ten wrak? :biggrin: Wartość zbliżona bo w oryginale i zadbana. :biggrin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...