Skocz do zawartości

qurim

Midnight Visitor
  • Postów

    12230
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Treść opublikowana przez qurim

  1. hehe. W kazdym moto da sie wrzucic 1bieg podczas jazdy.....bo jesli nie da rady to po co konstruktor to zorbil ze nie da rady....? Jakis konkrenty powód? Czy tylko tak zeby ułatwic komuś zycie? A zresztą po co wrzucać 1bieg nawet przy 5km/h? Przeciez 2 bieg jest po to aby sie wykulac z takiej predkosći i przyspieszyc.....1bieg jest przewaznie po to aby ruszyc z miejsca...czy ewentualnie jakis wyscig itd...a sam 1 bieg jest dosc króki w wiekszości moto..... a najlatwiej poznac czy skrzynia ma synchro czy nie to poprostu zadac sobie pytanie czy jest to skrzynia motocykla czy samochodu....chociaz nie kazda konserwa ma synchro....
  2. GPZ to juz klasyk, bardoz ceniony w cywilizowanych krajach np. UK. Tu w Anglii takie GPZ to "rodzynki" a na ulicy rzadko sie spotyka. Niewiele częsciej niż Kawasaki Z 1000, Z 1300 czy honde CBX 1000. Takiej GPZ niewiele osób chce kupić bo myślą że stara padaka a jak sie okazuje to powoli idą w cenę i trafiają do fanatyków i kolekcjonerów. Tak sie składa że Kawaski stworzyło niewiele dobrych i kultowych maszyn a GPZ jest własnie jedną z takich maszyn. Jesli swoja GPZ masz juz 11 lat to dobrze ze tka długo w jedych rękach i jest warta więcej niz inne GPZ.Chyba ze ją katowałes ostro w co wątpię wnioskując z Twojego wieku. Jesli mozesz pozowlic sobie na zatrzymanie tej maszyny i kupno innej to poelcam. Do tego odnowić kosmetycznie - nowy lakier, grafika i emblematy, trochę polerki i odswieżenia - oczywiscie wszystko wg. oryginału i pielęgnować jako klasyka. Chyba że maszyna wymaga sporych nakładów finasowych. Ososbiście widziałem jedna GPZ 900 w stanie oryginalnym, malutki przebieg ok. 5-7 tys mil od nowego. Wszystko super ale własciciel powiedział ze jesli ma ją sprzedać za "marne" 4 tys GBP to woli zatrzymać ja na zawsze. A była naprawdę super. Podrzucam linki do aukcji z UK nt. klasyków Kawasaki, niestety nt.GPz900 nieiwele jest ofert ale tu jest stara GPz 1100 za astonomiczna cenę ale w idealnym stanie. Fajny pocisk. http://cgi.ebay.co.uk/GPZ1100B1-1981-IMMAC...1QQcmdZViewItem
  3. ??!! Osssochozzi? Czyzby chęc pomocy koledze jest zabroniona na tym forum?
  4. o kurrrrrrr*a! to lipa straszna. Niełatwo będzie je znaleźć. Szkoda zę teraz utknąłem w UK bo w Bydzi bym zagadał z ziomkami co się trudnią w samochodach bo oni mają ziomków co pewnie lubią motocykle....kiedys jednego połamalismy ostro za kradzione moto. Na zawsze będzie niepełnosprawny i motocykli nie dotknie. ale ci frajerzy teraz sobie pozwalają bo wyjechaliśmy wszyscy do UK i nie ma kto robic porządku w okolicy a psiarnia ich nie tyka. Szukaj maszyn oraz części oczywiscie w serwisach/salonach, na Allegro, Anonse i okoliczne giełdy (niedziela-Kartodrom). Kiedys byl taki moto-serwis w okolicach ul. Kr. Jadwigi i tam chłopakom ktos gwizdnął kilka maszyn w nocy, jak się okazało to zamieszani byli ziomki z BKM (Bydgoski Klub Motocyklistów lub Bardzo Kure*skie Maminsynki, jak kto woli - straszne pi*dy). Dam znac ludziom w PL nt. tych maszyn i jesli cos , gdzies, kiedys .....to niech dają znać. Niewielkie szanse ale zawsze coś....a jak się znajdą te szmatławe-plugawe złodziejaszki to za kradzież motocykla najsurowsza kara....gorsza niż za podpie**alanie na psiarnie. PS. Pozdrów Anulę i Bartka jesli go widujesz czasem. Jakby co to pozdro z Seven Sisters w Londynie.
  5. No fakt że niepoproawna zmiana biegów jest dośc powszechna....niektórzy myśla ze te przegazówki to dla szpanu czy cos.....niestety nie....przegazówki są z madrego powodu......a synchronizatrów nie widziałem jeszcze nigdy w motocyklu.....tudzież wariatorów ( i teraz zagadka co to jest, czas na odpowiedź - 2 min.)
  6. Na polskie drogi nawet KTM nie pomoże. Raz wybralem sie Suzą RF600R z UK do PL i bylo ok poza tym ze pierwsze 50km po przekroczeniu PL granicy i spojler pod silnikiem pękł. Kolejne kilka dni w PL i łozyska w dzwigniach amortyzatora poprostu zniknęły. Ale chociaz nie trzeba samochodów przerabiac na Low Rider`y jak w USA bo w PL jadąc po zwykłej drodze fura skacze jak szalona.
  7. Nadeszło lato a wraz z nim problemy z chłodzeniem.....ostatnio kumplowi na kurierce padła VFR 750 a dokładnie to chłodzenie. Ogólnie to lej dobry płyn chłodzący...któr oczywiście ma lepsze właściwości niż kranówka...
  8. GSXF jest jaki jest ale chyba ma troszkę więcej "wyglądu" niż CBR. GSXF w ogóle ma jakis wygląd.....byle jaki ale ma...
  9. Jesli nie jada na sygnale to sa traktowani jako normalny pojazd. To oczywiste. Ale ja zawsze ich traktuję jak byli upośledzeni. :icon_rolleyes: A ogólnie to racja z tymi tematami o paniach policjantach. Policja tu.....policja tam....policja H..ja zrobi nam....
  10. No własnie...do czego ma sie przydać? Ogólnie to spalanie i eksploatacja są podobne. W obu motocyklach brakuje mocy i nie doświadczysz żadnych konkretnych wrażeń na żadnym z nich. Róznica jest taka ze wygladają inaczej bo prezentują 2 rózne typy motocykli.
  11. qurim

    Porada

    NOm...paliwko.....pryz pochyleniu nei zasysa paliwka dobrz ei traci moc a po jakims czasie gdy moto postoi to jest ok bo paliwko naleci do gaźnika/gaxnikow i jest ok. ewentualnie poziom paliwa moze byc minimalnie zly bo konstruktor przewidzial jazde po równi pochyłej i raczej moto powinno byc ok podczas zjazdu. A propos tego ze moto bylo tak ma,o uzywane to wex kiedys daj jej polatać duzo. Zrob jakies 300-500km w jeden dzien. Niech się odmuli bo to niezdrowo jesli moto jest tak rzadko uzywane.
  12. Wow. to super ze co sw koncu sie dzieje w BDG. oprócz pasa w Koronowie i trupów. Szkoda ze kibluje w UK bo bym posmigal. Pamietam jak motodawcy smigali na kartodromie kilka lat temu. byly tez mini zawody motocykli. Znajomy zdobyl 2 miesjce na 20 letniej XS 400 gdzie w konkurencji były nawet Kawy ZXR400.
  13. no to trochę lipa jest....ale sprawa z TEMPO to w ogóle lipa. Jelsi przepolerujesz tym kawalek motocykla tam gdzie lakier to na szmacie która polerowałes zobaczysz swoj lakier własnie starty z motocykla. heeh. TEMPO jest okrutnie ścierne i nie polecam nikomu. Jelsi jestes tak zdesperowany zeby to spolerwoac to spróbuje paste polerską z polerni takiej co przygotowuje częsci do chromu lub poleruje kwasówkę....są 3 rodzaje tej pasty a jest ona w formie klocka, często sie spotyka w kolorze zielonym bo jest optymalna. Do tego bedziesz tez potrzebowal "futerko" ze sklepu np. Auchan /Tesco itd. takie do polerowania lakieru w mochodach. Musi byc bardzo gładkie!!!! i spróbuj tym. Na wiertarke załóż koło i delikatnie, powoli poleruj. Jesli dasz duze obroty to pleksa sie przegrzeje i wtedy będzie klops bo uszkodzi tworzywo na dobre.
  14. oczywiście ze mozna ale raczje ręka wysiądzie prędzej niz odpowietrzysz. A pompa tez moze sie konczyc czyli potrzebny będzie zestaw naprawczy i torchę czasu na zabawę z tym sprzętem.
  15. Zacznij od dekompresatora i jego mechanizmów. to dziwne zeby mot straciło kompresję ot tak. Jelsi dekomp. jest ok to wtedy zaglądaj dalej. Mzoe byc ze któryś zawór jest ukruszony i wtedy będzie mała kompresja. 4atm. to chyba w mojej SHL jest więcej.hehe. Powodzenia.
  16. Zeby dobrze odpowietrzyc hamulce trzeba to zrobic od konca czyli od zacisku przepychac powietrze do góry układu ale do tego trzeba miec specjalne urządzenie. Sprawdź w jakim stanie jest "oczko" w dziwgni hamulca. Jesli ma luz góra-dół to tez może byc przyczyną bo wtedy dzwignia opiera się kątem na tłoczku i jest inna siła wtedy.A z całkowitym odpowietrzeniem układu to juz sie pożegnałem - w swojej GS 500E co kilka dni odpowietrzam po jednym razie i zawsze jest jakies powietrze a wszelkie uszczelki sa nowe. pogodziłem się z losem. jesli na dziwgni nie czujesz duzej roznicy przy pompowaniu hamulca (puchnięcie) to powinno byc ok. Zwróc uwage czy masz pływający zacisk i tarczę. Jesli na prowadnicy zacisku jest za duzy luz to hamulec zawsze będzie szamtławy.
  17. Nowa bateria gaźników to może być wyjście bo zestaw naprawczy na 4 gaźniki będzi eksoztował fortunę. Dla przykładu taki zestaw na 1 gaźnik do Suzy GS 500E koszt. ok. 23 GBP czyli jakies 140PLN a u ciebie są 4 gaźniki i do tego honda więc koszt może być spory. Przy kupnie gaźników sprawdź luz przepustnic na osi i luz pionowych przepustnic (plastikowe, jesli w ogóle są takie przepustnice w CBR a raczje tak) bo jeśli mają luz to będzie swirowała. U mnie w Suzi jedna przepustnica ma lekki luz i z teog powodu wibruje podczas pracy silnika przy tym wyplywając odrobine paliwa w gardziel od strony filtra. W efekcie tego mam problem z regulacją bo na tym cylindrze zawsze jest czarna świeca i sie zalewa lekko.
  18. Gdy moto chodiz na wolnych obrotach i nagłe dodanie gazu powoduje zgasnięcie silnika wskazuje to na regulację mieszanki. Czesto sie zdarza ze moto po takim dodaniu gazu sie poprostu zaleje przy gwaltownym naplywie mieszanki. Mzoe tez byc uboga mieszanka ale to poznasz po swiecach co jest dokładnie.
  19. Ta blacha jest właśnie od piszczenia. Ale nei w kazdym moto mozna ja znaleźć.... :) bo ktos wczesnije tam zaglądał. Ogólnie to zrób przegląd hamulca. W Suzuki często tylny zacisk sie zaciera (tłoczek) i klocki nierówno pracują stąd tez piszczenie. u mnie w GS tez piszczy ale nei przejmuję się bo tylny hamulec jak wiadomo jest pomocniczy więc używam go baardzo rzadko. Z przodu klocki zmieniam co 3 tyg. a z tyło co 3-4 miesiące więc piszczenie hamulca tylnego jest niczym ze względu na czestotliwosc uzycia.
  20. No to dziwne trochę....A jesli wyskakuje to trzeba było sprawdzić wodziki. Poza tym sprawdź stan mechanizmu który przytrzymuje biegi (pewnei standardowa kostrukcja). Poza tym sprawdź same koła zębate bo jeśli włozyłeś uzywane koło zębate i też wysakuje to moze byc jakis "wspólny" problem dla danego modelu i używki nic nie dadzą. Na kołach sprawdź w jaki sposób zazębia sie 4 bieg - jeśli przez sprzęgiełko kłowe to sprawdź jego stan. Możliwe ze jesli jest nawet lekko wyślizgane to będzie wyskakiwał. Ogólnie bez konkretnej wiedzy o skrzyniach biegów i wyobraźni to niełatwo znaleźć przyczynę.pozdro.
  21. No nie wiem czy w CB500T cylindry nei byly zeliwne skoro rdzewialy. A we wnetrze nie wnikałem bo ta Honde mialem tylko kilkanascie dni. Zdazylem ja odpalic i pojezdzic po okolicy z kamera na zbiorniku. Mam jeszcze ten filmik i jak znajde czas to wrzuce w net.
  22. jesli moto bedzie rejestrowane na Ciebie to spoko. W UK trzeba zglosic ze moto jest exportowane bo poski urzad moze sprawdzic. Zeby wyrejestorwac naelzy wyciac czesc chyba 11 dodowdu rej (V5C) i wyslac do DVLA i to tyle. jelsi moto jest na ciebie to tlumaczenie dowodu, papier z U.S, twoj dowod osobisty i smigasz do urząd liczyc na uprzejmość idiotek w okienku.
  23. Gixer taki sredni. Mozliwe ze z UK bo tu sa tanie jak barszcz i kazdy świezak zaczyna od GSXR. Ale wolalbym za ta cene juz jakas R1 dobrze odpicowaną i wyposazoną. Hehe. a co do 2 motocykli to tez w UK jest popularne. Wielu ma conajmniej 2 motocykle , nie licząc skuterka dla żony itd. Np. na co dzien do pracy dojezdzaja CBR600, na weekendy mają MV Agusta a na tor jakaś R1 czy GSXR. Do tego mają np. jakąś padakę np.antyczną FZR czy cos takiego i robią to na Rat -Bike`a zeby sie pokazac w Ace Cafe. Jeszcze inni szykuja się cały rok na Man TT ale niektorzy juz nie wracają z tych wyścigów i nie pomogą im nawet 4 motocykle.
  24. Ooops. Chyba ktoś poznał prawdę.... :buttrock: z przycyzn odem mnie niezaleznych. Ale ogólnie to macie racje. Przyznam sie do terroryzowania samochodziarzy. Jesli ktorys podpadnie oczywiscie bo jakbym mial petowac kazdego to nie mialbym czasu na jezdzenie tylko bym stla na skryzzowaniu i kazdemu wypłacał sztuke na pysk. Jak oni robia po chamsku to ja tez. Ja sie naucze tolerancji jako ostatnio bo im nie ufam i dopoki oni nas nie bedea szanowac dopóty ja ich nie będe. Jak sie nauczą to git moze wtedy i ja sie uspokoje. Nic za darmo.
  25. hehe. Ja w minony poniedzialek jechalem w centurm Londynu za gosicem na GSXR 750 , gosc dobrze ubrany - skora, diznsy, buty Sidi, rekawice itd a bez kasku bo mial TURBAN czyli tzw. recznik na bani. A psy nie moga sie czepic bo araby wysadza za to pol UK. Qrwy je*ane. A tak przy okazji to zawsze trzeba obserwowac jezdnie, a jak cos juz jest to unik. Jak ktos zap...la 200kmh to nawet nie zdazy zauwyazyc nic na ulicy ale jak sie jedzie normalnie to nawet w zakrecie robi sie unik i objezdza jesli jest miejsce a taka butelka to przeciez nic w porownaniu do szerokosci jezdni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...