-
Postów
12230 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
16
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez qurim
-
Nom. Widać że ktoś się starał chociaż. Ale nie wyobrażam sobie jazdy na tym w pozycji embrionalnej. :biggrin:
-
Eetam. To jest zwykła komercja. Ciekawe czy tak dobrze by im szło gdyby program nie był dytowany i cięty przed podaniem do TV. Jessie James z WCC robi to jak trzeba - każde moto jest inne, robi swoje części własnoręcznie a później też puszcza je na rynek dla ludzi. I jego sprzęty mają jakiś sens a nie tak że ta sama konstrukcja tylko inne gadżety. WilQ21 - cała sztuka właśnie polega na robieniu własnoręcznym. Popatrz ma mistrzów customizingu - Fred Kodlin, Arlen Ness, Hardcore Cycles, Destiny Cycles - nie wyobrażam sobie żeby składali z gotowców. Oczywiści niektóre elementy kupują z aftermarketu - napęd, czasem zawieszenia itp. Chociaż zawieszenia też czasem sami robią lub conajmniej przerabiają kupione, koła też robią wg.swojego wzoru zlecając danej firmie, ramy, nadwozie i całą resztę robią sami. I z tego wychodzi rasowy custom. :biggrin: Można też iść na skróty tak jak miliony ludzi i po prostu poskładać z części z katalogu. Ale to jest bardziej układanka niż budowa swojego moto od podstaw. :biggrin: pzdr.
-
Racja. Dlatego nigdy nie sprzedam swoich motocykli. :biggrin:
-
Wow. Piękna sztuka.. :biggrin:
-
Granat - wspominałeś o czarnej WFM? 1. http://www.wbv.pl/view-145_277866492.jpg 2. http://www.wbv.pl/view-128_277866492_1.jpg 3. http://www.wbv.pl/view-307_wfm_31_.jpg Jak dla mnie to czarna jest zajebioza. :biggrin: W ogóle WFM to taka czarna owca z tym bordowym lakierem. :icon_eek: SHLki mam czarne, WSK będzie czarna a tylko WFMki będą kolorowe. :biggrin: Ale będę robił wg. oryginału i git.
-
Masz na myśli Orange County SUCKERS? :biggrin: Tą bandę klownów co składają moto z gotowych części? Do tego nie trzeba mechaniki, wystarczy wiedzieć co gdzie włożyć i w którą stronę kręcić śrubki. :banghead: A zaokrąglenia rur zrobisz pilnikiem odpowiedniego kształtu. Znasz ślusarkę więc kilka minut Ci to zajmie. Szlifierki kątowe są dla leniwych ludzi lub jeśli chcesz mieć podły efekt pracy. :biggrin: Trzy lata robiłem ramy do rowerów i największa przyjemność była właśnie na końcówkach rur gdy mogłem je idealnie dopasować do innych rur tak abym nie musiał nic naciągać na matrycy.
-
Raczej STÓNTER. Tak to jest jak chop się oderwie od furmanki i wsiada na moto. :banghead:
-
Może tak chcesz zrobić swoją WFM jak ta z aukcji poniżej? "Pimp my Fumka" :biggrin: http://allegro.pl/item486809703_odrestaurowna_wfm_1958.html
-
No właśnie. WFM mam od kolegi który zrobił remont silnika i zabrał się za koła więc są już pomalowane na srebrno. Próbował też obrobić szpetne spawy na zbiorniku więc "przepiłował" się do wnętrza. :biggrin: Jeden spaw będzie zakryty taśmą mocującą zbiornik więc spoko ale druga dziura jest na dolnym łączeniu zgrzewu koło kranika i tam będzie dość widoczne. Ta WFM stała w ogrodzie kilka lat, kiepsko przykryta więc niektóre elementy są bardziej zniszczone a inne mniej, tylny błotnik jest pokryty nalotem aż do miejsca gdzie chowa się pod siedzenie, pokrywką między puszki narzędziowe jest czarna bo od innego moto i półka zawieszenia jest kiepska dość. Taki łaciaty motocykl trochę. :biggrin: A owy stan Zero to mam SHL M11. Kope kasy dałem za nią ale i tak połowę realne wartości. Od 1 właściciela który zawsze ją głaskał i bardzo dbał. Kilka lat go molestowałem żeby mi ją sprzedał ale ceny z kosmosu zawsze miał aż w końcu zmiękłem i dałem mu ile chciał. :biggrin: A jak ktoś lubi czytać o zabytkach to polecam historyjkę która napisałem o tej SHL. :biggrin: http://www.motury.za.pl/SHL/index_nowa.htm
-
Najlepiej to było zachować oryg. osłony i w to wpakować tak jak oryg. było robione. Te takie mleczno-brązowe węże w których idą wiązki przewodów. Ja zawsze je zachowuję i zbieram też gdziekolwiek je zobaczę. A sznurowadła też są git, bardzo klimaciarski wygląd. :biggrin:
-
Moto fajne nawet, ale to już poważna sprawa i profesjonalizm jest potrzebny. A taki silnik nie wejdzie chyba w ramę o której kolega pisze. Szkoda że moto tak skundlone częściami z japonii bo byłby to super pocisk.
-
Lakier najłatwiej uzyskać oryg. badając go w miejscach które zwykle są przykryte na motocyklu np. pod zbiornikiem paliwa gdzie światło słoneczne i woda nie docierają. A pod bakiem jeszcze są czasem gumy na których spoczywa bak i pod tymi gumami popatrz, tam powinien być prawie fabryczny lakier. Trochę go przepoleruj i będziesz miał wzór. Ja właśnie się zastanawiam czy zostawić jedną z moich WFM w oryginale. Chociaż silnik już jest po remoncie i lekkiej polerce to reszta jeszcze czeka. Lakier jest wporzo, szparunki jeszcze są, jakby to przepolerować i poskładać? Tylko że zbiornik cieknie i jest na spawie szlifowany więc musiałbym zrobić zaprawkę który nie będzie się wyróżniała od reszty a to niełatwe jest.
-
Obawiam się że silnik Buell`a zniszczy Twoją ramę z powodu wibracji i momentu obr. który oddaje. :biggrin: Ale od Shadow jest spoko pomysł.
-
Bardzo możliwe. Projekt SHL M06U został wykonany w WFM a później podany do produkcji w Kielcach. Cyt.: "...Po pięciu latach przerwy, w 1957 roku Kieleckie Zakłady Wyrobów Metalowych powróciły do swego tradycyjnego profilu produkcji. Rozpoczęto wówczas wytwarzanie motocykla typu SHL M 06 U, którego konstrukcja została opracowana w biurze konstrukcyjnym Warszawskiej Fabryki Motocykli. Pojazd ten był udoskonaloną wersją popularnego motocykla M 06..." :biggrin: Granat - dowiedz się co i jak jeśli dasz radę. :biggrin: No i zbadaj tabliczkę znamionową i oznaczenie silnika.
-
budowa własnego motocykla
qurim odpowiedział(a) na dani472 temat w Custom/Trajki/Wynalazki/Własne wydumki
:banghead: :banghead: Kolor świecy prawdę Ci powie. O pracy silnika. :banghead: -
A no właśnie nie to. Moja miała normalny przód jak WSK, koła 18". Właśnie trudno znaleźć takie coś ze względu na mieszankę części - koła 18 + płytkie błotniki + napinacze + dzielona oś. A wiem że była 100% oryg. bo od nowości mój dziadek ją miał. Ten model to kolejny Święty Graal. Tak jak WFM 150ccm o których już mówiliśmy - podobno są, ktoś gdzieś widział ale fotek nikt nie ma. :banghead: pzdr. A i ciekawostka - jako że nie mogę znaleźć takiej WSK nigdzie a pamiętam jej szczegóły to chcę zbudować taką WSK. Mam silnik S01 fajny, koła WSK, przód i bajery. Powiedzcie mi czy to będzie kundel jeśli zbuduję z rożnych części? Tzn. z różnych rocznikowo ale zgodnymi wyglądem z takimi jakie były w tej starej WSK od dziadka. Bo koniecznie chcę taką WSK mieć. :biggrin:
-
Motorek fajny. Nie szybki, nie szałowy. Ot, tak - po prostu to co tylko potrzebne do jazdy - 2 koła, silnik, kilka KM. Zaj... ście łatwy w prowadzeniu, ekonomiczny, poręczny i przyjazny. Zaczynałem kurierkę na GN250 i sporo nastukałem mil na takim wynalazku. Dobry jest na miasto, na dojazdy na działkę czy do pracy, mało pali i fajnie się jeździ. Polecam. A prawko też robiłem na tym wynalazku, 7 lat temu.
-
Cóż....Z gówna bata nie ukręcisz... :biggrin: Ale zapłon ma sprytny. Żeby tylko kolory moto miało inne to byłby spoko i ta owiewka co nie oświetla drogi jest paskudna... :banghead:
-
No może i nie był takie fajne te fabryczne części ale sam fakt że teraz jest coś fabryczne z dawnych lat określa większą wartość. :biggrin: Ale i tak nie dałbym 250PLN za fabryczny tłok. Wolałbym kupić wał korobwy ale te współczesne podobno są czerstwe. Mam zamiar sprowadzić z Indii wał i zestaw tłok-cylinder do SHL bo tam można je kupić bez problemu. Sprawdzę jakość tamtejszych części bo ceny wyglądają podobnie a w PL nowego cylindra do SHL nie kupisz. A może ktoś chce fajny samochodzik na wakacyjne wypady? :biggrin: :biggrin: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=T916205
-
No widzisz. To już wiesz. Też niedawno się dowiedziałem o tym systemie ze starymi pojazdami. Mam kilka trupów polskich i po prostu nie płacę a jakbym załatwił z rzeczoznawcą to i Harley by się zakwalifikował bo ma 25 lat. A słyszeliście o projekcie ustaw dot. zabytków które może wejdą w życie niedługo? Jak się uda oczywiście. Będzie to wielkie ułatwienie dla Nas.
-
No faktycznie. To samo. Ło Jezuuu...dobrze że nie rozbierałem tego wynalazku bo bym się poryczał na widok rozrządu. :biggrin: Tu jest CB500T jak moja: http://www.motorecycles.com/old%20site/use...es/75cb5_01.jpg A tu CB450: http://www.hoc.org.uk/gallery/bikes/CB450_BlackBomber(2).jpg A co do tematu klasyków japońskich to znowu polecam UK. To pełno tego było i często się spotyka coś fajnego na sprzedaż za małą kasę. Tą Hondę CB500T o której wspominałem wcześniej kupiłem chyba za 350-400GBP. A tu Kawasaki Z400, zadbana na smieszną kasę: http://cgi.ebay.co.uk/kawasaki-z-400-j-198...%3A1|240%3A1318 Lub fajne Suzuki. Chciałbym taki sprzęcik: http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?Vie...bayphotohosting
-
No sporo jak za tłoczek. Fakt że oryginalny jest, to ważne bardzo, ze 70PLN może jest wart.... Kiedyś kupiłem taki tłok, państwowy właśnie do WFM/SHLM04 tylko po to aby stał jako ozdoba na półce bo nie miałem nic z silnikiem S01 wtedy. Ale dałem za niego chyba 15PLN, jakieś 2 lata temu na allegro. Teraz mam silniki S01 i może kiedyś się przyda. Fabryczne cześci teraz są w cenie, jak kupiłem SHL 2 lata temu to dostałem sporo części w tym były nówki - 3 łańcuchy sprzegłowe, zębatki łańcuchowe, części skrzyni biegów, tarcze sprzęgłowe, nową kierownicę i pęczek pierścieni ale niestety tylko kilka pierścieni pasuje do SHL, reszta nie wiem od czego, chyba do Gazeli/WSK 175. PS. Chce ktoś kupić WFM S34 z papierami, zarejestrowania, ubezpieczona, na chodzie, jeżdżąca i kompletna, tylko ma kapcia z przodu? Jakby co to 1500PLN. pzdr.
-
budowa własnego motocykla
qurim odpowiedział(a) na dani472 temat w Custom/Trajki/Wynalazki/Własne wydumki
Mam Crane Hi-4 single fire, włącznie z cewkami i przewodami. Popracuję nad tym jak będę w PL ale nie mam owego strobola do ustawiania i nie bardzo wiem jak to działa/wygląda a podejrzewam że bez tego nie da się idealnie ustawić zapłonu. Narazie dopracowałem tylko gaźnik bo piła ok.12l/100km a jak kupiłem serwisówkę to zauważyłem że poziom paliwa jest kilka mm za wysoko. O dziwo silnik chodzi tak samo na normalnym poziome jaki mam teraz a pali połowę mniej. Myślisz że standardowe cyl. EVO da się szlifować? Oglądałem na foto jakieś cylindry do EVO i wyglądało na cienką ściankę ale nie wiem czy to stock były czy jakiejś biednej firmy. Myślę nad zestawem na 83 cale lub oryg. EVO jeśli będę musiał zaglądać do silnika. Będę w PL to dopiero zmierzę ciśnienie sprężania, wtedy będę wiedział czy zaglądać do środka. Moto na 72 tyś mil nastukane i wypadałoby dokładniej obadać silnik, wygląda na nie grzebany od nowego. Co najmniej górę silnika wypada zrobić na takim przebiegu, głowice zapewne do regeneracji pójdą, tylko trza by znaleźć jakiegoś specjalistę od głowic w PL. :biggrin: A największy problem to lakier na silniku - prawie go nie ma a szary silnik nie bardzo mi się podoba. :biggrin: Tak czy inaczej - najpierw muszę rozkminić zapłon. Gaźnik jest tylko jeden na 2 cylindry więc dużego pola manewru nie mam aby wyrównać pracę obu garów. Różnica w kolorze świec jest wyraźna ale kichanie gaźnika wskazuje na ubogą mieszankę lub lewe powietrze. Jak wzbogacę mieszankę to przednia świeca w ogóle zacznie się zalewać. :banghead: A te świece SE nawet fajne są. Kupiłem z ciekawości bo i tak musiałem zmienić świeczki. Moto lepiej odpala i jakby elastyczniej pracuje na nich. Polecam. -
budowa własnego motocykla
qurim odpowiedział(a) na dani472 temat w Custom/Trajki/Wynalazki/Własne wydumki
7000RPM to sporo jak na stary silnik. Napęd HD Evolution ma max. moc przy 5750RPM i więcej niż 6k nie zaleca się go kręcić, chociaż mój kręci czasem 9500RPM to jednak jest to zabójstwo dla tak starej konstrukcji. Ale nie mam instrukcji do układu zapłonowego który nie jest oryg. i niebardzo wiem jak to wszystko zestroić. Pokrętło ograniczenia obr. jest, wyprzedzenie tylnego cylindra +/- 5 stopni, opcja Kickstar i coś zwane "race only" i jestem zielony w tym układzie. A silnik kiepsko chodzi - kicha w gaźnik czasem, przednia świeca jest ciemna a tylne wypalona do białości Założyłem świece Screamin Eagle 3-elektrodowe i lepiej chodzi trochę ale nie miałem czasu w PL żeby bawić się w regulacje. A do zapłonu to jakiś stroboskop trzeba, czyż nie? Nie mam nawet pojęcia jak to wygląda. No i jak obrócić wał korbowy na konkretne ustawienie znaków skoro najbliższa możliwość to tylne koło motocykla na biegu? :banghead: -
prześcieradło czerwone- nie jestem już dziewicą
qurim odpowiedział(a) na adwent temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
No właśnie, nie znasz się. :biggrin: Żarcik. Wyboraź sobie że kupiłem wymarzone moto jesienią rok temu, moto o którym marzyłem od dziecka. Ale kilka dni po zakupie musiałem wracać do UK. W Polsce jestem tylko na święta więc nie mam wyboru co do pogody - trzeba sprawdzić jak się jeździ nowy moto. No i jeździłem. Pojechałem do domu rodziców ok.20km. Zostałem na noc, moto na parking strzeżony i następnego dnia miałem wracać do siebie. Rano wstaję, patrzę przez okno - -3 stopnie i śniegu napadało w nocy. A moto muszę odstawić do garażu bo za kilka dni wyjazd i nie mogę go zostawić na cały rok na strzeżonym. Więc wsiadłem i pojechałem. Masakra to była. 400kg motocykl na śliskiej, ośnieżonej nawierzchni. Musiałem upuścić sporo ciśnienia z kół żeby dało się jechać. A żeby było zabawniej 16km z tego dystansu to kręta i ciasna droga przez lokalne wioski. Gacie miałem pełno bo jakbym się ślizgnął to nogi na pewno połamane i moto skasowane by było. :banghead: Ale dojechałem szczęśliwie. Największym problemem było wjechać na podjazd przed garażu bo tam już mocny lód był.