qurim

Szukaj na stronie w dziale "kontakt". :biggrin: :banghead: Tam jest adres Cygana, pytaj go co i jak... http://www.surface56.republika.pl/

Bo to angol a ich kultura polega na chlaniu na umór kiedy się da.Co kraj to obyczaj. :biggrin:

Ok. Byłem, widziałem.... fajne sprzęty. :biggrin: pzdr.

Zapodam trochę newsów z Indii. Np. komentarze użytkowników SHL znanej dalej jako Rajdoot. Są to wypowiedzi rożnych użytkowników tych motocykli które jakby nie patrzeć są polskimi projektami ... Pytanie: Czemu kochasz swojego Rajdoota? - kocham go z powodu komfortu jakie daje przednie zawieszenie i dlatego że jest to najtrwalszy motocykl w Indiach - uwielbiam Rajdoota za jego unikalny styl - stary, dobry i stylowy. Brzmi jak większy sprzęt a prowadzi się jak partnerka w tańcu - lubię go bo jest łatwy w prowadzeniu i nie psuje się - lubię Rajdoota za jego komfort, prędkość i trwałość Jak widać motocykle cieszą się uznaniem w Indiach. :biggrin: :buttrock:

Elo! Koniecznie pokaż fotki tej SHL M03!!! :biggrin: Muszę to obaczyć. :buttrock: pzdr.

Csiiii. :biggrin: Przecież prawie 200km juz zrobiłem Electrą. :biggrin: I nie narzekałem na olej, gdyby jeszcze tak szybko nie ubywał poziom ze zbiornika to by było super... :biggrin:

Może ktoś chce "pęczek" angoli? Taki wybór że aż nie chce mi się czytać opisu do końca. Ale cena też konkretna.... http://cgi.ebay.co.uk/TRIUMPH-PROJECTS-JOB...%3A1|240%3A1318

A co powiecie na "innego" Gienasa czyli GN250....? Widziałem raz na żywo i nie mogłem się nadziwić jaki ładny motorek to jest, tymbardziej że obok parkowałem swojego zwykłego Gienasa. Ten inny to Suzuki TU250X który jest zgrabny, fajne siedzonko i kilka bajerów. Bardzo rzadki model w UK. Zadbany robi wrażenie, a ten z aukcji poniżej to akurat padaka z dziwnym malowaniem, inną kierownicą itd. http://cgi.ebay.co.uk/1995-SUZUKI-GN-250-I...%3A1|240%3A1318 A tu już w normalnym stanie, zadbany itd. Czyż nie jest uroczy? Jak na 250ccm to spoko motorek. Od dłuższego czasu szukam takiego ale rzadko się pojawiają a jak już jest to albo taka padaka jak ten z aukcji albo jakiś kosmicznie drogi lub na końcu wyspy gdzieś w Szkocji. :banghead: http://bikepics.com/pictures/1132214/

O rasowaniu silnika 175ccm niewiele znajdziesz bo nikt nie poleca takich operacji. Te silniki są delikatne i każdy przyrost mocy zabije go dość szybko. A o silniku S-32 z SHL to inna bajka - tam z 9KM fabrycznych można wyciągnąć 14KM dla wersji użytkowej lub nawet 18KM dla wyczynówki i wtedy taka SHL daje popalić nawet MZ250. :biggrin: Chciałbym pojeździć taką SHL. :biggrin: Może jeden z zapasowych silników kiedyś zrobię na tą użytkową wersję 14KM. . :buttrock:

A u mnie dzieciaki nie potrafią znaleźć prędkościomierza na moto. :biggrin: Ale zawsze pytają gdzie są głośniki z których muza leci... :banghead: A taksówkarze wierzą że Electra poleci 250km/h. :banghead: :biggrin:

Takich gadżetów nie kupuje się. :banghead: Trzeba samemu kombinować z przeróbkami. Ewentualnie szukaj w US of A. :biggrin: Hehe. Git sprzęcior. Cygan i reszta ziomków od zawsze mieli chore pomysły i wcielali je w życie. Jeszcze za czasów Motodawcy.com no i dalej tworzy ale już jak Surface56.... :buttrock:

Ja mam w Electrze olej Rev Tech`a i nie narzekam. Za ok.20PLN/litr z allegro od dobrze znanego użytkownika który się trudni tematem HD. :biggrin: A jak komuś 25/litr jest drogo to porażka. Butelka podłego Mixolu do 2T kosztuje chyba 13PLN. :banghead:

Oooops. Chyba pomyliłem oznaczenia. Chodziło mi o wcześniejszą 2-ramówkę z takimi szpetnymi osłonami z boku.

W UK motocykle po szlifie przeważnie trafiają na szrott. A ze stron z motocyklami to jeszcze polecam: http://www.ukbike.com/default.aspx

W Jawie przed sezonem to by się przydał granat wrzucony do zbiornika paliwa... :biggrin: :buttrock: A dolot to fakt - jest czerstwy. Duże znaczenie ma kolejność przykręcania elementów bo cylindry zawsze mogę się trochę obrócić na szpilkach i jak je najpierw dokręcisz a później dopiero króciec gaźnika to może krzywo przylegać i łapać lewe powietrze lub wygiąć się. Ja zwykle robiłem tak że nakładałem cylindry, na nie zakładałem króciec i go normalnie dokręcałem a później dopiero dokręcałem cylindry do bloku. Jeśli ten lewy gar Ci świruje to przejedź się kilka km i po tym sprawdź kolor świecy z tego gara, czy się zalewa czy może tłusta jest itp.

Nie wiem jak z fioletowymi WFM ale wiem że WSK były niebieskie. Kumpel kupił 2 x WSK M06B3 po totalnym remoncie obie , od 1 właściciela i zarzekał się że obie są wg. oryg. kolorów malowane - niebieska i czerwona. Nie mam zdjęć niestety. :biggrin: PS. I tak zbuduję czarną WSK. :banghead: :biggrin:

Ale warto czasem kogoś pier***nąć na pasach. Zawsze jeden moher mniej, co nie? :biggrin:

A mnie się ten przepis nie podoba. Teraz moto bez papierów będą droższe i chój ze zbierania klamotów będzie. Ale za to swoje trupy mogę drożej sprzedać. Teraz kretyni będą wołać 3k PLN za Junaka bez kwitów. :banghead: :banghead:

Buahha. Chyba zabrakło im materiału na zbiornik paliwa i zbiornik oleju oraz błotniki. :biggrin: Uważam iż ten motocykl jest dość niebezpieczny w spotkaniu np. z pieszym na drodze. PS. motocykl musi jeździć a nie wyglądać. :banghead:

No widzisz. Jeśli chodzi o zabytek to inna sprawa. Zresztą klasykami nie jeździ się ani szybko ani często więc luzik. Do WFM mam opony z lat 70-tych. :biggrin: Nówki nie śmigane. :biggrin: A co do fabrycznego wyposażenia do mój znajomy ma w CBR600 fabryczny zestaw napędowy....a Cebra jest z 1986 roku. :biggrin: Jeździ nią co dzień, garażuje pod chmurką itd. Co oczywiście nie dowodzi w żadnej sposób jakości motocykli Honda bo to nie oni robili łańcuch. :biggrin: A Mitasa to do WSK nawet nie założę. Jeszcze gorsze są niż Heidenau. No chyba że będę chciał trenować drift na suchym asfalcie. :biggrin:

Wow. Miło popatrzeć na postępy. Już mam wizję tej SHL jak będzie w całości. :biggrin: :clap: Nie mogę się doczekać kiedy ja zacznę robić swoje zabytki. :banghead:

Dokladnie - to jest WSK. Mam właśnie taką na oku i być może ją zdobędę wkrótce. Ale WFM 150 nadal szukam. Bardoz możliwe że istniały takie bo w końcu SHL M06 była zaprojektowana w WFM ale nie widziałem nawet zdjęć takiej WFM 150. A co do czarnej WFM - mam foto z epoki, co prawda czarno-białe ale podejrzewam że to jest właśnie czarny kolor. No i baaaardzo wczesny model WFM: http://www.wbv.pl/view-382_galeriawfm12.jpg A tu inna, wygląda na nie remontowaną WFM, ale kto wie....: http://www.wbv.pl/view-664_484842054.jpg

Tia. Czysta komercha. Z początku oglądałem OCC bardzo chętnie. Ale po jakimś czasie znudziło się bo wszystkie moto na tej samej bazie były tylko inny temat. WCC też robi komercję - Monster Garage i inne programy ale za każdym razem robią coś innego. Mam taki film, bodajże History of the Chopper się nazywa. Jest to mieszanka programu o budowie moto a zarazem dokumentu i historii chopperów i Jessie James właśnie buduje motocykl. Film opowiada o tym jak to Jessie chce zbudować motocykl "tribute" łączący cechy maszyn które zostały stworzone przez najbardziej zasłużone osoby w historii chopperów. Jessie konsultuje się z osoba które w tym siedzą od lat 70-tych, bazuje na fotografiach maszyn pewnego gościa który już nie żyje a tworzył bardzo charakterystyczne dla tego stylu zawieszenia itd. Bardzo fajny program, polecam. Wiecie że w świecie motocyklistów, szczególnie w latach 60 i 70-tych rasizm był na porządku dziennym, czyż nie? Faszystowskie znaczki i emblematy kupowało się jako gadżet dołączony do magazynów o tematyce chopper itd. Ale najzabawniejsze jest to że ....motocykle do kultowego filmu Easy Rider stworzył......czarnuch! :icon_eek: :biggrin: Alle jaja co nie? pzdr. Tu można obejrzeć kilka kawałków tego filmu. Polecam. :biggrin: http://pl.youtube.com/watch?v=qby3TzQoh_4

Moja dawna Jawarynka TS350 Twin Szrott leciała 1.50PLN jak goniłem kolegę na japonii i wg. jego licznika mierzyliśmy bo u mnie nigdy nie działał. I dość szybko się wkręcała do tej prędkości. Na pierwszym biegu kręciła obroty aż wskazówka wychodziła poza skalę. :buttrock: A od remontu do remontu to standard jak inne Jawy - ok. 500-600km. :biggrin: :banghead:

Jak idzie robota z SHLką? :biggrin: Jakieś postępy?