Adam M.

Tak to wskazuje na zuzycie sprzegiel klowych. Trzeba to zrobic, bo nastepnie skrzywi sie wodzik i bieg wogole przestanie wchodzic.

Proponuje zebyscie sie nie lenili a przeczytali temat od poczatku wowczas wszystkie, albo wiekszosc watpliwosci beda wyjasnione. Ten temat promuje pewien specjalny sposob docierania, absolutnie rozny od tego co jest napisane przez producentow motocykli. Zlanie oleju po 60 km nie jest spowodowane utrata jego wlasnosci tylko checia pozbycia sie produktow powstalych na poczatku procesu docierania i resztek materialu sciernego uzytego podczas honowania silnika. Dlatego do poczatkowego docierania uzywamy najtanszego oleju mineralnego i w przeciagu pierwszych 500 km jest on wymieniony 3razy. Jeszcze pytanie jakie pierscienie zalozyles do tego silnika ? Dla wyjasnienia Moc jest modem dzialu weteranow, tego tematu nie sledzil poprzednio i dlatego jego obecne komentarze w tym temacie nie bardzo pasuja do moich :)

Nie mowie tu o Sokole, tylko M72.

Zacznijmy od tego ze remont z wymiana samych pierscieni bardzo czesto niewiele daje. Czy sprawdzales ze tuleje cylindrowe i tloki dalej mieszcza sie w tolerancjach przewidzianych w serwisowce dla silnika w dobrym stanie technicznym ? 2 rzecz ze jezeli czytales ten temat i zdecydowales sie na "mocne" docieranie to pierwsza zlewka oleju jest po 60, a nie 500 km. Olej SAE 20W50 moze byc wlany do silnika GS500, jako ze to silnik chlodzony powietrzem, osiagajacy wyzsze temperatury niz jednostki chlodzone plynem Mocu ten temat zdecydowanie odbiega od tego co jest napisane w wiekszosci serwisowek :).

Po co na cieplym silniku zaciagasz ssanie ?

Masz prawdopodobnie nieszczelne krocce ssace, oprocz tego przed synchro trzeba oczyscic i wyregulowac gazniki. Dopiero po tym mozna je synchronizowac.

Sluchaj kolego, spadaj na bambus z tym motocyklem a wlasciwie wracaj do WSKi bo to jest to czym ew mozesz sie w swoim wieku zajmowac. Do remontow Suzuki nie masz ani umiejetnosci ani srodkow, wiec jak koniecznie chcesz ja remontowac to udaj sie do serwisu. Zamykam temat.

Moj GS wymagal w gruncie rzeczy tylko wymiany pierscieni i wymiany uszczelniaczy prowadnic ( jesli chodzi o silnik ). Spodziewam sie ze w twoim tez nie bedzie wielkich problemow z mechanizmami, ale akcesoria elektryczne i instalacja moze byc na ostatnich nogach. Dlatego zamiast rozpaczac nad dziwnymi przypadkami tego motocykla zrobilbym zima wlasna instalacje, prostsza niz fabryczna, wymienil cewki, przeczyscil i nasmarowal wylaczniki , wymienil kostki na laczki zaciskowe itp. W obecnej chwili sprawdzil bym przede wszystkim jaki jest stan podstawowych przewodow instalacji zaplonowej i co powoduje zwarcia, oraz przewody te wymienil. Cenowo kochany to nowe czesci do starych Suzuki, kosztuja tyle co do nowych, u dealera najmniejsza nakretka kosztuje ponad dolara, rozrusznik $500, tylny amor ponad tysiaka itd.

Naladuj aku ladowarka stacjonarna i wymien swiece na nowa, najlepiej odpowiednik Denso.

Czy masz mozliwosc regulacji poziomu paliwa w tym gazniku ?

Jezeli zaplon jest na przerywaczu to sprawdz prawidlowe dzialanie aparatu odsrodkowego przyspieszenia zaplonu i nasmaruj go tak samo jak filc zwilzajacy krzywke. Jesli chodzi o gazniki to zdejmij je, odkrec sruby regulacji mieszanki na wolnych i dysze wolnych obrotow i carb cleanerem w spary'u dmuchnij w otwor sruby zatykajac palcem otwor po dyszy. Powinienes otrzymac 2 chmurki sprayu lecace z otworkow wolnych i przejscia ( przed i za przepustnica ) w gardzieli gaznika. Potem powtarzasz to samo tylko odwrotnie, dmuchasz w otwory dysz a zatykasz palcem otwory po srubach reg. Efekt musi byc ten sam, jezeli nie to dalej uklad jest zapchany.

Jak maja minimalny luz to sa wyrobione, maja wchodzic z wciskiem.

Co to znaczy puste wydechy ?

Tak samo mysle. Za 25 tys pln mozna u mnie w Kanadzie wyrwac mase ciekawych, 100% odrestaurowanych weteranow, przy ktorych M72 wysiada pod kazdym wzgledem. Jezeli dobrze licze to byloby to $CDN 8 tysi z groszem a w lepszym troche kursie 10, za co nie tylko Sq. Four, ale i Goldstara w ladnym stanie mozna by bylo kupic. Jak ma sie takie pieniadze to nie ma co z klapkami na oczach patrzec tylko na polski rynek weteranow, ograniczajacy sie tylko do malych sprzetow niemieckich, ruskow i Junakow. Mozna juz za to kupic ladne powojenne BMW z serii R50 / 60/ 69 z ktorego pozytek nie mowiac o przyjemnosci z jazdy bedzie o niebo lepszy niz z M72.

Cos kolega kreci, zadna VF nie ma szprychowych kol.

Przepraszam, czego sie spodziewales po 30 letnim motocyklu ???

Tak jest, zgrzane uszczelniacze prowadnic i najprawdopodobniej luzne prowadnice zaworow. Co do rodzicow to nie wiadomo czy wiedza na czym synek jezdzi.

To dalej nie jest straszne, prad z aku idzie na bezpiecznik i stamtad do przelacznika zaplonu w stacyjce, stamtad prosto na aparat zaplonowy, czyli sprawdz bezpiecznik i te kable. Naucz sie pracowac z miernikiem ustawionym na skale Ohmomierza ( najtanszy z supermarketu ) - bardzo pomaga. Rowniez pomaga mentalne wyodrebnienie z instalacji elektrycznej moto trzech podzespolow: - instalacja zaplonowa, - instalacja ladowania aku, - instalacja oswietleniowa. Wowczas dopiero widac ze kazda z nich jest prosta.

Nie kochany, przeczytaj jeszcze raz - Arni ustawil na znaczniku rozrzadu, pierwszym T, ktore bylo DRUGIM znakiem jaki sie pokazuje po znaku zaplonu H. I wszystko chodzi i dziala dobrze.

To znaczy wydaje ci sie czy prad na aparacie zaplonowym jest ? Po wlaczeniu zaplonu musi byc, dopiero otwarcie platynek go przerwie i da impuls na cewke, wiec to przede wszystkim sprawdzasz. Mozesz rowniez wyjac swiece i zmasowac kladac na glowicy, wlaczyc zaplon w polozeniu zamknietych platynek i otwierac platynki mechanicznie nie ruszajac walem silnika - iskra musi byc na swiecach 1-4, albo 2-3 cylindra w zaleznosci ktore platynki otwierasz i zamykasz. Zadnej filozofii tu nie ma.

Nie to jakas bzdura. Wykorbienia sa normalnie jak w kazdym 4 cylindrowcu, mnie sie popieprzylo, bo znak T dotyczy rozrzadu nie ustawienia zaplonu, tymczasem chodzilo mi o ustawienie zaplonu dla drugiej pary cylindrow ( 2-3 / 1-4 ). Czyli nie wiem po co drugi znaczek T, bo powinien byc ewentualnie drugi H.

Najprosciej spuszczajac stary olej korkami na dole goleni ( czesci ruchomej teleskopu ) i wlewajac odpowiednia ilosc po odkreceniu gornych korkow.

Szanowny panie, Panski gaznik zostal zbudowany i w tym tygodniu bedzie wyslany na panski adres, Pozdrowienia, Steven Curtis koordynator sprzedazy technicznej, Burlen Fuel Systems LTD.

To regler. Przejrzyj dokladnie wszystkie wychodzace z niego kable aby znalezc: 3 zolte idace od alternatora, 1 masowy, 1 pradowy zwykle koloru czerwonego, mozliwe ze jeden czarny, cienszy od pozostalych. Ten ostatni pobiera odczyt pradu z instalacji i jezeli sie przerwie / obluzni to regler przestaje ograniczac napiecie. Jezeli nie masz takiego kabelka to regler ma walniety ogranicznik pradu i trzeba go wymienic.

Ta nakretka jest jednorazowego uzytku i nowa ma od razu klej na gwincie. Oczywiscie nikt tego nie wymienia po jednorazowym odkreceniu, ale dla porzadku warto skleic. Kiepska sprawa jak sie odkreci :).