Adam M.

No tak, tyle ze jezeli to stary motocykl to mozliwe rownuiez ze lancuch sie zuzyl. Dlatego zawsze warto podac rocznik i model w pytaniu. Starszy motocykl chlodzony powietrzem potrzebuje na pewno oleju o wyzszych parametrach lepkosci, zwykle SAE 20w50 daje rade.

Vector, to ze syntetyki sa najlepszymi olejami nie znaczy ze nie nalezy uzywac innych. Syntetyki maja jedna wade - cene, wiec jezeli ktos chce placic mniej to nic mu nie grozi jesli przejdzie na polsyntetyk lub mineral i bedzie pilnowal regularnych zmian. W Stanach gro ludzi jezdzi na najtanszych mineralnych olejach z Wallmart ( $1 za kwarte, czyli ltra ) zmieniajac je czesciej niz zaleca producent i tez im motocykle pracuja bez problemu.

Przeciez na tym forum jest mase watkow na ten temat, wystarczy poszukac postow Tomka Kulika i moich.

Pannonia, nie zauwazyles ze ta klotnia dziala se 7 lat temu ??? Wykopaliska.

No zajrzalem dopiero teraz ( gdy nagle dowiedzialem sie ze moderuje rowniez weterany ) i rzeczywiscie badzo "trafiona" dla mnie pozycja, dzieki. Jak znajdziesz "Whatever happened to british motorcycle industry?" Berta Hopwooda to przeczytaj - swietny obraz brytyjskiego przemyslu motocyklowego od kryzysu w latach 30 tych do boomu lat 60 tych i upadku w 70 tych.

A tak z innej beczki to kiedy kupujesz Vincenta ??? :)

No tak wlasnie jest, ale po co wygrzebales ta skamieline z 2003 r ???

A ja wam powiem ze i tak moja BSA jest najlepsza i Dukat sie do niej nie umywa, nie mowiac o japonii :) Przy stowie masz wrazenie jakbys jechal 200, ktory z nich to potrafi ???

Piotrek, Rudge 500 mial 4 zawory na cyl w silniku popychaczowym nie 3 :) i to w roznych konfiguracjach. Co do pytania z pierwszego postu to wydaje mi sie ze czasami ilosc zaworow i walkow rozrzadu w silniku jest czystym marketingiem obliczonym na zlapanie klienta, a uzyskane moce i obroty nie roznia sie specjalnie od tych uzyskanych ze starych silnikow popychaczowych dopracowanych w ciagu ostatnich 40 lat do perfekcji. Przykladem jest chocby silnik GM 3.8 l, ktory w obu konfiguracjach ma te same osiagi.

Dla mnie to tez wyglada jakby chcial stanac po tym pierwszym zakrecie, nie ma nawet sladu checi zlozenia sie w nastepny :) No i nie hamowal odpowiednio mocno i spadl na pobocze pod bariere. Co do problemu Marzki to raczej zamiast hamowania przodem w zakrecie nalezy zlozyc sie mocniej ( bardzo czesto mozna tylko sie boimy ) i gazu. Rzeczywiscie lekkie wcisniecie tylnego bedzie stabilizowalo motocykl. Ja jako stary pierdziel zawsze wchodze w nieznany zakret z taka szybkoscia zebym nie musial hamowac, hamuje przed zakretem a w momencie gdy widze calosc daje ognia.

Sprawdz luzy zaworowe i ogolnie popatrz jak dzialaja zawory, brzmi to tak jakby sie ktorys nie domykal. Jesli tam dobrze to najpierw sprawdzilbym czy jakichs kodow nie wyrzucil, potem czujnik polozenia przepustnicy, a potem szukal dalej :)

Kolega Wulkan z Dzikiego Junaka zrobil taka glowice do Junaka jako chyba prace magisterska. Zapytam czy ma zdjecia - silnik pracowal, a glowice odlewal wlasnorecznie :)

Warto sie nauczyc zmian z preloadingiem dzwigni i na polsprzegle zeby tego uniknac.

Nie chodzilo mi o maly kondensatorek montowany na plytce zaplonu obok przerywacza, tylko wlasnie o ten duzej pojemnosci stosowany zamiast aku w celu obnizenia wagi w modelach wyczynowych moto. Jako ze pracuje glownie z angielskimi weteranami z lat 60 tych, to tam wlasnie kondensator sluzyl do odpalenia i wszystkiego tego co opisales w instalacji z zaplonem "prawie" bateryjnym. Mozliwe ze we wspolczesnych konstrukcjach role "odpalacza" przyjelo na siebie magneto i w zwiazku z tym kondensator sluzy tylko do stabilizacji pradu.

Nawet z serwisowka kilka drobnych bledow mozna popelnic jako ze zdejmujemy i skladamy panewki glowne walu korbowego.

Pod pradowy reglera bo tylko altek daje tam prad w czasie pracy silnika. Kondensator magazynuje prad niezbedny na iskre podczas zapalania moto.

Odpisalem ci na stundpoland.

Najlepsze i najdrozsze robione w technologii AGM, np Warta.

Regeneracja tej glowicy ( jesli sie da ) to tylko w Tucholi u Stybaniewiczow i bedzie kosztowala 500 - 600 zl. Nikt inny ci tego w miare dobrze i kompleksowo nie zrobi ( mowie tu rowniez o dzwigienkach, kamieniach, naprawie gwintow i mocowan gaznika / wydechu ). Oni robia wszystko co jest niezbedne do w pelni funkcjonalnej glowicy. http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...aspalania_m.jpg

Ze ci nie doladowuje aku bo za malo w zimie jazdy jest. Albo aku juz slabe i nie trzyma pradu zbyt dlugo. 12.2 po naladowaniu i obciazeniu to wlasciwie taka dolna granica jakosci baterii. Normalnie po ladowaniu powinna pokazac na chwile 13.5V ( bez obciazenia ) a z obciazeniem 12.7.

Co bylo robione z sama instalacja elektryczna ? Probowales przelozyc modul z innego Srada ?

Polecam serwis HD :) Co do tego co Piter 1600 napisal trzeba dodac ze niezbedne przy takim pomiarze sa wlaczone swiatla.

Dokladnie tak. Oczywiscie bezposrednie tlumaczenie angielskie bedzie "dysza iglicy". Czasami ta dysza z rozpylaczem jest jedna czescia ( gaznik Amal ) czasami osobna ( np Mikuni ).

Jezeli mierzysz napiecie aku bez jego obciazenie, to znaczy ze mierzysz tkzw "napiecie powierzchniowe aku" ktore nic nie pokazuje. Najpierw zapal swiatla moto ze zgaszonym silnikiem, potem zmierz napiecie aku i napisz co ci miernik pokaze.

Kiedys walczylem z takim objawem w samochodzie ( duren sprzedawca sprzedal mi za maly pojemnosciowo aku i po 3 miesiacach zaczely sie problemy ) i motocyklu. W tym ostatnim za kadym razem byla to usterka ladowania, regler nie dawal pradu na wysokich obrotach i po jakims czasie aku siadalo. Jak sprawdzasz ze aku ma te 12.5V ? Swiatla moto zapalone, silnik zgaszony ?