Adam M.

Przeciez to staenki motocykl, dlaczego nie poszukasz uzywanej stacyjki na jakims zlomie czy Allegro? W koncu mozesz rowniez zainwestowac w nowa stacyjke zamiast robic jakies partyzanckie wlaczniki.

Nie wiem skad przekonanie ze w gaznikach trzeba "grzebac" i do tego raz na rok i drugie ze silnik Hondy po 80 kkm ma "umrzec"? Wszystko zalezy od poprzednich wlascicieli, jezeli motocykl jest zadbany to dla takiego silnika 80 kkm nie jest zadnym przebiegiem. Moja K75S z 92r ma 95 tys km przejechanych i chodzi jak pszczolka.

Pierscienie moga byc zapieczone, a tloki dalej beda chodzily - wszystko zalezy jak czesto wymiany oleju byly robione i jaki olej byl stosowany. Motocykl ma 20 lat i wiele czesci moze byc zuzytych.

To moze warto wymienic filtr powietrza?

No nie, nie caly. Poza tym obecnie mozna go odbudowac naprawde na dobrym poziomie, wyosiowac, naprawic babole poprzednich wlascicieli i jezdzic. Najtrudniej chyba jest dalej z oryginalnym "Pegaznikiem" i iskrownikiem ktory nawet po wymianie oski na jednolita i cewki dalej potrafi robic numery z powodu zuzytego regulatora odsrodkowego czy zuzytej plytki przerywacza. No ale zamiast Pegaza mozna uzywac Amal Concentric, z iskrownikiem trudniej. Oslona lancucha to dobry pomysl, ale trudny w wykonaniu, jesli sa jakies niedokladnosci wykonania to zlozenie tego i spowodowanie abu lancuch o nia nie tarl latwe nie jest.

Pytaj na grupie Facebookowej MSN Junak, lub Stary Junak ( gdzie nie ma ogloszen "kupno sprzedaz" ), ale podobne pytanie o klopoty z oslonami zadalem pare mcy temu i odpowiedzi byly ze Junakowcy jezdzacy jak Piotrek C czy Krzysztof 54 uwazaja ze oslona to "zlo" nie wiem jak to tlumaczyc, ale podejrzewam ze wiekszosc ma klopoty z tymi oslonami.

Czy motocykl ma oryginalny wydech i puszke filtra powietrza? Gaznik regulowac mozna na goracym silniku i w czasie jazdy a nie na postoju.

Jak go chcesz uruchomic to oddaj do serwisu, i nie bedzie to tanie bo zapewne czeka cie pelne czyszczenie gaznikow, a pewnie odblokowanie hamulcow jezeli uklad chlodzenia nie ma zadnego problemu. To ostatnie tez jest mozliwe.

Moze z 10 - 15% ale w zakresie obrotow, ktore najczesciej uzywasz. Gora obrotow moze byc troche lepsza. No i oczywiscie bedzie glosniejszy, chociaz nie zawsze jest to ladny bas, szczegolnie w takich bzykach jak 125.

Jezeli wszystko jest w dobrym stanie to nie przejmowac sie i jezdzic. Jezeli balanser jest na lancuchu to jego zuzycie, czy zuzycie lancucha rozrzadu moze wywolywac takie halasy, to samo przy zuzytym slizgu / napinaczu obu lancuchow ( jesli sa ). Czasami kosz sprzegla ma sprezyny na obwodzie i one moga siasc i grzechotac.

Co to jest 2 suw czy 4 suw? Jak 2 suw to nie dotykac, jak 4 suw to tez nie dotykac, jezeli koniecznie chcesz to tylko ostatnia przegrode mozna powiercic. Tlumik oprocz tlumienia spelnia role "odbijacza" fali gazow i wspomaga moc i moment moto na niskich i srednich obrotach.

Zalezy jaki masz sposob pokonywania wzniesien, jezeli pod to wzniesienie rozpedzasz sie na 4ce do obrotow max momentu, potem to samo na 5 tce, to po wrzuceniu 6 na szczycie wzniesienia nie bedzie problemu. Jesli chcesz wjezdzac na wzniesienie na 6 tce to nawet moja CB500 drastycznie traci szybkosc jezeli nie rozpedze jej ostro przed podjazdem, co dopiero 125.

Powodow moze byc wiele, zalezy od tego jak dlugo stala w garazu i czy np garaz nie byl wilgotny.

Wystarczy w takim razie wlaczyc ssanie w momencie gdy silnik zblizy sie do punktu w ktorym gasnie i stwierdzic ze zgasnie jeszcze szybciej, albo odwrotnie nie zgasnie i bedzie dalej dzialal. Problem z gaznikiem nie powodowalby natychmiastowego zgasniecia silnika w jakims punkcie, dla mnie to wyglada na problem z instalacja zaplonowa + modulem lub pick up coils.

Nie znam sie zbytnio na wspolczesnych 2 suwach, ale z doswiadczenia wiem ze zaniedbany motocykl zwykle wymaga sprawdzenia wszystkiego. Problem moze byc spowodowany zarowno przytkanym przez niespalony olej wydechem jak zuzyciem uszczelniaczy walow w karterach. Czyli sprawdzenie zaworu wydechowego to raczej pierwszy krok w sprawdzaniu.

Mnie sie wydaje ze to moze byc elektronika w tak starym motocyklu, wiec dla pewnosci zamienil bym modul z jakims dobrym i sprawdzil opornosc pick up coils. Rowniez zdarzylo mi sie miec pekniete przewody elektryczne w dalej dobrze wygladajacych koszulkach plastiokowych wiec sprawdzil bym przewodzenie instalacji zaplonowej. Rozne rozmiary dysz glownych stosowalo tez Suzuki w swojej serii GS / GSX / GSXR.

Moze nie setki, ale kilku na pewno. Teraz odbudowa takiego Zundappa to tylko sprawa pieniedzy, sa warsztaty robiace doslownie wszystko na bardzo dobrym poziomie. Czy moze sprzedales Junaka dla sfinansowania zakupu Wuelki? 🙂 Ja dalej lubie jezdzic wiec bylem zmuszony do zakupu Hondy bo cialo powoli zaczyna odmawiac wspolpracy ze starymi motocyklami.

Posejrzewam ze to nie amortyzator tylko lozyska ramienia mocujacego go do ramy lub wahacza. Trzeba go wyjac i nasmarowac te lozyska.

Jest spora roznica moiedzy lepkoscia 20W50 a 20W60 i ja bym zostal przy tym pierwszym z powodu malej ilosci dni powyzej 30C w ciagu sezonu.

To co cie obchodzi jak zachowuje sie w calkowicie sztucznych warunkach gdy zwiekszasz obroty na nieobciazonym silniku? Wazne jest tylko jak pracuje w czasie jazdy.

A co sie dzieje podczas jazdy gdy przyspieszasz.

Tak.

Polecam jeszcze produkty fmy Klim, ktorej jeans'y kupilem po swojej glebie. Solidny pancerz choc nie goretex jako ze uzywam na to spodni przeciwdeszczowych. Niestety oczywiscie dosc ciezkie, bo wzmacniany gruby material dzinsowy z dodatkowa ochrona na tylek, biodra i kolana troche wazy. W mojej kombinacji ze strojem przeciwdeszczowym przetrzymalo jakies 2 godz ulewy bez jednej kropli przedostajacej sie do wewnatrz. Buty Daytona mimo ze 10 letnie tez dalej sie trzymaja i nie przepuszczaja wody. Te to turystyczne z Gore jako membrana. Tak ze drogie rzeczy oplaca sie kupowac.

Nie musisz powtarzac jednego postu 3x. Problemem zwykle jest zaniedbanie zlaczek instalacji ( nie przewodza jak potrzeba tylko gorzej ) i polaczen instalacji z masa czyli rama i silnikiem. Wszystko trzeba porozpinac i poczyscic potem zabezpieczyc smarem diaelektrycznym lub chociaz wazelina techniczna przed utlenianiem. Nie sadze zeby odpowiedz Bubera byla wlasciwa, bo problem dotyczy glownie braku mocy akumulatora na goracym silniku by dac odpowiednio silna iskre w czasie gdy kreci silnikiem. Ale dla porzadku warto sprawdzic to co podal. Do tego dodal bym sprawdzenie luzow zaworowych bo gdy sie zamkna na goracym silniku to zapalic go jest duzo ciezej.

No i masz odpowiedz na swoje pytanie dlaczego lampa swieci sie tylko na wyzszych obrotach. Musisz przeniesc kabelek zasilajacy oswietlenie pod stacyjke laczac go z kablem zasilajacym zaplon a wszystkie kable ladowania dac na ladowanie akumulatora w nowym systemie. Czyli po kolei: Oba zolte kable ida do reglera z ktorego wychodzi czerwony pradowy i zielona masa, i ten czerwony pradowy laczysz z plusem aku. Kabel zaplonu i oswietlenia ida do stacyjki gdzie kabel od plusa aku daje zasilanie, a po przekreceniu kluczyka to zasilane przechodzi na kable zaplonu i oswietlenia, swiatla stop i sygnal dzwiekowy.