Skocz do zawartości

grizzli

Forumowicze
  • Postów

    3585
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    54

Treść opublikowana przez grizzli

  1. i ustawa Szyszki. Ziggi, jak dla mnie to nie trzeba zbyt dużo liczyć, żeby uznać, że ta teoria jest mocno naciągana. :)
  2. Przecież to nielogiczne, Ziggi.
  3. Jak najbardziej :) . Nauczmy się szanować czyjąś prywatną własność i pozwolić decydować wlaścicielowi, co ma z nią robić. Czasami bywa to bolesne, to fakt, ale nie żyjemy w komunie. Mój dom, moje zasady. Palenie olejem jest nieekologiczne, niebezpieczne, karygodne, i chyba nawet zabronione. :excl:
  4. Większy silnik w aucie jest mniej ekologiczny od małego, który musi dostać w pizdę, żeby jechać, a jak się przedcześnie rozpadnie, trzeba go zutylizować. Prawda to, czy fałsz?
  5. Mówią na mieście, że normy emisji spalin wymyślono po to, aby zahamować naplyw skośnookich aut do europy i stanów, bowiem te konstrukcje nie są w stanie spelnić tak rygorystycznych kryteriów, a ich cena byłaby tak niska, że mimo gorszej jakości (tu mam wątpliwości obserwując rynek nowych aut) zawojowałyby motoryzacyjny rynek powodując upadek dużych i znanych firm. Prawda to, czy fałsz? Może jedynym wyjątkiem bylby tu romek k125. :)
  6. Nie do końca to miałem na myśli. :biggrin: Poza tym nie jeżdżę z pojemnościami 125 w grupie, ponieważ są zbyt wolne i mają kiepskie przyspieszenie, a jazda z takimi prędkościami i z taką możliwością (a wlaściwie jej brakiem) wyprzedzania innych jest bardzo męcząca.
  7. Olej wymienia się co określoną ilość km lub raz (teoretycznie) w roku. Jeśli określony przez producenta przebieg na wymianę oleju zrobisz nie w rok, a np. w 15 lub trochę więcej miesięcy i wtedy wymienisz, nic się nie stanie. Choć przy tej ilości oleju to faktycznie żadna oszczędność.
  8. Chcesz tak jeżdzić po drogach publicznych? Skończy się to tak (z zeznań znajomego z drogówki), że w przypadku kontroli dostaniesz mandat, odbiorą Ci dowód rejestracyjny, a dalszą drogę odbędziesz na lawecie. Obojętnie, w dzień, czy w nocy.
  9. Ważny jest dla mnie kąt widzenia kamery (120 stopni to trochę mało) i to, żeby w nocy bez problemu odczytać w razie w numery rejestracyjne. Nie może być wbudowana w lusterko wsteczne, bo mam fotochromatyczne. Mile widziany wbudowany gps (choć bez tego też się obejdę). To takie podstawowe wymagania.
  10. Szukam wideorejestratora samochodowego w cenie do 500 zlotych. Z jak najlepszą jakością nagrywania, szczególnie w nocy. Ktoś może coś polecić z aktualnych modeli? Jest tak duży wybór, że nie mogę się zdecydować na coś konkretnego.
  11. Może zrobimy losowanie :biggrin:
  12. Bosch aquatak 115 plus-bierz w ciemno. Też mialem dylemat i bolała mnie glowa. Mam, używam, w zupelności daje radę. Dobra jakość za rozsądną cenę. Pompa jest metalowa, serwis bez problemu, dostęp części. Dodatkowe akcesoria na rynku, choć to, co ma w standardzie, wystarcza do użytku domowego. Ma pojemnik na plyn do mycia.
  13. Zgadza się jak najbardziej. Z olejami do skrzyń się nie kombinuje.
  14. Opel chyba w żadnym modelu nie przewiduje wymiany.
  15. Zle dobrany olej powoduje fatalną pracę skrzyni przy niskich temperaturach, czyli, inaczej mówiąc, problemy z wrzucaniem biegów, zanim skrzynia się nie zagrzeje.
  16. Z opisu wynika, że jest ustawiony zbyt pózny kąt wtrysku. Zwroć uwagę na to, czy silnik nie pracuje bardziej miękko, niż przed wymianą pompy. Sugeruję się tu przede wszystkim informacją, że po wymianie zacząl gorzej odpalać oraz białym dymem. Awaria świec żarowych też jest jak najbardziej możliwa.
  17. Ale dlaczego, skoro elektryczny jest wygodniejszy. :)
  18. I tu doszliśmy do kolejnego etapu dyskusji-o wyższości kopki, koniecznie zje*anej, nad rozrusznikiem elektrycznym. Punkbuster, zamieniam się w słuch. A wlaściwie we wzrok.
  19. Doskonale widzimy, w jakim kierunku znowu ten temat zaczyna zmierzać. :)
  20. Zaczynacie być niegrzeczni. :) Nie mieszajmy do tego Darwina, bo mu cała teoria legnie w gruzach.
  21. To zacznijmy od początku. R6 to najbardziej narwana i nerwowa z sześćsetek. Potrafi zaskoczyć nawet doświadczonego jeżdżca, który wcześniej jeżdził litrami i więcej, ale o spokojniejszym charakterze. Chodzi tu o sposób oddawania mocy. Mam większy szacunek i respekt do tego motka, niż do litrowych sportów typu thunderace, które też pptrafią dobrze zapie**alać. Do tego pozycja na niej dyskwalifikuje ją do turystycznych wypadów. To moto typowo na tor, jak już ktoś napisał. Jeżdzi w zasadzie tylko na wysokich obrotach, bo na niższych slabo reaguje na manetkę gazu. Taka charakterystyka. A jak sobie wyobrażasz turystykę na motku, ktory ciągle wyje na wysokich obrotach? :)
  22. Ależ dotarlo do mnie, że jesteście na prywatnych, zamkniętych forach. Każdy szuka swego miejsca i najczęściej je znajduje. Ale mnie chodzi konkretnie o FM. Żeby rozruszać to tutaj. Ale ok, nic na siłę. Temat rzeczywiście zostal wyczerpany, chyba, że do dyskusji dołączą inni zainteresowani. Tymczasem z mojej strony to wszystko. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...