Skocz do zawartości

grizzli

Forumowicze
  • Postów

    3585
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    54

Treść opublikowana przez grizzli

  1. To nie bylo pytanie zlośliwe. W każdym razie zasada dzialania czujnika raczej wyklucza dwa tak samo uszkodzone. Z rachunku prawdopodobieństwa. Bardziej prawdopodobne jest, że świnia gdzieś siedzi w instalacji elektrycznej lub czujniku otwarcia maski, choć nie do końca jest to logiczne.
  2. Yuby, a tak z ciekawości-jesteś z branży? :)
  3. Zamiennik, ale malo prawdopodobne, żeby obydwa byly identycznie uszkodzone. Tak więc ten trop raczej odpada.
  4. Monter, to teraz zagadka z mojej stajni, z tą różnicą, że ja nie mam żadnych danych. Pacjent-seat Alhambra 2.0 tdi, 140 kucy 2007rok,silnik z feralnym napędem pompy olejowej. Co jakiś czas, po przekręceniu kluczyka, komputer pokladowy sygnalizuje zbyt niski poziom oleju. Standardowa procedura-kontrola poziomu, wszystko ok, komunikat znika na ok dwa tygodnie. Potem pojawia się znowu. I tak w kólko. Zainteresowalo mnie to, że po każdym sprawdzeniu poziomu oleju info znowu na dwa tygodnie znikało. Na chwilę obecną, gdy przekręcam kluczyk, a komunikat się znowu zapala, ruszam miarką góra-dol, i wszystko wraca do normy. Czujnik poziomu oleju wymieniłem, bo bylem na 100 procent przekonany, że się zje*ał. Żadnych zmian. Auto moje prywatne. Chodzą mi po glowie jakieś ladunki elektryczne czy cuś, ale ogolnie to mi wygląda na czary-mary. Nikt z branży, nawet mój wlasny syn (który zresztą analizowal Ci logi), mi nie wierzyl, dopoki nie zobaczyl. Jakieś pomysly? Bo moje się skończyly. Chociaż w zasadzie to nigdy pomysłu na ten problel nie mialem. :)
  5. Mechanik powiedzial, że zrobil probę olejową? Bo coś się tu nie trzyma kupy.
  6. http://wiki.ross-tech.com/wiki/index.php/16683/P0299/000665 "When found in the 1.9 L TDI-PD (BLS): Check vacuum supply from the vacuum reservoir located in the valve cover for leaks. Using a vacuum gauge, wiggle the valve cover and hose connections to check for a leak. The following photo was submitted from a customer working on a 2010 VW Caddy (2K chassis) with this vacuum reservoir problem."Sprawdź zbiorniczek podciśnienia (w pokrywie zaworów) czy nie jest nieszczelny. Najlepiej go pomiń i zaślep wężyk. Jak objawy miną to pokrywa zaworów do wymiany. Jak nie pomoże to szukaj nieszczelności na wężach ciśnieniowych i wężykach podciśnieniowych. Błąd to typowe niedoładowanie, zresztą widać po logach, że turbo późno wstaje.
  7. A błąd dotyczy przeładowania czy niedoładowania? Bo z logów na 5 biegu widzę niedoładowanie i być może to jest przyczyną notlaufa. Podmieniałeś przepływkę?
  8. Hehehe, decyzja należy do klienta, z którym wchodzenie w jakiekolwiek dyskusje na tematy techniczne mija się z celem (z doświadczenia). Ja tylko udzielam porady, jak to zrobić bez demontażu miski.
  9. Kiepski pomysl. Aluminium się tak nie gwintuje. Poza tym, nie rozpatyrywalbym tego w kategorii "podcieranie dupy szklem", bowiem jest to najnormalniejsza metoda naprawy zniszczonego gwintu bez konieczności rozbierania czegokolwiek, ktora, jeśli wykonana jest precyzyjnie i zgodnie ze sztuką, daje stuprocentowy efekt, a gwint jest mocniejszy niż oryginalny.
  10. Silnik można przeplukać, sprężynkę można taką wkręcić, gwintownik, jeśli wkręcisz, to go wykręcisz bez zniszczenia gwintu, końcówki nie wybijasz, tylko wylamujesz i wyciągasz za pomocą wąskich szczypiec. Ale sądząc z treści twojego posta, lepiej sam się za to nie zabieraj, bo operacja typu "gwintowanie" jest Ci calkowicie obca i z pewnością dobrze tego nie zrobisz. a wystarczy, że krzywo wprowadzisz gwintownik....Lepiej zaplać komuś za uslugę. Tym bardziej, że, mowiąc oględnie, pozycja pracy jest bardzo niewygodna. Chyba, że odwrocisz bandziora do gory kolami.
  11. Tak, robilem,i to niejednokrotnie. I metodą helicoli, i za pomocą nadwymiarowych korkow z zestawu naprawczego. Motocykle, jak i samochody, jeżdżą do dzisiaj. A jeśli komuś bardzo zależy, opilki po takiej operacji można w bardzo prosty sposob usunąć. Zresztą po obrobce pozostaja ich śladowe ilości.
  12. Lexus RX to dobre auto, ale trzeba mieć gruby portfel, żeby tym jeżdzić. :)
  13. Uszczelki Atheny, szczególnie pod kapy zaworowe i uszczelniacze na lagi, są kiepskiej jakości i sprawiają problemy.
  14. Mam w warsztacie i chiński badziew, i dobry polski . Wskazania się nie rożnią. Moim zdaniem nie ma reguly, Polski jest zdecydowanie solidniej zrobiony, ale i tak kluczowym elementem jest sam zegar, a ten jest, znając życie, pewnie chiński we wszystkich konstrukcjach.
  15. ZR7 jest bardzo specyficznym motocyklem. Odczuwalne przyspieszenie powyżej 100 jest dosyć mizerne, za to spalanie zaskakująco niskie. Do tego bardzo miękka praca skrzyni. Mialem okazję pojeżdzić osobiście, bo mial ją kumpel z grupy, z ktorym nawinąlem dosyć dużo kilometrow. Ogolnie narzekal tylko na osiągi, po za tym moto bylo bezawaryjne. A z tego, co pamiętam, mial wersję otwartą, ale w wersji S.
  16. Najprościej chyba puścić każde koło na podnośniku. Jeżeli mechanik nie jest gluchy, to oceni, czy lożysko szumi, czy nie. To metoda najpewniejsza. :)
  17. Po prostu- wlaściciel jest realistą i zdaje sobie sprawę, że tego wynalazku z udziwnioną skrzynią biegów za więcej nie sprzeda. Rzadko kto wie, że coś takiego istnieje. Po za tym trudno to wycenić, bo na portalach aukcyjnych w zasadzie tego nie ma. Przynajmniej w Polsce.
  18. Nie ma znaczenia, czy francuz, czy nie, bo zasada dzialania jest taka sama we wszystkich markach. Faktem jest, że olej rozpuszczony w paliwie na pewno polepsza smarowanie ukladu. Nie ma co liczyć na zmiany typu cichsza praca silnika czy lepsze osiągi, ale w dluższej eksploatacji może to przynieś jakieś wymierne efekty. Z drugiej strony znam auta, ktore bez awarii ukladu wtryskowego robily kilkaset tysiecy kilometrow bez żadnych dodatkow, wylącznie na ropie z dobrych stacji.
  19. Lewe lusterko do lewego przedniego kierunku, prawe do prawego przedniego. Jeśli fabryczne kierunki zostaną, częstotliwość pracy się nie zmieni. Ważna będzie pewnie biegunowość kierunkow w lusterkach.
  20. Nie tak do końca jest to prawda, ale znosily więcej, niż wspolczesne CR. Sporo o tym czytalem i prześledzilem wyniki badań innych, bo sam ich, rzecz jasna, nie robilem, ani nie praktykowalem na swoim aucie, ale myślę, że lanie oleju do dwusuwu ma sens i utrzymuje uklad wtryskowy w lepszej kondycji. Choć pierwsza moja reakcja byla na nie, bo nigdy nie bylem zwolennikiem lania rożnych dziwnych wynalazkow do zbiornika (dotyczy to zwlaszcza opalu).
  21. Wojtyla, jesteś niereformowalny, a dyskusja robi się jalowa. Owszem, mechanicy 'wolą" wymieniać na nowe, bo druciarstwo to strata czasu, ktory w warsztacie tani nie jest, a do tego nie skutkuje pożądanymi efektami, w związku z czym klient, bywa, i tak wraca wku.wiony albo trzeba takiego pajaca ściągać z trasy. Więc albo robi się coś dobrze, albo wogole, nie sluchając sugestii filozofow-badaczy internetu. A jeśli hobby przerasta możliwości finansowe takiego delikwenta, niech drutuje sam, albo zmieni motocykl na zabawę, ktora jest zdecydowanie tańsza i jest w zasięgu jego możliwości. Akurat twoje podejście niespecjalnie mnie dziwi, bo taki typ klienta co jakiś czas się u mnie przewija, więc jestem z ich istnieniem oswojony. A c o do nabijania postow-w moim przypadku nie trafiłeś. biorąc pod uwagę moj staż na forum i ich ilość. :) Pozwolisz, że zakończę dyskusję,ponieważ nic już do tematu nie wnosi. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...