Wszystko sam robię , w tamtym roku padły oringi pod głowicą i zaczęło cieknąc ,rozebrany silnik , nowa farba , wszystkie nowe uszczelki , gaźniki nie były ruszane , były zabezpieczone prze kurzem , paliwo było dolewane żeby żadnych osadów nie było , po złożeniu 3-4 min normalnie a potem same rosną do 6k ,nowe uszczelki w gaźnikach (zestawy naprawcze ).Kupilem drugie gaźniki i to samo ,dysza wolnych obrotów książkowo ustawiona
tak dzialal przed rozebraniem