Arni

Pewnie wyleciały jakieś kawałki uszczelnienia kolektor-wydech, ktore wystawały do srodka wydechu.

Tak mi sie teraz przypomniało, ze znajomy właśnie w fazerze jakiś czas temu wymieniał prowadnice (ślizgi) łancuszka rozrządu, co też głosno dawało o sobie znac.Wymieniał bo utraciły sztywność. Jak bedziesz grzebał w rozrzadzie, zajrzyj i zobacz też w jakim sa stanie.

Pewnie terkocze kosz sprzegłowy.Zmiana oleju raczej nic tu nie polepszy. To nie usterka a raczej przypadłośc, na ktorą cierpi duzo motocykli.

Wiec tak, iglica była ustawiona na środku (były 3 wycięcia). A jak masz wywalony exup, to moze z tego powodu kuleć na niskich obrotach.

YUBY, w ogole w vtr wystarczyło by gdyby miała tylko biegi 2,4,6 a przyspieszałą by tak samo jak ze wszytskimi :P A jaka wygoda xD

W jednej z gazet o autach, widziałem kiedyś Golfa I GTI z wstawionymi gaźnikami od motocykla właśnie. Skoro go opisywali to musiało to dobrze jeżdzić i sie sprawdzać.

Ten dzwięk to odgłos pracy pompy paliwa do wtrysków, a skoro nagle go nie słychać, a moto chodzi jak chodziło.... Z drugiej strony, jak pompa by sie nie włanczała, to moto nie mogło byc chodzić. Moze pompa trzymac cisnienie tak ze sie nie włancza za kazdym razem jak chodzi o gaźnikowe, a wtrysk to nie wiem. Osobiscie bym to zostawił jak wszytsko chodzi tak jak powinno.Może ktoś tu miał jeszcze taki przypadek i pomoże?

A seryjna 8-11. VTR'y raczej nie ma po co krecić wyżej niż 6 tyś

A masz moto z wtryskiem, czy bez?

Ja pierwszy mandat dostałem za podwojna ciagłą, na prostej drodze. 50zł 0 pkt.

Tak, przelotowka jest teraz i efekt jest super. Ziemia drzy :] A wcoraj miałem ostatnią rundke na już dawno nie mojej ,czerwonej bejbe ;( Ale jak miło poczuć te pier**** po raz ostatni :D

Dam taki przykład - kiedyś wracaliśmy z Rybnika z kolega i postanowilismy sie zamienic na czas powrotu motorami. Ja wsiadłem na R1 2005, on na moją VTR 1000 no i pojechalismy. R1 mnie niczym w zasadzie nie zaskoczyła bo do rzedówek byłem przyzwyczajony, a moto trzeba było krecic powyżej tych 6 tys to zaczynało przyspieszac juz, i im wyzej tym coraz wiekszy ogień. Jak dojechalismy na miejsce to kumpel mi mowi ze miał wrazenie ze V jest jakies 2 razy mocniejsza, pomimo ze jego R1 ma 184 KM. Mowił ze przy ruszaniu prawie mu spod dupy wyjechało, bo ruszył przyzwyczajony z wyzszych obrotów. Małem proste porówanie wtedy co daje moment a co moc ;)

Położenie iglicy Ci jeszcze bede mogł sprawdzic, ale bede na warsztacie dopiero koło wtorku, bo wtedy przyjda te krócce wiec bedzie jeszcze robione przy niej.

Wiem czym grozi pomyłka w rozrządzie.Nikt nie odpala silnika bez wczesniejszego obrocenia nim reczne kilka/nascie razy. Z resztą - sam wiesz bo też przy tym robisz. Co sie nakombinowałem to już moje. W każdym bądz razie - wiem co chciałem wiedzieć, za Wasze odpowiedzi dziękuje. Pozdrawiam!

A do tego to właśnie musiałem dojsc, zamiast ustawić na znaki i już. Gdybym wiedział z góry, nie było by tego tematu.

W tej fzr o ktorej pisałem wczesniej, falowały obroty bo sa uszkodzone 2 krócce.Pozdr.

Dzięki Tomek, o to chodziło.Znak na wale to wiem. nie wiedziałem tylko w jaki sposób były oznaczone wałki rozrządu. Z reguły są poziome kreski na zebatkach, a tu bylo inaczej. Wał ustwiony wg. znaku na nim, krzywki przy pierwszym cyl. były symetrycznie rozchylone od siebie. Tu sie nie dzieje nic przez przypadek. Źle sie wyraziłem z tym nie mam czasu na myslenie, nie o to mi chodziło. Chciałem powiedzieć, ze lepiej jednak ustwiać wg. określonego sposobu jak podał TomekD, niż niepotrzebnie stracic pół dnia na kombinowaniu krok po kroku, jak było w tym przypadku. Piotr - chcesz wiedziec co z cenami - napisz na PW. Domniemania zostaw se dla siebie.

Wg. krzywek i połozenia wału. Ja nie mam czasu na na myslenie i kombinowanie ktora faza gdzie teraz powinna nastąpić...i jeszcze nie ustawić za wczesnie czy za pozno. Da sie, oczywiscie, ale po co komplikować jak to kupe czasu zabiera. Od tego sa własnie znaki, o które pytalem :)

Też nie wiem czy była ankieta. Może warto było by przeprowadzić głosowanie, bo to zadna robota wywalenie subfor.

Witam.Wymieniałem łancuszek rozrządu w FZR 1000 exup, 91r. Problem powstał podczas ustawiania wałków rozrzadu - czy ktoś sie orientuje gdzie i czy sa na nich jakiekolwiek znaki? :) Rozrząd ustawiłem juz, i działa wszytsko, tylko na przyszłość przede wszytskim pytam, żeby drugi raz sie nie głowić tylko wiedzieć na co patrzeć, chyba ze w tym modelu trzeba po prostu wiedziec co i jak ma być ustawione z góry i juz. Pozdr!

Własnie dziś przyszła na serwis u nas taka sama FZR 1000 w ktorej oprocz tego ze ogolnie jest zajechana itd, itp, tez dziwne rzeczy dzieją sie z wolnymi obrotami. Jak wszytsko sie porobi co trzeba(rozrzad m.in), to Ci napisze co w tym egzemplarzu akurat było nie tak z tymi wolnymi.

Srub do regulacji sie nie wkreciło po wyjeciu koła, i problem nie do przeskoczenia powstał.... Myślisz aby troche?? no jak łancuch moze nie pasować po wymianie opon....gosciu, zmiłuj sie!

Napisałeś że masz czarne świece. A kiedy ostatnio regulowałeś gaźnik i skład mieszanki?

Jak miała szlifa, czy przewrotke to obejrzyj bardzo dokładnie spawy na głowce ramy, czy nie sa jakieś pekniecia zamalowane czasem.Bo juz widziałem VTR'y po przewrotkach, nie uderzeniach czołowych co miały takie dziwne pękniecie. Moto jezdziło prosto, a krycha na spawie była.

Heheh, no wyczynówka do walki o ułamki sekund to to nie jest....ale jestem na plusie :P XT waży teraz 156 kg, a stary fabryczny tłumik ważył 8.5 kg (!) ;)