Paolo350

Dobra - tu jest niezła okazja :D http://moto.allegro.pl/item230203665_do_m_..._tlne_ramy.html

Taaaa - to jest niezły pomysł - zdawać egzamin "ruskiem" ;) Jestem ciekaw miny egzaminatora ;)

Te gaźniki (K-37) wystawione na aukcji są właśnie przewidziane do Emki - podobno spisują się całkiem spoko, chociaż osobiście nie znam nikogo kto na nich jeździ; Koledzy jeżdżą dolniakami na gaźnikach K-68 (z resztą ja "górniakiem" też), i sprawują się super - polecam założenie takiego zestawu; Natomiast o gaźnikach K-63 i K-65 krążą raczej niepochlebne opinie (nie wiem jak w dolniaku, ale znajomy ma je w Dnieprze, i aż żal patrzerć jak się chłop męczy z tym badziewiem);

Jaaaaa - nie wybaczalne!!!!!!!! :icon_evil: No - ale w myśl wyższej idei, jaką jest prawo jazdy "kategorii A" można Ci odpuścić ten "mezalians"; Zdawaj szybko i przesiadaj się na "porządny sprzęt" :icon_evil:

Możliwe, że spod spodu (znaczy się w dolnej części rolgazu) jest śruba lub wkręt dociskający samą rączkę gazu (taki prymitywny "tempomat"). Jeśli jest, to popuść go trochę i zobacz jak będzie się obracać;

Nawet wiem kto nakręcił ten filmik (a był to brat gościa, któremu tak strasznie motór strajkował w Zagórzu); Drobna złośliwość - tutaj na filmie czas odpalania tej SHL-ki został skrócony;

Czytaj dokładnie !!!! Przecież to zostało już dawno ustalone;

Naklejki były - tylko niestety trzeba było się o nie upomnieć; A co do drugiego zdania (o tych łepkach), to możliwe, że kilku osobom z forum się to nie spodoba;

Dobra - to i ja dorzucę kilka fotek (jak narazie mam tylko część - może niedługo wejdę w posiadanie reszty); http://img111.imageshack.us/my.php?image=dscf3849pq2.jpg http://img111.imageshack.us/my.php?image=dscf3850nu7.jpg http://img111.imageshack.us/my.php?image=dscf3851kb6.jpg http://img341.imageshack.us/my.php?image=dscf3852yh1.jpg http://img111.imageshack.us/my.php?image=dscf3854qs8.jpg http://img111.imageshack.us/my.php?image=dscf3860gs7.jpg http://img341.imageshack.us/my.php?image=dscf3862cb5.jpg http://img111.imageshack.us/my.php?image=dscf3873nh8.jpg http://img111.imageshack.us/my.php?image=dscf3907vn6.jpg I zdjęcie z powrotu do domu, czyli piknik na Uralu - http://img111.imageshack.us/my.php?image=dscf3922of5.jpg

O której godzinie będzie ta zapowiedź??

No - jeszcze powiedz, że chcesz je kupić; Da się na tym zarejestrować moto - tylko trzeba się troszkę nabiegać (rozmawialem już ze sprzedającym - nie ma umowy ani wymeldowania za granicą); Mimo to ja je licytuję - bo in nych nie mam - a wiem, że mimi włożonego wysiłku i kasy da się to zarejestrować;

Gratulacje - z opisu wynika, że ładny zakup poczyniliście ;) Zdjęcia zrób obowiązkowo - a my już ci powiemy jak je umieścić :banghead:

Wiem, że w Kaśce powinien być 6V 14Ah - ale i 16 pewnie "krzywdy jej nie zrobi";

Ten motocykl był kilka razy wystawiany na Allegro; A ten cylinder to nie MZ (jest za wysoki - MZ ma niższy) - zapewne dorabiany - ale wzorowany na MZ-ce; Widać, że gość upodobał sobie części z MZ, np. gaźnik, milicyjna owiewka przednia, itp; Wiem jedno - oryginał wygląda duuuużo ładniej niż taki "kundel";

No i po rajdzie; Dzięko Rhotaxx'owi i Wild udało mi się "zaliczyć" tą imprezę - dzięki wielkie. W moim wehikule niestety przód zastrajkował, i za cholerę nie chciał utrzymać przedniego koła - dlatego nie pojechałem swoim; Ogólnie fajno było :icon_mrgreen: - tylko pogoda trochę "kaprysiła". Niestety jednego z naszych kolegów dopadł straszliwy pech (właściciel srebrnej WSK 175) - i prześladował go przez całą imprezę; Nie myślałem, że tyle "nieszczęść" może zbiec się w tak krótkim czasie (wywrotka, połamane klamki, dwa kapcie, dwa razy urwana linka sprzęgła) - na szczęście dojechał do domu;

Leje - w Przemyślu to tak nawet bardzo; Dzwoniłem do znajomych, którzy już siedzą w Zagórzu - mówili, że tam też cały czas pada; Ja chyba nie dojadę. Co prawda założyłem inne koło do przodu, i hamulce się nawet znalazły, ale marne szanse żebym pojechał własnym sprzętem;

Nie myje się ;) W tym cały urok :) A jak błoto będzie chciało - to samo odpadnie :)

Za zwyczaj trzymają Kaśkami około 100km\h w trasie - ale myślę, że dadzą radę zwolnić :icon_mrgreen:

Ja ci powiem tak; Zlot, o którym mówisz, to był ostatni dobry zlot w Radawie (chyba 2003r) - potem zaczęło się psuć; Dlatego szczerze mówiąc mam poważny dylemat - czy pojechać do Radawy - czy na "Bieszczadzkie Anioły";

No właśnie - jak przyjedzie; W tamtym roku było............................................nijako (nie licząc kilku fajnych sytuacji). Kolesie jeżdżący między stolikami i sypiący piachem do piwa (goście z Niska) - a jak ktoś im w końcu zwrócił uwagę, to zaczęli się rzucać (do kolegi się burzyli - i mało brakowało). Wszystko idzie przełknąć, ale jedna rzecz mi nie pasowała - otwarty park maszyn!!

Grzesiek z Przemyśla wyjeżdża koło południa w piątek, od nas 2 motórki też gdzieś o tej porze (ja szczerze mówiąc nie wiem czy pojadę swoim - raczej nie). Gdybyście się zdecydowali jechać w piątek, to dajcie znać - "Grześki" zaczekaja ze 2 godziny;

Moja nie ma ;) Ale "średnio się tym przejmuję" - jak będę rejestrował sprzęta, to pomyślę nad numerami :flesje:

Całkiem fajnie (kolega właśnie kończy remont Velorexa); Maszyna ma dynamostarter, 4 biegi do przodu - a po wygaszeniu silnika i przełączeniu "magicznego guziczka" silnik zapala "do tyłu" i......................są 4 biegi wsteczne :flesje: Taaaaki bajer; Ogólnie ciekawy "kosmiczny" pojazd. Ps; Słyszałem o przypadku, gdy gość zarejestrował Velorexa jako samochód (bo nie miał prawka na motocykl) ;)

Kolejny "Archeolog" :flesje:

Sprawa wyjaśniona (a kupę nerwów mnie to kosztowało). Jak zawsze w takich przypadkach - zawiniła "drobnostka". Po ponownym rozkręceniu prądnicy sprawdzaliśmy wszystko po kolei. Wirnik w porządku, szczotki grają, stojan niby też. No właśnie - niby. Okazało się, że wewnątrz prądnicy kabel od wzbudzenia jest naderwany, przez co wydawało się, że stojan jest sprawny - a po zmontowaniu wszystkiego do kupy wzbudzenie nie działało. Na szczęście już działa.