Skocz do zawartości

rispekt

Forumowicze
  • Postów

    659
  • Rejestracja

Treść opublikowana przez rispekt

  1. Wszystkie pomiary wykonałem najdokładniej jak mogłem i wychodzi na to, że luzy się powiększyły (z wyjątkiem lewego ssącego, który nie zmienił wartości). Zdaję sobie sprawę, że "za ciasne" luzy mogą narobić więcej szkód niż "luźne" więc dlatego mam wątpliwości czy na tym etapie korygować luzy "w dół" gdyż (jak pisałem) po użyciu nowej płytki wyjdzie, że będą one na granicy "dolnej" tolerancji. Dziwi mnie to, że zestopniowanie płytek jest co 0.04mm gdy tolerancje luzów zawierają się wprzedziale +/- 0.05mm :rolleyes:.
  2. Witam. Motocykl KTM XCF 250 2008r. Przyszedł czas na skontrolowanie wartości luzów zaworowych. Fabryczny manual mówi: Wydechowe: 0.12mm do 0.17mm (nominalnie 0.15mm - wyczytałem z innego źródła) Ssące: 0.10mm do 0.15mm (nominalnie 0.13mm - jw.) Moje: Wydech prawy 0.16mmm, lewy - 0.17mm Ssący prawy 0.16mm, lewy 0.13mm Poza lewym ssącym wszystkie pozostałe luzy zaworowe są na granicy górnej tolerancji wg manuala. Płytki zaworowe stopniowane są co 0.04mm i wymieniając je na grubsze luzy zaworowe bedą wtedy na styk z dolną tolerancją. Czyli kopa jednym słowem bo chciałbym aby były w granicy podanych nominałów. Moje wątpliwości - czy górne wartości luzów traktować rygorystycznie czy "poczekać" aż powiększą się jeszcze o te 0.03mm np. i wtedy zastosować nową płytke co pozwoli zejść do wartości luzu jaki jest nominalnie? Dodam, że szlifowanie płytek nie wchodzi w rachubę bo nie mam możliwości tego zrobić. Dzięki. :crossy:
  3. Łeb mi pęcznieje jak widzę ile trzeba dać za takie warzywo. Ale ludziom bije na dekiel...
  4. A weź zerknij w katalog części. Ja bym to kojarzył z jakąś regulacją bo ma gwint i "bieżnik" :rolleyes: .
  5. Z kasków "średniopólkowych" moge polecić 661. Sam posiadam model Flight i jestem zadowolony. Choć nie jest ultra lekki to wytrzymały i wygodny. Wykończenie bardzo dobre. http://www.allegro.pl/item965647017_661_fl...x_troy_lee.html Co do Chin to faktycznie, teraz nie ma pojęcia chińskie - gorsze. Wszystko tłucze się w Chinach bo taniej. Gość nie chciał mi uwierzyć, że kurtka Acerbisa była oryginalna bo miała "Made in China" na metce. A ja ją kupiłem w acerbisowskim sklepie internetowym http://www.mx1west.com/. No chyba, że ten sklep to ściema ale o to bym go nie podejrzewał :bigrazz: .
  6. Ja ostatnio polecałem kumplowi sposób ze śruba blokującą wał a on twierdził, że i bez tego sobie poradzi bo przecież ssące zamknięte są w czasie spężania ale i wydechu. Czyli można wyregulować je w czasie wydechu. Wydechowe zamkniete są w czasie sprężanie ale i ssania więc można by je regulować również w czasie suwu ssania :icon_rolleyes: . Ja obstawałem przy swoim jako metodzie zgodnej ze sztuką ale...
  7. Wszystkie ze średniolitrażowych spokojnych motocykli są dla Ciebie. Nie musisz dosięgać obiema nogami (a już napewno stać całymi stopami) ziemi. Kwestia opanowania i prawidłowych odruchów przy zatrzymywaniu i ruszaniu motocyklem. Wg mnie nie powinno Cie to dręczyć jeśli zrzucisz z siebie balast strachu. Mam kolege, który Twojego wzrostu byłby jakby założył szpilki małżonki a pomyka endurakiem w terenie i na ulicy Gixxerem 1000 bez sensacji. Oczywiście przyznaje się do tego, że czasami wku*wiają go kombinacje (dotyczy offroadu) ale nie pęka i zamiata :crossy: . Wg mnie dobrze, że podchodzisz z rozwagą do swoich możliwości ale mimo wszystko uważam, że powinieneś dać sobie rade bez udziwnień typu obniżanie moto :).
  8. A z resztą... niechaj tak zostanie :bigrazz: . :crossy:
  9. Odpowiem jednym słowem - nie. Teraz odpowiedz Ty.
  10. Jesli komentowałes mój post to dodam, że wszystkie pojemności ogarniam bo żadna to filozofia, jedynie kwestia na czym najlepiej się czuję :). Przypuszczam, że ze wszystkimi tak jest.
  11. I tu jest właśnie albo/albo. Jeśli chce się jeździć kąśliwie i agresywnie - dwusów, jeśli idziemy w strone przeprawówek, cięższego terenu i technicznie trudniejszych spraw to czteropak. Co do KTMa to 400, którą do niedawna miałem (oprócz nerwowości przedniej zawiechy spowodowanej pewnie złym zestrojeniem) spisywała się naprawdę dobrze. Natomiast to co daje mi nowa ćwiartka to naprawdę paluszki lizać. Tak przyjaznego i sprawnego moto wcześniej nie ujeżdzałem. Przed zakupem powiedziałem sobie: to bedzie loteria i mogę żałować ale zaryzykuję (w końcu to wyszydzana 250 4t). A teraz ruszając w teren mam uczucie, że mogę wiecej niż kiedykolwiek. Jest pięknie :crossy: :flesje: . Z dwusuwów brałbym teraz 200 (KTMa bo wyboru nie ma i fajnie :wink: ), 300 odpada, nie lubię monstrów bo w większości przypadków bardziej wiążą ręce niż dodają możliwości :bigrazz: .
  12. Bez prawa rejestracji to czasami znaczy nieopłacone cło przy ściągnięciu bryki. Jeśli chodzi np o motocykle, którymi nie zamierzamy poruszać się po drogach publicznych to sprawa jest do ogarnięcia bo np w crossówce nam to niepotrzebne. Zdarza się, że ludzie takie sprzety ślą w paczkach, w Polsce składają i w las. Parę złoty zawsze w kieszeni. W tym przypadku mamy do czynienia z motocyklem na tor więc sytuacja może być podobna. Także niekoniecznie od razu musi to oznaczać, że sprzęt jest od pasera.
  13. Co do oleju to mogę potwierdzić przydatność Motula V300 15W50. Taki zalewałem i żadnego problemu ze sprzęgłem nie było.
  14. Moża auto i benzyna z firmy... w której robi ojciec Maliny. Jakby Malina w ogóle miał prawko i chociaż z miesiąc się pobujał za kółkiem to pewnie doszedłby do tego z jaką predkościa jeszcze mozna pokonać łuk... i że zjazd z autostrady to przeważnie łuk :wink: .
  15. Ja wolę jechac niż pełzać dlatego bagna przejeżdzam jak muszę, nigdy nie pcham się na siłę. Odbija mi się czkawką jak sobie przypomnę jak co raz wyciągaliśmy quadowca z brei bo on chciał sobie pobrodzić. A że nie zauważył chłopaczyna, że ma slicki a nie protektor na oponach to szło mu mizernie. Powiedziałem - więcej do takich akcji reki nie przyłożę, chcesz się babrać to se wyciągarkę zamontuj :bigrazz: . Czasem gorzej idzie się upodlić na podjazdach, korzeniach i kamieniu niz w błocie i chyba to jednak wolę :crossy: :wink: .
  16. Albo moda albo KTM jest lepszy, innej opcji chyba nie ma :rolleyes: .
  17. Tego jeszcze kumpel nie przerabiał, chyba za swieży sprzęt. Ale przekażę mu newsa, lubimy sobie nawsadzać czasem :buttrock: . Ja myślę, że mogło chodzić o to co ostatnio u mnie w Kacie się dzieje. Mianowicie jak wjadę w nawet nie głęboką wodę ale zanurzę wężyki odchodzace od gaźnika to moto zdycha. Podpowiecie o co biega? Sorry za offtop :icon_rolleyes:. A co do hardcoreowego zatopienia to chyba miałeś szczęście, że woda nie narobiła obory. Może filtr miałeś monstrualnie nasączony olejem i nie puścił wodospadu :biggrin: . Ja którymś razem wpierniczyłem się tylko po kolana i po rybach. Zasysnęło wodę pięknie do oliwy aż sie w oczku kakao pokazało :banghead: .
  18. Co do wodowania to jest jasne, jak dasz dojść wodzie do airboxu i ją wsyśnie to pozamiatane. Nie wiem co ma do tego marka motocykla. WR jest dziwna jak dla mnie. Zawsze jak na nią wsiadam czuje sie niekomfortowo i nienaturalnie. Po założeniu jetkita bardziej nadaje sie na tor niż do lasu (nie wiem ja na ulicę). Wiem jedno, WRka nie jest dla mnie i jeśli ktoś mnie o nią zapyta to powiem, że subiektywnie odradzam ;), choć pod wzgledem technicznym nie mam tej konstrukcji nic do zarzucenia.
  19. W tych warunkach to chyba powinno sie mówić "część arktyczna" :biggrin: . Gratulacje :).
  20. Zanim podejmiesz ostateczną decyzję weź pod uwage koszty paliwa + oleju w 2T bo poźniej możesz być niemile zaskoczony.
  21. Znaczy co, ćwiarą w czterosuwie nic się nie da? Miałem 125 2T, teraz mam 250 4T i uważam, że wydarcie mają podobne, jedynie charakterystyki oddawania mocy inne ale to chyba już było milion razy przerabiane. Jeśli teren jest wolniejszy a bardziej techniczny to czteropak, jeśli ma być na full (czyli tor albo warunki zbliżone) to 2T. Jeżdżę ćwiartką 4T i nie zdarzyło mi się, żebym zaklął, że zbrakło mi powera. Oczywiście nic nie zastąpi większej pojemności (jak twierdzą twardogłowi od HD np.) i wielu krzywi się na mniejsze czterosuwy ale po przejechaniu się nimi jaki daja komentarz? Ożeszty, to ciągnie, nie spodziewałbym się :icon_rolleyes: ! A jaki maja plus w stosunku do wiekszych pojemności? Waga, i zwrotność. Nie kupiłem 250 bo musiałem, tylko chciałem i wiem, że dla wielu to będzie bardzo dobry wybór, tylko trzeba chcieć spróbować :bigrazz: . Za 125 2T przemawia wg mnie łatwośc serwisowania i rowerowa superlekkość :lalag: .
  22. Hmmm, spóźniłem się :(. Właśnie coś takiego chciałem zrobić na Wuesce. Niekoniecznie chodziłoby o komiks JoeBara ale miało być coś w ten deseń. Moje gratulacje, możesz swoim bzykiem popylac jak gość :lalag: . A co do technicznej strony - chyba nie ma innego wyjścia jak skany lub oryginały druków i bezbarwny... a może się mylę? :wink: .
  23. Naklejka jak najbardziej, czemu nie. Tylko nie taka jak prezentowana bo jest naprawdę słaba niestety, bez pomysłu. Ma być symboliczna i uniwersalna. Ma zaciekawić i sprowokować do reakcji. Chociażby takiej, ze jak zrównam się gablotą gościa to se :lalag: pokażemy :flesje: .
  24. Rozsądny post. Tymbardziej, że hrabia_olo też chyba zakumał o co w tym wszystkim biega. Możemy pogadać, możemy doradzić, możemy ocenić i... czegoś się nauczyć. Od tego jest to forum chyba przecież. Jeśli "hrabia" cały czas działa, jesli nie stracił zapału i faktycznie wciela plan w życie to ja trzymam kciuki i czekam co dalej się wydarzy. Bo trzeba nowej krwi do tego działu, oj trzeba :flesje: .
  25. Sposób na usłyszenie czegokolwiek w sytuacji kiedy wydech napierdziula to... przytkanie go łąpą. I jak ręką odjął. Usłyszysz wsio :).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...