rispekt

Jak najbardziej działa. Zainstaluj Adobe Reader.

Szukałem gorliwie tematu i znalazłem :smile: . Sonik radzi sobie coraz śmielej. Nie mam nic naprzeciwko, żeby jego buzia była tym samym w quadach co buzia Błażusiaka w endurakach :flesje: .

Wykopałem na szybko, sam przejrzyj. https://www.ktmdealer.net/uploads/models_te...40333_OM_EN.pdf

U siebie mam to samo. Kiedy wyregulowałem mieszankę tak, żeby przestał napieprzać to nie ma powera na pełnym otwarciu przepustnicy. Sczerze powiedziawszy przyjąłęm to strzelanie za normę w moim sprzęcie ale jeśli znajdzie sie na to konkretny sposób i sie tego pozbedę to będę happy.

Układaj tak program jak Ty codziennie zaczynasz jazdę. Ubrać się, looknąć na moto (wiesz co i jak), wsiąść, odpalić, sprzęgło, bieg, ruszenie, jazda. Każdy z tych elementów jej objaśnisz. Przy jeździe będzie dużo teorii i przypadków do przytoczenia ale jak jej zależy to wysłucha :). Działaj :).

U jeeee, wbornieee :lalag: :flesje: . Sumując, nie ma to jak konstruktywna krytyka :bigrazz: .

Motocykle to stosunkowo* niebezpieczne hobby. Tu nie ma reguły co do strat. Jeden przejeździ całe życie i co najwyżej zarobi siniaka a inny życie straci (nie wiem jak to wygląda w statystykach i nie mam potrzeby tego zgłębiać). Dlatego przy motocyklach zostają pasjonaci czyli świry, posrańcy, ogólnie nawiedzeni w tym temacie. Chyba należę do tej grupy bo się jeździ. Pierdolnę klina, zruszę kościec i czekam na następny wyjazd. Czemu tak jest to nie potrafię odpowiedzieć. Inną rzecz być może już dawno bym przy takich przejściach je*nął ale z motocyklami rozstanie mi nie wychodzi :buttrock: :icon_razz: . Jest dobrze jak jest chociaż zawsze przed jazdą w myślach jest krótka prośba do Pana, żeby było ok. I jest, za co mu wielkie dzięki :lalag: . * sam nie wiem co to miałoby znaczyć ale jest to najsprawiedliwsze określenie. P.S. Co to zmienia, kto jest niebezpieczny na drodze? Jak zejdę po moim błędzie czy kierowcy to jest finalnie jakaś różnica? Weźcie się w garść zamiast marudzić świętoszki.

Fabryczny aku w tym Kacie jest tak cherlawy, że jeśli faktycznie kreciłeś jeszcze na światłach to on mógł nie dać rady. Nawet akcesoryjny wiatrak za chłodnicą może go nieźle przykatować, tak więc raczej trzeba się przyzwyczaić, że to słaba strona tego moto. Mi proponowali wymianę aku na bardziejsze ale wiązało się to ze zmianą tej obudowy, która trzyma go w puszce filtra powietrza. Odpuściłem sobie ze względu na koszty. Ewentualnie, żeby ulżyć baterii kop kiedy masz siłę a jak kryzys to wtedy kręć :wink: .

Ta druga śrubka od przodu cylindra służy do spuszczania płynu z układu chłodzącego.

Nie kombinuj tylko bierz co najmniej dobite. Skoro gadasz, że ta Kawa warta grzechu to wyłóż kasę i jeździj. Nie ma co głowy łamać co bardziej bezawaryjne, trwałe... Wszystko co na rynku masz ma swoją należytą jakość, inaczej by wyleciało z obiegu. Wszystkie marki (szczególnie ryżowe rakiety) prezentują się podobnie. Bierz to zielone, mówię Ci :wink: .

Jakiś czas temu kupiłem i do tej pory używam z powodzeniem przełącznika z HighwayDirtbikes. Myłem myjką ciśnieniową motocykl nie raz i gumowe kondoniki nie pusciły wody. Kwestia czy ten zacisk na kierownicę pasowałby do Twojego motocykla. Polecam ta stronę www.

Nie radzę. Umyj filtr, wysusz i nasącz jak się należy. Olej wymień kilka razy. Ja lałem jakąś taniochę, odpalałem, czekałem trochę i następny. Jeśli silnik będzie się dąsać zajrzysz do gaźnika, narazie proponuję zostać tylko przy zmianie oliwy.

mbk, myślę, że te Twoje 661 nie powinny sie pogryźć. Pas nerkowy wg mnie powinien wejść pod żółwia zbroi i nie konfliktować, choć przy jeździe w mocnym pochyleniu tułowia do przodu... :icon_rolleyes: . Ja za to mam zagwozdkę taką: przesiadłem się z siatki (takiej jak Twoja) na buzer Thora (jeszcze nie jeździłem ale przymierzałem i narazie nie mam pytań) i teraz potrzebuję pasa nerkowego. I też mnie męczy, czy plastik nie będzie zachaczać o pas. Niby buzer jest dosyć wysoko względem kości ogonowej ale... Mam na oku taki model: THOR FORCE BACK BELT. Jest jeszcze parę fajnych pasów ale tan wydaje mi się najsolidniejszy jeśli chodzi o osłonę dolnej części kręgosłupa. Miał może ktoś z Was go na sobie?

Jak na razie nie zagościli u mnie obcy ale jakby co to dobrze wiedzieć, dzięki :).

Bardzo dobry wynalazek. Oprócz tego, że ma zbiorniczek na wodę (należy używać tylko wody, nie załóżmy soków czy napojów bo zrobi się obora) to można w nim jeszcze zmieścić dokumenty, telefon i nieduży zestaw narzędzi. Inny plus to jego rozmiary i kształt. Odpowiednio zamontowanego nie czujesz na plecach. Ja używam Scorpiona, zajebista jakość. Polecam :).

Przed XC-F miałem EXC 400 i tak jak wspomniałem nie miał nic wspólnego z ulicą. Wersje EXC-R miały dodatkowy osprzęt.

Mam podobnego 661 i mimo, że to jest jakościowo naprawdę dobry sprzet to zamieniam go na buzer + ochraniacze łokci. Po prostu zbroja na siatce ma niewystarczajacą ochronę żeber. Po paru glebach mam serdecznie dosyć. Teraz dla mnie priorytet to plastik na przedzie :wink: . Planuję cos takiego, myślę, że się nada: buzer; ochraniacze.

Odnośnie płynu DOT też jest tu skucha. Należy lać to co na dekielku zbiorniczka a nie co w manualu. Kumpel zalal DOT 5.1 i tyle widział uszczelke pod dekielkiem :icon_rolleyes: .

Wszystko to znajdziesz w manualu. Pewnie część z zawartych w nim danych jest zgodna z prawdą :icon_mrgreen: .

Zapytam jeszcze - doszedłeś co z tym gotowaniem sprzęta? Sprawdzałeś co to za dziwne odgłosy w czasie pracy slinika się pojawiają? Jeśli nie to wg mnie na żywca pchasz się w nieznane :icon_rolleyes: .

Ok, przekonałeś mnie :wink: :buttrock: .

No to faktycznie kopa :icon_rolleyes: . Po prostu cena czasami kastruje możliwości sprzetu, smutne lecz prawdziwe. Z drugiej strony, jeśli sie planuje bardziej "karkołomne" wycieczki to i kasę trzeba wyrzygać konkretną na osprzęt i wyposarzenie, nie ma przeproś. Natomiast dla hobbystów te sprzęty powinny służyć dzielnie :).

Ja kupiłem Vapora bo chciałem mieć wskaźnik temperatury cieczy chłodzącej. Nie mam automatycznego włącznika wiatraka więc ustawiam sobie włączenie żóltej kontrolki w liczniku przy temperaturze 92 st. C i teraz wiem kiedy włączyć wentylator przyciskiem. Taki bajer ;).

Jeśli koniecznie musisz mieć 8 SDHC to faktycznie zonk. Ale w większości wypadków wystarczy SD o mniejszej pojemności. Trzeba by naprawdę chcieć upchać masę map, żeby te 8GB potrzebować. No chyba że chodzi np o jakieś pliki multimedialne.