Skocz do zawartości

Unix

Forumowicze
  • Postów

    308
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Unix

  1. Unix

    Easy Rider - FILM

    ogladajac tak stary film jak easy rider, nalezy pamietac ze byl on krecony troche w innych czasach, czasy dzieci kwiatow i wojny w wietnamie... stad niektore sceny moga sie dzisiaj wydawac dziwne. Wedlug mnie film jest zajebisty :icon_razz:
  2. musze sie kiedys koniecznie przejechac shadowka 600, ciekawe jak sie prowadzi w stosunku do virago... linia shadowki zdecydowanie bardziej mi sie podoba - tyle juz wiem :)
  3. jak na moj gust lepsza jest yamaha virago, przynajmniej silnik 2 cylindrowy w ukladzie V, bardziej chopperowy styl. Jakis czas temu widzialem na allegro virago 250 z okolic myslenic, wygladala calkiem do rzeczy na fotkach. moim zdaniem 125 to za malo... zreszta sama zobaczysz. najlepiej przejedz sie na 125 i na czyms wiekszym np. 250 albo 535. nie wiem co Cie ogranicza - czy brak zaufania do wlasnych umiejetnosci czy kasa. lepiej wziac wiecej niz 125 bo latwiej i bezpieczniej mozna sie poruszac po drodze. a co do utrzymania, no to tak jak kolega juz wczesniej pisal, zawory i gazniki wazne, filtry, swiece i opony.. lancuch tez :banghead: no i powodzenia
  4. niestety sporo osob na scigaczach nie szanuje innych uzytkownikow drog... nie chodzi tyle o predkosc ale o kulture jazdy. raz jechalem opolska swoim chopperkiem pyrczac tak 70km/h i zauwazylem plastika za mna jakies 100m, koles mial cisnienie lawirowal miedzy autami. Jechalem prawym pasym, i byla jakas przeszkoda wiec dalem migacz w lewo i zaczalem POWOLI zmieniac pas (oczywiscie wczesniej sie upewnilem czy jest pusto i bylo ok), jak juz wjezdzalem na sasiedni pas to plastik nagle sie pojawil zmojego lewego boku i z wielka predkoscia wyprzedzil. Gdyby nie to ze powoli i ostroznie zmienialem pas to bysmy zaliczyli glebe... no kur... niezle sie przestraszylem , i zastanawialem sie co za debil ten koles bo juz duzo wczesniej wlaczylem kierunkowskaz. 2 sytuacja to gdy jechalem przez myslenice, i doslownie znikad sie teleportowal plastik i mnie wyprzedzil z lewej (byl jeden pas) ... doslownie podskoczylem na motorze z wrazenia :P nie musze chyba pisac ze zapier*alal jak dziki, nie rozumiem takiego buractwa.. ja rozumiem roznice predkosci rzedu 20km/h przy wyprzedzaniu innego motocykla na tym samym pasie... ale ponad 60km/h i wiecej! ? tacy ludzie prosza sie o wypadek, szkoda ze narazaja innych w szczegolnosci motocyklistow
  5. w wiekszosci przypadkow opis/gadka sprzedajacego ma sie nijak do stanu motocykla... duuuuuzo wytrwalosci i cierpliwosci. Niestety traci sie sporo czasu i kasy na jezdzenie i ogladanie (najczesciej padak). Kupujac swoja Virazke ogladalem troche sprzetow, i najbardziej mnie wk***** gosc co mowil piekna sztuka bezwypadkowa.. przyjechalem a tu widze zloma ze spawana glowka ramy :banghead:
  6. o kurde to postraszyles, moze rozpalimy ognicho i pospiewamy ? :crossy:
  7. ja sie chyba kimne gdzies na trawie w lesie :banghead: .. ewentualnie w jaskini ... hehe :banghead:
  8. Unix

    Początkujący

    Witam, ja tez kupilem 535 , i jestem bardzo zadowolony. jest to moj pierwszy motor, wczesniej tylko jezdzilem na szkoleniowym suzuki gn250. Mam 175cm i 65 wagi... 200kg w sam raz, na poczatku wydawal sie bardzo ciezki ale po kilku dniach jedna reka moglem operowac... teraz po kilku tysiacach to wogule luzik. naprawde fajny sprzet, dodam tylko ze mam wysuniete akcesoryjne podnozki, naprawde wygodnie nawet na dlugich trasach mozna spokojnie wyciagnac nogi - pozycja jest super typowo chopperowa , tylko przy wysokich predkosciach (powyzej 120km/h) na autostradzie trza troche sie nameczyc zeby utrzymac na nich nogi hehe . spalanie niskie od 4,3 do okolo 6 L. Jest to przejsciowy sprzet (juz po kilku miesiacach za slaby i za lekki dla mnie :banghead: ) i w niedlugim czasie planuje zakup HD Sporster 883 Custom, mysle ze juz na dluzszy czas go dosiade.
  9. zal dupe sciska ze polacy nie sa wstanie wyprodukowac cos oryginalnego polskiego
  10. Unix

    silnik

    aha, z tym ladowaniem to taka historia byla ze gdy zdjalem fajke ze swiecy na niepalacym garze i lekko tylko przystawialem ja do swiecy to wtedy ten garnek zaczynal palic - przy czym caly motocykl kopal gdy sie dotknelo :icon_rolleyes: .
  11. Unix

    silnik

    tez tak myslalem ale bylem w bledzie... aku byl slaby a pomimo tego krecil i odpalal motocykl ale pracowal na 1 garze... 2 cewki potrzebuja troche pradu na prace, odpowiednie napiecie... ps/ arek nie podpinaj aku od samochodu... slyszalem ze w ten sposob mozna zrypac elektronike (np. modul zaplonowy)... prad ladowania aku musi byc odpowiednio niski i rozlozony na dluzszy okres czasu. przy okazji sprawdz poziom plynow w akumulatorze, jesli trzeba dolej wody destylowanej.
  12. dzisiaj zrobilem 30km Fym'em 150. Hmm,, prawie zaliczylem glebe.. sytuacja taka, zamieniamy sie motorkami z bratem na trasie i ruszamy, jade z tylu. Po chwili gdy osiagam jakies 60km/h to nagle dosyc glosny trzask i zachwialo motocyklem - mysle sobie o k**** pewnie cos sie odkrecilo hehe wiec czym predzej zatrzymuje sie. Patrze, a tutaj nozka jest spuszczona ! Czujnik jest, ale najwyrazniej niedziala. Naszczescie obylo sie bez uszkodzen sprzetu i czlowieka. ehhh podczas jazdy sa wibracje, niezbyt przyjemne trza przyznac, najlepiej sie smiga przy okolo 60km/h. Bardzo brakowalo mi przyspieszenia i porzadnego dzwieku z wydechu! Sprzet jest zdecydowane za lekki jak na choppera, niezbyt pewnie sie prowadzi, a srodek ciezkosci jest wysoko polozony - w przeciwienstwie do Virazki ktora sie wprost kleji do drogi. Hamulce - przedni dobry (smiem twierdzic ze lepszy niz ten w Virazce), hamulcem z tylu nie ma sensu sie wysilac bo gowno daje, ledwo spowalnia nawet przy duzym nacisku. Sprzet jest ok jak za ta kase (w koncu nowy), ale jesli mialbym tym jezdzic codziennie to chyba bym sie pochlastal. Jakosc materialow koszmarna, wiadomo dlatego taka cena.
  13. ja bym walnal na czarno + troche tych plomieni niebieskich , tak zeby wygladalo ze motocykl pedzi gdy stoji :banghead: mozesz tez zapodac ze dwie male trupie czaszki przekreslone np. oznaczajace "kills'y" ... tak jak to malowano na mysliwcach z drugiej wojny swiatowej hehe cos w tyms tylu czaisz :buttrock:
  14. Unix

    silnik

    mialem podobnie, okazalo sie ze padl alternator i nie bylo wystarczajacej ilosci pradu zeby uruchomic drugi garnek. Wiadomo, przy wyzszych obrotach poprawia sie ladowanie. moze tez byc padnieta cewka/przewod zaplonowy (w virago jest to jeden element powinno sie w calosci wymieniac komplet cewki i przewodu), impulsator, modul zaplonu? - ale to malo prawdopodobne ja bym zaczal od najprostszych czynnosci : wymien swiece naladuj akumulator prostownikiem
  15. Panowie, nie ma co tu duzo gadac wszyscy wiedza ze Japonia jest to motocykl o niebo lepszy od Chinczyka... Chinczyk ma tylko jezdzic/toczyc, i tyle, wiecej od niego nie mozna wymagac. Nalezy tez pamietac ze utrzymanie uzywanego starego japonczyka jest drozsze. Ja kupilem swoja 16 letnia Virazke 535 kilka miesiecy temu (bardzo zadbana , przebieg oryginalny 51tys. km) , jednak do tej pory wydalem okolo 1500zl na serwisy. Do tej pory zrobilem: alternator przezwoilem (padl jakis 1tys. km od zakupu, nowka kosztuje 1400zl) nowy regulator napiecia synchronizacja, regulacja i czyszczenie gaznikow regulacja zaworow nowa opona przod nowe uszczelniacze przedniego zawieszenia + olej nowy filtr powietrza olej + filtr nowe swiece nowy olej w dyfrze Pisze to nie po to zeby kogokolwiek zniechecic do starego motocykla, ale po prostu trzeba miec swiadomosc ze na poczatku zawsze trzeba cos w nim podlubac, z tym ze potem powinien sluzyc bardzo dobrze przez dlugi okres czasu do nastepnego przegladu. Ja nie zaluje swojej decyzji zakupu uzywanej Japonii zamiast noweg Chinczyka - jechalem jednym i drugim. pozdro, i ciekaw jestem jak te Chinczyki beda sie sprawowac podczas wytezonej eksploatacji podczas sezonu, bede mial wglad na "zywo" bo braciszek ma fym'a 150.
  16. Siema, zdaje sie ze to Ty CharnyChevi, oto ja Unix (UniXXX) , moze mnie z innego forum kojarzysz :evil:
  17. Unix

    CUSTOM

    poza tym na jakich gratach skladac motocykle? jakie silniki? roznica miedzy takim OCC a Polska to fakt ze tam kupic dobry sprzet czesci akcesoria silniki to nie problem, a w Polsce? OCC w zasadzie malo co robi, wiekszosc to sklada na gratach roznych firm wedlug wlasnej koncepcji. Oni maja kilka wzorow ram i na tym koniec, ciagle to samo walkuja dzieki temu produktywnosc jest ok i to sie oplaca. Ale gdyby robili kazdy motocykl na innej ramie w calkowicie custom'owym setupie to by sie nie oplacilo. Chodzi mi o to ze trza by zrobic kilka wzorow ram i wogule zestawu napedowego, a miedzy motorami zmieniac szczegoly... to sie wtedy moze oplacic, po prostu mozna wiecej sprzetu wypuscic za niewygorowana cene. A jesli robic jeden motocykl przez dlugi czas to wiadomo ze potrzeba duuuuzo roboczo godzin (bo wszystko jest prototypowe) i to sie odbija na cene - czyli na klientele. Trzeba by okreslic w jakim kierunku ma isc firma, na wieksza produkcje czy na baaardzo wysoka niepowtarzalosc i jakosc. Poza tym Polska to ubogi rynek na tego typu sprzety, trzeba by na cala europe puszczac ale wtedy firma musi budzic zaufanie i miec juz pewna renome w tym sektorze, najlepiej byloby zwrocic uwage niska cena ale dobra jakoscia zarazem - obnizajac koszty (np. robocizny=zarobki ;) ) Ogolnie to ciekawa koncepcja, jesli hala jest i nie trzeba placic duzej kasy na dzierzawe to spoko... znalezc jeszcze fachowcow ludzi kumatych w temacie i mozna cos zdzialac. Jesli to ma byc powazne przedsiewziecie a nie tylko "monster garage" dla zabawy to przydalby sie biznes plan.
  18. ja dzisiaj standardowa moja trasa zrobilem okragle 100km :icon_mrgreen: w krakowie ladna pogoda, drogi suche, okolo 5 C, zapomnialem zalozyc ochraniaczy i przez to troche mi zmarzly kolana. Poza tym super :) Ahh, nigdy nie jezdzilem powyzej 10C (niedawno kupilem sprzeta) ale musi byc pieknie. Niech ta zima sie konczy juz. Widzialem 3 motocyklistow w trasie, jeden chyba tylko wyprowadzal swoje enduro bo jechal w dresie hehe.
  19. :buttrock: :) :bigrazz: ale plan zadzialal :icon_biggrin:
  20. Unix

    Virago 535

    muczos graczias za info... dobrze sie sklada bo ostatnio machina cos kaprysna jest i trzeba zagladnac do gaznikuf :icon_rolleyes:
  21. Unix

    Virago 535

    ja pompuje na 1.9 przod 2.0 tyl dobrze mi sie jezdzi.... hmm poczytalem troche a propos tych roznych wersji "szmocowych" ja mam 3BR... i wychodzi na to ze tylko 34KM :clap: na osiagi nie narzekam, ale skoro mozna miec wiecej... :icon_rolleyes: nie moglem sie nigdzie doczytac co powoduje ograniczenie mocy. Ktos wie ? Wydech mam drag pipes, wiec tam zadnych zwezek nie ma. Chodzi wiec o gaznik?
  22. Unix

    Virago 535

    heja, mam takie pytanie, a mianowicie czytalem na stronach ze Virago 535 wystepuja w kilku wariantach mocy... zawsze myslalem ze mam 44KM ale w dowodze pisze tylko 20KW wiec 30pare konikuf . Z czego wynika ta roznica w mocy, jakie zmiany?
  23. najtansze NOWE opony jakie znalazlem na przod do Virazki kosztuja okolo 220zl. Nie pamietam firmy, ale na mokre wolalbym nie wyjezdzac :crossy:
  24. za nowke ? hmm , 4995funtow to okolo 28tysi zl. I to jest XL883 Custom. Oczywiscie trzeba doliczyc transport do PL, przejazd do PL to grosze za paliwo, trzeba tez liczyc prom. Jestem w UK dosc czesto wiec kosztu samolotu nie licze. Trzeba by tylko obadac sprawe rejestracji i ubezpieczenia na kilka dni w UK. Mysle ze dalo by rade o kilka tys. zl taniej niz w Polsce. Ciekawe jak sprawa gwarancji? oto przyklad z liberatora waw'a rocznik 2005 883 C i 34 tysi... na dodatek uzywany, malo ale zawsze. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M313428
  25. ja za jakis czas planuje kupic nowke HD Sportsera XL883 Custom, nowka model z 2007 z EFI kosztuje 5,995 funtow. Patrzylem na stronki dealerow w londynie i nowy model z 2006 sportsera 883 mozna juz miec za 4995 funtow. Mysle ze daloby sie potargowac i jeszcze taniej kupic, w koncu w UK to stary model i pomimo ze nowy fabrycznie to cena leci w dol :wink: .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...