Skocz do zawartości

ks-rider

Forumowicze
  • Postów

    23317
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    146

Treść opublikowana przez ks-rider

  1. Od 2001 uzywam tego http://www.louis.de/_10e628e473b6a79d2487a...38847&anzeige=0 Mamaszczam tym pare kompletow skorzanych rocznie i jeszcze pol opakowania no moze ciut mniej niz pol ) zostalo, polecam :crossy:
  2. Mandat mozesz dostac jako pieszy + punkty, ( w zaleznosci ile ich masz urzead moze odmowic Ci wydania PJ. Sporo zalezy od Policjanta. Co do kosztow i winy to moze byc kiepsko. Ubezpieczenie moze odmowic wyplacenia odszkodowania. Temet b. zlozony, bez sprawy sadowej sie raczej nie obejdzie, a co orzeknie sad to juz zupelnie inna bajka. :crossy:
  3. Od siebie dodalbym, ze warto zwrocic uwage ( nauczyc sie patrzec czy kola pojazdu faktycznie ustawione sa do zjezdzania z " ronda " i w ktora strone patrzy prowadzacy. Lysy, dylemat moze sie zaczac gdy zdasz sie wlasnie na kierunkowskaz a uzywajacy go wylaczy go krotko przed wjechanie w Ciebie. eda trudnosci z udowodnieniem, mozna wíec zostac winnym mimo, ze ..... Niemniej rozumiem o co Ci chodzi. Trudno mi to wszystko ogarnac, no ale coz, jest jak jest ( tej PL ) :crossy:
  4. Nie wiem jak jest w Rzeszy, ba nawet nieznam takiego kraju :banghead: :crossy:
  5. Z cyklu inne kraje inne obyczaje. Wypowiem sie jak to wyglada w Niemczech ( sporo Was przez nie przecież przejezdza ). Wyobrazcie sobie, ze ktos postronny widzial jak Zbycho pokazywal pani reka, ze moze przejsc. W tym momencie przyjmuje cala odpowiedzialnosc za zdrowie " pani " ktora przechodzi przez jezdnie. Nie jest interesujace, czy pojazd jechal z naprzeciwka, czy z tylu czy z ktorejs tam strony, ten kto pokazal / zaprosil do wejscia pieszego / wjazdu pojazdu ponosi za niego i jego zdrowie calkowita odpowiedzialnosc. Moze okazac sie to droga impreza placac komus dozywotnio rente. :crossy:
  6. Zdawalem w USA dwa razy . Poszedlem z " biegu " nie znajac " ichnich " przepisow, znakow , obyczajow, Nie mialem zadnych problemow ani z testami ani z jazda. Pierwszy ezamin w Norfolk VA. trwal dwie godziny ( calosc ), drogi w Chicago IL. dwie i pol godz ( kolejka na jazde byla o niebo dluzsza ). Egzamin praktyczny W prawo, w lewo, w prawo, w prawo, w prawo. w lewo i bylismy w punkcie wyjscia ( po 5 ciu minutach ). Tam naprawde trzeba sie niezle napocic aby niezdac :icon_mrgreen: Wymieklem :icon_mrgreen: A podonbno przepisy EU sa " podobne " do PL :icon_mrgreen: Jewdnego sie dzieki temu nauczylem - totalnie inne. Troche inna bajka, w tym UK'u :icon_mrgreen: :crossy:
  7. He, he, W Lodzi u Grandysa ( o ile dobrze pamietam ) za kombi PSI na miare zaspiewano mi 6 500,- pln :biggrin: :banghead: Z tego co mi wiadomo to szycie skorzanego kombiaka na miare to koszt rzedu 850,- € Mozna znalesc "nadrozmiarowke" Tzreba jednak znac swoje wymiary. W dodatku nalezalo by przymierzyc, bo rozmiar rozmiarowi nierowny. Dowiedz sie wiec jaki masz rozmiar ( podejrzewam, ze 110 ) i poszukaj po ebay'u lub allegro. :crossy:
  8. calkiem mozliwe. Dylemat w tym, ze; - spojrzcie ile osob wypowiedzialo sie w temacie i jaki jest tu rozlam. Wydaje mi sie, ze cos tu jest nie tak skoro tyle ile postow to tyle opini, co gorsza odmiennych. Tomek, piszesz z regoly o wyzszosci Pl przepisow ruchu nad niemieckimi, na ten temat mozna by dlugo podyskutowac. Faktem jest, ze w Niemczech przepis dotyczacy ruchu okreznego nie pozostawia wiele do zyczenia a co wazniejsze ( po tej dyskusji wydaje mi sie duzo prostszy ). faktem jest rowniez, ze szkolac przez rok czasu na " rondzie " dwupasmowym, kursant przejezdzal je prawidlowo najpozniej po trzecim razie ( lacznie ze zmiana pasa ruchu, zaden kursant mi na nim nie oblal ). bedac objektywnym dodam, ze czesto dochodzilo na nim do stluczki przyczyna byli albo przyjezdni albo starzy kierowcy ktorzy nie uczyli sie jak zachowywac sie w ruchu okreznym. :crossy:
  9. Widze, ze w PL jest to zakrecone jak sloik :icon_mrgreen: jezeli droga ktora jedziemy ma w swojej konstrukcji luki / zakrety to nigdy nie wlaczamy kierunkowskazu chyba, ze jestesmy / jedziemy droga z pierszenstwem ktora skreca w prawo czy lewo - wtedy obowiazkowo wlaczamy kierunkowskaz. Drogi Tomku myslalem, ze rozmawiamy o " rondach " polskich a nie angielskich. To, ze krecimy kierownica w lewo - nie oznacza automatycznie, ze skrecay w lewo. Nie wiem wiec czy w PL jazda po nakazanym przez prawodawce ruchu okreznym jest skretem w lewo :icon_question: - dla mnie nzdecydowanie NIE ! :crossy:
  10. Oczekujesz odpowiedzi a nie odpowiadasz na postawione pytania, jak dotad wiemy, ze ma 9 lat i nic wiecej . :crossy:
  11. Niewatpliwie, mozna by podyskutowac o zalozeniu samego ABS'u tip'owalbym na custom'y gdzie cena nie gra juz takiej roli Co do DTC to juz troche inna bajka i inne koszty. Czytalem Twoja wypowiedz o CBR i jej " lipnosci " na torze. dylemat w tym co zrobisz najpozniej za 5 lat ? Wiem, ze Stany to troche inna bajka niz Europa w ktorej do r. 2013 wszystkie ( nowe / nowo sprzedawane ) motocykle beda MUSIALY byc wyposazone w ABS. Co zrobisz wtedy ? Najlepszy przyklad Honda VT 1300 CX ( Fury ) Na marginesie Mar´tin Bauerwygral wlasnie Superbike IDM na Fireblade'ie z ABS'em. Mozna by wiec podyskutowac czy lepiej jezdzil czy moze system ? ..... Bez najnowszej technologi nie sprzedasz dzisiaj NIC. W furach o ktorych piszesz masz to wszystko w standardzie, masz jednak mozliwosc powylaczania systemow a to juz troche inna bajka.
  12. Yuby, na " rondzie " niema czegos takiego jak skret w lewo. :crossy:
  13. Nie jest zabronione, co do utrudniania, hmmm poto wlasnie na kursie powinno sie uczyc jak robic to w jak najmniej zagrazajacy sposob ( nie w wyjezdzonych godz a do momentu kiedy sie potrafi ). :crossy:
  14. Mozesz jeszcze sprzedac najprawdopodobniej troche dolozysz do interesz, zreszta Stanley'em tez dasz rade. :crossy:
  15. Obecnie jestem w trakcie ogarniania tematu zakupu zwyklycz kluczy. Po przegladzie sredniego sortymentu jaki jest w wiekszych firmach porownalem klucze Stanley'a z Proxxon'em. Moze i fajnie , ze maja ten bajer przy formie " plaskiej ". Dylemat w tym, ze nie maja pelnego zestawu. Do pelni szczescia brakuje dwoch czy trzech kluczy ( oczkowo plaskie ) chyba 14, 15, 16 - trzeba by dokupic a to juz dodatkowe koszty, tak wiec zdecydowalem sie na dwa komplety Proxxon'a. :crossy:
  16. Po niemiecku nazywa sie to Alle kochen mit Wasser - wszyscy gotuja na wodzie :biggrin: :crossy:
  17. No wreszcie sie rozumiemy. :clap: Niektorym nie wbijesz tego do lba nigdy - niestety. Osobiscie przyjechalby na taka impreze :biggrin: :crossy:
  18. Enzo, tak miedzy nami to za 8750,- € ( 35 000,- pln ) to dostaniesz Ducati 916 a nie 1098. W tej cenie to bedzie zlom a nie motocykl. Cena nie bierze sie z kosmosu. No chyba, ze uwazasz, ze ktos zrobi Ci prezent :icon_mrgreen: P.S. ten z mobile. de widzialem, reszte zreszta tez. :icon_mrgreen: :crossy:
  19. Pogadaj w PL z kursantami, mimo, ze niemam z takimi kontaktu juz teraz zapewnie Cie, ze kazdy powie, ze juz bez tego jest za drogo :icon_mrgreen: Pozatym gdzie napislalem, ze moim zdaniem nalezalo by skrocic do ilustam godzin ? Sam przepis, ze po 20 h mozna podejsc do egzaminu jest juz w sobie paranoja ! Do egzaminu podchodzi sie wtedy kiedy sie umie ( do kazdego zreszta ). Tylko w przypadku PJ polskie przepisy daja ciala. Co prawda wielu osobom wydaje sie, ze umieja :icon_mrgreen: ale to juz zupelnie inna bajka. Nikt tego od Ciebie nie wymagal. Sam uczyles sie gdzie indziej a teraz od innych wymagasz aby uczyli sie na kursie podnoszac im poprzeczke. Mimo tego, ze pojazdow przybylo, warunki sa ciezsze, nie uwazasz, ze jest to troche nie Fair ? Moze najpierw naucz sie czytac ze zrozumieniem zanim cokolwiek tu naklepiesz :icon_mrgreen: Obys nie musiala sie o tym przekonac na wlasnej skorze, nie rzycze Ci. :crossy:
  20. No czasami sie zdarza i zaszaleje :icon_mrgreen: , raz na rok :icon_mrgreen: :crossy:
  21. Raio, tak apropo a Ty miales cos takiego na kursie czy egzaminie ? Ponawiam pytanie kto ma za to zaplacic ? To wszystk nie jest potrzebne, potrzebne jest aby przed rozruchem silnika nei zapomniec wlaczyc wlasnego twardego dysku inaczej wszystko do du*y. :crossy:
  22. Wrzucaja tak jak ja , przy 45 km/h :icon_mrgreen: :crossy:
  23. Rozwiniesz ta mysl, bo jakos nie kumam ? :crossy:
  24. NO PEWNO, zwlaszcza jak kursant robil PJ w lecie, Egzaminator wiec powinien byl zaczekac do skonczenia zimy aby wydac mu PJ ? Z drogiej strony mialbym raj na ziemi, kursanty musialy by jezdzic conajmniej pol roku. pytanie tylko kto za to by placil ? :crossy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...