Strzalek

Mi sie kiedyś wkręciły ale w przednią zębatke ( w HMach nie ma osłony), na szczęście moto to 50 ni nic nie bołało bo zgasł silnik, ale spodnie porwane :flesje:

Tak chodzi mi o takie coś, tylko może żle to nazwałem.

Dominik, mój kolega z którym trenuje kupował ze 2 tygodnie temu tłok proxa i tyle zapłacił, ale patrzyłem w ceniku np na http://www.danmot.com.pl/vertex_offroad.html to taniej stoją o 100zł. Teraz to zgupiałem, jutro z nim pogadam.

W enduro nie ma klasy 80 cm więc trzeba by jechać w klasie 125. A ci co w rajdach na 50 jeżdżą to na co dzień ternują na EXC 125, tylko przed samym rajdem jeżdzą mniejszymi zeby sie wjeżdzić.

Ja niestety nie jade, tylko po lasach latałem z chłopakami. Narazie brak mi funduszy na zawody. W tym roku wystartuje prawdopodobie tylko w crosscountry w u siebie w mieście i w Olsztynie, ale mam nadzieje, że spotkamy sie na enduro u mnie w Ostródzie we wrześniu. Dzisiaj jak jeżdzilismy to już wypatrywaliśmy ciekawych miejsc na trasie, także będzie ciekawie.

Co do pokonywania zakrętów na torze na siedząco to dodam, że trzeba sie przesunąć maksymalnie do przodu prawie na korek baku, a reszta jak w poście Dominika.

Ja sciągnełem i widać tylko jak Słebek( tak mi sie wydaje bo podobny) dojeżdza i filmik sie cos psuje :flesje:

Pierwsze eliminacje PZM już za tydzień. Zawodnicy z mojego miasta ostro trenują, a ja razem z nimi :flesje:

Bo to są wyczynowe motocykle a nie jak senda do lekkiej jazdy. Dzisaj jeżdziłem z chłopakami co trenowali do rajdu za tydzień to jeden jechał roczną BETĄ 50 gdzie gaźnik ma 24 mm. Ale to wszystko wyczynowe motocykle i tu spalanie sie nie liczy. Ten koleś co teraz ma bete jest na zdjęciu w tym poście zdjecie nazywa sie hm9. nr startowy 204. A HMa od niego kupił mój drugi kolega który też z nami jeździ.

Racja 10 KM . Samson cosik źle spojżałem na twojej stronce z tąd ten błąd.

U mnie w MTX była zabezpieczona pierscieniem, a to są takie same silniki więc u Ciebie też powinna być zabezpieczona.

Taki R2 ma 12 KM. Co do ceny to bedzie wysoka, ale zauważcie jak sie cenią simonowcy też cos koło 2 tyś, a tu masz dużo lepszy motorek i to na motorower zarejstrowany. W dodatku takie MTX za 1800 zł to te stare chłodzone powietrzem a tu masz najlepszą i najdroższa wersje więc nie dziwcie sie że koleś sobie ją ceni.

Proxa na zawodach można kupić za 380zł a vertexa to wydatek 480zł :flesje:

Ja jescze nie widziałem Hm który nie jest po tuningu. Te w zawodach to mają spore gażniczki i pozmieniane wydechy. Kumpel ma założony cylinder 70 i gaznik dell orto 21 mm. Mtxy i DT 80 zostają w tyle.

Czasem też jeżdze YZ 125 2003 rok kumpla. Super maszynka. Z tego co wiem to same pierścienie to trudno dostać, firmy produkujące części zcwaniły się i sprzedają tylko komplety z tłokami. :flesje:

Kiedyś wiozłem silnik od simsona w plecaku i mi sie ramiączka urwały jak na krawęzniku troche rowerm wysoczyłem. Na szczęscie pękł tylko kawałek żeberka na głowicy.

Fajne fotki. Fajnie jakby robili takie pluszowe to byś mógł wtedy nawet jako poduszki używać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Ładny simsonek. W orginale chyba najładniej wyglądają. :flesje:

Ta przedstawiona na aukcji to najnowszy, najsilniejszy i najbardziej wypasiony mtx. Ma chyba oznaczenie R2. Ja w swoim jak zrobiłem remont to jeżdziłem 2 lata io nic sie nie zepsuło, a nie naleze do osób które oszczędzają motocykl. Ze swojego doświadczenia i kolegów to wiem, że tylnie zawieszenie szybko łapie luzy więc tam posprawdzaj. Ogólnie polecam bo motocykl jest wyjątkowo trwały. Dopisano. Dużym plusem jest to ze jest zarejstrowana na motorower.

Ładna Mz tylko jakoś tak kolorek mi si enie podoba.

Może wyda wam sie to śmieszne ale u mnie w mieście jest taki koleś co jak przejedzie koło kogoś to coś sie psuje albo iskra znika. Gościu przynosi pecha jak nikt inny. A tak poważnie to sprawdź kondensator.

Mi sie popdoba. Koleś musiał sie nieźle napracować i pomysł tez niezły. Jednym słowem - pikny :flesje:

U mnie na 1 miejscu był zawsze silnik więc ja bym zinwestował w ten cylinderek co pisałeś.

Prawi ekażda 80 jest też w mniejszej wersji czyli 17 z przodu i 14 z tyłu. Kurcze takie małe kółka a moc około 30 KM

Ja zamiast gąbki mam szczotke do mycia samochodu :mrgreen: