teslasim

jeśli chodzi o regulator to może być dowolny 12V od innego motocykla istotne jaki jest układ cewek 1 czy 3 fazowy, regulator 3f podejdzie do 1f na odwrót oczywiście nie, regulatory samochodowe i prądnicowe prądu stałego odpadają nie wiem jaki masz tam rezystor ale musisz znać jego parametry jeśli nie to tylko oryginał lub zamiennik

Częściowo rozbierałem taki silnik z hawka na pewno masz znaki na kole magnesowym względem znaku na karterze musisz znaleźć ten oznaczony "T" Na kole łańcuchowym wałka rozrządu powinny być znaki które mają być równolegle z głowicą (przynajmniej Knighty tak mają tu powinno być podobnie)

Sprzęgło nie powinno mieć z ściąganiem pokrywy nic wspólnego, karter i pokrywę łączą na pewno tuleje które w twoim przypadku są pewnie ciasno spasowane. Opukać gumowym młotkiem i spróbować podważyć ale nie w miejscach zapewniających szczelność.

do 2T mogą iść tylko wydechy od 2T najlepiej od Jawy typ 640 i pochodnych (Style) tam były wydechy z wydzielonymi komorami rezonansowymi. Ja dasz tłumik od 4T najprościej mówiąc benzyna będzie nim wylatywać i moc spadnie nie mówiąc o braku rezonansu potrzebnego do prawidłowego działania silnika przy wysokich obr

wystarczy zmiana samego licznika

To nie jest blokowany motocykl on jest zaprojektowany na taką moc po prostu. Jak jest słaba to wina zużycia silnika.

ja to wypisałem pod pozycją rurki wzmacniające ramę przy główce ramy było ucho przyspawane do ramy (w starszych rocznikach tylko do ramy a w późniejszych łączyło się z główką) i do tego ucha przykręcone były zastrzały Przełożenia jak i silniki nie różniły się od wersji szosowych, nie był to z założenia pojazd terenowy tylko uterenowiony. Do prawdziwego terenu był Simson GS 80, dla zawodników

No zapędziłem się z tym stwierdzeniem muszę to dokładniej zbadać.

to jest zabezpieczenie elektrycznego rozrusznika można go użyć albo na biegu luzem albo na wyciśniętym sprzęgle do czego służy ten czujnik

może masz pierwsze wydanie tej książki... może ja mam nowszą Zgadza się źle go nazwałem ale w tym przypadku było to bez znaczenia jedno i drugie ogranicza prąd, a na schemacie oznaczali to jak rezystor a nie jak dławik.

obejrzyj kable czujnika czy jeden z nich nie ma przebicia na masę prawdopodobnie to ten który idzie potem do żarówki

W szosowych modelach były stalowe chromowane, a Enduro miały aluminiowe ta zależność do tej pory mi się sprawdzała, na pewno nie wszystkie miały aluminiowe za to wszystkie enduro tak

Od siebie mogę napisać że przeróbka zwykłego B na E to nie jest raz dwa tych różnic podczas mojej przygody z Simsonem znalazłem sporo. Każdą z wersji Enduro różni od typowego S-51: - opony terenowe z kostką - wyższa kierownica - dłuższe linki sprzęgła, gazu, ssania i hamulca przedniego - kolanko rury wydechowej - tłumik wydechu z wyprofilowaniem na amortyzator - osłona tłumika i jego uchwyt - dłuższy prawy podnóżek (bez tego jest za mało miejsca na prawą nogę) - dekiel filtra z wyprofilowaniem na tłumik (bez tego jest jeszcze mniej miejsca na prawą nogę) - pedał hamulca bez wyprofilowania na tłumik - mniejszy bagażnik - wodoodporna fajka (nie zawsze) - rurki wzmacniające ramę - pierwsze E miały też krótszy tylny błotnik - aluminiowe obręcze kół Kazda z wersji ma też (ale to akurat występuje też w innych wersjach): - cewka WN ukryta pod bakiem - harmonijkowe osłonki przednich teleskopów - tylna lampa z podświetlaniem tablicy rejestracyjnej - 4 biegowa skrzynka biegów Były 3 główne wersje Enduro (podwersje różniły się układem zapłonowym) S-51 E/4 1982-88 wersja uproszczona: brak akumulatora, kierunkowskazów, instalacja ograniczona do reflektora i światła tylnego ze stopem, amortyzatory tylne bez regulacji, kopniak krzywy, zapłon z przerywaczem. Pierwsze roczniki nie miały też prędkościomierza, zamka kierownicy czy sygnału które dodano później (sygnał zasilany z baterii). S-51 E 1982-89 wersja z pełną instalacją elektryczną, elektroniczny zapłon, posiadała też regulowane tylne amortyzatory o skoku 90mm, siodło z wkładem strukturalnym, kopniak odchylany i 2 lusterka wsteczne. Od 84r czasem była wyposażona w podstawkę boczną. S-51/1 E 1989-90 zastosowano instalacje 12V, reflektor halogenowy, sygnał dźwiękowy przeniesiono w okolice reflektora i przedni błotnik był plastikowy ale zamocowany przy kole. jest jeszcze bardzo istotna rzecz do podniesienia przedniego błotnika trzeba albo zmienić górną półkę na sztywniejszą (na obejmy) albo zostawić przy kole wzmocnienie oderwane od oryginalnego błotnika jeśli się tego nie zrobi widelec tragicznie traci na sztywności http://img183.imageshack.us/img183/5959/38774171od6.jpg http://img516.imageshack.us/my.php?image=s...epic1282ut0.jpg http://img362.imageshack.us/img362/4633/22...51endurowr9.jpg

To nie są błędy tylko nie umiejętność czytania schematów instalacji Simsona.Element nazywany potocznie tyrystorem w Simsonie zamontowany za stacyjką zawiera właśnie oporniki i diodę prostowniczą prawdziwego tyrystora tam nie ma. Jest jeszcze lustro reflektora no i to że każdy po spaleniu żarówki mijania włączy światło drogowe i ci którzy mogą pochylą reflektor w dół, no dobra wiem że przesadzam w tym teoretyzowaniu. O WSK 175 napisałem że jest inaczej jak w 125 musiałeś mieć coś namieszane wsk 175 miała do 1975 roku 12V potem 6V i pod koniec produkcji też 12V ale nie stosowano różnych napięć reflektora i akumulatora Jakby nie było to bardzo dużo motocykli i szczególnie motorowerów tak ma.

Simsony S-50/51 do 1989 roku - reflektor jest zasilany z osobistej cewki - druga cewka zasila światło światło stop oraz światło tylne i licznik poprzez opornik dlatego dołączenie pozycji przedniej może być niekorzystne bo rezystor jest wyliczony pod te 2 żaróweczki - z połowy uzwojenia tej samej cewki jest brany prąd ładowania który poprzez opornik i diodę prostowniczą jest doprowadzony do akumulatora to jest żaden argument, a co się stanie jak przepali żarówka stopu ? gdyby było jak piszesz to wszystkie żarówki byłyby zdublowane w WSK 125 też pozycja nie pali sie non stop chociaż tylna żarówka jest z akumulatora i podłączenie jej tak samo nie stanowiło by żadnego problemu a jednak nie zrobili tego, dopiero w 175 jest to zmienione (mozliwe że 125 miała za słabą ceweczkę żeby uciągnąć też przednia pozycję). Musiały się przepisy zmienić i dlatego jest tak jak jest Teraz w Hondzie XL 600R mam reflektor z osobistych cewek a resztę świateł z aku, pozycja pali się cały czas i to ma taką zaletę że jak jest zgaszony silnik to się świeci coś z przodu przynajmniej.

prawdopodobnie urwałeś ząbek koła zębatego 5 biegu

jak to gaźnik bez centralnej komory pływaka to także zły poziom paliwa w komorze albo zła regulacja mieszanki wolnych obrotów a może masz linkę ssania za krótką i jak przekręcisz kierownice to się włącza ssanie

To wcale nie takie pewne ludzie zapominają ten olej dolać na stacji albo na stacji nie mają albo tylko mixol jest mnie się nie zdarzyło ale kolegom tak. Wtedy dozownik z kontrolką oleju i brakiem potrzeby wożenia na stacje oleju wypada lepiej tyle że wypadało by go czasem wyczyścić i nie lać złych gatunkowo olejów.

(Motorower nie musi być wyposażony w światła pozycyjne/postojowe ma mieć tylko mijania z przodu i pozycyjne z tyłu i to wszystko to na marginesie) oprócz Simsona przednia pozycyjna służy tylko podczas postoju np w WSK 125, Pannonia a one są już motocyklami światła postojowe w motocyklu to zwrot spotykany też w literaturze po prostu bardzo dobrze pasuje do funkcji gdy po przekręceniu kluczyka zapalają się żaróweczki a silnik gaśnie W 1989 konstruktorzy Simsona jeszcze bardziej zepsuli postojówki zapala się tam tylko przednia bo tylną żarówkę podpięli do cewki świetlnej tej co reflektor.

może dostawać za bogata mieszankę biegu jałowego albo zła regulacja albo nieszczelne ssanie

Już w 1976 r był produkowany S-50 B2 z elektronicznym zapłonem to zależy od wersji. Elektronik w Simsonie ma taką wadę (inne zresztą też) że jest strasznie wrażliwy na jakość połączeń zwłaszcza z masą (simson ma instalację jednoprzewodową) tak jak i świecące fajki zabijają w nim moduł. Straszna przesada dobrze ustawiane zapłony potrafią spokojnie kilka lat przelatać bezawaryjnie. Łatwo jest teraz trafić na prywaciarskie badziewne części i to jest przyczyną. albo nie mówił że robił po co się miał przyznawać lepiej się chwalić trafienie na dobry motocykl za niską cenę jest możliwe ale trzeba mieć szczęście i czas jak się nie ma to się nie szuka okazji

to wygląda na rezystor mocy, jeśli by to był termistor to byłby raczej na silniku a nie w przedniej owiewce http://img112.imageshack.us/img112/6439/dsc00351mi6.jpg chodzi o ten większy ten mniejszy nie szukałem do czego idzie a oto ten gaźnik http://img146.imageshack.us/img146/8191/dsc00356ls6.jpg zielono czarny idzie właśnie do opornika a żółty nie wiem bo okazało się że nie ssanie jest przyczyną awarii tego skutera szkoda że nie mam zdjęć wnętrza ono jest niezłą zagadką na żółtym nie było napięcia po włączeniu stacyjki możliwe że jest to zasilane z alternatora

muszę powiedzieć że się myliłem co do tego rozebrałem ten automat ze skutera Linhai Hawk LH50QT-2 wewnątrz niema elektromagnesu niema nawet stalowych elementów tylko mosiądz i plastik sprężyna jest dość mocna w górnej części znajduje się 'pastylka" do której doprowadzone są 2 przewody wykazuje opór 6 ohm jeden z mosiężnych elementów zdaję się być ciężarkiem jeden z przewodów idzie do przedniej owiewki gdzie jest połączony z masą poprzez opornik 9 ohm

przy pozostawieniu oryginalne schematu nie dałoby się tego zrobić bowiem światło tylne jest zasilane z czego innego niż przednie A jeśli rezygnujesz ze świateł postojowych to da radę to zrobić tyle że cewkę reflektora obciążysz dodatkowo żarówką tylną (najlepiej zastosować led oczywiście w szereg z diodą prostowniczą) kabel z cewki na włącznik i dalej na tył i na przełącznik świateł mijania/drogowe no i podświetlenie licznika jeśli je jeszcze masz gaszenie też z powodzeniem do tego podepniesz ładnie widać styki w tym przełączniku wiec powinieneś wiedzieć co do czego kiedyś zdublowałem stacyjkę rometa tego typu włącznikiem

to jest prosta sprawa wystarczy regulacja trzeba obrócić taki uchwyt na wodziku wchodzącym do skrzyni trochę lewo jeśli wyskakuje 2bieg, w prawo jeśli pierwszy chyba że jest coś uszkodzone, a może zahaczasz dźwignią o bok koleiny bo takie rzeczy w rometach też mają miejsce "zwykła' :crossy: Romet 50-M-1, Pony 50-M-2, Pony 50-M-3, Pony 301, Stella ale w tym przypadku to i tak bez znaczenia jakbyś maił pierwszy z tych modeli to by było istotne bo tam są biegi w ręce