-
Postów
3395 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Prałat
-
:clap: I wszystkiego dobrego na dalsze lata :D A tak poważnie - obroty mi mechanior zawsze podkręcał, a ja skręcałem (troszeczkę :crossy: ). Kurde! Dzięki! Sprawdzę, ale w poniedziałek i tak zmieniam kasatory 2, bo u mnie zawór nie tyle cyka, co stuka. Chociaż... jak się dobrze wsłuchac w trakcie jazdy, to jest cykanie, a nie stukanie. Może rzeczywiście regulacją obrotów coś wskuram jeszcze... Acha, na maksa mi odradzają zalewanie fullsyntezą, bo jeździłem na semi. :banghead: Że to niby wszystko wypłucze i odpiero się luzy mogą pojawić :bigrazz: Ech, czeka mnie trasa od 20 lipca - do Grecji :wink: 1600 w jedną stronę, tyleż samo nazad i na miejscu coś. XV przejdzie małą próbę.
-
a jeżeli juz bardzo chcesz jeździć czystym, to myjka może być, tylko pozwól mu ostygnąć i uważaj na ciśnienie, żeby chromy nie pozłaziły.
-
Lightbary sa rzeczywiście dyskusyjne. Ja obstaję przy półkach i małej lampie (oryginale) - przód się bardzo zmieni, ale to kosztowna operacja.
-
A to prawda - kierunki odstające jak uszy pewnego polityka i średnicą zbliżone do lampy centralnej sprawiają, że motocykl wizualnie wiodczeje. Małe i przy lagach :) Poza tym, jeżeli zamierzasz dłużej tym jeździć i trochę zainwestować, można pobawić się w zmianę półek na szersze. Efekt murowny, a półki nawet u krajowych speców od obróbki metalu można zamówić. Minusy - przerbka błotnika, inna oś. Lampy wtedy bym nie ruszał. Z lżejszych przeróbek, to kierownica bardziej płaska i nieco szersza (ale bez przesady, bo efekt będzie odwrotny). Nie wiem, jakie tam są szklanki, ale jeżeli są to proste rurki, to - niby pomysł badziewny - można samemu dorobić nakładki z nierdzewki o odpowiednim fi, co też trochę pogrubi sprzęta.
-
Dzięki. Zaczekamy: 1. może ktoś szuka akurat takiego czopra i tu zajrzy. 2. jak usunę, to mnie nazwą inkwizytorem :evil:
-
Straszne... taka funkcja :evil: i to nie jako członek kleru, ale moderator. pozdr
-
Super stunter piter, słownictwo :biggrin: Uzywaj pierwszej i ostatniej litery, a w środku gwiazdki - my tez wpadamy w nerwy i będziemy wiedzieć, co chciałeś napisać :biggrin: Poza tym, skoro jeździła tym kobieta - no to mam przewalone - to czego się spodziewałeś :evil: :wink: :icon_razz: Niech temat tu powisi, bo ludzie szukają czoprów, a potem (za jakiś czas) poleci do nnego działu (uwaga itd.). Acha, wściekam się razem z Tobą :evil: P.S. wulgaryzmy pozwolilem sobie sam przerobić :icon_razz:
-
Chłopy, nie spamować w temacie Virago :icon_question: :P
-
Pilnie potrzebne są następujące rzeczy: licznik/szklanka licznika, lampa przednia oryginalna. Jakbyście cos słyszeli o takich częściach, to dajcie znać na PW. Thank You from Mountain :)
-
Nowe sposoby łapania za prędkość w Warszawie
Prałat odpowiedział(a) na LYsY temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
taa, najbardzie to wychodzi podczas ruszania na skrzyżowaniach. Pierwszy czeka, aż zielone nabierze nasączenia barwy i dopero rusza. Drugi jeszcze szuka miejsca, gdzie mógłby wytrzec kozę z nosa, trzeci dopiero wrzuca bieg, jak piewrszy ruszy, a przy okazji gada przez telefon, czwarty przemknie jeszcze na pomaranczowym... a reszta stoi :) -
Spróbuj o to zapytać w dziale prawnym - tam wiecej osób zagląda obeznanych w temacie. Jak chcesz, to moge przenieść temat - tylko daj znać na PW. Z tego co się orientuję, to kumpla traja miała papiery na samochód załatwiane w Wawie - jakaś homologacja czy cos takiego. Jego brat natomiast poskładał sobie traję i juz nie mógł uzyskać takich papierów.
-
W imieniu wszystkich jeżdżących na chopperach i cruiserach składam graty ;) tym, którzy WŁAŚNIE zanabyli motocykl i chcą się pochwalić. Jeśli macie jakieś foty, to odsyłam też do "Cruiserowych?Chopperowych fotek".
-
Nie chcę się wymądrzać, ale właśnie dlatego polecałem zajrzeć do środka. Lekkie zabryzganie się zdarza, ale ostra "cofka" jest dziwna.
-
Właśnie wpadłem na to wczoraj, ale nie chciałem juz kasować posta. A znalazłeś już przyczynę?
-
Nowe sposoby łapania za prędkość w Warszawie
Prałat odpowiedział(a) na LYsY temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
To już poza tematem trochę, ale jechałem swego czasu przez Litwę :clap: Na liczniku 100-120, a wyprzedzaliśmy wszystko po drodze. Raz nas wyprzedził mercedes, ale... miał polskie blachy. Jednak taką prędkość mogliśmy trzymać spokojnie cały czas. Jadąc sobie te 300km można się kulac stówką, a czas podróży i tak będzie krótki. Ale to już było poruszane w tej dyskusji. -
Nowe sposoby łapania za prędkość w Warszawie
Prałat odpowiedział(a) na LYsY temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Eee, to popluje sobie na szybę i na tym się skończy. W drastycznej sytuacji nadstaw "tyłu" i jeszcze zarobisz z OC :buttrock: Majkel, wyluzuj, to nie wygląda tak strasznie. -
Uwaga - pomysł laika techmicznego, NIE KRZYCZEĆ :icon_question: a zaglądałeś na filter odmy? Z prawej strony przed podłogą...
-
Nowe sposoby łapania za prędkość w Warszawie
Prałat odpowiedział(a) na LYsY temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Poradzisz sobie :buttrock: to tylko w jednostronnych opisach tak wygląda. A na podbudowanie pooglądaj filmiki o ruchu ulicznym w Rzymie, Paryżu, w Indiach. Polska okaże się luzikiem :icon_question: -
Nowe sposoby łapania za prędkość w Warszawie
Prałat odpowiedział(a) na LYsY temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
LYsY, trafiłeś w sedno sprawy :clap: polski nerwowy styl jazdy w dużej mierze wynika z ciągłych przeszkod na drodze, które uniemożliwiają sprawne poruszanie się. Inwestycje w system kontroli i kar tylko nakręca agresję... no i nabija kabzę budżetu. Gdyby ta kasa chociaż zostawała w gminie - niechby sobie była. Ale kasa wędrująca w przepasć nicości centrali :icon_question: -
Piekna robota :lapad:
-
Upload, a jak w Twoim rankingu umieszczasz olej Belrei V-Twin 20W50?
-
Nowe sposoby łapania za prędkość w Warszawie
Prałat odpowiedział(a) na LYsY temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Wyluzuj trochę :biggrin: Ogranicznia prędkości bywają tak logiczne, że stosując się do nich za każdym razem musiałbym na rowerze jeździć. Rodzinny dom mam przy głównej drodze - stoi tam 5 domków. Ogranicznie do 70 i spoko. Ale nie pojmuję dlaczego na prostej (3km) przed miejscowością jest ograniczenie do 60? Tam nikt nie mieszka, a wypadków z tego, co pamietam było zaledwie kilka, zupełnie niegroźnych. Nie zamierzam nigdy tam jechać 60, bo to bez sensu. Ograniczenia na łukach poza terenem zabudowanym do 50 :biggrin: Żenada! Małym Fiatem z rozklekotanym układem kierowniczym można tam zwalniać... albo z parkinsonem (bez urazy). 40 w wiosce, bo nie ma chodnika :wink: Zrobili chodnik poniżej poziomu drogi, 5m od jezdni... 40 pozostała :banghead: Remont drogi w planach, a znak "30" straszy... roboty drogowe za dnia, po południu już robotnikow nie ma, droga bez przeszkód a tu "30" :eek: dla kogo :lapad: Droga osiedlowa ze zjazdem - "20" i spoko - ale policja z radarem łapiąca... rowerzystów to już przesada :banghead: Sam widziałem, jak gościowi na składaku wlepiali 50 dych, bo na zjeździe miał prawie 40 :evil: Te wszystkie kontrole, GPS-y, radary itd. przypominają mi film "Wróg publiczny" - zero prywatności, obywatel marionetką na łączach władzy. :banghead: P.S. Grandys może wychwytywać przyszłych zawodników w Wawie - także bicie rekordów może się opłacać :) -
:crossy: NO WŁAŚNIE :wink: Jeszcze raz proszę nie rozpisywać się na temat nakedów i innych rodzajów motocykli z wyjątkiem "czoprów i cruzów".
-
W Grubej masz jeden gaźnik, więc to może być drobna sprawa, ale sprawdź może jeszcze filter powietrza, świece. Może się okazać, że gaźnik ma dobre ustawienia, ale syfu nałapał.
-
A ja mimo wszystko zaryzykowałbym, bo z tego co widzę, to kumple śmigają i nie ma żadnych problemów w praktyce z policją ani przeglądami. Ważne, że tablica była oświetlona, a to juz kombinacja przy montażu na sakwie.